Marzec Kwiecień 2017

Essence13- dobrze, że na taki zespół trafiłaś. No bo żeby lekarzowi tłumaczyć sens zgłaszania się na ktg, to porażka jakaś :-P Lucy234- ja to majątek na wkładki teraz wydaje :-D ale to normalne pod koniec ciąży, że tyle tej wydzieliny się pojawia. GoscAnia27lat- u Ciebie, to przynajmniej spokojnie się zdrzemniesz, a córką sama się sobą zajmie. A mój 3latek miałby masę pomysłów, gdybym zasnęła i zostawiła go samego sobie. Myślę, że łącznie z wyjściem z mieszkania na plac zabaw. Dlatego u mnie nici ze spania w dzień :-( Zrobiłam już dzisiaj pierogi z serem i zamrożę. Ładne zapasy już w tej zamrażarce mam :-) Biorę się za sprzątanie, ale koniecznie najpierw muszę się przejść na krótki spacer, bo ledwo wstałam i już bym sobie pospała znowu :-P

Lucy234 Ja z tą wydzieliną mam tak samo- duzo jej... caly czas wkladki bo tak to bym miala non stop mokre majtki ;) Jestem wkurzona siedze juz godzine w tym szpitalu polozna miala byc od 9 a jeszcze jej nie ma i ogolnie nie wiadomo kiedy ona tu przyjdzie :/ a ja zasypiam...

Masaya Grzeczna ta moja córcia jak ja spie to ona siedzi obok mnie czuje ja :-) i zawsze mówię że jak będzie coś potrzebowała to ma mnie budzić nie śpię twardo ale sen jest silniejszy ode mnie Podziwiam was za zdolności kulinarne, ja kompletnie nie umiem nic zrobić pierogi marzenie w sklepie kupuje, jakiś obiad owszem zrobię ale żadne inne smakołyki a ciasta tylko na zimno na szczęście moja rodzina z tego powodu nie cierpi bo mój mąż lubi różne słodkości a jeszcze blachę jednego ciasta a na obiad ma co lubi a corka babeczki to umie z paczki zrobić sama ale cierpię ja kobieta a w kuchni dwie lewe ręce A tak z innej beczki wyświetlają się już posty na dole w okienku

Wkładki używam od samego początku bo bym miała bez przerwy mokre majtki nie raz jak wstaje z nocy to tak mi coś poleci że wkładka nie daje rady

Ten też jest niezły :-) http://m.canpolbabies.com/pl/advices/advice/mothers/2522

Ja tez musze zrobic pierogi, lubie ruskie ale dla meza przydalyby sie z miesem. 2 dni w tyg od rana ma wolne wiec mi pomoze ciasto walkowac

Lucy ja tez mam.gesta biala kremowa wydzieline w.jakis ekstremalnych ilosciach hehe Ze spaniem u mnie sie poprawilo budze sie o tych samych porach ale udaje mi sie usnac. Dzis wizyta napisze wieczorem co sie dowiedzialam

też z wymiana wkładek nie nadążam, fakt, że stosuję takie najcieńsze, no ale zmieniam co chwilę. Mojemu synkowi, jak już muszę pospać w dzień, to z kolei mówię, ze teraz śpię i ma mi nie przeszkadzać. Wtedy chce ode mnie cos co kilka minut. Gdybym powiedziała, że zawsze może mnie obudzić, to miałby życzenia co 2 minuty. Odpalam mu bajki, tablet i komputer, daję jedzenie i picie i łudzę się, że pośpię. Czasem się udaje z 20 minut bez przerwy, ale zwykle wstaję jeszcze bardziej rozbita. Jutro mam wizytę, może się dowiem coś więcej o cc, jeśli mały sie nie obróci. Chciałabym wtedy mieć zaplanowaną, a nie jechać na wariata, jak sie akcja zacznie. Takie ułożenie też ma swoje plusy. Głowka nie napiera, chodzi mi sie wygodnie, nie biegam do toalety non stop i najważniejsze dla mnie-nie mam koszmaru hemoroidów. A dziś jeszcze planuję rozliczyć pit, to z takich nieciążowych. Bo potem nie będę miała do tego głowy.

No to jestem po ktg i malemu się spieszy :P skurcze są ale rozwarcia jeszcze nie ma. Jak będą się tak utrzymywały to mam się zgłosić do szpitala a jak będzie si to w piątek kolejne ktg. Mam brać no-spe forte i leżeć, nic nie robić. Każe pani doktor wytrzymać chociaż do tego 37 tygodnia ale mam nadzieje że da radę dłużej, bo jeszcze mnie wyprowadzka czeka do końca miesiąca i brak wózka :/ się porobiło :P

Masaya ty juz pierogi ulepiłaś dziś? O jeny ale jesteś przebojowa. Podeślij troche na obiad :-) Wiecie że ja napisałam tu wtedy rano i zasnęłam. Teraz się obudziłam przez mojego psa tylko. Wstalam i znów leżę. Jestem padnięta jak po pielgrzymce. Na nogach nie ustoje.

Byłam a zakupach, jakoś mam energii dziś kupiłam córce kurtkę w kwiatki bardzo wiosenna :-) dla synusia body jedne tylko :-P zrobiłam małe zakupy i pozwoliłam sobie na hamburgery opierniczylam wielkiego zupełnie sama :-P Spotkalam dwie znajome i bardzo miło mnie zaskoczyły otwórz obie zgodnie stwierdzily że bardzo ładnie wyglądam :-) że brzuch duży że chyba zaraz rodze, jedna spotkalam w odziezowym a druga w biedronce więc na pewno się nie zmowily, bardzo miło się robi jak mówią takie pozytywy :-)

Ja dzis praktycznie od 13 leze.... mam chwilowy spadek formy, nastroj tez mi siadł...czasem tryskam radoscia a za chwile kompletny spadek nastroju ... Dzis mam taki dzien ze nic mi sie nie chce... czuje sie zmeczona...

My po wizycie- szyjka skrocona rozwarcie na opuszek. Mam brac jeszcze tydzien magnez 3x1 zeby ciaza byla donoszona. Niestety mam troche mniej wód i musze scisle liczyć ruchy i na ktg jeździć. Za 2 tyg kolejna wizyta i kolejne.decyzje. jesli wod bedzie coraz mniej to pomyslimy o wywołaniu a napewno do szpitala pod kontrol. Wazy 3 kg ale wage zawyza w.dalszym ciagu o 3 tyg wieksza glowka. Takze maly moze sie urodzic nawet i 4 kg ale gruby defacto nie.bedzie. Mialam tez spotkanie z polozna fajna babka jestesmy umowione pod telefon. Mam dzwonić w.razie jakichkolwiek pytan lub gdy zacznie sie akcja.

Gość makak -mi stwierdziła rozwarcie na opuszek w 35tyg i kazala 2 tyg się oszczędzać i leżeć i dotrwać do kolejnej wizyty na 37tydzien. No i dotrwałam i wtedy stwierdzila rozwarcie na 2cm i tak mam do teraz. Także rzeczywiście się oszczędzaj żeby u ciebie za szybko się nie rozwarło. Ja z kolei mam za dużo wód. Lekarz to kilka razy powtarzał i sprawdzał ale w sumie to nie wiem czy to źle czy nie.

Lucy a zapisala Ci cos zebys brała.jakis magnez itp? Wielowodzie tez niesie jakies konsekwencje ze soba ale skoro doktor nic nie mówił.... Bede dzis szukać ktg odplatnie moze w naszej szkole rodzenia robia. Bo 1 mam darmowe w tyg na NFZ a w szpitalu jak juz to musza przyjac na oddzial

Ja mam rozwarcie na 2 cm od 34 tygodnia ciąży, dostałam 2 dawki sterydu na płuca dziecka, brałam do 38 tyg magnez i luteine. Jak na razie nic sie nie stało z tym rozwarciem w sensie nie zwiekszyło sie, a szczerze to robie wszystko...jakos szczegolnie sie nie oszczedzałam bo nie mial by za mnie kto wielu rzeczy zrobic. Teraz to juz jestem na finiszu więc sie tym nie przejmuje a nawet chcialabym juz urodzic. Dzis u mnie pada deszcz... cisnienie niskie... znowu bede ospała jak wczoraj...ale na 11 umowilam sie do fryzjera bo pozniej to juz prędko nie pojde... Gośćmakak - na kiedy masz termin? Ja termin wg ostatniej miesiaczki mam na 26 marca, ale czuje ze wlasciwy to ten termin z usg czyli 2 kwiecien .... zaczynam chwilami odczuwac niepokój... cc pod jednym wzgledem dobre ze zna sie date ( w wiekszosci przypadkow). A tu normalnie czlowiek boi sie wychodzic z domu... mojej kolezance odeszly wody w Carefourze...

