Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Normalna kobieta kończy się na 60 kilogramach, grubsze to już lochy

Polecane posty

Gość gość
No to wybacz ale chyba już faktycznie źle wyglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważysz 44 kg i twierdzisz ze to normalne, masakra, pewnie wyglądasz jak szkapa, normalna waga dla szczupłych kobiet przy wzroście 164-170 cm to od 55 kg do 65 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ważę 68 kg przy wzroście 166 i zawsze noszę rozmiar 38 z Zary ty chyba nosisz 26 a nie 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyglądam normalnie. po prostu mam lekkie kości ;) co mam poradzić? zawsze byłam szczupła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 34 lata, kilka lat po porodzie jestem; mam 166cm, waga 58 / 59kg i jestem raczej szczupła. owszem mam spore uda (54 cm) i mam wałeczek jak SIEDZĘ ale generalnie cala sylwetka raczej szczupła. zwłąszcza jak stoję bokiem to mam bardzo płaskti bzuch. i mam wcięcie w talii. każdy ma INNĄ BUDOWĘ ludzie, kiedy to zrozumiecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam rozmiar 36/38 czyli klasyczna S. I też właśnie jem kolację smiech.gif A do pracy prawie codziennie kupuje poczeka z toffi usmiech.gif gdy go zajadam popijając słodka kawa z mlekiem to żebyście widziały wyraz pyska i wściekłość koleżanki rozmiar XXXXL. ona waży ze 140kg, a ja 44kg... ja mam dwoje dzieci a ona bezdzietna panna... tyle ze poza tymi poznymi klockami które mi się zdarzają raz na ruski rok i poza tymi pączkami które uwielbiam to nie jem innych słodyczy ani fast foodów. jem dużo warzyw i owoców, mało węglowodanów i cukrów. xxx Musisz miec dobra przemiane materii. Ja tez jem zdrowo i sama sobie gotuje zdrowe obiady, ale tez potrafie zjesc cos slodkiego w miedzyczasie i czesto sie zdarza, tak jak na przyklad wczoraj wieczorem, ze zjadlam tuz przed snem puszke tunczyka i zupke chinska. Jestem jednak szczupla, bo jak sie okazalo 2 miesiace temu mam nadczynosc tarczycy, a co za tym idzie bardzo szybka przemiane materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam tu że mam 158 i jak wazyłam ponizej 50 to ludzie mi mowili ze zle wygladam a wy jakies bzdury piszecie ze niby specjalnie tak gadaja. Haha napisalam ogolnie ludzie czyli moja mama moj mezczyzna moja przyjaciolka ktora nie zazdrosci bo mamy prawdziwa przyjaźn i przypadkowe osoby i ja sie z tym zgadzam. Napisalam ze kazdemu jest inaczej z ta sama waga. Nie potraficie czytac ze zrozumieniem. Mialam zapadniete policzki i bylam za chuda! Teraz mam 55kg i nie mam zadnego drugiego podbrodka. Jacy tu chorzy ludzie czasem piszą. Nosze rozmiar angielski 8 a czasem 6 lub 10 i jestem zadowolona a jak wazylam z 47kg wygladalam po prostu źle. moje cialo zgubilo proporcje. Kazdy niech wazy tyle ile chce. Jakby wszyscy byli tacy sami to bylo by nudno. :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejsze dziewczyny to byc ZDROWYM i dbac o siebie, a ile pokazuje nasza waga to juz jest mniej wazne, bo kazdy z nas jest inny. Podam taki przyklad. Matka mojego ex chlopaka, tylko kawa i papierochy, w lodowce u nich w domu mozna bylo znalezc pajeczyny, bo tam lepiej bylo kupic drogiego ciucha niz jedzenie. I co? Moze byla ta kobieta szczupla, nosila rozmiar 34, ale jak ona wygladala na buzi!!!!! MASAKRA! Moglaby straszyc w horrorze, a moj ex tez jak anoreksja i przez to jak zostal wychowany mial wstret do jedzenia i juz w mlodym wieku mial problemy z koscmi. Ja sie zastanawiam czy oni to w ogole jeszcze zyja, a jak zyja, to ile teraz musza wydawac na lekarzy. I ja mam w dupie co sie mowi o owocach na przyklad, ze tam za duzo cukru, nie wolno, bo bedzie brzuszek i juz sie nie pokazesz na plazy jako super laska. Jem sobie owoce nawet po 5 razy dziennie, bo wiem, ze sa dla zdrowe i maja duzo witamin, a ze bede miala 3-5 kg wiecej, to mam to gdzies! Ja sie sobie podobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Mam 165cm i wagę 49-50 kg.wcale źle nie wyglądam! Naprawdę żeby mieć zapadniete poliki i wyglądać chuda to trzeba mieć z 40kg.nie opowiadajcie że waga 65 jest ekstra bo to guzik prawda X Czy uważasz, że każdy jest taki jak Ty? To że masz pyzata buzie nie znaczy, że ja mam. Moja twarz jest szczupla i gdy waże mniej to pierwsze co mi leci to z twarzy. Uwazasz się za jakiś ogólny wyznacznik figury wszystkich kobiet? Heh.. usmialam się :D i nie napisałam że waga 65 jest ekstra tylko, że mam 55 i jest ekstra. Szkoda mi takich ludzi, którym tak ciężko pojąć iż każdy człowiek ma inną budowe ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś X Lubię Twoje podejście :) żeby wszyscy mieli takie. Tu dla pewnych osób 5kg więcej to niczym otyłość III stopnia. Szkoda życia marnować na takie coś. Wiadomo trzeba się pilnować jak ma się tendencje ale bez przesady. Jak będę sobie odmawiać całe życie to zapewnie umrę szybciej w smutku. I mam tak to głęboko gdzieś, kto co o mnie pomyśli. Jeszcze czego przejmować się ludzmi z ulicy hehe albo z kafe hehe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duże cycki sporo ważą :) Deski nie mają tego "problemu" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jestem świrnięta, że się tak rozpisałam ale takie tematy nie są potrzebne. Nikt nie chce propagować otyłości ale pomyślcie, że różni ludzie czytają kafe a nawet dzieci i nastolatki. Ja jako nastolatka uwierzyłam swojemu 'ukochanemu' facetowi że jestem gruba! 158 i 50kg przygadywał mi i za jakiś czas zmarnowałam 3 lata swoje życia bo wpadłam w anoreksje. Jak bylam za chuda to zostawił mnie i nigdy nie odwiedził w szpitalu. Mam nadzieje, że karma wraca. I przeczyta to jakaś wysoka nastolatka która waży powyżej 60kg i to jest ok przy jej wzroście ale jak wy tu takie pierdoły piszecie aż żal czytać to mnie skręca bo przez takie głupie teksty ja wpadłam w anoreksje w wieku 15 lat. A gdy teraz patrze na swoje zdjecia jak wazylam 50kg jako nastolatka to wyglądałam zajebiście! Boże chroń kobiety przed takimi typkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię Twoje podejście usmiech.gif żeby wszyscy mieli takie. xxx ;) <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ważę 50kg/156 i wyglądam dobrze. Jem to co chce i ile chce. Bywa, że waga waha mi się +/-2 kg. Temat jest durny, na widok tych wykreowanych przez media wieszaków chce się rzygać. Doprowadziło to do tego, że kobiety "ale jesteś chuda" traktują jako komplement, bo im chudsza tym lepsza. Każdy wygląda źle jak ma albo za dużo albo za mało. I tak za mało kg można mieć i to jest według mnie bardziej obrzydliwe niż kobieta, która ma kilka kg za dużo oczywiście nie mówię tu o otyłości. Wtedy widać krągłości i trochę tego znienawidzonego przez was tłuszczu, ale to lepsze niż wystające kości ramion, barku miednicy, bioder i żeber. Kości policzkowe, zapadłe oczy, płaska klata i ten "płaski"- wklęsły brzuch, któremu do granicy z miednicą brakuje z 5cm. To jest kuźwa serio obrzydliwe, ale co zrobić. Taka moda.. tak samo jak ta dwójka debilow- blogerów modowych, którzy wyglądają