Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Masaya

Marzec Kwiecień 2017

Polecane posty

Gość Masaya
Drugaciaza32- tena lady rzeczywiście bardzo chłonne, bo są przeznaczone dla kobiet z problemem nietrzymania moczu i też dlatego tak dobrze niwelują zapachy. No i wygodniejsze od tych podkładów poporodowych. Mi ostatnio zwykle podpaski na noc wystarczały jak wróciłam do domu. Nawet nie pomyślałam o tena lady, dobrze wiedzieć, że się spisały i polecasz. Waga poleciała Ci super! ;-) A ten spacer wcale nie taki krótki jak dla mnie. Ale pewnie i pogoda dopisała :-) Essence13- zastanów się dobrze do jakiej przychodni dziecko zapisać, w której masz dobrego pediatre. Rzeczywiście musisz podać to w szpitalu. Później z tej przychodni pojawi się u Was pediatra na wizyte u maluszka. Ja najpierw podałam przychodnię, w której jestem zapisana, ale nie byłam zadowolona z pediatry i jej podejścia do dzieci, i po miesiącu bez problemu przepisałam synka do innej przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
W lidlu mają bebiko te dla starszych dzieci są w promocji a w Rossmann mają misia szumisia za 100 zł Dzięki za podpowiedzi tena lady bardzo dobry pomysł kupie :-) Oczywiście w dzien mega zmęczona jestem ale teraz oczy jak kartofle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Tena lady też zobaczę, dzięki :) Podkłady dla siebie kupiłam z belli, ale są okropnie wielkie. Jak tylko nie będzie trzeba takicj pieluch uzywać, to się przerzucę na coś wygodniejszego. Do szpitala mam koszule, ale poprzednio też w domu na początku używałam, bo rana się słabo goiła, ale to były upały straszne i byłam za mocno zszyta. Smoczek wezme już do szpitala. Oczywiście nie powinno się, zeby nie zaburzać ssania piersi, ale mój pierwszy synek tak się darł, że tylko smoczek był w stanie go uciszyć. I nie miał problemu ani ze ssaniem piersi, ani butelki. U nas nie jest tak ciepło, dzisiaj max 7 stopni, wczoraj 8-9. Syn chodzi w zimowej kurtce jeszzce, ale bez getrów pod spodniami i w cieńszej czapce. Wczoraj 2 długie spacery mieliśmy. Dzisiaj dopytam koleżankę, która rodziła 3mies temu, jak to jest z deklaracją przychodni w szpitalu. 4 lata temu u nas nie trzeba było podawać, przynajmniej nie pamiętam. Widzę się z nią dzisiaj, to dam znać. Kurde, przyznam się, że liczyłam na pomoc teściów, jak teraz jestem z synkiem sama. tak się deklarowali, że wezmą go na spacer, żebym mogła sobie odpocząć, ogarnąć, albo zrobić zakupy w lidlu na spokojnie. Oboje są na emeryturze, mieszkaja z 8km od nas. A teściowa zadzwoniła wczoraj wieczorem, że jak potrzebuję pomocy, to mogą dzisiaj do południa (akurat mamy plany), w czwartek nie, bo chcą jechac na działkę, a w piatek, to już mąż wraca. No wraca, ale późno wieczorem, w weekend pracuje, a w pn znowu wyjeżdża. Widać, ze tylko gadają, a nie mają ochoty odwiedzić wnuka i mi pomóc. Ciekawe, jak będzie, gdy w połowie maja maż wyjedzie na 2tygodnie i zostanę sama z chłopakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Ja dzis chwilowe zalamanie.snu po 04:00 ale jakos.udalo sie zasnac.. za to dlonie mi w nocy tak spuchly i zdretwialy oraz kostka ktora mnie boli w.ciagu dnia ze.wygladalam jakbym łapy krola lwa miała...do lazienki skakalam na 2 nodze... Matko te podklady seni trzeba miec w szpitalu? W ogole bym o tym nie pomyslala ja je mam ale do domu a jak ja.nie wykorzystam to dla malucha beda. Za.to mam podklady poporodowe z canpolu i sa polecane. Ja akurat koszule.nocne lubie bo zazwyczaj w spodniach mi goraco a kupilam ladne do karmienia wiec nie bede.straszyć męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Ciekawe jak u mnie.bedzie z.waga. Nie przytylam wylacznie w brzuchu a wrecz brzuch mam maly i obawiam sie ze znowu duzo pracy przede mna zeby wrocic do formy. Powiem Wam ze.jestem juz zniecierpliwiona czekaniem juz.tak blisko jest do terminu a tak daleko. Juz bym chciala miec maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
GośćAnia27lat my mamy nianie i plan mam taki zeby włączać w.kuchni wyciąg jak mały bedzie spał u siebie a te sluchawki bardzo czule sa i dobrze przewodza glosy i zobacze czy on na.to reaguje. Jesli tak to poproszę kogos o taki prezent lub kilka kolezanek żeby sie.rzuciło bo nie kazdy chce tyle wydać kasy przeciez Nie na kazde dziecko mis szumis dziala. A w ogole czytalam niepochlebny artykul na.temat tych misiow.z cry sensorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Mnie w.kroku nie.ciagnie ale czesto mam tak jakby mi ktos w pecherz szpilke wbil. Nie wiem.czy to od ulozenia dziecka bo po chwili przechodzi Hehe takie uroki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
W sumie sie pogubiłam. O jakich podkładach Seni mówimy? O tych "w majtki", czy na łóżko? Bo myślałam o takich zamiast podpasek, ale w sumie to już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Ja zrozumialam ze dziewczyny pisaly ze do szpitala musialy mieć te seni na łóżko..i sie zdziwilam ze szpital nie daje u nas.daja nawet te podklady do majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Chodziło mi w sumie o te mega podpaski :-) ale podkłady też dobre u nas nie dają a po co ma się brudzic łóżko czy pościel Z pomocą teściów to różnie ale mi akurat chcą pomagać tylko ja odmawiam zwykle radze sobie i nie chce żeby ktoś wogole myślał że ja jakąś sierota, chce polezec to córce zrobię jakieś smakołyki żeby mnie nie ganiala ona je co 5 minut takie byle co :-) tak lubi a ja leze odpoczywam kiedy potrzebuje na zakupy sama jeżdżę Mąż wraca za 2 tygodnie 4 dni ale potem i tak będzie pracował ma kilka zleceń więc i tak będę sama z dziećmi więc trzeba się chartowac od razu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
A slyszalyscie o woombie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Uff. Ja właśnie wróciłam z wizyty i lekarz powiedział, żeby raczej nastawić się, że będę mamą marcową. Jutro zaczynam 38 tc więc będzie bezpiecznie. Jest rozwarcie, syn główką siedzi nisko i naciska na szyjkę. Mam grzecznie czekać na bóle porodowe. Wynik GBS mam mieć w pt po południu, więc mam nadzieję,że dotrwam. Mąż każe trzymam jeszcze 2 dni, bo mówi,że ma pilną robotę. :-) Ja mam nadzieję, że jeszcze z tydzień wytrzymam. :-) Syn ma prawie 3,1 kg, zobaczymy jak to się sprawdzi, bo podobno waga z usg jest tak +/- 300 g. Teraz już pozostaje cierpliwie czekać. :-) Co do torby to wzięłam i podkłady ( podpaski), i podkłady na łóżko. Ostatnio dawali, ale przy krwawieniu tego się tyle zużywa, że lepiej mieć swoje. Tym bardziej, że na początku wstanie i poproszenie o coś może być wyzwaniem. Majtki ostatni fajnie sprawdziły się siatkowe, więc tym razem też takie biorę. gośćmamak mnie też tak kłuje w pęcherz. Dzidziuś nisko i napiera, wiec chyba normalne. Damy radę :-) Też już się niecierpliwię. Ta ostatnia prosta jest najcięższa. Fajnie było by już mieć syna na rękach, a nie napierającego na kręgosłup i gdzie tam jeszcze mu się spodoba. mama last minute Ja akurat na pomoc teściów nie liczę. Niby się deklarują, ale z tej ich pomocy zwykle więcej problemów niż pożytku. Lubią robić takie niedźwiedzie przysługi. Zresztą nie koniecznie dogaduję się z teściową, więc wolę się nie denerwować i od nich stronię. U mnie rodzice na szczęście dochodzą do siebie po przeziębieniu, więc ja liczę na pomoc mojej mamy. Chcę, żeby zaopiekowała się córką jak będę w szpitalu. Mała ma już spakowany plecak z rzeczami do babci i powiedziała, że chętnie będzie nocować. Do teściów nie chcę jej posyłać. Nie wyobrażam sobie tłumaczenia teściowej co ma robić, a z mamą dogadam się bez problemu. Druga ciąża 32 Ja już się zaopatrzyłam w podkłady z bell. Nie pomyślałam o tych z tenalady. Jak mi się skończy bell, a krwawienie dalej będzie silne, wyśle najwyżej męża po tenalady, ale mam nadzieję, że szybko przerzucę się na mniejsze podpaski. Nieźle poszła Ci ta waga w dół. Super. Fajnie Twój synek śpi. 4 godziny to niezły wynik. A jak z nocnymi karmieniami? Też tak przesypia? Anioł nie dziecko. :-) Masaya Teraz też przychodzi pediatra? Kiedyś była tylko położna środowiskowa. Były 2 wizyty. Ja skorzystałam z 1 bo stwierdziłam, że więcej nie potrzebuję. Essence13 Koszula lepsza bo łatwiej dyskretnie wietrzyć ranę krocza i do badania wygodniej. Smoczek u nas był potrzebny podczas naświetlania. Jak żółtaczka nie chciała długo schodzić to małą musiała leżeć po 20 kilka godzin pod lampą, więc połże kazały dawać smoczek. Tym razem mam nadzieję, że się nie przyda, ale spakowałam. Ostatnio smoczek był w pakiecie, który dawali po porodzie. Tym razem zobaczymy czy dadzą. Gość Ania 27 Torbę mam spakowaną od 3 tygodni.:-) NA szczęście na razie się nie przydała. Tak na prawdę mam 3 torby. 1. do szpitala 2. rzeczy dla dziecka na wyjście 3. rzeczy córki jakby musiała być u dziadków. Oczywiściej torba nr 1 największa. Teczkę z dokumentami też mam już przygotowaną i nosze ze sobą jak gdzieś troszkę dalej wychodzę. Jest sporo w necie list co spakować do szpitala. Możesz też zapytać czy Twój szpital daje listę, bo np w niektórych podobno nie dają nic dla dziecka. Jak chcesz to napiszę co spakowałam, tylko nie wiem czy to się komuś przyda. Mleka mm nie kupuję. Pałam optymizmem, że mi się nie przyda. W poprzedniej ciąży wcale nie miałam siary, a mleko było w 4 dobie. Teraz od dawna leci mi z piersi, więc mam nadzieję, że będzie szybciej. Wiem, że nie ma reguły, ale i tak mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Też sobie radzę, ale ten mój 4latek to niezły kawał diabła, wszędzie go pełno, teraz nie chodzi do przedszkola, nudzi się. I w sumie taka wizyta dziadków raz w tygodniu na 2-3 godziny to dla niego rozrywka, a ja mogę sama zrobić zakupy na spokojnie. No i przede wszystkim po co gadają, ze oni zawsze chętnie pomogą itd, żeby wszyscy słyszeli. O tym, że pod koniec ciaży i po porodzie będą go zabierać np. do lasu, alb na działkę, to słyszę od jesieni. O woombie słyszałam. Dziecko w tym wygląda okropnie, no ale moze skuteczne, przynajmniej przy niektórych dzieciach. Mam 2 otulaczki, które da się tak ciasno zapiąć. Starszy synek musiał machać, inaczej sie wściekał, już w szpitalu położne się śmiały. A jak będzie teraz, to się okaże. Dopytałam dzisiaj koleżankę i faktycznie pytali ją o adres przychodni dla dziecka jeszcze przed porodem, jak wypełniali formalności, a ją skręcały skurcze. Widać coś się zmieniło, bo ani mnie, ani jej 4 lata temu nikt nie pytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
mama last minute To jak oni może tacy wygadani , to zawieź im syna i postaw przed faktem dokonanym. :-) Pomyśl jakie miny byś zobaczyła. :-) Jadą na działkę, to niech go wezmą. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
