Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ILLAMASQUA

Polecane posty

Gość gość
Lech Wałęsa nie ma jakoś szczęścia do członków rodziny, a już miniony rok w ogóle był pasmem nieszczęść. W styczniu stracił jednego z synów, który od dawna zresztą nie ukrywał, że jego celem jest zapicie się na śmierć. Jeden z wnuków byłego prezydenta został aresztowany za ugodzenie nożem swojej konkubiny, drugi za palenie marihuany, a była żona Sławomira Wałęsy została przyłapana na próbie wyniesienia ze sklepu kurtki za prawie tysiąc złotych. Potem tłumaczyła, że wcale nie chciała ukraść kurtki, tylko… metkę. A ostatnio wpadł sam Sławomir, który został zatrzymany w toruńskiej Biedronce na próbie kradzieży, chociaż na znacznie mniejszą skalę niż była małżonka. Policja zarzuca wyniesienie bez płacenia świeczki zapachowej. Funkcjonariusze zapewniają, że przystąpili do śledztwa z całą powagą, na którą ta sprawa zasługuje. Obecnie trwają przesłuchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ostatnio wpadł sam Sławomir, który został zatrzymany w toruńskiej Biedronce na próbie kradzieży, chociaż na znacznie mniejszą skalę niż była małżonka. Policja zarzuca wyniesienie bez płacenia świeczki zapachowej. Funkcjonariusze zapewniają, że przystąpili do śledztwa z całą powagą, na którą ta sprawa zasługuje. Obecnie trwają przesłuchania. Potwierdzam, że do jednego ze sklepów na toruńskim Rubinkowie została wezwana policja w sprawie kradzieży. Chodzi o wykroczenie. Policjanci wyjaśniają, czy do kradzieży doszło. Będziemy przesłuchiwać świadków i zabezpieczymy monitoring - zapowiada w Super Expressie podinspektor Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Toruniu. Policjanci nie przeprowadzali badań na zawartość alkoholu u zatrzymanego mężczyzny. Potwierdzam, że zatrzymany przez ochronę to Sławomir W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie odurzona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz - jak zapewnia Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej - program 500+ zakłada wypłatę pieniędzy tylko tym Ukraińcom, którzy pracują w Polsce i ściągnęli do naszego kraju dzieci. Czy program zostanie rozszerzony o tych, którzy wprawdzie tu pracują, ale dzieci mają w Kijowie, Lwowie, czy Tarnopolu? Gdyby polski rząd był konsekwentny musiałby przynajmniej poważnie brać to pod uwagę. Przecież premier Beata Szydło walczyła w Londynie i Berlinie, by nie obcinać zasiłków dla polskich dzieci, które zostały w kraju i tęsknią za rodzicami harującymi na Zachodzie. Zapytaliśmy o to zarówno minister pracy Elżbietę Rafalską, jak i wiceszefa resortu Bartosza Marczuka. Ten ostatni mówi, że nie może w tej chwili spekulować, co stanie się z programem. Ale kategorycznych zapewnień o tym, że nie zostanie rozszerzony, nie usłyszeliśmy. A trzeba dodać, że objęcie programem kilkuset tysięcy rodzin z Ukrainy wiązałoby się z wysyłaniem co roku za wschodnią granicę grubych miliardów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iftar.. pisz te swoje tęskne wiersze, śpiewaj ładne piosenki , ale o polityce europejskiej się nie wypowiadaj zanim nie zmądrzejesz. Jest szansa że to sie stanie, ale nie bez twojego wkładu. so- powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogięło was,wy tu we dwie jedynie piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóżcie nowy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poboznosc PAD wieje hipokryzmem i obluda. Khalidova nie. I tym sie zachwycal. Mozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jebać ciapatych maczetami, jeżeli na mojej drodze albo moich bliskich staną to wyj***e ich ile dam radę. Jebać p**********h brudasów !!!!!! Szkoda że teraz po fakcie tyle ludzi ocenia osoby których nie zna, fakt jest jeden ciapaty to j****y wróg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej "chlopak" ,którego nota bene znała 3 msce, Marcus Włodarski (ma korzenie arabskie hmm) próbował na fb sprzedać wycieczkę na 4 godziny przed odlotem. Dodatkowo z drugiego konta, mając jednego znajomego (swój prawdziwy profil). Nic dziwnego że nie sorzedał. Wystawił dziewczynę zgodnie z planem. Na miejscu rezydent Muhrad Khail (pan wedlug fb po szkole militarnej) z innymi panami zajmuje się dziewczyną. Podają mocne narkotyki by ją kontrolować. Zabierają dokumenty i telefon. Być może biją lub gwałcą. Zastraszają. Zauważcie że tel wykonany jest po tym, jak miala wracać do Polski, ale nie wpuścili jej do samolotu z powodu złego stanu psychicznego. Co za paranoja. Czyż nie z tego powodu miała wrócić wlasnie. Zobaczcie na filmie jak ona jest tym przerażona, mowi ze wie ze juz stąd nie wróci. I ta mowa ciała. Czy ona nie ma rany na prawej ręce?!. Zakładanie rąk za głowę, łapanie się za nadgarstki. Przecież ona próbuje coś przekazać czegoo nie może powiedzieć bo wkoło są jej oprawcy. Mówi "wożą mnie od hotelu do hotelu". A ten Marcus? Wyluzowany, bez emocji, nagrywający. I kolega ukrywający się w ciemności który mówi "nie wycìągaj za wiele bo nagrywam". A na koniec mówi odkładając tekefon "coś tam się nawyp...alało". Coś poszło nie tak i chcą mieć tyłkochron. Kilka godzin po tym dziwnym telefonie dziewczyna pobita, zniszczona psychicznie i znarkotyzowana straciła przytomnośc i trafia do szpitala. Dzień później ma już poważne rany klatki piersiowej, głowy, rąk i nóg...hmmm albo psychicznie ją tak zastraszyli i kontrolowali że zmusili ją do wyskoczenia albo sama w akcie rozpaczy, tragedii, narkotyków i bezsilności targnęła się na życie. Mam nadzieję, że sprawę przejmą polskie służby bo jest przerażająca. Dokopcie się do "chłopaka Marcusa, rezydenta Mukhada i kolegi którego wysyła Marcus-Maćka. Wszyscy na wspomniane w filmie "eM".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sranie w banie policja nie moze namierzyc kocmolucha z filmu bo nie rozumiem ? Druga sprawa dlaczego jej chlopak nie zapytal go co sie stalo jezeli sniadek mowil po polsku ? Dziwna sprawa,tragedia,mam nerwy z powodu niemocy cos takiego nie powinno sie wydarzyc rutek pewnie by w trzy dni to rozwiazal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co sie stalo. Oczywiscie laicy nie uwierza, ale ci co mieli kiedys do czynienia z tymi rzeczami, beda wiedziec o czym mowie. Obejrzalem ten film, jej kolega zachowuje sie wzorowo. Stara sie ja uspokoic. Nagrywa, zeby miec dowod. To wszystko co mogl zrobic - nie mial paszportu, wyslal kolege. Proste. Ona tam jest przerazona, jest w transie! Trans musial byc spowodowany jakims prochem - z grupy dyscjantow. Bog jeden wie co to bylo, ale musialo byc cos mocnego. Pamietajmy, ze nie byla osoba slaba, radzila sobie, prowadzila wlasny biznes. Nie ma kontroli nad soba, pierwszy raz cos takiego widzi. Jedyne co moze wykrztusic to, ze "oni maja tutaj rozne sztuczki" - tylko tak potrafi opisac to co sie z nia dzieje. Chce powiedziec prawde, ale nie moze, bo jest bezwolna, wewnetrznie rozbita. Jej zdepersanolizowany umysl nie jest wstanie walczyc ze zdziczalym, nie posiadajacym zachamowan, zdeprawowanym islamskim brudasem lub calej grupie na khacie. Ma tylko chwilowe przeblyski swiadomosci, ale co chwile traci. Stymulacja khatem, wyostrzajaca zmysly, przyspieszaja myslenie zachowujac klarownosc, co daje duza przewage i wglad w umysl osoby bedacej pod wplywem dysocjanta. Normalnie osoba jest wstanie bronic swojego "ja", ale nie przy takiej kombinacji. Kiedy wewnetrzna obrona zostanie juz zlamana, ofiara zdana jest na laske kata, ktory kontroluje nia jak kukielka. Moze wyciagnac z niej wszystko i moze wmowic jej wszystko("to nic nie da, to nic nie da!"), moze wymusic zachowania, nie zamieniajac z nia slowa, przebywajac w innym miejscu. Brzmi SF? Moze i lepiej, ze nie wiesz i nie wierzysz. Czasem prawda trudniejsz jest niz klamstwo. Takie sa prawa natury, ktorych nie znamy wcale. Jest to najgorsze co moglo ja spotkac. A swinie, ktore dopuszczaja sie takich rzeczy powinno sie kastrowac powoli i na raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myrevin
Niemcy od 2016 roku przestały uchwalać budżet z deficytem. W Wielkiej Brytanii od 2015 roku... Mądrzeją. "Brytyjski parlament przegłosował ustawę, która zobowiązuje wszystkie przyszłe rządy do utrzymania wydatków państwa na poziomie jego przychodów, a nawet wygospodarowania nadwyżki. Innymi słowy ustawowy zakaz deficytu." <<>> {Niemcy: rząd zaplanował na rok 2015 budżet bez deficytu } I tak to jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myrevin
MSZ na swojej stronie jeśli idzie o Egipt.. "nie podróżuj". W rozwinięciu, i tego już nie rozumiem, że grupowo można i z wyłączeniem tej miejscowości gdzie ta Pani była. Pisałem kiedyś.. no nie jedzie się do kraju (jeszcze samej, dodatkowo) gdzie sytuacja polityczna jest niejasna i obowiązuje stan wyjątkowy. :o A tak na marginesie.. nie wiemy co tak naprawdę się wydarzyło. Pigułkę "gwałtu" to i w Polsce mogą podać. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ PAD wczoraj o referendum w sprawie konstytucji, a dziś część PiS, że nic nie wie.} <<>> Zmian obecnych układów politycznych nie życzy sobie i PiS. <<>> W jakimś programie w tvp.. Tyszka (kukiz'15) zaczął coś o podatkach.. że w porównaniu do innych państw w UE wyższe ... redaktor, przerwał mu.. -musi pan tak wszystko kontestować? Dziennikarstwo, jednak, rodem z PRLu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rezydent na 100% miał wcześniej listę gości, którzy przyjadą i doskonale wiedział kto jest sam a kto w grupie. Na pewno trzeba by sprawdzić logi z fb czy ktoś i ile razy wchodził na jej profil fb z Egiptu. Jeśli tak było to czy miało to miejsce jeszcze zanim wyleciała z Polski. Ustalić personalia tych osób adresy IP i urządzenia z jakich się logowali. Możliwe że ktoś już ją sobie upatrzył wcześniej. Możliwe że zaraz po przylocie rezydent przeszedł do zaplanowanych działań. Zaczął robić podkład do późniejszych wydarzeń że niejako dziewczyna jest psychiczna i dziwie się zachowuje (zdjęcia w korytarzu). Te dziwne SMSy też można wyjaśnić: Gdybym ja był w sytuacji zagrożenia to bym mówił że zaraz mają dojechać moi znajomi i będą się o mnie pytać i będą mnie szukać. SMSy miały to uwiarygodnić. A jeśli wysyłał je ktoś inny i nie dostałby np. potwierdzenia "tak zaraz będziemy" to by wiedział że to ściema. Przecież ona na filmie bardzo sprytnie pokazuje gestami co się działo. Pokazywała że w czasie tej rozmowy jej oprawcy są w pobliżu i nie może mówić bo kontrolują rozmowę. W pewnym momencie wyraźnie wskazuje palcem na osobę lub osoby po jej prawej stronie. Stwierdza że ona już nie wróci. Te różne sztuczki to mogło być to że pomimo że miała wylecieć do Polski nie wpuszczono jej na pokład. Być może specjalnie podano w tym celu jakieś środki odurzające albo aby się podejrzanie zachowywała i aby obsługa samolotu nie wpuściła jej na pokład. Możliwe że zabrano jej potrzebne dokumenty na wylot. To mogły być właśnie te sztuczki aby jej nie pozwolić na wylot i zakończyć sprawę na miejscu. Do tej rozmowy musieli dopuścić gdyż biuro w Polsce na pewno zaczęło robić dym. Podejrzane by było gdyby rezydent ją wiózł na lotnisko i nie pozwolił jej się skontaktować z kimś z Polski. W ten sposób odsuwał od siebie podejrzenia ale ona bardzo przytomnie wskazała kto ją skrzywdził. Brak dostępu do swojego telefonu też daje do myślenia. Jak nie miała dostępu do telefonu to do dokumentów pewnie też nie. Być może dlatego wcześniejszy wylot się nie udał. Kluczowa będzie sekcja zrobiona przez polskich lekarzy i informacje o odwiedzinach jej fb z Egiptu. Pamiętajcie że łatwo komuś podać środki odurzające i zrobić z niego wariata. Ta wersja była by bardzo wygodna dla wszystkich w Egipcie jak również dla naszego biura podróży. Niewydolność nerek o której się mówi tylko potwierdza wersję z środkami odurzającymi a upadek z wysokości mógł być sprowokowany specjalnie aby zatrzeć ślady pobicia i maltretowania. Mam nadzieje że polskie służby staną na wysokości zadania i rozwikłają wszystkie te wątpliwości i pokażą że tu jest Europa nie można tak traktować polskich obywateli gdziekolwiek by nie byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas by było odwiedzić Pana rezydenta i troszkę go po pytać tak w cztery oczy przez polskich pseudo kiboli to napewno wszystko by powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynę zaszczuto jak zwierzę. Teraz zaczyna się wykuwać wersję o „chorobie” i próbuje się zaszczuć ją także po śmierci. Gdy już sama na sto procent nic nie powie. Gdy mogła, nie umożliwiono jej swobodnego bezpośredniego kontaktu. Nie miała żadnych problemów psychicznych, które teraz by chętnie dopisano, aby „wytłumaczyć”, i skierować wszystko na nagłe „samobójstwo”. Biuro podróży Rainbow w swym pośpiesznym oświadczeniu, zanim jeszcze cokolwiek zaczęto badać, podaje niemal natychmiast taki przekaz. Byle szybciej tylko sprawa ucichła. Oczywiście robią to także władze i policja egipska w przyjętej od razu jedynej słusznej tezie. Bo dla nich taka sprawa to straty w biznesie. Niewygodna sprawa, a przecież turystyka do dla nich żyła złota. Podstawa ich funkcjonowania. Przy takim biznesie właściwe wyjaśnienie śmierci dziewczyny jest arcyniewygodne. A przecież biznes, z mniej lub bardziej tolerowaną obecnością miejscowych mafii i klik, musi dalej funkcjonować. Czy typowym „dodatkowym” „charakterystycznym” objawem rzekomej choroby psychicznej jest także utrata swobodnego dostępu do własnego telefonu, aby móc kontaktować się z bliskimi?? Standard? Typowy objaw? Czego naprawdę właściwie? Według najnowszych relacji współpasażerów i ludzi, którzy tam byli, dziewczyna zachowywała się normalnie do momentu, kiedy przybyła do hotelu i zakwaterowała się. Była łatwym i idealnym celem: samotna i ładna. Niemal natychmiast po przybyciu, szybko zaczęto przejmować kontrolę nad nią na miejscu. Realnie patrząc, nie było to za trudne. Była sama. Od tej chwili dziewczyna już prawie nie dzwoni samodzielnie do bliskich. Kontakt już praktycznie wyłącznie przez „opiekuna”, który – pod presją rodziny – oficjalnie oczywiście niepokoi się o dziewczynę . Ciekawa jest ta rzekoma „agresja” dziewczyny. Rezydent, rosły silny facet, także w towarzystwie kolegów, a jedna dziewczyna. Ślady zadrapań? Dziewczyna go pobiła? Drugiego, równie rosłego kolegę, także? Kiedy widać było tą jej „agresję”? Bardziej przerażenie i strach. Dziewczyna nie może wykonać prawie ruchu z przerażenia podczas rozmowy-farsy z chłopakiem. Zainscenizowano farsę kontaktu. Ale nie dano jej znowu możliwości samodzielnego bezpośredniego kontaktu. Dziewczyna jest jak zastraszone zaszczute zwierzę: do nie swojego telefonu z odległości dwóch metrów w obecności „opiekuna” i jego kolegów/kolegi. Jak ma coś w takiej sytuacji swobodnie powiedzieć, gdy ktoś, kogo się wyraźnie boi, trzyma telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było zaplanowane działanie. 1. Odurzenie dziewczyny 2. Interwencja obsługi hotelu, że dziewczyna czuje się źle i trzeba wezwać rezydenta 3. "Opieka rezydenta" czyli swobodny dostęp mężczyzny do pokoju dziewczyny (być może nie tylko rezydenta), możliwość dalszego odurzania dziewczyny 4. Wożenie odurzonej dziewczyny po szpitalach i śpiewka, że jest psychicznie chora i z góry znana reakcja szpitala w takich sytuacjach 5. Zawiezienie odurzonej dziewczyny na lotnisko i z góry znana reakcja, że nie wpuszczą jej w tym stanie do samolotu 6. Pozbycie się dziewczyny, żeby zamilkła już na zawsze i utrzymywanie, że to samobójstwo W międzyczasie nagrywanie filmików i robienie zdjęć jako alibi dla sprawców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona praktycznie powiedziała wszystko, mówi że chcą ją do pracy ( nie trudno się domyślić do jakiej pracy w hotelach w arabskiej krainie chcieli zmusić piękną atrakcyjną młodą dziewczynę ... raczej nie do koszenia trawy) ona przecież mówi że wożą ją od hotelu do hotelu, że mają tak wszystko ustawione takie triki że nikt nic nie poradzi , kiedy ją pyta kto ją skrzywdził ona wzrokiem wskazuje wzrokiem na rezydenta i wymawia 'mmm" prawdopodobnie imię rezydenta, po czym ten rezydent przejmuje rozmowę i natychmiast ją kończy. Dziewczyna nie tylko wszystko mówi, ale przede wszystkim wszystko od początku POKAZUJE GESTAMI. Już na samym początku kiedy zaczyna ją wypytywać i informuje że ktoś po nią przyjedzie ona pokazuje na usta żeby nic nie mówił albo że ona nic nie może mówić, kiedy pyta ją co się jej stało ona przecież wyraźnie obejmuje jedną ręką palec drugiej ręki i robi charakterystyczny gest pokazując że została ZGWAŁCONA , ona ciągle coś pokazuje tylko czemu nikt na to nie zwraca uwagi. Kiedy pyta kto jej to zrobił zakłada ręce na głowę ale palce odgina wskazując w stronę tych którzy ją nagrywają i stoją za kamerą, kiedy ciągle się dopytuje co z nią robią pokazuje na oczy , albo łapie się wymownie na nadgarstki że była więziona splecione ręce. Ona mówi przecież wprost do kamery że stoją za blisko i nie może mówić, ale wszystko pokazuje. Pokazuje że była uwięziona, , wskazuje na pasek od torebki pokazując pewnie że odebrali jej torebkę a więc sugeruje że zabrali dokumenty i telefon. Przecież wystarczy tylko patrzeć i słuchać. Ona wzrokiem ciągle rzuca właśnie na ręce jakby wskazywała mu PATRZ CO CI POKAZUJĘ bo mówić nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękna kobieta o niebieskich oczach wyjechała do Egiptu wierząc w zapewnienia biura podróży i multi-kulti chcąc wykorzystać bilet i zwiedzić zabytki. Wierzyła że jest bezpieczna mając komórkę, zachwalany ekskluzywny hotel, wyjeżdżając z dobrego biura podróży, wykupując ubezpieczenia i jadąc w grupie rodaków. Na miejscu mafia handlarzy ludźmi wyłuskała ją od razu. Zrobiono jej zdjęcia które rozesłano ustalono cenę i poszedł na nią kontrakt. Dosypano jej psychotropów. W pokojowym barku, przysyłając kelnera do pokoju z darmowym drinkiem, w czasie rozmów w barze. Otumanionej zabrano telefon i regularnie truto przez kilka dni. Dochodziło zapewne do gwałtów i znęcania się w pokoju hotelowym. Wiedziała lub widziała to obsługa hotelu i rezydent ale przecież muszą z czegoś żyć, mają rodziny a w kraju ogarniętym wojną domową trzeba jakoś żyć. Więc lepiej udawać że się nie widzi. Polscy turyści nie reagowali sądząc zapewne że dziewczyna mocno baluje widząc ją półprzytomną w sąsiedztwie 2-3 ciemnoskórych. Dziewczynę postanowiono wywieźć z terenu hotelu. Bandyci nie spodziewali się po 2-3 dniach telefonów od rodziny zaniepokojonej milczeniem a później dziwnymi sms-ami i zapowiedzi przyjazdu kolegi Magdy do Egiptu by zabrać dziewczynę do Polski. Stąd gwałtowna reakcja i silne naciski biura podróży na miejscowych by nie stracić klientów, antyreklamy i potencjalnych odszkodowań. Na miejscu bandyci podjęli decyzję że przekażą informację o rzekomym wcześniejszym wylocie i odstawieniu Magdy. Wymeldowano ją z hotelu zabierając paszport chociaż obsługa i rezydent widzieli w jakim jest stanie. Stwierdzono że nie może wsiąść do samolotu ze względu na swój stan. Ale działo się to już poza hotelem więc hotel i biuro podróży mogą mówić że ręce mają czyste. Ponieważ zrobił się już duży szum przewieziono dziewczynę do drugiego nędznego szpitala w którym czekał już znajomy ustawiony lekarz. Magdę albo wyrzucono przez okno albo doprowadzono do stanu że próbowała uciekać. Miejscowi handlarze ludźmi chcieli zarobić na zaginionej turystce. Nie udało się. Zabili ją. Nie będzie taśm z monitoringów, zeznań miejscowych albo będą tak rozmyte że nic to nie da. Propaganda multi-kulti i usprawiedliwianie wyznawców islamu pokazywaniem ich niby niewinnych dzieci i kobiet jest kłamstwem. Kobieta i dzieci są w tych kulturach traktowane jak 2-gi gatunek. Kobiety kupuje się w cenie kozy, powszechne jest gwałcenie nieletnich a europejskie kobiety o jasnych oczach są poszukiwanym towarem. Nie łudźcie się. Jeśli jest na kogoś kontrakt to go wyłuskają z grupy turystów, od męża, wyprowadzą poza teren hotelu i kolejny zaginiony turysta. RP powinna zrobić to samo co robi np. USA czy Izrael. Zbadać sprawę, znaleźć sprawców i wysłać grupę specjalną która zabije wszystkich zamieszanych. I wtedy dopiero polscy turyści będą czuli się bezpieczniej bo w kulturze islamskiej jedynym argumentem budzącym szacunek jest siła. Niedługo wyjazdy za granicę. W interesie WSZYSTKICH Polaków jest zapewnienie bezpieczeństwa naszym żonom, córkom, siostrom i matkom za granicą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalsyscie o powoazaniach tego calego towarzystwa Magdy Zuk z ta byla modelka? To jest jednanzntych spraw, ktore znowu beda zamiecione pod dywan, a za 20 czy 30 lat uslyszymy dopiero prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sama słyszałaś, że to jest ten sam krąg osób, co tej drugiej modelki z Karpacza. Zresztą nie ma to w sumie teraz żadnego znaczenia.. Strasznie współczuję rodzicom. 1 - nie wyobrażam sobie własnego dziecka chować, to musi być przeżycie na granicy z własną śmiercią, 2 - tyle czasu czekać na to, by jej zwłoki wróciły do kraju to kolejny cios prosto w serce rodziców, 3 - nadzieja na to, że złapią i ukarają świadków pewnie nigdy się nie spełni i prędzej czy później do rodziców także to dotrze.. Strasznie im współczuję. Otulona, a tam u Was w DE dochodzi do nagłaśnianych incydentów jeśli chodzi o Arabów i kobiety żyjące w Niemczech? Np Ty, jako kobieta, czujesz się spokojnie bezpieczna na ulicy, po zmroku, nie wiem - wracając z imprezy dajmy na to? Bo w sumie nie słyszy się, żeby dochodziło do jakichś napaści czy innych gwałtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otulona, a jak jest e DE? Pytalam o to na poprzedniej stronie, moze Ci umknelo. Czujesz sie bezpiecznie? Dochodzi do incydentow w kraju? Sa naglasniane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otulona..miała pecha zadała się niewłaściwymi osobami, ale tak to jest z ludźmi z prowincji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy naprawdę trzeba psychologa, żeby widzieć, że ta kobieta była przestraszona, zrezygnowania, i nie mogła mówić? dziewczyna o niesamowitej kondycji fizycznej, tak właśnie do tańca na rurze trzeba mieć niesamowitą siłę i sprawność fizyczną, nagle zachowuję się jak slaba , schorowana psychicznie dzwiewczynka? Ludzie, na litość boską....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Została nafaszerowana prochami następnie zbiorowy gwałt, pod groźbą zastraszona; -środki psychotropowe po podaniu i późniejszej perswazji słownej zmusza człowieka nawet do samobójstwa, zapewne plan był taki, by sprzedać kobietę dalej, ale coś poszło nie tak — jak powinno. Następnie po"interwencji" konsula i rozdmuchaniu sprawy on-line, tuszowanie tej zbrodni skończyło się w szpitalu, gdzie została "zamordowana" ( niewykluczone, że szpital miał posłużyć do zacierania śladów substancji aktywnych i obrażeń gwałtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×