Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardzo atrakcyjne i seksowne kobiety maja życie usłane różami

Polecane posty

Gość gość
mnie nie interesują miss piękności, Ciekawe czy są zaradne? Czy gdyby były zdane na siebie osiągnęły by coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie koleżanki próbowały wmówić, że jestem brzydka. Nigdy w to nie uwierzyłam. Te, które rzekomo miały "życie usłane różami" już dawno się pokłuły tymi kolcami. Ja bym wolała być brzydka niż głupia. Z wyglądem można coś zrobić, a głupota jest gorsza od nowotworu. W każdym przypadku nieuleczalna. Uroda nie jest czymś trwałym i na zawsze, mija z wiekiem, albo z powodu wypadku, choroby i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetow nie interesuje to czy jestes zaradna Masz być bardzo atrakcyjna Gdybym ja cos napisała z błędami to bym miała opinie tępej Moja atrakcyjna znajoma studiuje i robi błąd na błędzie (trudno pracować z głąbem) i jeszcze jej wszyscy bronią! Jak kiedyś ja wysmialam to faceci chcieli mnie zabić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkim się to samo podoba. Mnie irytują koledzy z pracy, oni uogólniają, że jak ładna dziewczyna to głupia. Warto taką poderwać na jedną noc, może dwie, ale życie z malowaną lalą to nuda. Któryś powiedział, że nie wyobraża sobie życia z dziewczyną, z którą nie ma o czym gadać, całą kasę rozwali na kosmetyki i ciuchy, a największy dramat jak się paznokieć złamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co utrzymywać darmozjada? Żeby zdobiła dom i teren wokół ciebie? To za mało. Nigdy w życiu. Kobieta musi coś sobą reprezentować oprócz tego, że ładnie wygląda ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze bylam czarna owca wsrod kobiet.Mnie kolezaneczki tez probowaly wpedzic w kompleksy i niestety jako nastolatka im tez wierzylam.Jak juz ktos napisal,brzydule trzymaja sie razem,wzajemnie sie komplementuja zeby sie dowartosciowac a tej pieknej nigdy nie powiedza,ze ladnie wyglada,tylko sie krzywo patrza,a jak znajdzie sie cos do skrytykowania,to suchej nitki na tobie nie zostawia.Trzeba sie od takich babsztylow zdystansowac,bo chocbys byla nie wiadomo jak zyczliwa i sympatyczna,to te kolezaneczki i tak beda kombinowaly jak ci szpile wbic,jak jestes zbyt atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie życie miała Violetta Villas jak była młoda, skończyła źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam mądrą,wykształconą,śliczną przyjaciółkę,która jest wspaniałą osobą a ja jestem ta mniejsza,grubsza i nie oblegana przez facetów.I jestem dumna,że ją mam.Czasem zazdrościłam,ale wyrosłam z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie zależy w jakim towarzystwie się obracasz. Ja kiedyś chciałam skrócić i zafarbować włosy, bo koleżanki chciały mnie oszpecić i doradzały. To były głupie pustaki jeszcze w liceum. Koleżanki na studiach raczej były życzliwe, nie to, co głupie gęsi z prowincji. W środowisku małomiasteczkowym to solarium obowiązkowo, farbowanie włosów jeszcze w gimbazie, pazury we wzorki i oszpecanie się na wszystkie możliwe sposoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym to byle straszydło wydaje się piękne i seksowne, a dla innych porażka :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17/30 zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:51 Tak glupio gadaja , ale wlasnie o takich marza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od brzydkich i przecietnych wiecej sie wymaga... tak jak ktos tu wyzej napisal... jak nie jestes powyzej przecietnej lub piekna to faceci i inni ludzie sprawdzaja twoje kompetencje, nawet w zwyklej rozmowie ludzie wymagaja , zebys miala cos do powiedzenia... nie raz bym swiadkiem, ze sexi laleczki nie musza umiec sie wyslowic, moga strzelac gachy , ubierze taka spodniczke z koronka ( nawet na domowke, na ktorej kazdy jest ubrany na luzie) i robi minki i jej braki nie sa wytykane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako ładna odczuwam, że bywa, że faceci i niektóre kobiety doszukują się na siłę objawów braku inteligencji u mnie, ale raczej im to nie wychodzi :P W pracy przełożoną jest kobieta, która generalnie faworyzuje i bardziej szanuje mężczyzn, a wszystkie kobiety traktuje hmm chyba podświadomie jako konkurencję. Czy ktoś jest miły w sklepie czy w restauracji, czy na stacji benzynowej, to już zalezy raczej od usposobienia danej osoby i jej humoru, a nie od urody klientów. Myślę że raczej jest tendencja, że im bogaciej ktoś wygląda, tym milsza obsługa. Miło jest widzieć, że mężczyźni zwracają na mnie uwagę albo że czasem ktoś obcy na ulicy powie komplement, ale to