List.

A myslale ze,powiedzialem tu wszystko i wszystko uslyszalem...tu nie o intelekt chodzi tylko o porozumienie.Wiesz to wszystko zaczyna mi sie jakos ukladac i nie mowie o glowie.Te wszystkie lata,sytuacje,moje,twoje,troche wspolnych...Poradzisz sobie,bo ja na pewno

zabierzesz mnie kiedyś ?

rozumieliśmy się bez słów to prawda..jakie wspólne lata?masz na myśli te dwa z przerwami?bardziej to było obok niż razem..

z czym sobie poradzę?

Przedeptalem kiedys cale nasze gory od wschodu do zachodu...zawsze ucikalem w gory choc na chwile.Jak ryba w wodzie,pewnie jeszcze troche czasu i cwiczen.Poloniny sa piekne o kazdej porze roku

i jeszcze jeden sen miałam o Tobie i naszym wspólnym dziecku-to była dziewczynka..leżeliśmy na piętrze mojego domu na podwójnym łóżku na tym samym na którym on teraz leży sam ,Ty od ściany obok ja a dzieciątko z mojej prawej strony przytulone do piersi...to mi się śniło jakieś 5 lat temu

Widzisz ja sobie marze ale mysle zarazem jak to urzeczywistnic a wspominalas,ze u Ciebie sytuacja troche skomplikowana... https://www.youtube.com/watch?v=8ctys5hcu1U

3.57 ja się zakochałam górach od 3 roku życia mnie do gór ciągnęło.Zaczęło się niewinnie ..miałam 3 l.jak mama zabrała mnie autobusem na borówki ..potem już co roku..tak było.Któregoś razu powiedziałam będąc jeszcze dzieckiem ze kiedyś będę tu mieszkać i faktycznie tak się stało.Kocham góry,szlaki zieleń powietrze..jest w tym jakaś magia jakaś siła bije z tych górskich potoków i głazów..

To kiedy moge Cie wykapac w tej zielonej herbacie?!

tak ,wczoraj oświadczyłam mu że biorę z nim rozwód ,dziś synowi powiedziałam że ojciec mnie wykończy i dlatego mam to w planie,syn mnie rozumie przyjął to jak dorosły człowiek..spodziewałam się burzliwej reakcji a on przyjął to ze spokojem..nie wiem jak powiem córce..Nie sypiamy razem od wielu lat .

pytam powaznie

przepraszam..bateria mi siada..napiszę rano.Spij dobrze,i przyśnij mi się koniecznie.;-)Pora na sen oboje musimy się wyspać.Kocham Cię ...nieprzytomnie.

jak będę już wolna a ....póki co dam się zaprosić na picie herbaty'-)w ramach znajomości..

Za chwile sie pobudza i znowu bedziemy sie szukali jak w toni...troche Cie nie rozumiem w tej kwesti

https://youtu.be/oGNLGJxPwRo Dobranoc skarbusiu..

wiem,...tu się odnajdziemy,masz mój numer

Komplikujesz a to mi sie nie podoba...szczerze.Spij spokojnie

4.15 to co mam zrobić?

komplikuję? mam jutro drugą zmianę Wybacz .

komplikuję? mam jutro drugą zmianę Wybacz .Dodatkowo internet mi przerywa;-(

Spij slodko...tak se tylko bucze...niemieckiego sie ucze a ta herbata to bedzie w szklance czy w filizance,moze w kubku bo musze wiedziec!spij,spij...

Przecież Ty chyba znasz niemiecki...Już nie śpię;-)Dzień dobry

wiesz jak tak patrzę na tego Kubę Jurzyka to jakbym swojego młodszego brata widziała..muszę mu wysłać link żeby podesłał do swojej dziewczyny ..piękna piosenka.

https://youtu.be/WUsQbri9yaI droga...

wiesz z tym niemieckim to jest tak,ze to on mnie zna lepiej niz ja jego...dlaczego tak malo sypiasz?!

Bo syn wstawał na 6.00 a trzeba było mu ciuchy podszuszyć wczoraj wróciłam późno a on nie powiedział że je w rękach prał i nie odwirował,pierze je codziennie bo białe;-)córka wstawała do szkoły więc śniadanie i przytulanki,zawsze przed wyjściem całuje mnie w policzek,taka przylepa;-)

to powinnas pamietac z baletu...https://www.youtube.com/watch?v=76MgBFVGjiE...Ciebie to tez wszedzie pelno bylo po trochu,wciaz szukalas ziarnko grochu...sory ale zmartwychwstaje dopiero,dobry,dobry...https://www.youtube.com/watch?v=i5iw7gVd0zU

co to ma być?

Havashi kontra Mawashi...

nie rozumiem?