Wierzycie tym dziewczynom które mówią ze nie zależy im na ślubie?

" Tak psioczycie na muzułmanów, a ja myślę, że Talibowie byliby z was dumni, bo niczym się od nich mentalnie nie różnicie. " 10/10 Poczytajcie sobie o śmieciu zwanym Rafałem Piaseckim - opowiadał kiedyś jak bardzo brzydzą go geje i nie życzy sobie demoralizowania swoich dzieci przez gejów. A równocześnie n*******lał żonę i tworzył w domu jakieś piekło.

Za rączkę do kościółka z żoną, której chwilę wcześniej spuściło się wpiernicz za źle wyprasowaną koszulę do tego kościółka. I to są często gęsto te "tradycyjne wartości" których Polska jest jedyną ostoją, bo reszta, Panie, to jakieś be Niemcy i Muzułmanie...

gość dziś wspolczesne kobiety to szmaty kazda i uprawiaja seks z kim popadnie i bez slubu. Gwalty muzulmanow by je naprostowaly. xx twoja matka mizoginie pier/dolony też jest współczesną kobietą a teraz wypier/dalaj na demotywatory ujadać na baby i jednocześnie płakać, że żadna cię nie chce, a przecież jesteś takim "miłym facetem"

gość dziś wspolczesne kobiety to szmaty kazda i uprawiaja seks z kim popadnie x a kto to jest ten "kim popadnie"? czy nie czasem mężczyźni? no to logicznie patrząc współcześni mężczyźni to szmaciarze :D miłego wieczoru życzę SZMACIARZU :D

Sprawdziłam tego Piaseckiego. No rzeczywiście przykładny mąż i ojciec rodziny, wyznający tradycyjne wartości i oczekujący przynajmniej ciepłego posiłku dziennie. A jak nie to w łep. Żona niedobra była bo chciała pracować i chodzić na fitness. A tak w ogóle to on nic złego nie robił, tylko wyrzucał żonie rzeczy przez okno i zakrywał ręką usta jak krzyczała.

gość dziś 17,37 Dlaczego nie chcesz ślubu? Bo jakis powód musi być... A nie bo nie... xxx To mi przypomina pytania o to dlaczego nie chce się mieć dziecka. W domyśle, każdy chce mieć dziecko, a jak ktoś nie chce, to musi się tłumaczyć dlaczego. I też nie ma nie bo nie. Musi być powód. Odwrotnych pytań się nie zadaje: dlaczego chcesz wziąć ślub i po co Ci to dziecko.

20:31 dokładnie tak wiercenie dziury ale tylko w jedną stronę, bo w drugą to nagle wielki bulwers

Ktoś tu zadał pytanie: "Po co wam ten ślub?" i jakoś nikt się tak nie burzył. A jak zostało zadane pytanie: "Dlaczego nie chcecie ślubu?" to wielka obraza i wielce oburzone...

Bo jak niewygodne pytanie to najlepiej się burzyć ;)

Jak ktoś umie czytać ze zrozumieniem to na 8 stronach znajdzie mnóstwo powodów dla, których ktoś nie chce brać ślubu. Jednak na 99% z nich jest odpowiedź "to, zaden argument bo przecież można tak, srak i owak". Jedyny argumenty uznawane przez krytykantki to a) bo jestem beznadziejna i facet nie chce mi się oświadczyć, mimo moich błagać b) bo nie kocham go. Każdy inny się nie nadaje. x Łukasz Zbonikowski - kolejny przykład prawicowego gnoja. Tam Kaczyński się w końcu za nim wstawił - wiadomo, dobrego chłopa trzeba obronić.

gość dziś Jakie pytanie taka odpowiedź. Chyba łatwiej odpowiedzieć na pytanie dlaczego ktoś podjął decyzję o zmianie swojego zycia, sytuacji prawnej czyli o ślubie, niż na pytanie dlaczego się nie zmienia swojego życia, żyje się jak dotychczas i się ślubu nie bierze. Każda odpowiedź jest zła. Dlaczego nie bierzesz ślubu? 'Bo nie chcę.' A dlaczego nie chcesz? 'No bo nie chcę'. No nie ma nie bo nie, musi być jakiś powód. 'Bo nie nie chcę zmieniać swojego życia' A dlaczego nie chcesz. I tak w koło Macieju. Może kurcze nie ma żadnego powodu. Może ktoś nie chce i już. Dlaczego trzeba się z tego tłumaczyć? Jak się ktoś przeprowadza to wszyscy pytają dlaczego. I człowiek jest w stanie powiedzieć dlaczego, bo coś go tej przeprowadzki skłoniło. Jak mieszka tam gdzie mieszka to się nikt nie pyta dlaczego. A jak ktoś zapyta dlaczego to odpowiada sie, że tu mu dobrze i nikt się nie czepia.

