Kochanki żonatych jesteście głupie i wszyscy się z was śmieją. :D

no to wlasnie tłumacze- sa rozne zwiazki i z róznych powodów ludzie sie pobieraja- w przypadku mojego faceta byla wpadka na disco w wieku 17 lat-pewnie po alkoholu :) Ludzie nie generalizujcie! sa pary które trwaja i się kochaja, ale sa zwiazki gdzie dwoje ludzi nie moze na siebie patrzec i żyje obok siebie. Wiem ze zonki tego nie przyznaja ale spoko............../skoro wczesniej podniecała a teraz nie podnieca to trzeba szczerze sobie odpowiedziec dlaczego cos padło

23:05 Fascynujące, biedny miś. Tylko oszukiwanie nic nie świadomej żony mu pomoże bo on biedny nie może na nią patrzeć i wepchnąć tam swojego sflaczałego peniska :( A może niech sam zainteresowany się wypowie, dlaczego żona go już nie pociąga? Skrajnie się zaniedbała?

spokojnie, nie martw sie o mnie :) dam rade....a co do tego, czy bzyka zone czy nie- to mysle jednak że z rzadka, ale wiem to juz z innego źródła :)

To mówię, rozwód - a potem niech każdy sobie układa życie jak chce i z kim chce.

zawsze znajdzie sie pretekst na tzw.zaniedbana żonę hehe,gdy na oku ma sie swieze mięsko.

23.02 Czasem tak się dzieje i możesz na głowie stanąć i nic nie zmienisz, twoj czas minąl, nie dlatego, ze zbrzydlaś, schudłaś, zwiotczałaś, czy wypracowałaś piekne mięśnie. Nie pociągasz go i koniec.

To ja nie jestem głupia bo mój kochanek jest wolny?

23:10 Czyli to działa też w drugą stronę, gdy mąż mi się znudzi to mogę pełnoprawnie mieć kochanka? W końcu to naturalna kolej rzeczy wg Was

no dokladnie tak, chocbys byla cudna i piekna, jak sie znudziłas to tyle. Facet lubi chleb z masłem- ale nie codziennie

A ja mam pytanie do kochanek (ale tych panien). Dlaczego zwykle kochanki tłumacza sie tym, że one nic złego nie robią, bo one są wolne, a to facet robi coś złego bo zdradza żone ? Czy one mówiąc to nie zdaja sobie sprawy z tego, że spotykaja się i sekszą z facetem, z którym nigdy nie będą bo on jest już żonaty? Co im to daje? (mowię cały czas o pannach, które chcą ogólnie być w związku, wyjść za mąż i może nawet mieć dzieci). Po co spotykać się i zawracać sobie głowę kimś, kto jest nieosiągalny?

23.09 a co uwazasz, ze udadza sie do psychologa na terapie i wroca po niej prosto do lozka, bo maz uzna ze jednak zona znow go pociaga tylko ktos musial mu o tym powiedziec :-D

szkopuł w tym, ze wielu ludzi komplikuje sobie zycie na własne życzenie.

23:13 Masz cudowne pojęcie małżeństwa-jest dobrze dopóki się nie znudzi, a potem mąż/żona do kosza. Nie wiem jakiej jesteś płci, podejrzewam, że męskiej, dlatego przypomnij sobie swoje teorie za kilka (-naście, -dziesiąt) gdy zdrowie przestanie dopisywać, a nikogo Tobie nie będzie.

Ja swoje skomplikowałam...ciężko jest żyć w dwóch światach.

To wybierz jeden. Życie i tak samo przynosi komplikacje, po co więc jeszcze je wybierac?

23.18 Nazywanie tego komplikacją jest zabawne. Póki wszyscy są zadowoleni, jest dobrze.

23:16 Rutyna wkrada się w każdy związek, ale dojrzali ludzie nad nim pracują, a nie zdradzają. Czasem wspólny wyjazd, seksowna bielizna w prezencie, romantyczny wieczór potrafią więcej zdziałać niż rok terapii u psychologa.

23.19 Masz na myśli przysłowiową szklanke wody? :-D

23:22 Życzę Ci żebyś zawsze był zdrowy i pełny sił. Jeśli jednak stanie się inaczej zrozumiesz moje słowa. W chorobie i starości najgorsza jest samotność

Wybór nie jest prosty. Odejdę - będę szczęśliwa, ale skrzywdzę innych . To już lepiej niech jest jak jest.

23.19 A ta ciagle o znudzeniu. Nie chodzi o znudzenie, widzimisie, chodzi o calkowity brak popędu płciowego jedynie wobec małżonki, na ktory nie ma rady. Milosc braterska.

23:26 A czy on zaproponował żonie żeby znalazła kochanka? To by było uczciwe.

23.24 ależ rozumiem Twoje słowa bo jestem zaawansowanym wieku zycie w pustym domu nie jest czy nie byloby dla mnie problemem. Natomiast nie do zniesienia bylaby rozlaka z dzieckiem, ktore najpewniej w czasie rozstania sie traci.

a czy zrobił coś w tym kierunku, aby go nie miała?

23.28 Nie moze zaproponowac zonie kochanka, poniewaz zona uwaza, ze to nieludzkie by sie wzajemnke zdradzac, skoro wzielo sie slub

Myślę że kochanki są cool, w przyrodzie jest tak że jeśli jest nisza to matka natura ją zasiedli bo natura musi iść naprzód :-) czyli kochanka wypełnia pustkę? A może raczej ratuje z tej pustki faceta ;-) która żona chciałaby wysłać swego ukochanego w bezkres, jeśli są takie to im kochanki nie przeszkadzają a te co opłakuja gdzie do cholery były gdy ich cudowny misiu dryfował w dal? :-)

23:33 Nie zaproponował bo wydaje mu się, że ma monopol na zdrady. Gdyby u żonki na horyzoncie pojawił się jakiś absztyfikant to latałby z kwiatami i uwierz znowu zaczęłaby go pociągać :D Znudził się po prostu, bo żona jest wierna, zawsze w domu, sama domaga się seksu, no nuda do kwadratu.

Gdyby mój maż dbał o mnie tak jak kochanek nie byłoby problemu.

gość dziś Wybór nie jest prosty. Odejdę - będę szczęśliwa, ale skrzywdzę innych . To już lepiej niech jest jak jest. zxzxz Acha, czyli jestes miłosierna.

23.36 Byla tutaj taka pani ktora o czlowieczenstwie pisala, poszukaj, nie pozwoli na zdrady, bo sama nie zdradza, ale chcialaby by z mezem a ona go nie pociaga i pociagac nie bedzie, czego ona wyobrazic sobie nie moze bo przeciez jest chtna i on powinien korzystac, a nie wyrzekac sie czlowieczenstwa i do kochanki latac