Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanki żonatych jesteście głupie i wszyscy się z was śmieją. :D

Polecane posty

Gość gość
bo w sumie niewiadomo jak tym zonom czy mężom, bo roznie to bywa powiedziec ze rosna im rogi. No jak? ja bym sie nie odwzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Część mężczyzn zachowuje się podobnie irracjonalnie,kiedy na jaw wyjdzie zdrada żony Żonka zostaje boginią a dokopać trzeba temu, z ktorym sie puszczała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka jest tylko do pier/do/lenia i odciagania spermy. Żona od wydawania kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może z kobiety która facet jawnie robił w bambuko a ona byla na tyle głupia ze tego nie widziala? Nie wiem jak można być tak tępa kobieta zeby tego nie zauważyć. A na koniec kogo obsmarowala? No zgadnijcie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i niech tak bedzie :P kochanka do spermy a wy do kasy :) i niech tak zostanie i juz sie nie wpieprzajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to prawda. Kobiety często dorabiaja ideologie do związków. Facet potrzebuje odskoczni i seksu, żona to żona, kochanka to kochanka. Każda pełni inną funkcję. Miłość i zauroczenie trwa u ludzi do dwóch lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:33 hehe dobre :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak kochanka z wysoką samooceną. Jeśli tak o sobie pisze to znaczy że jest głupia. Ktoś kto zabiera się za cudzego męża nie ma rozumu ani odrobiny klasy. Żaden status społeczny nie zrobi z niej kobiety jeśli była do tego zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubią u kochanek to czego nie daje im żona, a mózg mają koło jaj. Wiem, bo przeżyłam różne rzeczy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:28 Wiesz ty jesteś atrakcyjna dziewczyna i masz świadomość ze jeśli on cos przeskrobie to możesz go pogonic bo szybko znajdziesz sobie innego. Ale taka zona co ma 30-40 lat juz zazwyczaj malo atrakcyjna jest itd wiec trochę się boi ze zostanie sama do końca życia. No ja mimo wszystko staram sie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.38 status spoleczny nie jest kazdemu potrzebny do szczescia z druga osoba :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:38 a ty skąd wiesz ze nie ma? Jesteś kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka z reguły za dużo sobie wyobraża, a żona za mało. I trójkąt trwa. :D Dodam, że solidarność kobieca nie istnieje, a tak naprawdę rozciągany w czasie romans to głównie wina faceta. Powiedzenie: jak suka nie da to pies nie weźmie to najbardziej antykobiece hasło głoszone w społeczeństwie. Najgorsze, że promują je też kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja wiem, ze chciałbyscie, zeby kochanki byly wszstkie bez wyjatku brzydkie, grube, tępe z wykształceniem zawodowym, bez pracy . Niestety czesto tak nie jest- sa glupie kochanki ale tez i misie tępe- bo swój ciągnie do swego, ale są faceci na poziomie i kobiety kochanki na poziomie . seks tu nie ma zadnego znaczenia w ocenie kogokolwiek. Kazda ma swoje zycie oi chce przezyc je w swój sposób. Ja nikogo nie potępiam, bo jesli ktos zdradza to uwierzcie, jakas przyczna musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21: 41 w przypadku jeszcze starszych, nie pracujacych zon sprawa jest juz calkiem oczywista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.24 super wpis! Jestem wierną żoną wiernego męża. I co wy z tymi skarpetkami? Nie macie w domu pralek, ze tak wpychacie te skarpetki w ręce żon? Co za róznica, kto wlącza pralkę? Swoje skarpetki tez się przy okazji piorą. Argument z d...wzięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:38 Dobrze teraz mówisz o kim? o kochankach które maja romans bez uczuć? A co jeśli zakochalabys się w żonatym facecie... i on w tobie. Sefio zrezygnował abyś z niego