Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fiale

Wspólne odchudzanie 2017 :) czesc 2

Polecane posty

Gość elka 42
ryż albo makaron razowyTuńczyk, jajko , korniszon, kukurydza, czerwona papryka, szczypior, łyzka majonezu,jogurtu i musztardy i przyprawy Trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
oooo dziekuje, brzmi super dzieki :* zdrowie przede wszystkim a moze cos mi zleci na tym zdrowym odzywianiu? ;) kto wie na razie mi sie nie spieszy do wazenia, po przyjezdzie bylo 68.6, teraz nabank wiecej wiec na razie sie nie waze. postaram se 1 wrzesnia z Jakobinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Ale Ty wysoka jesteś to wage i tak masz ok. Moze skup sie na utrzymaniu tej wagi jaką masz teraz a na schudniecie przyjdzie czas jak sie lepiej poczujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Taki mam zamiar :) przy moim wzroscie wygladam dobrze, wiadomo ze chcialoby sie zawsze dazyc do bycia perfekt, mysle ze przyjdzie ten czas. Na ta chwile, obiecalam sobie ze nie bede ruszac smieciowego jedzenia, slodyczy...rozmawialam z mezem i obiecal ze bedzie mnie wspierac No i bede tu z Wami bo jak piszecie to dziala to motywujaco zeby nie popasc w czarna rozpacz i nazrec sie jakby dzis byl koniec swiata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
czego sie trzymam nawet jak jadlam wiecej to picie wody, weszlo mi to w krew i codziennie pije miedzy 1.5 a 2 litry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
I to jest dobry plan. Nie znikaj juz więcej.... Ja tez się ważę 1 wrzesnia z Wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, przydało by mi się schudnąć parę kilo, niby nie mam dużej nadwagi ale źle się z tym czuję, jestem niska bo tylko 1,64 wzrostu i wyglądam jak kulka gdy tylko przytyję, najgorsze jest to że jest mi bardzo ciężko się zmobilizować, niby zaczynam ćwiczyć czy stosować jakąś dietę ale brakuje mi sił żeby wytrwać:/ Może z Wami będzie mi łatwiej :) Macie jakieś dobre rady na początek :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
witaj wrzos34. Ja stosowalam diete mz, od stycznia do maja schudlam 13kg ale teraz po urlopie wrocilo mi ze 3. Dziewczyny tutaj bardzo skutecznie stosuja south beach. Ja mysle ze kazda dieta jest bardzo indywidualna sprawa. Potrzebujesz bata nad soba czy mozesz np tylko ograniczyc posilki? Zalezy na czym wytrwasz, bo o to w tym wszystkim chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiale wiem przez co przechodzisz też to miałam. Nic z tym nie zrobisz musisz poczekać aż znów nabierze sił. Jestem z tobą. Ja dziś szybki spadek 3.5km dużo sprzątania w domu. Obiad salata z ogórkiem i pierś z kurczaka woda na tym poziomie 2l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
cześć wszystkim wytrwałym bardziej lub mniej;) Witaj wrzos, dołączaj. Ja cały czas konsekwentnie grzeszę, przymierzam się do SB. Dzisiejszy grzech to dżem truskawkowy i bułka. Zmykam do obowiązków, wrócę około 18.30. Pierwszy krok w stronę SB już zrobiłam - wydrukowałam sporo przepisów dla tej diety w I fazie. Jestem pod wrażeniem, bardzo smaczne jedzonko. PA, do wieczorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Wrzos witaj Umyłam okna i się rozpadało a miało juz nie lać wrrrrr ale kalorie przynajmniej spalone. Nabiłam sobie wielkiego siniora na ręce - jakies rady jak się go szybko pozbyć, bo wyglądam jak ofiara przemocy a od jutra wraca pogoda na krótki rekaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
Ela, Altacet, albo arcalen, albo naklej sobie plaster, najszybciej, hi, hi :D Spadam, bo za moment będę miała niezłe burzysko. Fuj, jestem sama i czuję się niezbyt miło. NIE CIERPIĘ burzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinka10
Hej. U mnie dziś planowo. Z grzeszkiem 2 ciastka z kleiku ryżowego. Mimo ti nie zawaliłam całego jadłospisu. Dziś. Czuję suę lepuej nie mam takiego głoda jak wczoraj. Wrzos witaj. Moim zdaniem to każdy musi dopasować do siebie diete, ćwiczenia. Najważniejsze ustalić sobie kilka zasad i się ich trzymać i sprawdzic czy na nas dzoałają. Np rezygnuję ze słodyczy Nie jem po 18 lub 19 5 zdrowych posiłków w mniej więcej równym odstępie czasu Ruch( którego mi brakuje) Mam nadzieję że od września zacznę coś ćwiczyć. Też się zważę 01.09 Pozdrawiam. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
No u mnie dziś tez udało się zdrowo, ale porządne porcje. Myśle ze to pierwszy krok by trochę poprzestawiać sobie w głowie :) X Jakobina jak u Ciebie? X Ardo melduj się, nie ma ze nie chce mi się pisać :P X Pola czy Ty jeszcze walczysz czy się poddalas? X A pomaranczka nasza gdzie się podziewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