raczej na tyle z tych "róż". Na szczęście w miłości czy udane przyjaźnie to raczej nie wystarcza. Nie mówię, ze nie mam tego drugiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to już do znudzenia mnie wielbi. Jest na każde zawołanie. Piesci mnie codziennie aż do znudzenia bo musi jeziorem powywijać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 Niektóre atrakcyjne maja kolezanki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są kobiety i atrakcyjne i mądre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo atrakcyjna to wystarczy, że jest i za to ją się wielbi, kocha; mniej atrakcyjne muszą sobie na to zasłużyć tzw. nadrabianiem. Ja nie jestem bardzo atrakcyjna ani nawet po prostu atrakcyjna a nadrabiać nie będę, bo to poniżej mojej godności - dlatego nie mam faceta, koleżanek za bardzo też nie, poza znajomymi które generalnie mają mnie gdzieś. Dla jednej to chyba jestem powiernicą do wysłuchiwania jakie to ma powodzenie u fagasów (którymi sama gardzi ale jednocześnie chełpi się, że chcą ją przelecieć) - dziękuję za takie koleżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz, a ja jestem atrakcyjna i też nie mam faceta :) jedno z drugim ma mniej wspólnego, a ludzie też mają różne oczekiwania, kobieta mądra na pewno nie będzie chciała faceta który ją ma tylko dla podbicia swojego ego, ale nie potrafi kochać jej innych przymiotów... trzeba trafić na swego, a do tego już trzeba szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale nie będąc typowo atrakcyjną kobietą, to mam małe szanse że ktoś się naprawdę zakocha (i do tego ja w nim z wzajemnością), a nie mam już lat 18 tylko 28...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja obserwując swoje koleżanki z różnych lat stwierdzam, że właśnie te przeciętnie atrakcyjne, zupełnie zwykłe, często z małuch miejscowości, właśnie trafiały na wartościowych facetów którzy się w nich naprawdę zakochali. Takie zakochiwanie się w pięknych oczach to chyba na filmach, a nie w życiu. No chyba że w liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:15 Daj namiar na tych facetow :D Trzeba przykuwać uwagę , a z tego to wiem to faceci nawet nie lubia tego jak sie ubieram haha Miałam juz kilka operacji plastycznych, ale powodzenia 0. Wiec przestałam, mnie sie moja twarz i ciało podobają, w doopie to mam co myśla inni i co "powinnam" sobie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety taka jest prawda i nie ma co sie oszukiwac. Widac to juz chyba we wczesnej mlodosci. Sama cierpie z powodu mojej brzydoty. Mam 16 lat, moje kolezanki, ktore uwazaja sie za przecietne maja chlopakow, a ze mnie tylko kazdy drwi. Padaja komentarze w stylu 'Kaska jest brzydka, szkaradna'. Przykro mi, bo moje kuzynki sa atrakcyjne, rodzice tez. Zwlaszcza mama. Ja odziedziczylam po rodzicach same wady. Mam wielki orli nos (ktory prezentuje sie na okraglej twarzy, wiec mozna sobie wyobrazic jak to wyglada), do tego dochodzi nadwaga i cienkie rzadkie wlosy w mysim kolorze. Slyszalam pare razy, ze mam ladne oczy i usta, ale jak widac nos psuje mi niestety cala twarz. Przykro mi jest, gdy na imprezach kolezanki sa zaczepiane a ja nie. Brzydka kobieta musi miec charakter i dbac tylko o swoj interes, bo w zyciu ma pod gorke. A najgorsze jest to ze dla otoczenia wystarczy kilka wad wygladu i juz ktos jest brzydki. W szkole smiali sie ze mnie ze mam nos jakby mi ktos przejechal po twarzy oraz komentowano ze mam tluste wlosy (a tak naprawde mylam je codziennie, tylko po prostu sa cienkie). Wstydze sie wychodzic z domu, bo moich wad nie zamaskuje makijaz ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w miarę ładną twarz i ostatnio tak usilnie lansowane wielkie wystające poślady (przy szczuplejszej talii) i też jakoś niespecjalnie się garną. Fakt, że nie ubieram się raczej tak jak preferują (elegancko-kobieco czy tandetnie-prowokująco) - stawiam na casualowy styl, ale jaką mam twarz i tyłek przecież i tak widać. Nie podobam się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo atrakcyjna ,dojrzala kobieta. Chetnych jest pełno ,do lozka. Wole byc sama ,niz "robic"za kawałek miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:15 hmm wiesz, zależy... mam wrażenie że bardzo wielu facetów chce być z kobietą, która nie przykuwa uwagi...innych samców :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio miałam isc na botox , ale chyba nie pójdę... lepiej bym wyglądała, ale nie wiem czy opłaca mi sie ta inwestycja hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:09 Ale jednak wolicie jak kobieta sie podoba innym a nie ma opinii "pasztet".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×