Zajęcia dodatkowe dla dzieci

Jak to jest u was z tymi zajęciami? Moja córka zaliczyła chyba większość możliwych zajęć (uznałam, że wyślę ją na to co się da i sama zadecyduje czy się podoba czy nie), i na razie chodzi regularnie na balet, karate i francuski... Rozważałam czy ją kiedyś na próbę nie wysłać na angielski, ale uznałam, że w szkole się powinna go w stopniu wystarczającym nauczyć i w razie potrzeby za kilka lat może na korepetycje... A jaka jest wasza opinia dotycząca tego typu zajęć? (w razie czego-córka sama zdecydowała, że chce i chodzi na wszystkie zajęcia chętnie)

Moja ma za chwilę 13 lat. Miałam podobny tok myślenia jak Twój, tzn zgodnie z jej chęciami zapisywałam na to, na co miała życzenie żeby spróbowała, zobaczyła co jej pasuje a co nie. Przez 4 lata było: judo, siatkówka, koszykówka, basen, konie, angielski, taniec, chór, kółko biologiczne, zajęcia plastyczne (takie na wypasie, prowadzone przez super zaangażowaną babeczkę). Efekt jest taki, że kończy piątą klasę, jest leniem, nie podoba jej się nic, na wszystko kręci nosem. Każdą z tych rzeczy kontynuowała kilka miesięcy, nudziło jej się już po paru zajęciach ale ja nalegałam żeby chodziła, jakoś się przemogła, myśląc, że może zdąży złapać bakcyla. Nic z tego. Chodzi tylko na dodatkowy angielski (ten w szkole idzie jej średnio więc musi uczyć się dodatkowo), a jedynie chór i taniec dosłownie wymusiłam żeby "dochodziła" je do końca roku, aby nie zostawić prowadzących bez składu w środku roku szkolnego (obstawiają akademie, apele, różne szkolne uroczystości). Ale taki już ma charakter, po tatusiu.

A, jeszcze gra na gitarze była i weekendowy kurs programowania dla dzieci (córka lubi siedzieć przed kompem więc pomyślałam, że może by jakoś ciekawie to wykorzystać). Efekt jak wyżej niestety.

No, moja akurat poczuła pasję, ale po rodzicach chyba jest baaaardzo aktywna i lubi mieć jakieś zajęcie, więc wsyztsko fajnie... No, może z czasem się przekona, akurat ja znam kilka osób które swoje wielkie pasje odkryły dopiero w okresie studiów/ok.30 lat, więc nic straconego :D Jeśli lubi grać, malować się zawsze z pasji może stać się youtuberką/blogerką, kiedyś coś ta w sobie odkryje ;)

Zajęcia taneczne to w naszym przypadku strzał w dziesiątkę. Dzieciom bardzo się podobają lekcj*****etu. http://sosalsa.pl/

Ja zawsze uważałam, że dziecko powinno umieć się bronić.... dlatego oprócz dodatkowego angielskiego moje dziecko chodzi na judo do http://judo-chojrak.pl/.

Moja córka chodzi na zajęcia dodatkowe w szkole http://atena.edu.pl/. Mają tam naprawdę bardzo ciekawe projekty edukacyjne, które realizują z nauczycielami. Sama podjęła taką decyzję, więc ją w tym wspieram.

Moja chodzi na taniec, gotowanie i baseny. chodilam jakis czas na karate- ale nie chciala dalej chodzic.

A może problem tutaj nie jest z zajęciami tylko z grupą dzieci. Chodzi mi o sytuację, kiedy dziecko nieśmiałe, wycofane nie potrafi na zajęciach poznać dużo fajnych koleżanek więc nie bawi się tam dobrze, więc w efekcie nudzie je ten taniec.

autorko dobrze robisz, mnie rodzice na nic nie posyłali bo po co bo szkoda kasy, a ja bardzo tego żałuję że niczego sensownego się nie nauczyłam

Jeżeli poszukujecie fajnych pomysłów na zajęcia dodatkowe dla dzieci to polecam wam www.superiq.pl z Lublina. Organizują świetne zajęcia edukacyjne dla dzieci, które zwiększają ich kreatywność i pozytywnie wpływają na rozwój dzieci.