MamaMM, no to się dzieje :) 38tc to już super. No, chciałabym zobaczyć ich miny, gdybyśmy tak niespodziewanie w drzwiach stanęli :) A jadąc na działkę przejeżdżają koło nas. Gdyby chcieli, to by się z wnukiem zobaczyli. Mam tylko nadzieję, że z nim zostaną, jak zacznę rodzić. bo męza chciałabym przy sobie, o ile nie będzie w delegacji. Moja mama niestety mi nie pomoże, bo mieszka daleko i musi opiekować się moim tata, który wymaga stałej pomocy. U nas w szpitalu nic nie dają dla dziecka, więc torba będzie spora. Dzisiaj spakuję. Do tej pory miałam spakowaną mniejszą tylko dla siebie, a już 35tc, więc dla dzieciaczka też wszystko w niej chcę mieć. z ciekawostek do szpitala, to duuuużo wody potrzeba, bo podobno u nas na oddziale gorąco, żaden ciepły szlafrok się nie przydaje. Woda z dzióbkiem na sam poród i ew. po cesarce, dziewczyny też piszą, ze dozwolona biała czekolada, ale nie wiem kiedy w sumie. I koleżanka mówi, zeby zabrać miseczkę do wyparzania smoczka/laktatora, jeśli któraś używa, bo te ogólnodostępne w szpitalu to wiadomo, jakie hgieniczne. U mnie na razie wskazuje na cc, bo mały nie daje rady obrócić sie główką w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Mama last minute Weź sobie jedną wodę. Resztę na pewno ktoś doniesienia. Pewnie w szpitalu jest sklepik. Potem podczas karmienia chce się pić niemiłosiernie. Zresztą podobno pomaga to przy produkcji mleka. Ja zamiast czekolady wzięłam lizak gdybym potrzebowała energi w trakcie porodu, a do wyparzania i rozrabiania Tantum Rosa mam metalowy kubek. Z ciekawostek to wzięłam nawet papier toaletowy. ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
A jeśli chodzi o szlafrok to mam cienki, bawełniany z rękawem 3/4. Na porodówce i oddziale noworodków maja takie temperatury, że ciężko wytrzymać. No ale przynajmniej nie zmarźniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Essence-w szpitalu pytali o przychodnie, do ktorej dziecko chce zapisac. No i kazali zadzw do poloznej, ze wychodze ze szpitala(akurat gina mam w innej przychodni). Dzis dostalam pesel i akt ur malego, wiec poszlam go zapisac do pediatry, mamy jutro wizyte i na szczepienie termin. Mama last minute-ja tam moich tesciow nie chce widziec po tych otach tesciowej, zreszta oni do nas raczej nie przyjada, bo mieszkanie w bloku to wg tescia "klatka" i on sie meczy biedaczek na takich wizytach, meczy go jazda autem. A juz prawie co tygodniowe sobotnie zakrapiane alko domowy go nie mecza... Mama MM -nie bralam szlafroka, wzielam dluzsza bluze, ktorej i tak nie zakladalam, bo bylo mi goraco. Ogolnie maly ladnie spi, choc ma fazy, ze patrzy sobie po godzine, poltorej, na szczescie na razie w dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
MamaMM Ja nie wiem nawet od czego zacząć to pakowanie :-) spakować wszystko razem? Czy jedna dla mnie druga dla dzidzi? A na wyjście brać od razu czy przygotować w domu i mąż ma przywiesc?fajny twój otulacz, zabierasz go do szpitala? Też bym może taki kupiła nie jest drogi wcale Też już bym chciała urodzić, ciężko mi ale musi młody wytrzymać w piątek wizyta też wam napisze jak u mnie tylko mam tym razem dopiero na 11 Mama_last_minute Właśnie miałam napisać że moja 6latka a twój 4 latek to ogień i woda :-) ja przy swojej to mogę spokojnie odpoczywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