Essence obecnie 36+1 tc., termin na 17.04 wg OM a wg USG pare dni wczesniej takze pokrywa sie generalnie. Magnez bralas do 37+1 czy dluzej bo mi kazal wtedy odstawić. W ogole mam metlik w glowie lekarz mi mowi ze dluzej niz tydzien mam nie.brac bo nie mozemy dopuścić do sytuacji zeby 3kg płód poddusil sie tylko dlatego ze chcemy dotrwac do konca ciazy. Juz bym chetnie urodzila bo sie martwie ale znowu tylko tydz brakuje zeby nie byl wczesniakiem i to takie na dwoj***abka wrozyla. Dzis ide zaniesc posiew na gbs

Dziewczyny proszę o pomoc. Wczoraj byłam i lekarza. Mam skończony 37tydz. Skurcze cały czas ponad 50% wysokie ciśnienie 140 czasami do 160. Mało wód plodowych. Lekarz powiedział że muszę urodzić w przeciągu tyg jest tylko jedno ale. Szyjka Ani drgnie zero rozwarcia. Jak się nie zmieni będą wywoływać. Mecze się okropnie od niedzieli z tymi skurczami nie mam już siły. 2 razy rodzilam naturalnie wszystko książkowo. Teraz też bardzo bym chciała sn. Podpowiedzcie jak mogę sobie pomóż

Gośćmakak Mi przepisali w szpitalu magnez i później brałam go do wizyty kontrolnej ktora odbyła sie w 37t3d i wtedy też lekarka kazała odstawic mi magnez i luteine. Pewnie gdyby ta wizyta odbyła się wczesniej to tez by mi odstawiła. Pózniej dopadły mnie skurcze łydek i ud w w nocy :/ ale teraz jest ok. Generalnie nic by sie nie stalo gdybym dalej zazywala ten magnez ale odstawia sie go zeby byly skurcze porodowe. Tlumaczyli mi ze niektore kobiety jedza magnez do konca a ze pozniej zdziwione ze nie maja skurczy. Ja bym Ci radziła odstawic wtedy kiedy kazał to zrobic lekarz. No wlasnie na koniec ciąży to jest takie zamartwianie sie juz... mam to samo, czasem jakies glupie czarne mysli zeby nie zrobic czegos nie tak, zeby nie zaszkodzic dziecku...najgorszy ból jak na samym koncu cos pojdzie nie tak... Ja szczerze nie mam doswiadczenia.. nawet na poczatku nie wiedzialam ze to sa skurcze, myslalam ze dziecko tak napiera na sciany brzucha... Jestem pielegniarką i sie tego nie wstydze, a skad mam to wszystko wiedziec jak to moje pierwsze dziecko, a w pracy małych dzieci nie miałam (psychiatria :)) gość 9:21 To faktycznie ten lekarz też mądry mówiąc ze masz urodzic w przeciągu tygodnia tak jakby to od Ciebie zależało. Powinni Cie położyc na patologi ciąży i miec pod kontrolą jesli masz mało wód płodowych i wysokie cisnienie zeby mogli w razie potrzeby interweniowac. Za bardzo nie wiem co Ci doradzic, no bo jak niby masz w domu ten poród przyspieszyc.. ja bym sie zglosila do szpitala jesli faktycznie te skurcze sa tak uciążliwe i w dodatku sa inne problemy.

Makak- Mi na tamte dwa tygodnie z opuszkiem czyli od 35-37 kazala leżeć i zażywać nospe gdy mam skurcz 1dzienniebib magnez asmag 3x2 ale ja jadłam 3x1 . Teraz z tymi 2 cm chodzę juz przeszło tydzien i nic. A juz myślałam zebwczoraj urodzę bo od godz15 strasznie mnie rwaly krzyże po bokach i promieniowalo ku przodowi brzucha. Tesciowa mi radzila nie brać zadnej nospy ani magnezu bo skoro chce juz urodzić to żeby sobie nie zahamowała. No ale niestety po kilku godzinach samo przeszlo i dalej cisza. #dziś mam juz 38 tydzien#

