Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość internautka

Efekt motyla.

Polecane posty

"Ciekawe czy mój ulubiony purysta dotarł już do hasła -ambiwalencja?" x Myślę, że dotarł do "defetyzm", dlatego go tu nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
"Już moja w tym głowa, żeby nawilżyć osuszenie stosunków, mimo swojego wrodzonego lenistwa znam graniceusmiech.gif W zasadzie wystarczy tylko wyczuć moment, w którym dalsze leżenie z owocem działalności nioski laureatki na wierzchu może mieć niemiłe konsekwencje" x hahahaha :) chyba zacytuję ZSa - zaczynam Cie lubić (czy jakoś tak) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
"te pieprzone okruszki to chyba jakiś fetysz... Przecież nie stanowią żadnego zagrożenia" x kobiety mają delikatniejszą skórę, poza tym na prześcieradle nasz mózg nie jest aż tak na trzy cztery wyłączony jak mózg męski, trzeba nam trochę więcej czasu, to i okruszki wówczas mogą stanowić problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chyba zacytuję ZSa - zaczynam Cie lubić (czy jakoś tak)" x Ciiiicho, nie przyznawaj się ;) xxx "kobiety mają delikatniejszą skórę, poza tym na prześcieradle nasz mózg nie jest aż tak na trzy cztery wyłączony jak mózg męski, trzeba nam trochę więcej czasu, to i okruszki wówczas mogą stanowić problem" x Jedna uwaga - oczywiście, że jest na trzy cztery jest wyłączony. Jak myślisz, z jakiego powodu mogę sobie pozwolić na dolce far niente? Tylko dzięki odnalezieniu wyłącznika:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
och, szczerze gratuluję - obu stronom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"och, szczerze gratuluję - obu stronom" x Dziękuję, uważam że gratulacje są jak najbardziej na miejscu - zwłaszcza po lekturze większości tematów na kafe, gdzie czytam o problemach, których - mimo bardzo bogatej wyobraźni - nigdy bym nie wymyślił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
Dobra już, bo zaraz pomnik Ci trzeba będzie wystawić ;) PS. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
Domyślam się, ale jakoś tak zaocznie jeszcze nie zgłaszałam propozycji wystawienia pomnika. jednak jeżeli sobie życzysz - składam korektę i na Twoje ręce wyrazy również dla drugich 50% sukcesu i w ogóle I kończę, bo się zaraz wzruszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i na Twoje ręce wyrazy również dla drugich 50% sukcesu i w ogóle" x Dzięki, przekażę:) chociaż jakoś nigdy nie zastanawiałem się nad procentową zawartością udziałów w sukcesie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
Tak czy inaczej... :) PS. aż trema człowieka bierze teraz z takim człowiekiem sukcesu gawędzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"PS. aż trema człowieka bierze teraz z takim człowiekiem sukcesu gawędzić" x Dobra, już nie rób sobie produktów kury laureatki ze mnie...:) W kosmos nie poleciałem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
" już nie rób sobie produktów kury laureatki ze mnie" x ależ Ty musisz być dumny z tych produktów. W ciągu ostatnich dwóch dni co najmniej 4-5 razy się do nich odwoływałeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ależ Ty musisz być dumny z tych produktów. W ciągu ostatnich dwóch dni co najmniej 4-5 razy się do nich odwoływałeś" x Czyli że się powtarzam?:) A duma to inna sprawa, zwłaszcza gdy jest często podsycana:) Jak każdy facet, jestem prosty w obsłudze, a dopieszczone ego przekłada się na moje samozadowolenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
Taki skuteczny w osiąganiu sukcesu na prześcieradle (i to pomimo zdarzających się okruszkowych intruzów) a mamy uwierzyć, ze masz niedopieszczone "ego"? ;) a przy okazji, nie wiem jak ZS, ale ja tam wyżej nie pieściłam, co najwyżej pogłaskałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież napisałem, że dopieszczone ego przekłada się na moje samozadowolenie:) Chyba wyglądam na zadowolonego?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxvv
A tak, teraz dopiero poskładałam ciąg przyczynowo-skutkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość internautka
Chyba już nie nadrobię tej lektury. I tak od metafizyki przeszliśmy do łóżka. ;-) Może właśnie taki był cel tego topiku? Nie ma to jak dzielenie się z kimś k***wsko mocnymi wrażeniami. Niezależnie od rasy, płci i upodobań. Oraz fizyki kwantowej, rzecz jasna. ;-) P.S. Zajrzę czasem, żeby zburzyć jakiś pomniczek, choćby stawiany rękami ponętnej Xxvv. ;-) Już z doskoku jedynie, ponieważ: " Mój czas w domu Wielkiego Brata... itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupoty wam we lbach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZS jest ten zly a MS ten dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i motylki polecialy......fruuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddawaj się, trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach, tak wygląda dyskusja. Muszę sobie to zanotować, bo zapomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w co tu sie gra? są tu jakies reguły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
peewnie jakies.sa albo i nie, wymyslane ad hoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I no coty, widzisz aki dlugi temat o czyms waznym pisza, ja tak mysle, dlugi, ktos stresci najwazniejsz e rzeczy to cos ten poznije moze dopisze ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość internautka
Heu, powinnam rzucić pracę na rzecz kafe? Nie wiem, czy mogę to zrobić, ale mogę obiecać, że spędzę tu całą emeryturę. Jeśli dożyję oczywiści, bo póki co źle się prowadzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem pewna, czy kafe przetrwa do tego czasu ;) A na poważnie, to oczywiście nie, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×