MamaMM a ostatnia wizyte w którym tyg mialas? I czy wtedy juz cos.sie dzialo z szyjka rozwarciem itp? A to ze sie ma.rozwarcie to jakos czuć czy ze sie robi czuc? GoscAnia27 ja mam tulika a nie woombie troche tańszy. Wiem ze dziecko w nim wyglada niezbyt ale sens.jest dla mnie przekonujący wiec kupilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam z wizyty u lekarza... córka waży 3140 (37t3d). Rozwarcie na 2 cm, szyjka się skróciła... lekarka stwierdziła, że czym bardziej zrobi się rozwarcie tym będę mieć lżejszy poród. Od 7 tygodni słyszę, że mała jest ułożona główką w dół, to dobrze bo nastawiam się na poród sn. Mam odstawić magnez, bo zażywałam do tej pory. Muszę jeszcze pobrać krew na TSH bo miałam tylko raz robione w trakcie ciąży, a wynik jest pod górną granicą normy. Spotkałam się też z położną środowiskową.Powiedziała, że w szpitalu będę musiała podać adres przychodni do której zapisze dziecko bo oni tam wyślą karte szczepień. Także wyszłam z domu o 9 a wróciłam niedawno. W nocy różnie było ze spaniem, przed 5 już robiłam pranie bo nie mogłam spać... co noc mam tak, że budzę się o 2-3 i nie ma spania do 5... a później w dzień chce się spać. mama_last_minute Czyli teściowie to tak tylko mówią a jak przyjdzie co do czego to i tak nic z tego... U mnie to moi rodzice mieszkają 120 km a partnera 170 km od nas... więc i tak będę musiała sobie radzić sama, ale to moje pierwsze dziecko więc teraz mi też łatwiej niż Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Gość makak Ostatnia wizyta 15.02. (33t0d) nic się wtedy nie działo i szyjka była długa i twarda. Nie czuć rozwierania. W pierwszej ciąży też nie czułam. Nawet nie wiem kiedy czop poszedł. Gość Ania 27 Nie zabieram. Staram się brać jak najmniej bo po pierwsze ciężko to zmieścić, a po drugie nie chce zbierać na wszystkim zarazków. Także nie biorę ani poduchy do karmienia, ani otulaczy. Zorentuj się co dają dziecku. U mnie wszystko jest w szpitalu dla dziecka. Więc ja ubranek nie biorę. Tylko kilka szt pieluch jakby mi się nie chciało iść prosić, małe opakowanie chusteczek, kremie i dwie tetry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej za 2 tyg mam mieć cesarke a dzis wypadł mi czarny czop. wczoraj miałam wizyte i rozwarcie mi sie zaczyna robić. narazie 2 cm. myslicie że jeszcze choc tydzień potrzymam dzidzi w brzuchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy234 Trudno powiedziec... najlepiej by bylo pojsc do lekarza jesli sie ma wątpliwosci. Ja np po 2 ostatnich badaniach u ginekologa miałam plamienia ale lekarz mi powiedzial ze tak moze byc na tym etapie ciąży i o ile to jest brązowe plamienie krotkotrwale po badaniu a nie zywoczerwona krew to mam sie tym nie przejmowac. Też mam 2 cm rozwarcia ale już tak od 3 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale byłam wczoraj i tak szybko sie nie dostane bo jest zawalony pacjentkami. myslałam jechac na IP ale już mi to plamienie ustało, czop rano wypadł i cisza. zaczełam 37 tydzień także jeszcze 1 tydzień i byłoby już w terminie :) także czekam... na oznaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy234 Rozumiem, w takim razie ja bym została w domu jak nie plamisz. Dzis miałam wizyte i pytalam o ten czop a lekarka mowila ze mam sie nim nie przejmowac gdyby wypadł... ze mam jechac do szpitala jak beda regularne skurcze albo wody odejdą...Jak Ci sie nic nie dzieje to bym czekała na inne oznaki..no chyba ze bedziesz plamic, odejda ci wody, skurcze lub bedzie Cie bolec to wtedy na IP pojedz to Cie przebadaja i bedziesz spokojniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
MamaMM to tym bardziej jestem ciekawa czego sie dowiem na najblizszej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Lucy z wypadnietym czopem mozna chodzić i chodzic takze czekaj na kolejne objawy Ja.sie.dzis wkurzylam czekamy na pozwolenie na budowe a gosciu z urzędu nas splawil i mowi ze.wyslal pismo miesiac temu zeby cos uzupelnil i nikt nie odebral...wsZystkie polecone do nas przychodza a ten akurat nie. W pt ma nam to projektant wyjasnic. Cholera jasna w tych urzedach tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×