Ja swoje dzieci posyłam na zajęcia dodatkowe w http://www.akademianaukirzeszow.pl/ . Świetna placówka, dużo możliwości rozwoju dla dzieci :)

Moj syn chodzi na panino,szachy i jest harcerzem. Wystarczy,jest jeszcze nauka i obowiązki w domu

oj znam te "poszukiwania" odpowiedniego zajęcia, moja córka też już przerabiała basen, jazdę konną, taniec - niestety nic jej nie przypasowało na dłużej. Jakis czas temu odkryłam, że mamy w swoim mieście coś co się nazywa akdemia kulinarna kids kitchen dla dzieciaków, organizują tam bardzo fajne zajęcia tematyczne dla dzieci, niektóre połączone z nauką języka obcego. moim zdaniem super sprawa i na szczescie zdaniem mojej córki też;) chętnie tam chodzi, uczy się gotowania i planuje już przyszłość w masterszefie :D dla zainteresowanych zostawiam stronę https://kidskitchen.pl/

Wiecie co moja córa chodzi do przedszkola http://www.elfik.pl/ - to jest przedszkole prywatne i oni maja tyle ciekawych zajec pozaprzedszkolnych, ze korzystamy ile sie da. Córka jest zakochana w tym miejscu, ja z reszta tez!

Trochę się zastanawiałam nad wyborem odpowiednich zajęć dla mojego synka. W końcu zdecydowałam się na zajęcia z robotyki prowadzone przez www.superiq.pl i polecam ich wam. Organizują świetne zajęcia dodatkowe dla dzieci.

Moje dziecko chodzi na zajęcia pozalekcyjne organizowane przez www.fortecadzieciecegospeca.pl w Bydgoszczy. Organizują zajęcia związane z ekonomią, biotechnologią, medycyną itp. Robią to w taki sposób, że każde dziecko dobrze się tam bawi.

Moje dziecko chodzi na zajęcia z robotyki organizowane przez www.robo-tec.edu.pl Zajęcia te pozytywnie wpłynęły na jego rozwój oraz zainteresowanie nauką. Jeżeli mieszkacie w okolicach Kalisza Czu Ostrowa Wielkopolskiego to polecam wam tam zapisać swoje dzieci.

Chcę zeby moje dzieci rozwijały się w przyjaznej atmosferze, a w szkole tańca www.esdanceacademy.pl wiem że mogę na taką liczyć. Mój syn chodzi na breaka a córa na balet czyli dość typowo, ale ich rywalizacja jako rodzeństwo weszła na bardzo pozytywny poziom!

z mojej strony moge podrzucic pomysł Bajgrania :) https://bajgranie.pl/

Szkoła STEP w warszawie reklamuje się prowadzeniem warsztatów z tworzenia gier, jeno lub kilkudniowych do końca sierpnia, orientuje się ktoś albo jego dziecko już było na tych zajęciach? Warto?

3 minuty temu, Gość Orlina napisał:

Szkoła STEP w warszawie reklamuje się prowadzeniem warsztatów z tworzenia gier, jeno lub kilkudniowych do końca sierpnia, orientuje się ktoś albo jego dziecko już było na tych zajęciach? Warto?

Nie warto.

Ja jakiś czas temu zapisałam mojego syna na tenis. Chodzi do Szczecińskiego Klubu Tenisowego  sktszczecin.pl Jeżeli też mieszkacie w okolicach Szczecina i rozglądacie się za fajnymi zajęciami dodatkowymi dla dzieci to polecam wam zainteresować się ich ofertą.

Moja córka chodzi na razie tylko na język obcy (7 lat). Posłałam ją na angielski do Toddler Biritsh Centre, a starsza pozazdrościła i chce tam teraz chodzić na japoński. Ciekawe, interaktywne zajęcia, profesjonalni nauczyciele. Myślę, że zajęcia językowe są dobre na początek dla dzieci, jako pierwsze zajęcia dodatkowe. Ktoś jeszcze ma doświadczenie z tą szkołą językową? 

Takie zajęcia dodatkowe dla dzieci sprawdzają się znakomicie. Należy jednak pamiętać, że nie wolno robić nic na siłę. Grunt to znaleźć coś, co będzie sprawiało frajdę naszemu maluchowi. U nas padło na koszykówkę, a konkretniej Basket Arenę. Młody wraca zmęczony po każdym treningu, więc w domu nie ma już ochoty na psoty i wygłupy. My mamy chwilę dla siebie, a syn - mnóstwo frajdy.

Bardzo podobają mi się informacje z numerami alarmowymi, przechodzenie przez pasy w bezpieczny sposób, zabawy edukacyjne w sklep, ćwiczenia na bose stopy i w naszym przedszkolu różnego rodzaju dni optymistycznego przedszkolaka. U mnie w przedszkolu co tydzień jest naprawdę dużo atrakcji.

Jeśli zalezy Wam na nauce jezyka angielskiego, polecam wybranie placówki, w której nauka prowadzona jest w języku angielskim. Moja córka chodziłą do przedszkola Thames British School https://thamesbritishschool.pl/ . Obecnie chodzi tam do podstawowki.  Nauczyła się angielskiego w sposób naturalny.