właśnie prawie spaliłam mięsko z indyka. Zapomniałam,że wstawiłam, tak się zagadałam przez tel. Na szczęście w garnku na parze, jak weszłam do kuchni, zamiast pary z garnka wydobywał się dym. Śmierdzi w całym domu, M zaraz wraca i będzie jęczał. Ale to mięso źle nie wygląda. Garnek doszorowałam:) Fiale, dobry początek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z wieczora kolacja zjedzenia serrk biały z rzodkiewka. 7 dzień zaliczony na 100% dostałam @ i co mnie dziwi żadnych zachcianek żadnych popedow do słodyczy żadnego obzarstwa. Dziwny czas jakąś aura dobra. Żeby tak co miesiąc było. Mam nadzieję że waga mi się odplaci za moje dobre uczynki co do ciala. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54
słodkich snów wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo
Dziewczyny mi się wczoraj Topik zacinal cały wieczór a dziś dopiero koło 17 mogłam otworzyć. Ktoś też tak miał ? Fiale nie wiem czy też byłaś nad polskim morzem na urlopie ? Ja byłam i zglupialam. Kilka dni się trzymałam . Tak to był jedzeniowy cug. Jak alkoholik. Także bardzo dobrze to wszystko rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo
Byłam nad tym morzem w czerwcu. Dziś w miarę ok u mnie z dietą . 1700 kcal i parę lykow wina. Godzina spaceru z wózkiem i 15 min na orbitrek. Za tydzień ja jadę na urlop trzeba założyć kostium a ciało dalej takie sobie. Trudno. Bywało gorzej. Nie chce tylko popłynąć na tym urlopie z jedzeniem. Potem Tak ciężko od początku zaczynać. ..Ale takie właśnie sa uroki wakacji niestety. Jakobina super Ci idzie. Betka kibicuję , reszcie dziewczyn też. Witam Nowa forumowiczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja też miałam wczoraj i dzisiaj problemy aby wejść na kafe, ale teraz jest ok. Mi dzisiaj dzień minął szybko ale należy do udanych. Dieta utrzymana no i godzinka ćwiczeń zaliczona oby tak dalej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo
Pytanie do wszystkich dziewczyn , ile spozywacie kalorii ? Ja Chudlsm na 2000 przy aktywności fizycznej. Teraz już tak nie spada i to chyba dlatego że nie pracuje fizycznie ( kiedyś pracowałam 12 G fizycznie plus silka ) . Teraz silka spacery orbitrek opieka nad dzieckiem i tak nie spada szalenie jakoś ....myślę nad redukcja na 1700 właśnie. A Wy ile spozywaciw by chudnac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ardo ja ci nie pomogę bo na mojej diecie to ja zamykam się w 1000kcal nie ćwiczę tylko odstawilam auto i chodzę. W pracy też się nie zmęczenie fizycznie. Ale redukcja po trochę jest jak najbardziej wskazana. Pamiętam na początku dziewczyny pisały o 1500kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Dzień dobry Ardo nie ucinaj zbyt mocno kalorii bo spowolnisz metabolizm, jesli chudniesz powoli na 2000 to utnij 100 i zobacz co będzie się działo przez tydzień bądź dwa. Zawsze potem możesz uciąć więcej. Pije kawę i planuje dzień. Na śniadanie mam dziś kasze jaglana. Bardzo mi smakowała ta sałatka z tuńczykiem, dzięki Elka :) Jutro wyjeżdżam na 4 dni wiec mnie nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Ardo ja byłam na Mazurach i tez zgłupiałam Podziwiam dziewczyny które potrafią się trzymać na wakacjach. To prawda, bardzo ciężko wrócić do rytmu po takiej rozpuście Wczoraj się udało, mam nadzieje ze to u mnie początek zdrowego jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Jakobina ale dlaczego tylko 1000kal jesz????? Przecież na sb nie liczy się kalorii, zasadą jest ,żę im więcej białka jesz tym szybciej chudniesz. Z ciekawości policzyłam swoje wczorajsze kalorie i wyszło mi prawie 1900 a w ciągu 3 dni zgubiłam przeszło kilogram. Nie można tak drastycznie obcinać kalorii no chyba ,że ktoś do końca zycia bedzie na 1000 w co nie wierze a potem płaćz ,że jojo i rozwalony metabolizm. Sory ale musiałam to napisać, bo kibicuje Ci bardzo i świetnie Ci idzie ale 1000kal to stanowczo za mało .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Fiale super ,że smakowała Ci sałatka, też sobie zrobiłam dziś ale zgodnie z sb czyli tuńczyk, korniszon, papryka, jajko i jogurt. Też pyszna ale z majonezem lepsza hahhha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Ja tez w ramach zdrowego odżywiania z jogurtem i tez mówiłam do męża ze dobra ale z majonezem byłaby lepsza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi jakoś samo tak wychodzi jestem najedzona nie mam zachcianek i tak jakby nie potrzebuje albo nie mam czasu jeść. Od początku sb Mi tak wychodzi. Jak dołożę owoc i kasze to będzie jakieś 1500kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo
Fiale właśnie przemiany chyba póki co nie mam złej jak jem 2000 i trenuje to powoli spada . Wczoraj zjadłam 1700 to spadło 400 g z dnia na dzień. Z jednej strony mnie kusi by obciąć kalorie i szybko zrzucić to co chce z drugiej nie chce być głodna . No i jak obetne na np 1500 To jo-jo na bank.na urlopie. Chyba zrobię 1700 kcal przez tydz plus ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×