Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćLily

Mamusie listopad 2017

Polecane posty

Gość gość
Ja zamawialam w aptece, bo nie mają w sprzedaży. MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbasia
U nas można przynieść poprostu cytrynę, i pielęgniarka ja wyciska. Ja sobie o tym niestety zapomniałam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 26t4d
Dziewczyny, mowicie o ułozeniu dziecka, moj to raz jest po jednej stronie, raz po drugiej, raz wypięty jakby pleckami i dupką, a raz tam kopie, wiec musi byc odwrocony chyba Wasze tez musza sie tak wiercic, a nie ciagle w jedna strone :) Mi w badaniu raz lekarka mowila o ulozeniu poprzecznym, ale raz uderza w pecherz, raz w zoładek, poza tym czuje jak sie czasem biedny meczy z obrotem ;) Planuje jutro isc na glukoze, o ile wstane na 7.30 bo musze tak byc w szpitalu... Tylko nie wiem czy musze kupowac swoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Piłyście 50g czy 75 g glukozy? W aptece farmaceutka nie wiedziała jaką mi podać, wzięłam obie, bo już zgłupiałam. Niestety nie dostałam tej cytrynowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1003 a na skierowaniu jak masz napisane? Jeśli możesz to poszukaj tej cytrynowej, jest o niebo lepsza i lepiej się ją znosi. MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Nie mam informacji na skierowaniu, wezmę ze sobą obie, zobaczymy... Trzymajcie kciuki oby się udało w tym upale, strasznie mi zalezy, bo muszę iść do lekarza w poniedziałek (konczy mi się zwolnienie) i chciałabym zeby zerknął na wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Kasiur88
Ja mialam zwykla 75g rozpuszczona w zimnej wodzie lepiej wchodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam zwykłą 75g i cytrynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 26t5d
Nici z planow na krzywa- znow pecherz mnie dopadł w nocy, wiec nie ma szans zebym tam spokojnie wysiedziała 3h. Jedynie zaczłapię sie do laboratorium i siedze pod kołdrą w domu. Nie wezme 4 antybiotyku i jestem wsciekła, bo na wakacjach nie weszłam do wody, zapomniałam juz co to seks, higienia na poziomie maksymalnym i co? Ja wytrzymam bol i zniose wszystko, ale boje sie ze kolejna infekcja zaszkodzi w koncu Małemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1003. Rozumiem Cię, u mnie też kolejna infekcja dróg moczowych. Też higiena, nie współzyje, biorę żurawinę. Są czynniki idiopatyczne i niektóre osoby są podatne. Jestem po kontroli, leżenie dalej wskazane, choć z szyjką ciut lepiej! MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
MM, wiec chyba taki nasz urok... Dobrze, ze z szyjka lepiej! Jeszcze troche i wszystkie dolegliwosci pojda w zapomnienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Dziewczyny czy zdarza się wam mieć zawroty głowy? Czuję się jakbym miała zemdleć:-( nie wiem czy to normalne. W nocy mało spałam bo syn płakał non stop. Mam nadzieję że to tylko zmęczenie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfif
Ja nie mam takich zawrotow Basiu :( byc moze to ze zmeczenia albo niskiego cisnienia ? U mnie ciagle skurcze... twardy brzuch :( coraz czesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Temperatury i zmiany ciśnienia nie służą... pewnie tez dlatego masz zawroty głowy. Glukoza okropna :( Nie dość, że się panicznie boję igieł, a tu co chwile... to jeszcze ten smak i brak możliwości popicia... Również mam infekcję. Biorę Urosept + Klotrimazol maść. Niestety nic na receptę, bo wizyta dopiero we wtorek. Mam nadzieje, że do wtorku to już będzie po problemie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff basia
Fif, czy gin pozwolił Ci awaryjnie nospę? Leż dużo, wiesz mi mówił żeby w razie czystych skurczy zabrać dwie nospy (nie forte) a jak nie pomoże to jechać na sor na kroplówkę. Może to tylko macica ćwiczy. Dziewczyny współczuję wam tych infekcji, u mnie z pęcherzem ok. Tylko ta intymna chyba wraca:-( przecież dbam o higienę, oj szkoda gadać. Byle do listopada. Trzymajcie się kochane. My z mężem dziś mamy 10 rocznicę ślubu:-) przegadamy pewnie całą noc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Basiu, mi sie zdarzaja takie zawroty, ale to od czasu tych upałow, wczesniej raczej nie. Albo jak leze na płasko, po odpoczynku na lewym boku przechodzi. A jak nie moge sie polozyc, to chociaz siadam, zeby nie odleciec :) Mi na ograniczenie twardnienia brzucha pomogła abstynencja seksualna... Niestety, ale nospy, scopolany itp. nic nie dawały. Nadal sie zdarzaja ale chwilowe i lacze je z infekcjami pecherza- wtedy zawsze sie nasilaja (lekarz mowi ze wymyslam...). Fif, jesli to twardnienie jest uciazliwe i czeste to do lekrza marsz! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skiperowa
U mnie 24t5d, od zeszłego tygodnia tez odczuwam twardnienia brzucha, dziwne uczucie no ale staram się nie przemeczac. Wczoraj po stosunku pojawiło się delikatne plamienie, mąż jak to zobaczył to stwierdził że do porodu opuszczamy - tak się biedak zestresowal. U mnie dzisiaj ruchy nieco słabsze, widać mała nie ma dnia na ruch :D Karola, pisałaś ze słabo czujesz ruchy - może masz łożysko położone z przodu? (Nie mylić z przodujacym) mi ostanio gin coś przebakiwal ze ja mam właśnie łożysko z przodu to mogę slabiej odczuwać ruchy. Dziewczyny, wiecie może czy opryszczka faktycznie ma wpływ na dziecko? Mi już w ciąży wyszło zimno na ustach juz 3 raz, czytalam ze jeśli to jest opryszczka wargowa i w ciąży nie wyszła ona po raz pierwszy to niby nie jest grozne, ale ostanio kuzynka mi powiedziała ze przez opryszczke w dziecko może urodzic się z uszkodzonym sluchem i ze wtedy po urodzeniu kierują dziecko na dodatkowe badanie słuchu. Troche mnie to wystraszyło i nie wiem co o tym myslec. Spotkalyscie się z takim przypadkiem ze dziecko miało powikłania po opryszcze u matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Skiperowa, nie wiem nic na temat powikłan, ale gdy poszłam do ginekologa z opryszczka na ustach to dostałam heviran- podobno nalezy leczyc. Ja mam łozysko z przodu, podobno wlasnie przez to slabiej czuc ruchy, moze cos w tym jest, ale i tak czasem daje mi popalic Synuś :) Własnie sie meczył z obrotem, uwielbiam jak sie tak wierci wieczorami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
ja mam łożysko na tylnej ścianie. tak mam napisane na usg. a maluszka najbardziej czuje jak kopie w pęcherz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Wyszedł Wam pępek? ;) Macie ciemna linie wzdłuz brzucha? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćff basia
Pępek wyszedł:-) kreska jeszcze niewyraźna ale już wychodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, u mnie w ogóle ani kreski ani pępka. Jeszcze jest dość głęboki. To wychodzi na to, że Wasze brzuszki to takie piłeczki:-) mój raczej rozlany i mało widoczny :-D MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003 26t6d
U mnie pępek juz tak płytko, ze to tylko kwestia czasu az wyskoczy :) A linia jest minimalna, ale od wieli tygodni sie nie przyciemnia, podobno widze ja tylko ja- i niech tak zostanie ;) Brzuch z dnia na dzien coraz wiekszy, zaczyna mi przeszkadzac przy goleniu nog :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćff basia
Dziewczyny mój pępek już sporo odstaje, to przez osłabione mięśnie po poprzednich ciążach niestety:-( właśnie się przyglądam i nad pępkiem mam jakby świecący pasek na 3cm wysoki i na 1 cm szeroki co oznacza że robi mi się porządny rozstęp w tym miejscu:-( mam już potężny brzuch, dla porównania kuzynka jest w 37tc i ma taki sam jak ja:o najważniejsze że nie mam wielowodzia, co kontroluje. Cóż zrobić:o już chodzę jak kaczka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBella
Mi pępek już wyszedł, lini nie mam. Brzuch mam wielki, sandałków już dawno zapiac nie mogę bo mi przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to po mnie ciąży nie widać. Całkiem poważnie. W luźniejsze bluzce nie ma szans dostrzec :-( MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
MM ja też mam maly brzuch. czasem wcale nie czuje ze go mam. i ani pępka ani linii tez nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny,a w którym tygodniu jesteście,że nie macie brzucha? Ja mam malutki i słabo widoczny obecnie 22 tc.Termin na grudzień.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
U mnie dzis zaczyna sie 28 tydzien, a brzuch duzy, ale przed ciaza byłam z niedowaga, sporo przytyłam. Chyba majac wiecej ciałka przed, łatwiej ten brzuszek sie chowa albo to kwestia budowy, szerokosci bioder itp. Sama nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×