Essence Ja tez robię wszystko. Dziś jeszcze przeszywam kilka rzeczy na maszynie, segreguje ciuchy a przed chwilą rozbiłam cukiernice i miałam nie mało sprzątania. W ogóle to dziwnie sie czuje. Żołądek mi wariuje i czuje wyraźne skurcze przepowiadające . Oby się zaczęło:)

Dziewczyny, kiedy Wasze dzieci się odwróciły główką w dół? U mnie 35 tc i dalej mały na baczność stoi, gwiazdor :/ W 37 tygodniu jeśli dalej będzie w pozycji pośladkowej mam mieć "zabieg" - masażem będą próbowali go odwrócić, coś takiego ma 50% skuteczności że się uda, przy czym 5% dzieci odwraca się z powrotem. Chciałabym rodzić naturalnie, ale jak zostanie taki no to będzie cesarka :(

U mnie bardzo szybko się obrócił w 30 tygodniu leżał w poprzek brzucha a na następnej wizycie już w kanale rodnym czyli od 34 tygodnia jest tak ułożony moja znajoma rodziła nie dawno i jej mała do 36 tygodnia była ułożona posladkowo ale o dziwo przed samym porodem się przekrecila, nie bój się może jeszcze się Maluszek obroci

Moj obrocony był już na wizycie w 31 tygodniu także szybko :)

Tak Was podczytuje i czekam, która pierwsza powita swoje malenstwo :) Ja po wizycie z malym, baba jakas nawiedzona, tylko mi go zwazyla (wazy już prawie 4300), zapisala suplementy diety na wszelki wypadek wychodzi na to, bo maly zadnych niedoborow nie ma. Chyba ich nie wykupie, dość już od urodzenia miał lekow. Mam isc do pediatry po następne skierowania, tym razem badanie krwi i okulista. I mam wrocic do niej za 3 tygodnie. Oczywiście pierwsze, to przyczepila się, ze nie karmie wylacznie piersią. Postanowilam twardo odp tylko na jej pytania i sie nie tlumaczyc. Ogolnie czytałam o niej zle opinie. Kazala zapisac dziecko do rehabilitantki na kontrole na cito bo wczesniak , gdzie w ośrodku az głupio mi było, bo tam dzieci tez niepelnosprawne, wymagające rehabilitacji, skrajne wcześniaki. Az mi się rejesratorka zdziwila, ze wszyscy czekaja i dlaczego pani doktor tak napiera na termin mojego dziecka. Sama nie wiem, mi powiedziała, ze z malym wszystko w porzadu. Zreszta ma 3 tyg, a tak ladnie już glowke trzyma, kula sie na boki i ja w nim nie widze wcześniaka. Na kontrole pojde, wiadomo. Wszyscy mi mowia, ze ladnie wyglądam, ze szybko doszłam do siebie po porodzie. A ja patrze krytycznie i tak nie uważam.

Bede brala jak zalecil lekarz. Konsultowalam to z 2 poloznymi i lepiej zebym tydzień jeszcze brala 3x1 donosila do 37+1 i miala donoszona ciaze. Bylam na ktg - zapis ksiazkowy. Przynajmniej kamien z serca Moj byl juz obrocony od ok. 24 tc i ztego powodu jego glowka moze byc szeroka bo mial warunki do takiego rozrostu. Tym lekarz tlumaczy jej obecna wielkosc Musze ogarnac chate.kurze i kuchnie. Dobrze ze maz lazienke wyczyścil. Jestem zmeczona ale emocjami