jakby wyszli z psychiatryka oceniających dość ładny wygląd niektórych gwiazd. Co tu dużo mówić jak na wybiegach wieszak niesie rusztowanie, na którym po obu stronach, na wysokości łokci zwisają pokaźnych wielkości kwiaty doniczkowe. Aż uwierzyć się nie chce, że oni dają radę to dźwigać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Doprowadziło to do tego, że kobiety "ale jesteś chuda" traktują jako komplement, bo im chudsza tym lepsza. " Całe szczęście "ale jesteś gruba" stało się już komplementem. x W ogóle powyższa wypowiedź świetnie pokazuje jak są traktowane chude osoby - one nie mogą siebie akceptować, swoich chudości itd. One są obrzydliwe. Tak samo można im wytykac wygląd i to jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A normalny facet zaczyna się od 25 cm. Ile masz autorze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Napisałam tu że mam 158 i jak wazyłam ponizej 50 to ludzie mi mowili ze zle wygladam a wy jakies bzdury piszecie ze niby specjalnie tak gadaja. Haha napisalam ogolnie ludzie czyli moja mama moj mezczyzna moja przyjaciolka ktora nie zazdrosci bo mamy prawdziwa przyjaźn i przypadkowe osoby i ja sie z tym zgadzam. Napisalam ze kazdemu jest inaczej z ta sama waga. Nie potraficie czytac ze zrozumieniem. Mialam zapadniete policzki i bylam za chuda! Teraz mam 55kg i nie mam zadnego drugiego podbrodka. Jacy tu chorzy ludzie czasem piszą. Nosze rozmiar angielski 8 a czasem 6 lub 10 i jestem zadowolona a jak wazylam z 47kg wygladalam po prostu źle. moje cialo zgubilo proporcje. Kazdy niech wazy tyle ile chce. Jakby wszyscy byli tacy sami to bylo by nudno. pechowiec.gif XXXXXXXXXXX Fajną masz rodzinę i znajomych skoro nie akceptowali cię w ówczesnym rozmiarze. Czyli oni byli fajni gdy nie akceptowali cie gdy byłaś "za chuda", ale my mówiące że jesteś gruba juz jesteśmy be i takie nietolerancyjne:O Taka to właśnie pokrętna logika grubasów. I jeszcze jedno - skoro ważyłas poniżej 50 kg i nagle przytyłaś, to są dwie możliwości: albo wówczas sie odchudzałaś aby tyle ważyć, albo zaczełaś żreć ponad stan ( co raczej nie jest zdrowe) żeby uszczęśliwić otoczenie dodatkowymi kilogramami. No i nadal nie piszesz jak wyglądają te twoje kobiece kształty, a my jesteśmy ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1,70 wzrostu i ważę 63 kg, ale to mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ważę 77 i to też same mięśnie :-) 165 wzrostu mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy ta od biegania dzisiaj zaczęła te swoje odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z roku na rok kazdej, ktora odzywia sie "normalnie";-),unika sportu, przybywa kilogramow i po 10 latach szuka porad na forach dot odchudzania. 20 paroletnia dziewczyna ktora dzis wazy 60 za jakis czas bedzie wazyla 70 i powie ze to norma w jej wieku, bo metabolizm zwalnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Z roku na rok kazdej, ktora odzywia sie "normalnie"oczko.gif ,unika sportu, przybywa kilogramow i po 10 latach szuka porad na forach dot odchudzania. 20 paroletnia dziewczyna ktora dzis wazy 60 za jakis czas bedzie wazyla 70 i powie ze to norma w jej wieku, bo metabolizm zwalnia. " Eeee tam, głupoty. Mam 34 lata i od ok 7 lat ważę niezmiennie 48 kg, czyli o 4kg mniej niż jak miałam 20-26 lat. Wyjątkiem był okres ciąży, wiadomo. Wychodzi na to, ze u mnie metabolizm z wiekiem przyspieszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja ważę 77 i to też same mięśnie usmiech.gif 165 wzrostu mam. vvvvvvvvvvvv yhy, taaaak....