Efekt motyla.

"uwielbiam twoja bezinteresownosc" x Po niej mnie poznajesz? ;-)

nie po roznicach anatomicznych. Twoja bezinteresowność jest jedynie dopelnieniem idealnego obrazu :D

"Metr pięćdziesiąt? Wszystkie moje wizualizacje na nic" x Już ustaliliśmy, że jestem stary, chory, obsikany oraz NISKI;) Ja nie wiem, jakie masz wymagania, ale metr pięćdziesiąt to więcej niż ma noga....;) xxx "Okłamać Cię, że mi przykro? Bliższe prawdy jest stwierdzenie: "dobrze, że mnie to nie dotyczy". x Wystarczy jak popilnujesz żeby muchy nie tupały;)

"nie po roznicach anatomicznych." x Koniec podkarmiania jpg-ami. ;-) Faktycznie, mogłam się już gdzieś przyznać do tej ćmy.

a ja wciąż głodny:O no dobra :D chowam jpg-i :D

"piszesz tak - [ zly ] - [ wsciekly ] Dzięki:) Ale z wyszło Ci super

pomysl sobie co mucha mysli o procentach w wydychanym powietrzu :D sam bys tupał z nerwów :D

"Ja nie wiem, jakie masz wymagania, ale metr pięćdziesiąt to więcej niż ma noga" x Skromne. Otwarcie mówię, że zależy mi wyłącznie na szafie. :-P x "Wystarczy jak popilnujesz żeby muchy nie tupały" x Miałam w planach obnażanie. Da się to pogodzić?

Faktycznie, jakieś pijane te muchy dziś.

Na mnie czas. ;-) MS, w innym topiku 2017.05.18 , ostatnie Twoje zdanie. I tej wersji się trzymaj. :-P (to może być kluczowe dla losów szafy) Błędny

"pomysl sobie co mucha mysli o procentach w wydychanym powietrzu sam bys tupał z nerwów " x To znaczy, że one pozbawiają mnie mojego właśnie wydychanego alkoholu, którym mógłbym się delektować ponownie?! Już rozumiem, dlaczego trzeźwieję! Przez tupiące muchy!

10:27 - eksploatowanie umysłowe dzisiaj mojej skromnej osoby jest niehumanitarne:) Trzymaj się:)

Whisky, znalazłem!:) x "Mało_stanowczy 2017.05.18 O tak: Dwukropek P Chyba, że pytanie było retoryczne albo czegoś znowu nie doczytałem A drżenie tak samo tylko z O" x Hm... :)

milego dnia b a z tymi muchami to nawet na to nie wpadłem :D doskonałe spostrzezenie :D

Tylko ostatnie.

- tak to chyba bylo tak :D [ beksa ]

noooo brawo ja :D

Z muchami można pójść dalej w dywagacjach - im jest większa, tym szybciej wytrzeźwiejesz...;) Zastanawiam się nad takim tematem pracy magisterskiej - wpływ rozmiaru muchy donowej (Musca domestica) na czas rozpadu C2H5OH w organiźmie. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zostawiam temat w domenie publicznej. Mogę nawet aktywnie uczestniczyć w eksperymentach;) Po raz kolejny udowadniam, że jestem altruistą:)

"Miałam w planach obnażanie. Da się to pogodzić?" x Nie wiem, czy to spowoduje, że muchy przestaną tupać, obawiam się, że wręcz przeciwnie X Brawo Ty!:)

Wczoraj świetnie się bawiłem, chociaż nie rozumiem, dlaczego ktoś podeptał mi krawat, do tego sądząc po śladach, moimi butami... Ale nie wiem gdzie zostawiłem kalesony, więc lecę ich szukać;) Milego dnia

w sumie idąc dalej tym tokiem rozumowania to koń musi mieć alkohol w sobie bo na pastwisku jest w ryj much i to calkiem dużych :D wiec jak sie rozbiezesz i uwolnisz swego kuniaaaa to ... hmmmmm nie myslales zeby zainwestowac w pająki?

milego :)

"w sumie idąc dalej tym tokiem rozumowania to koń musi mieć alkohol w sobie bo na pastwisku jest w ryj much i to calkiem dużych wiec jak sie rozbiezesz i uwolnisz swego kuniaaaa to ... hmmmmm nie myslales zeby zainwestowac w pająki?" x A "kuń jaki jest, każdy widzi";) Pająki można umieścić w pracy magisterskiej jako przyczynek do niewychowania w trzeźwości:) "Pajęczyna środkiem na utrzymanie właściwych proporcji krwi do alkoholu" "Zawartość stajni a promile" Kurde, może sam sobie napiszę tę pracę?;) Znalazłem kalesony, byly pod majtkami :o Tylko gdzie jest Nemo?!;)

A w ogóle to foch pod adresem Whisky za ostentacyjne kontakty fizyczne z Błędnym!;) To ja mam wolną szafę! To znaczy będę miał jak tylko usunę stamtąd kochankę i obsypię ją mąką w celu rzeźbiarsko-posągowym;) Hm... tak sobie właśnie uświadomiłem, że od Walentynek do niej nie zaglądałem, mam nadzieję, że się nie pogniewała... Dobra, zajrzę do niej:)

MS Lubię Cię czytać. :-P Zdecydowanie częściej powinieneś być na kacu. ;-) Bez fochów proszę. Jesteś dojrzałym facetem i wiesz przecież, że w życiu najważniejsza jest miłość (czytaj szafa). Twoją wezmę z zawartością (jeśli dobra i lubi być bita). ;-) Pocztówkę z balkonu wyślę później.

Nemo jest z Morfeuszem. Jedzą cukierki i takie tam... ;-)

"Lubię Cię czytać. Zdecydowanie częściej powinieneś być na kacu" x W szkole podstawowej pani od polaka mówiła, że któryś z naszych wieszczy tworzył po pijaku (nie pamiętam o którym konkretnie to było) i postawiła taką tezę - jakie przewspaniałe dzieła mógłby stworzyć na trzeźwo? Po latach ćwiczeń i obserwacji doszedłem do wniosku, że pewnie niezbyt udane...;) xxx "Jesteś dojrzałym facetem" x Do kogo teraz piszesz?!;) Bo ja to jestem co najwyżej pełnoletni! I to już od dłuższego czasu!;) xxx "Twoją wezmę z zawartością (jeśli dobra i lubi być bita)" x Szkoda, że nie ma emotek [przełyka ślinę], , oraz [fantazja XXX]. No i oczywiście ;) Kutwa. Naprawdę jesteśmy prości, ja pierdzielę:D

nie musisz byc zazdrosny o mnie:) zdecydowanie jestem nieatrakcyjny, gruby, lysy, niski, mam piskliwy głos i zamiast kunia mam źrebaka i to w dodatku leniwca :D. Inteligencje zapozyczam z wikipedii i udaję ze wiem o czym piszecie :D a prawda jest taka ze ja caly czas klamię :P

"zdecydowanie jestem nieatrakcyjny, gruby, lysy, niski, mam piskliwy głos i zamiast kunia mam źrebaka i to w dodatku leniwca . Inteligencje zapozyczam z wikipedii i udaję ze wiem o czym piszecie" x Ale się nie obsikujesz!;) A jak widzę to jedyna różnica między nami! A nie, brody z wąsami też nie masz;) xxx "a prawda jest taka ze ja caly czas klamię" x Gdy kłamca twierdzi, że kłamie to znaczy, że mówi prawdę

ja kłamię :D mówię prawdę :P