Wera94- ja przeprowadzalam się w grudniu i wtedy już to było obciążeniem dla mnie. A jak pomyślę, że dopiero teraz miałabym się przeprowadzać, to nie dziękuję, dla mnie hardcore :-P Lucy234- jak tylko mam siły, to działam. Nawet gdybym od 8 rano pierogi miała lepić :-D Bo wiem, że później może mnie czekać spadek energii. Goscmakak- mam nadzieję, że będzie ok i spokojnie dotrwacie z maluszkiem do terminu. A wiadomo skąd ta mała ilość wód? Nie podejrzewają sączenia się? Gość 9:21 - jaki ten lekarz mądry! Zamiast skierować Cię na obserwację do szpitala i w razie czego wywołać poród, to po wizycie puścił Cię do domu z głową pełną zmartwień, a Ty masz teraz kombinować jak poród wywołać! Porażka jakaś. Jak nie dajesz rady ze skurczami, to dzwon do lekarza albo jedź do szpitala i mów jak sytuacja wygląda. Sabinka89- maluszek ma jeszcze szansę na obrócenie się. Może sama spróbuj delikatnych ćwiczeń, które pomagają zmianie pozycji dziecka. W necie trochę tego znajdziesz. Drugaciaza32- Ci lekarze też czasami mają jazdy. Ważne, że zachowujesz zdrowy rozsądek. W końcu znasz swoje dziecko najlepiej i obserwujesz je na codzień. A o wygląd się nie martw, przyjdzie czas, a dojdziesz do takiej formy jaką byś chciała mieć :-) Kurczę, ja się tak licho czuję. U nas pogoda cudna, a ja do południa tylko patrzę żeby sobie pospać. Głowa do tego boli i jestem nieprzytomna. Mój 3latek pełen energii najczęściej bawi się sam albo na siłę mnie wyciąga na dwór. Zasypia ok. 14, chyba z nudów. A mi wtedy przechodzi i mam wyrzuty sumienia, że zamiast korzystać z pogody i dziecku atrakcji zapewnić, to go swoim złym samopoczuciem ograniczam. Jak wstaje po drzemce, to staram mu się wynagrodzić i aktywniej spędzamy czas. Po czym wieczorem padam po 20 i śpię jak zabita z przerwami na wc. Nie ogarniam :-(

druga ciaza32 to juz 3 tygodnie... ale ten czas leci :) ładnie waga. To faktycznie masz teraz chodzenia po tych przychodniach trochę. Lucy234 Ja wczoraj myślałam, że mnie wezmie bo jakos dziwnie sie czulam, polegiwałam cały dzien a przewaznie to jestem aktywna.. dzis to przyplyw energi, fryzjer, teraz zapiekanka w piekarniku...bede jeszcze robic muffinki :D sprzatam itd itd... zero oszczedzania, 2 cm rozwarcia i nic sie nie dzieje... widocznie tak ma być... wezmie w najmniej oczekiwanym momencie... Mi jak ktos mowi ze ładnie wygladam to jakos w to nie wierze, sama widze jak wyglądam...zmieniona jestem bardzo na twarzy... opuchnieta....źle sie juz czuje z tym moim wyglądem ale co mam zrobic... co prawda to niczego sobie nie odmawiam ale tez nie jem jak świnka... :p do słodkiego to mnie strasznie ciągnie :) Zupełnie nie wiem skąd ta dziewczynka.... mój partner ma tylko brata, ja mam 3 braci... nastawiałam sie ze napewno bedzie chlopak... mi to obojetne, chce zeby było zdrowe

I ja po wizycie. Mały akrobata postanowił wrócić główką w dół :) Cieszę się, bo już mnie położna pośladkowym straszyła. Jak mi o pośladkowym powiedziała i zmierzyła ciśnienie, to miałam ponad 160. Po kilku minutach wróciło do normy. Dzisiaj w nocy sie obrócił, tak myslę, bo od rana większy nacisk na pęcherz czuję. Zaczęłam 36tc, mały waży 2800-2900, więc od 32tc skoczył w siatce centylowej z 10 na 75. Któreś pomiary chyba były błędne, albo ten dzisiejszy zawyżony. Pobrali mi dziś na gbs, musiałam zapłacić 40 zł. Zdziwiło mnie to, bo lekarz pobrał próbkę, sama musiałam ją zawieźć do innej przychodni w mieście, a tam 40zł do zapłaty, nikt wczesniej o tym nie wspominał, dobrze, ze miałam pieniądze w kieszeni. Przez 3tygodnie przytyłam 1kg. Wg usg własnie tyle przybrało dziecko. To mam 13 na plusie, nie ma dramatu. Sabinka, no właśnie u mnie tak było, mały kilka razy próbował, ale zostawał na ukos i wracał. O tym zabiegu czytałam, nawet z lekarzem chciałam dziś pogadać, ale odpuściłam, jak jest główkowo. Byle tak został.

Moje drogie Panie. Jestem Nowa :-) termin na 5.04 bylam i lekarza mały waży już 4100! Jestem przed terminem. Lekarz każe czekać do 3.04 bo do tego czasu ma urlop! Boże mały przez ten czas dobije ponad 4.5-5kg ). A teraz nikt mi porodu nie wywoła. Rozwarcie na 3cm. Skurczy brak! Nic się nie dzieje.