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:33 no pewnie, że zaczęła i bankowo juz zgwałcona, bo przecież każdy facet w okolicy tylko czekał aż to sadło wytoczy się z domu, żeby mógł je wymłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, opamietajcie się. Każdy wygląda jak wygląda, jeśli się dobrze czuje w swoim ciele to nie jest niczyj problem!! Zresztą, ludzie dojrzali i inteligentni nie zwracają uwagi na wygląd innych i nie robią tak, że odwracają głowę z niesmakiem. Troszkę trzeba wydoroslec, bo zachowujecie się jak gimnazjum. Nie mój cyrk i nie moje małpy, jeśli komuś innemu to odpowiada to szczęścia życzę. Ja mam swoje i nie oceniam kogoś. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co nie oznacza że jest to normą. Normą jest fakt, że wraz z wiekiem metabolizm zwalnia. Ja do 32 r.ż. mogłam jeść co tylko chciałam i byłam szczuplutka. Nawet ciąża tego nie zmieniła, po urodzeniu dziecka po 3 mies. ważyłam mniej niż przed ciążą. POo 32 r.ż zauważyłam zmianę. Jadłam to samo co zawsze, prowadziłam taki sam styl życia a kg. przybywało. Dziś prowadzą taką "walkę" z wagą, na zasadzie że aby ważyć tyle co przed 32 r.ż musiałam zrezygnować absolutnie ze słodkiego i smażonego. I tak ma 90% kobiet. Ale sa wyjątki jak Ty i ja osobiście też znam taką osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że UNIKANIE sportu było kluczem w tej wypowiedzi. Jak ktoś ćwiczy od młodego wieku to mu magicznie po 30 metabolizm nie siądzie. I znam takie przykłady. Pomijając chorobowe wyjątki, to jak ktoś ok. 30-40 NAGLE ma problem z wagą to z reguły oznacza, że prowadził niezdrowy tryb życia od początku. Tylko wcześniej organizm sobie radził, a potem już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś zgadzam sie z toba, cale zycie trzeba o siebie DBAC, co nie ma zwiazku ani z ladnymi ciuchami, ani makijazem kobiety majace problemy hormonalne/niedoczynnosc, hashimoto, moga byc cale zycie zadbane, czyli nie tyc, pod warunkiem, ze maja silna wole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Lochy chciały podkoloryzować rozmiarówkę ale nie wyszło. Ja nadal czekam na podanie nazwy sklepu gdzie dziecięce ciuchy są oznaczane rozmiarami, a nie wzrostem. Chyba się nie doczekam xx Nie wyszlo ? Po prostu nie umiesz znalezc tych wiadomosci :) Napisalam, ze rozmiarowka zmienila sie na przestrzeni lat, dzisiejsze "dorosle " rozmiary, to byly dawniej rozmiary dzieciece.. I nie chodzi mi o wzrost, tylko o wymiary w klatce, pasie i biodrach. 12 letnie dzieci potrafia nosic buty rozmiar 44 :) Lub ciuchy rozmiar 10/12.. Czyli nosza rozmiary doroslych ? xx DOWODY NA OBWODY Talia 58 cm – 61 cm – rozmiar 8 (38-40) w latach 1958-1970 Talia Marilyn Monroe, czyli 63,5 cm - rozmiar 12 (42-44) w 1958 roku Talia 63,5 cm – rozmiar 0 od 2001 - 2011 Talia 63,5 cm - rozmiar 00 od 2011 – dziś Talia 81 cm - rozmiar 12 od 2011 (różnica prawie 20 cm!) Talia 71-74 cm - rozmiar 16 w 1958 roku Talia 91 cm - rozmiar 16 w 2011 (różnica ok. 20 cm!) Talia 81 cm - rozmiar 20 w 1958 roku Talia 101,5 cm - rozmiar 20 w 2011 roku (różnica 20 cm!) Biust 79 cm – rozmiar 8 w 1958 r. (dziś to rozmiar 0 lub nawet 00!) Biust 91 cm – rozmiar 8 w 2011 r. Biust 86 cm – rozmiar 12 w 1958 r. – to właśnie obwód słynnego biustu Marilyn! Biust 99 cm – rozmiar 12 w 2011 roku – dziś Marilyn nosiłaby dużo niższy rozmiar… Jestes tak samo gruba , jak bylas, to po prostu producenci dla twojego samopoczucia zanirzaja rozmiarowke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×