Gość gośćxxyy Napisano Wrzesień 21, 2017 Nati.. przerwa daje odpocząć ciału i umysłowi od redukcji wagi.. Z doświadczenia wiem, że taka przerwa bardzo pomaga w zrzucaniu kolejnych kg ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 21, 2017 Polecam poprosić dietetyka o wskazówki na zapytaj dietetyka. Tam można za darmo zadac pytania i dietetycy odpowiadają https://kcalmar.com/zapytaj-dietetyka/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nati32 1 Napisano Wrzesień 21, 2017 Po ile kg ją robiłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa Napisano Wrzesień 21, 2017 Hej .Jakobina jak opóznia Ci sie @ to pewnie wody się zatrzymało dużo. A jak teraz jesz? Betka ja mam 164 cm, też za duza nie jestem:). No rozmiar 38 to jest super, ale 40 tez ok,wszystkie ciuchy sa już w tym rozmiarze. Ani no fajny wynik. Nati często zaglądaj. Dziewczyny jutro ostatni dzień 1 fazy sb-hurrra.Byleby nie popłynąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Wrzesień 21, 2017 Moje cykle od kilku miesięcy się wydłużyły. Jestem opuchnieta po palcach czuje. Ci do diety to man wrażenie że każdego dnia jem coraz gorzej, więcej i nie właściwie. Zaczyna mnie ciągnąc do słodkiego i coraz częściej sobie na nie pozwalam no dziś popłynam na maxa. Mogłabym zwalić to na nadchodzącą @ ale to moje lenistwo i brak dyscypliny. Minęło mi 3 tygodnie tak zwanej 2 fazy Sb i powiem ze ponioslam po prostu porażkę. Dziś na wadze 93kg w 5 dni przytyłam. 1.4 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 21, 2017 Ja przez stres też kuleję. Dziś pozwoliłam sobie na chwilę zapomnienia i zjadłam batonik. Tego mi było trzeba. Poza tym wybrykiem:) poprawnie. Waga nieco w górę ale może to dlatego, że ćwiczę. Jakobina, przyjdzie @ i wszystko wróci do normy. Kobiety mają przekitrane:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Wrzesień 21, 2017 No tak. Samopoczucie też robi się ciężkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJestem25 Napisano Wrzesień 21, 2017 U mnie tez ciezko z waga. Za duzo podjadam slodyczy a odpuscilam zdrowe jedzenie. Od 1 wrzesnia zeszlo mi 2 kg ale teraz prawie dobijam na nowo do 100. Masakra. W week jeszcze urodziny i jak tu przetrwac. Postaram sie pilnowac ale ogolnie ruszalam zdyscyplinowana od poniedzialku pelna para. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2017 A próbował ktoś Zioła Tybetańskie ? Jeśli nie, zdecydowanie polecam każdemu. Działają bardzo mocno i dobrze. Przerobiłam kilka suplementów i ten jest naprawdę najlepszy i zdecydowanie najzdrowszy. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. http://odchudzanieziolatybetanskie.pl/film/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Wrzesień 22, 2017 Hej, dziś rano 93.5kg masakra. @ przyszła z ogromną siła nie wiem co się ze mną dzieje brzuch boli jak u nastolatki plecy głowa mi pęka pierścionki zostawiłam w domu. Ogolnie czuje się jak bym była chora. W pracy jestem zmęczona i mam zwolnione tempo. Och Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina Napisano Wrzesień 22, 2017 W końcu weekend. Jestem przeziębionia. Mam czas odpocząć. W niedzielę zaczynam studia na szczęście przez internet w łóżku. Niestety z jedzeniem słabo odpuściłam. Muszę chwilkę odpocząć i od poniedziałku ruszam z 1 faza Sb. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 22, 2017 dzisiaj z pracy wrócilam z bolącym gardłem i łamaniem w kościach. Dużo osób w pracy skarżyło się na dolegliwości tego typu. Chyba jakiś wirus. Zjadłam 1/2 pizzy z tych antydietetycznych posiłków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lisa22 Napisano Wrzesień 22, 2017 Część dziewczyny. Chciałabym się przylaczyc do Was :) Chce schudnąć ok 8 kg . Planuje od jutra dietę niskoweglowodanowa i oczywiście godzinna ćwiczeń 5 razy w tyg .. mam nadzieję że się uda .. zamierzam jeść do 1200 kcal i do 18 gdyż dość sZybko chodzę spać .. Obecnie mam jeszcze okres dziś wazylam 60 kg chciałabym docelowo 52/53 ćwiczyć będę na orbitreku, rowerku i z hantlami żeby ciało było jędrne jestem zmotywowana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 22, 2017 znowu strona nie może przejść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 23, 2017 nadal stoi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 23, 2017 witaj Lisa, ambitny plan. Niedużo masz do zrzucenia no i masz wagę, która mnie wystarczyłaby. sądzę, że jeśli będziesz trzymać się swojego planu, bardzo szybko osiągniesz cel. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka6055 Napisano Wrzesień 23, 2017 Hej ja też dołączę . Lisa jaki masz wzrost? Bo wage masz tak jak ja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 23, 2017 Witaj Miśka. Jesteś na jakiejś diecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gtslomka Napisano Wrzesień 23, 2017 Jedzenie ma OGROMNE znaczenie… A wszystko zaczyna się w głowie. Zapraszam do zapoznania się z artykułami mojego autorstwa (jestem psychoterapeutą i specjalistą psychodietetyki) – jeśli pomogą choć jednej osobie – będę przeszczęśliwa. https://psychodietetyk.wordpress.com/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka 6055 Napisano Wrzesień 24, 2017 Na 1300kcal. Coś o mnie 60kg, 172cm, cel 55, daje sobie czas do końca grudnia, na spokojnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 24, 2017 Wydaje mi się, że masz świetną figurę Miśka. Ale wiem, każdy ma inne oczekiwania i spojrzenie na siebie. Ja też kiedyś odchudzałam się, gdy waga wskazywała 55 kg:) A teraz chcę 60 kg i nie muszę ważyć mniej:) mam problem z samoakceptacją:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2017 Beatka54 zdecydowanie lepiej się czuję wtedy. Już miałam tyle ale jadło się za dużo więc znów wróciło do 60 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJestem25 Napisano Wrzesień 25, 2017 Jestem i ja :) wczoraj cos sie czulam oslabiona wzielam leki dzis tez cos nie zabardzo sie czuje te pogody nie sprzyjaja. Tym bardziej ze chodze juz od tygodnia pieszo do pracy zeby lapac ****** kondycje nie mam determinacji na cwiczenia poki co wiec chociaz ten szybszy marsz tez bedzie wskazany na plus. U mnie waga dzis z rana po sniadaniu rowne 99 kg . Jest rewelacja na pazdziernik licze ze caly miesiac zejde do 1 listopada 2,5 kg do 3,00 Bedzie wyzwanie :) :) Nie mam pomyslu co na obiad a wymacie juz cos zaplanowane moze cos spapuguje od was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Wrzesień 25, 2017 U mnie 92,8kg miałam zacząć Sb ale nie mam produktów muszę najpierw zrobić plan na razie trzymam się MZ i jakościowo zdrowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 25, 2017 Hej kobietki, u mnie dziś dobry początek tygodnia. Czuję się lekko. Jadłam niewiele, choć nie były to potrawy typowo dietetyczne. Poćwiczyłam oczywiście i nastrój poszybował w górę:) Ruch jest świetnym antidotum na stres. Grzybki zamarynowałam, ususzyłam też trochę i pragnę jeszcze:D Zastanawiam się nad Dukanem. Macie jakieś doświadczenia z tą dietą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJestem25 Napisano Wrzesień 26, 2017 Beatka54 niestety nie doradze na temat okreslonych diet typu dukana itp ja staram sie ogolnie zdrowe jedzenie spozywac minimum 3 razy nadzien obowiazkowo sniadanie obiad kolacja to trzy glowne do tego owoc jogurty jako 2 sniadanie i podwieczorek choc nie zawsze jem te drugie sniadanie . Jak chodzilam do NH trudno mi szlo trzymac sie okreslonych dan i wogole jak sama bez zadnego grafiku robie jedzenie oczywiscie zawsze na wieczor sobie panuje juz co na nastepny dzien to wychodzi i dlugo juz wlasnie jade na takim wlasnie sposobie bo nie odczuwam tak ze trzymam sie jakies diety i ze zaraz polegne i dostane jojo . Mi osobiscie odpowiada tak ale jak was mobilizuja wlasnie takie diety SB lub dukan to wporzadku . Trzymam kciuki . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2017 Jak tam wam idzie dziewczyny? Ja musze się pochwalić. Schudłam już 20 kg i to z pomocą dietetyka,a le sama tez dałam czadu na silowni. Polecam Wam panią Sylwię Sobczak-Piżuch z Be Light, jest mega!!! Dziś np. jadłam placki kokosowe z polewą jagodową! Mniam!!! Same smakołyki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Wrzesień 26, 2017 Hej odradzam dukana fajna dieta ale efekt jojo murowany chyba że już zawsze będziesz tak jadła. Przerabiania szybko się chudnie ja schudłam 28kg i wszystko wróciło. Ale jak ktoś potrzebuje szybko schudnąć na chwilę to ok. U mnie dzień ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Wrzesień 27, 2017 Jakobina, dlaczego jojo po dukanie? Przeszłaś wszystkie etapy? trzymałaś dukanowe czwartki? Mam znajomą , która fajnie schudła na tej diecie, wymodelowała sylwetkę poprzez ćwiczenia, jogę, saunę i trzyma linię już kilka lat . Ale jest konsekwentna. Porzuciła samochód i do pracy część drogi przemierza pieszo, część autobusem. Ma daleko, więc nie dałaby rady piechotą. Ale wydaje mi się, ze trzeba do tego silnej woli a ja....hmmm, chyba jej nie mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina Napisano Wrzesień 27, 2017 No właśnie silna wola mi jej brakuje. Mi się też udało schudnąć i jakiś czas tak było lecz przyszedł czas gdzie nabiał po prostu rósł w ustach a białkowy czwartek zaczął być odsuwany na kolejny i tak z każdym tygodniem bylocoraz gorzej. Nie twierdzę że dieta dukana nie działa jednak jest dla osób bardzo zdyscyplinowsnych. No i jest to proces długi. Myślę że lepsze jest nauczyć się jeść zdrowo, mało i lekko. Ja się tego uczę już od roku i jest mi ciężko co widać po wadze. Dziś dzień ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach