wszyscy naokoło siedzą z nosami w telefonach

Odkąd mamy Internet w telefonach zauważyłam, ze zanikają więzy miedzyludzkie. Idę do restauracji patrzę jak młoda para siedzi naprzeciwko siebie i nie twierdzę że przez cały czas, ale mimochodem zagladaja do telefonów! W autobusach, na przystankach, w szkołach na przerwie, w poczekalni dosłownie wszędzie! Mlode matki na spacerach nie zajmuja sie dziecmi tyllo pchaja wozek z nosem w telefonie, wyglada to strasznie! I zeby noe bylo, ze ja jestem swieta, ja rowniez uzaleznilam sie od tego gowna. Panikuje jak tylko jest problem z internetem, bo nie sprawdze poczty, nie poczytam wiadomosci, nie obejrze serialu. Powoli mnie to przeraza...Tylko starsze pokolenia nie moga nas zrozumiec, zdaja sobie sprawę, ze to do niczego dobrego nie doprowadzi.

Chcesz naprawiać więzi rodzinne w domu? Idź do pokoju, w którym jest router, odłącz go i zaczekaj 10 sek aż wszyscy tam przyjdą. Smutne ale prawdziwe.

No taka prawda, świat zwariował bo uzaleznił się od sprzętów i internetu. Dlatego ja uchodzę za dziwaka - tel. na klawisze, bez neta, żadnych fb, instagramów, nk, itd. itd.

Ja bez neta w telefonie bym ZWARIOWAł z nudów

11:26 to już tylko świadczy jak nudne masz życie, skoro bez neta nie potrafisz nic ze sobą zrobić i niczym się zająć.

Kiedyś niedzielne obiady z rodziną się celebrowało, dużo się rozmawiało. A teraz? Młodzież nos w telefonie, mechanicznie zjedzą obiad i do swojego pokoju. Albo ostatnio ciocia dowiedziała się o rozstaniu córki z mężem za pośrednictwem fb! Córka jej się w ogóle nie zwierzała! Internet to zabójca prawdziwych więzi międzyludzkich:(