Obiadek dla 7-miesiecznego maluszka

Prosze o podanie przepisow dla takich malcow bo ja juz nie mam pomyslow Lekarz poradzil mi tez aby obiadki drobniej mielic, wiec ja chce dodac do przecierku caly ugotowany ryz czy to dobry pomysl? Doradzcie mi :)

heh co prawda na dzieciach sie nie znam ale mozesz skorzytsac z takich serwisow i pomocy ekspertow:) podaje linki,moze sie przydadza:)pozdrawiam http://www.nutricia.pl/index2.php http://www.noworodek.pl/ http://www.nestle.pl/dziecko/ http://niemowle.onet.pl/ a tak wogole to oni chetnie odpowidaja na pytanie a o maluchow i zywienie

Dzieki zaraz tam zajrze :)

Jak nie masz pomysłów to wystrczy przeczytać to co jest w składzie na zupkach kupnych i tyle. Ja mam 8 m0czne dziecko i na poczatku tak robiłam. Najpierw kupywałam zupki, bo myślałam ze to lepsze od robionych w domu, ale potem doszłam do wniosku, że sama też sobie poradze. Kupiłam takie składnii jakie są w tych kupnych zupkjach i ugotowałam mu zupke - zajadał się, że aż miło patrzeć. Troszke posol, tyle co wiatr dmuchnął i zobaczysz jaka bedzie pyszna. Bo przecież takiemu maluchowi raczej wykwintnych dań dawać nie bedziesz. Pozdrawiam. Zajrzyj na forum edziecko, a ja zapraszam sie do siebie na forum. Nie wiem w którym miesiącu urodziło się twoje szczęscie, ale moje w paxdzierniku i takie tez mam forum : PAŹDZIERNIKOWE DZIECIACZKI http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=17345&t=1085738493708 - A TO LINK

Witaj Cecylia,hm z doświadczenia wiem że należałoby ten ryż również rozdrobnić,jeżeli nie to są problemy z kolkami itp. Pemiętaj jak tylko możesz to nie sól synkowi pokarmów. Dla dzieci smakuje to wspaniale.

Proponuję kupić książkę z przepisami. Przedstawionych jest tam wiele ciekawych propozycji i na pewno znajdziesz coś, co z przyjemnością zje Twój skarb. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.

Ja polecam stronkę mamachef.eu

A dlaczego nie posolić trochę? Moja pediatra wręcz mówiła coś przeciwnego. Sól wspomaga wytwarzanie kwasu solnego w żołądku dziecka, więc szczypta soli wręcz pomoże dziecku strawić posiłek. Oczywiście mówię o dobrej jakościowo soli, np himalajskiej, nie takiej zwykłej.

Też nie boje sie soli, używam Klodawskiej, naszej polskiej. Jerzy Zięba twierdzi, że jest rownie wartościowa jak himalajska, jak nie lepsza bo himalajską już ponoć podrabiają. Nie wspomne o cenie...