dla obcej kobiety? odpowiedz sobie na to pytanie szczerze. Z natury jesteśmy egoistami i dam sobie rękę uciąć ze malo która tu by zrezygnowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te kochanki ktoś gwałci czy same wymyślają cuda na kiju, żeby tylko misio przyjechał bo sobie biedna nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 jesteś taka durna.. czy udajesz :p Tu chodziło o to ze zona ma w domu odgrywać określana role-kura domowa. Masz prac sprzatac gotować i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, w romansie baby będą skakaly sobie do gardeł, a facet skorzysta. Nawet na tym temacie to robicie. Każda wmawia sobie, że jest lepsza Kochanka, że atrakcyjniejsza, a to guzik prawda. Niezależnie od wyglądu, facet i tak poleci na inną ci/pe. Bo jest obca. Często kochanki wcale nie są ładniejsze od żon. Są po prostu łatwiej dostępne. Bez wspólnego kredytu. :P Z kolei żona myśli że jak już urodziła dziecko i pierze mu gacie, to on będzie stawiał ją na pierwszym miejscu. Nic z tego. Facet to facet. Idzie tam gdzie ma dobrze. Czyli najlepiej u kochanki i żony. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze zeony wlasnie tak reaguja. wkurzaja sie na kochanki zamiast pogonic gnoja. Jesli facet wiedziałby ze kobiety szybko kopia w d**e te zastanawialiby sie byc moze, czy warto cos tracic. Mam znajoma , która dobrze wie, ze mąż miał wiele przygód podczas trwania ich małzenstwa,i teraz gdy dziecko juz jest mlodym podlotkiem, chce kolejne dziecko, bo mowi - cyt." jak bedzie drugie dziecko, to on nie odejdzie ". To jest dopiero przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak kochanka na poziomie. Może tylko materialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:47 napisze po polsku raz jeszcze i dodaj do czego się odnosisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedne tu mowia o swoich misiach inne o facetach na poziomie- ludzie z dwoch roznych planet na jednym forum wiec ciezko sie dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietę, ale czasami wstyd mi za baby. Głupie aż w ci/pce huczy, a w głowie pustka. Walka o mężczyznę porownywalna do walki o ogień, czyli o przetrwanie. W tle wmawianie jedna z drugą miłości. Faceci jednak są mądrzejsi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.52 wpis pani od strony misiowatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:49 no a co maja zrobić? Przecież wiedza ze jak zrobią facetowi awanturę to spierdzieli w podskokoach a tak myślą ze jeszcze cos ugraja i uglaskaja biednego misia żeby nie odszedł. A kochankę oczernic i obrzydzic a co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle wpisów, a zadnej negatywnej w zasadzie opinii na temat gnojka co robi co chce. obrazacie sie a taka prawda, ze i jenda i druga jest taka sama. Kobieta to kobieta. mysle, ze jakby zonka sie zakochała to nic by sie ie liczyło. milosc jest piekna i potrzbna nam do zycia i nie wazne w jaki sposob ja przezywamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój wpis. A co to jest ta strona misiowata, bo nie jestem w temacie. Serio. :) To kochanka czy żona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.42. Dlaczego antykobiece? To kobiety stoja na straży domowego ogniska, i to kobiety są madrzejsze i moralniejsze od większosci męzczyzn. Kobieta , która swiadomie zyje z zonatym, dla mnie z automatu jest poza nawiasem spolecznosci kobiecej. Niektórzy faceci mają rozumek na czubku penisa. I próbują podrywu na wszelkie sposoby, byleby tylko "umoczyc". Trzeba ich odsylac do domu, gdzie ich miejsce, a nie holubic i zachwycac się, ze maczo z koziej wólki " zaszczycił" swoimi względami. Chętnie poprę tezę, ze kochanki mają niską samoocenę, a swój uklad tlumaczą "swieżością", brakiem koniecznosci opierunku, ekscytacją, adrenaliną, wygodą. Grunt to dobre wyparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×