Pewnie, że wierzę. Sama bym drugi raz nie brała ślubu - żałuję, że wzięłam kościelny, choć coraz częściej traktuję ten fakt jako niebyły. W życiu przydaje się jedynie cywilny (kwestie spadku, informacji medycznych itd.) Ale bez tego też można sobie poradzić. Jest mnóstwo kobiet, które nie chcą ślubu i ja je rozumiem

gość wczoraj 10.08 No widać inteligencją nie grzeszysz to się nie dziwię, że nie zrozumiałaś dwóch prostych zdań... "Mierzyć kogoś, swoją miarą"...to zrozumiałaś? czy też ci trzeba przetłumaczyć . Już to widzę jak pracujesz w korporacji...Akurat szopki weselnej jak to napisałaś nie miałam, ale byłam na wielu weselach i nikt nie rzygał jak to napisałaś, ale to pewnie dlatego, że ja obracam się wśród normalnych ludzi i ludzi na poziomie w przeciwieństwie do ciebie...stąd masz takie wnioski . Do mnie przyszła miłość, niczego w niej szukać nie musiałam, bo wszystko dostaje co najlepsze i oboje wiedzieliśmy czego chcemy...jeśli ty się musisz czegoś doszukiwać to twój problem... KOBIETO NAUCZ SIĘ POPRAWNIE SKLECIĆ CHOĆ JEDNO ZDANIE !!!!! jak piszesz wyrazy Ci Ty TO Z DUŻEJ LITERY jeżeli się obracasz w normalnym towarzystwie powinnaś wiedzieć co to jest SZACUNEK A i nie wiem po co srasz mi tym MONOLOGIEM była Ci potrzebna szopka i super , chodzisz na wesela bez wódki gdzie wszyscy trzymając się za ręce śpiewają kumbaja i ok Ale do k***y nędzy że tak brzydko napiszę nie każdy jest taką mariolą jak TY i pojmij to ...boś durna że brak słów

gość wczoraj 10.08 No widać inteligencją nie grzeszysz to się nie dziwię, że nie zrozumiałaś dwóch prostych zdań... "Mierzyć kogoś, swoją miarą"...to zrozumiałaś? czy też ci trzeba przetłumaczyć . Już to widzę jak pracujesz w korporacji...Akurat szopki weselnej jak to napisałaś nie miałam, ale byłam na wielu weselach i nikt nie rzygał jak to napisałaś, ale to pewnie dlatego, że ja obracam się wśród normalnych ludzi i ludzi na poziomie w przeciwieństwie do ciebie...stąd masz takie wnioski . Do mnie przyszła miłość, niczego w niej szukać nie musiałam, bo wszystko dostaje co najlepsze i oboje wiedzieliśmy czego chcemy...jeśli ty się musisz czegoś doszukiwać to twój problem... KOBIETO NAUCZ SIĘ POPRAWNIE SKLECIĆ CHOĆ JEDNO ZDANIE !!!!! jak piszesz wyrazy Ci Ty TO Z DUŻEJ LITERY jeżeli się obracasz w normalnym towarzystwie powinnaś wiedzieć co to jest SZACUNEK A i nie wiem po co srasz mi tym MONOLOGIEM była Ci potrzebna szopka i super , chodzisz na wesela bez wódki gdzie wszyscy trzymając się za ręce śpiewają kumbaja i ok Ale do k***y nędzy że tak brzydko napiszę nie każdy jest taką mariolą jak TY i pojmij to ...boś durna że brak słów

gość wczoraj 10.08 No widać inteligencją nie grzeszysz to się nie dziwię, że nie zrozumiałaś dwóch prostych zdań... "Mierzyć kogoś, swoją miarą"...to zrozumiałaś? czy też ci trzeba przetłumaczyć . Już to widzę jak pracujesz w korporacji...Akurat szopki weselnej jak to napisałaś nie miałam, ale byłam na wielu weselach i nikt nie rzygał jak to napisałaś, ale to pewnie dlatego, że ja obracam się wśród normalnych ludzi i ludzi na poziomie w przeciwieństwie do ciebie...stąd masz takie wnioski . Do mnie przyszła miłość, niczego w niej szukać nie musiałam, bo wszystko dostaje co najlepsze i oboje wiedzieliśmy czego chcemy...jeśli ty się musisz czegoś doszukiwać to twój problem... KOBIETO NAUCZ SIĘ POPRAWNIE SKLECIĆ CHOĆ JEDNO ZDANIE !!!!! jak piszesz wyrazy Ci Ty TO Z DUŻEJ LITERY jeżeli się obracasz w normalnym towarzystwie powinnaś wiedzieć co to jest SZACUNEK A i nie wiem po co srasz mi tym MONOLOGIEM była Ci potrzebna szopka i super , chodzisz na wesela bez wódki gdzie wszyscy trzymając się za ręce śpiewają kumbaja i ok Ale do k***y nędzy że tak brzydko napiszę nie każdy jest taką mariolą jak TY i pojmij to ...boś durna że brak słów

7.14 Ale co się tak rzucasz? Dziewczyna ma racje. Z dużych liter " Ci, Ty" itp. się pisze jak się ma do kogoś szacunek, ona widoczne do ciebie nie ma. A o jakim szaunku w ogóle piszesz, przeklinasz ale "Ty" to z dużej litery napiszesz :P. Wyśmiewasz ludzi a potem jak ci ktoś pojedzie to się oburzasz, żełosne. No tak, ale jak się nie wie co napisac to się nawet literek można uczepić :P

Ale idiotka. Ludzie tu się od k***w wyzywają, dzieci od bękartów to ją nie razi. A że ktoś do kogoś pisze z małej litery to ją razi.

idż krowy wydoić idiotko i do podstawówki się wróć klasa 1 - 3 jak sklecić zdanie a nie mnie komentujesz wywłoko :-o

ja do was nie mam szacunku, bo nie ma do kogo widać nie potraficie czytać ze zrozumieniem Ja zadałam pytanie grzecznie po ludzku , a dostałam wiadro pomyj od debili co nie potrafią sklecić normalnie jednego zdania , tylko wiadro pomyj wylać . PONIEWAŻ MERYTORYCZNA ROZMOWA WAS PRZERASTA to o czym my rozmawiamy o tym że ktoś chce obrządek ślubu koło kaplicy , a inny nie i o tym że ktoś robi bibę a inny nie i NIE PISZCI E MI TU O KULTURALNYCH WESELACH W REMIZIE BEZALKOCHOLOWYCH BO TO BRAK SŁÓW

10.46 A gdzie widzisz niepoprawnie sklejone zdanie? :P. Po twojej wiedzy co do języka polskiego, wpisach i słowniku widać, że edukacje zakończyłaś na zawodówce, a twoim wychowaniem zajmowała się ulica. Weź swojego konkubenta Sebusia i wypijcie piwko pod śmietnikiem to się troszkę uspokoisz :P. Jak siębędziesz wypowiadać to napisz w końcu coś mądrego na poziome dorosłej kobiety a nie sześciolatka :P.Miłego dnia życzę pa :P

dziś ja do was nie mam szacunku, bo nie ma do kogo widać nie potraficie czytać ze zrozumieniem Ja zadałam pytanie grzecznie po ludzku , a dostałam wiadro pomyj od debili co nie potrafią sklecić normalnie jednego zdania , tylko wiadro pomyj wylać . PONIEWAŻ MERYTORYCZNA ROZMOWA WAS PRZERASTA to o czym my rozmawiamy o tym że ktoś chce obrządek ślubu koło kaplicy , a inny nie i o tym że ktoś robi bibę a inny nie i NIE PISZCI E MI TU O KULTURALNYCH WESELACH W REMIZIE BEZALKOCHOLOWYCH BO TO BRAK SŁÓW xxx przeczytaj sama co teraz napisałaś...A to czasem nie ty wyśmiałaś ślub i pisałaś że ludzie go biorą dla "szopki weselnej" na której się rzyga...No właśnie. Zastanów się nad sobą, bo kogoś wyśmiewasz i dlatego zostałaś zjechana przez jedną z wypowiadających, a teraz się burzysz wielce. A i jeszcze jedno, wierz mi są kulturalne wesela z alkoholem na których nikt nie rzyga.

dziś Ja tak z tej beczki o kleceniu zdania. Wypominasz brak umiejętnośc***isania, a sama co robisz? Nie wiem, czy wiesz, ale brak przecinków, lub ich złe postawienie, może skutkować innym sensem zdania. Oczywiście, że są wesela bez rzygania. Nawet są całkiem bezalkoholowe. Ślub można wziąć i nie robić wesela. A jeśli ktoś bierze ślub, tylko dla wielkiej biby. Albo się chajta, bo jest w wieloletnim związku i myśli, że tak trzeba, bo tyle lat razem, a po dwóch latach się rozstaje, to już chyba jego problem prawda? x Ja odpowiem na pytanie po co mi ślub. Żeby moja komórka rodzinna była legalna i żeby w kasie państwa zostało więcej kasy, ponieważ nic mi się nie należy z racji bycia samotną matką. Aby moje dzieci miały poczucie, że rodzice są jednym. Aby nie czuć się czyjąś nałożnicą. Tylko, że ja znalazłam sobie kogoś, kto mnie szanuje, nie bije, nie poniewiera, jest moim partnerem w domowych obowiązkach, dzieli ze mną moje zainteresowania i jest dobrym ojcem. Więc dlaczego nie miałabym z kimś takim wziąć ślubu? Mówicie, że wam nie zależy na ślubie, że go nie chcecie. Wymyślacie głupie argumenty, a prawda jest taka, że albo pobieracie zasiłki z mopsu. Albo nie jesteście pewne faceta, bo za uszami ma sporo i to wam nie odpowiada. Albo on się miga od ślubu, bo wam nie ufa. Ma was za dziffki (bo jak inaczej nazwać coś, co jest brakiem zaufania odnośnie ojcostwa własnych dzieci), albo za materialistyczne pijawki. Może boicie się, że same przestaniecie się starać o związek po ślubie, lub z drugiej strony. Bo to nie sztuka skakać wokół drugiej osoby wiedząc, że może uciec w każdej chwili. Sztuką jest starać się, kiedy następuje taki psychiczny luz po słowach : i że cię nie opuszczę, aż do śmierci. Takich, co faktycznie im na ślubie nie zależy i nic co powyżej nie wchodzi w grę, to bardzo mały odsetek konkubin. Ale było by miło, aby facet się oświadczył, prawda? Ślubu już mieć nie muszę, ważne, że facet o tym pomyślał.

Ja nie mam ślubu bo mi się nie chcę tego załatwiać. Mamy dziecko, partnera jestem pewna, wystarczy mi jego deklaracja, nie muszę mieć do tego urzędniczej pieczątki... mamy wspólny kredyt i wspólną kasę. A nazwiska i tak bym po ślubie nie zmieniła więc nie widzę powodu, dla którego miałabym brać ślub.

12.04 dokładnie! sama bym tego lepiej nie napisała.

Ślub to sakrament. Ja wolę budować swoje małżeństwo z Bogiem. Jeśli ktoś przysięga miłość, a później stosuje przemoc to jest to profanacja związku małżeńskiego. Ofiary przemocy nie mogą liczyć na prawdziwą pomoc. Wyroki w zawiasach, niebieska karta i ochrona oprawcy ( dlaczego to kobiety musiały uciekać z własnego domu? ) to wszystko miało miejsce kiedy PO sprawowało władzę. Problemem nie jest religia tylko mentalność. Nie można być prawdziwym chrześcijaninem i bić żonę.

"Ma was za dziffki (bo jak inaczej nazwać coś, co jest brakiem zaufania odnośnie ojcostwa własnych dzieci), albo za materialistyczne pijawki" Och, nie ma to jak slowa spelnionej w zyciu mezatki :D bardzo szczesliwa jestes, prawda? Ps. Wg Ciebie dziecko rodzone nie w malzenstwie ma ojca nieznanego czy co?

12:04 dostajesz tytuł pajaca roku :D też jestem mężatką ale takiego braku wiedzy i logiki w życiu nie widziałam. Nie mogę przestać się śmiać :D "legalna komórka rdzinna" a przepraszam konkubinat z dzieckiem jest nielegalny? :D hahahaha Z tym, że już ten twój jad i dopowiadanie sobie historyjek do kobiet których nie znasz, wymyślanie tego co o nich myśli partner i za co je ma już takie śmieszne nie jest :o Raczej przykre, że młoda kobieta w tak chamski i pogardliwy sposób wypowiada się o innej kobiecie, która niczym jej nie zawiniła :o W tym niestety jesteśmy mniejsze od mężczyzn, oni takich szpil sobie nie wbijają ani takim chamstwem do siebie nie zioną Na szczęście takie jak ty są w mniejszości. Wiele par żyje ze sobą przed ślubem, niektóre czasem mają też dziecko i co przez ten czas się nie kochają, a kobiety są ku/r/wami? Serio? No cóż mogę rzec o takich jak ty - mentalny Afganistan i Talibowie... a niby żyjemy w XXI wieku w cywilizowanym kraju :(

12.04 Mogę powtarzać po sto razy, ale takie jak Ty dalej swoje, że facet nie kocha, że nie jestem go pewna, że się oświadczyć nie chce, że zasiłki z mopsu ble ble ble... Żadna z powyższych twoich tez nie ma zastosowania w moim przypadku, ale chociaż mnie na oczy nie widziałaś to wiesz lepiej, nie?

Dobrze pisza dziewczyny - z zewnątrz niby cywilizacja, a w srodku myslenie jak u muzulmanow. I ta pogarda :O

Nałożnica hehe poglądy jak ze średniowiecza....