zdradził po 5 latach bo nie chciałam analu

Trafilas na amoralnego zboka. Dziwię Ci się, ze jeszcze masz jakies wątpliwosci. Zdradzal Cię wczesniej, bo ma pedalskie sklonnosci, moze jest bi, albo innym popapańcem. Pogoń gnoja natychmiast. Kochający męzczyzna wielbi kobietę i jest jej wierny. Normalnemu facetowi na mysl nie przyjdzie, by babrac się w goownie i proponowac coś takiego kochanej kobiecie.

Popatrz on z tego co mówisz analtw od niej nie dostał i wak, więc nie o anal mu chodziło. Poza tym jak z nią zaczynał romans to skąd wiedział, jak im będzie w łóżku? Szedl w to w ciemno i już. Chciał zdradzić i zdradził

Gdyby się nie wydało pewnie ciagnalby to az tamtej by się nie znudziło albo nie chciałaby więcej. Widzę ze się wahasz. Zobaczysz że jak jeszcze chwilę nie będziesz chciała z nim gadać to da sobie spokój. I tyle będzie z jego miłości.

to poyeb jakiś

Nie wiem już co myślec. On twardo przeprasza, kaja się, mówi że nie wyobraża sobie życia beze mnie. Uparty jest. Ja nie wiem czy w ogóle chcęz nim rozmawiać. Kiedyś i tak trzeba będzie bo pewne sprawy nie mogą wisiec. Teraz nie jestem gotowa.

Daj sobie przede wszystkim czas żeby ochłonąć. Kala się bo byl z Tobą 5 lat. Wie co ma więc sie przyzwyczaił ze tak musi być i nie chce zmian bo tak byłoby mi najwygodniej. Widziałaś się z nim czy Tylko on do Ciebie pisze? Chcesz się z nim spotkać?

Nie widziałam się z nim bo na chwilę obecną nie chcę. On dzwoni- nie odbieram to pisze te wszystkie rzeczy. Nie wiem, spotkamy się to i tak całej prawdy nie powie. Zanim kapnął się, że wiem z smsów szedł w zaparte że nic nie było.

Wypiskte bo myśli że zlamiesz się i wrócisz. A jak nie to on będzie winny rozpadu związku. Wygodniej mu, żebyś przebaczyla. Z Tobą ma stabilizację. A tam nie wiadomo.

Prawdy i tak Ci nie powie. Chce żebyś nie zrywała, bo związek z Tobą zna i wie co jest. Tamto to nieznane, z Tobą zna się wiele lat. Poza tym jak się rozstaniecie to on będzie winien.

Nad czym tu myśleć? Facet nie zdradził Cię raz przypadkiem. On to robił świadomie przez długi czas i pewnie dalej by to trwało gdybyś nie odkryła tego. Pokazał tym samym jak dla niego jesteś ważna i jaki ma szacunek, że poszedł do innej

autorko widzę, że masz mętlik i się wahasz. błaga, urabia, na kolanach z kwiatami jeszcze nie przylazł? nie wyczekuje na Ciebie pod Twoją pracą, czy tam gdzie mieszkasz? coś słabo się stara żeby Ciebie odzyskać.

Właśnie chodzi o to że się stara. Nie chce mi się tu opisywać. Pewnie myśli, że mnie złamie. Nie wiem czy po tym co zrobił wierzyć w jego szczery żal?

Musisz się zastanowić czy będziesz w stanie mu to wszystko wybaczyć? czy kochając się z nim będziesz czuła że porównuje Cię do tamtej, "lepszej" jak to określił od Ciebie. Jeśli dasz drugą szansę to co z tym zyskasz, co on Ci może zaoferować, jak widzisz Wasze dalsze życie. To był długi świadomy romans, nie pojedynczy skok w bok żeby sprawdzić jak to jest z inną, bo przecież miał wcześniej inne kobiety to i miał porównanie. ile minęło od wykrycia? tydzień? niech się bardziej postara jak chce Cię odzyskać.

twierdzisz że się stara. może wynajmij detektywa i sprawdź czy zerwał z tamtą laską a może się z nią nadal spotyka. jeśli zerwał definitywnie kontakt to może bym się zastanowiła, ale gdyby nadal do niej jeździł to świadczyłoby o jego "miłości". bo inaczej jak to sprawdzisz? on Ci prawdy na pewno nie powie, ona tym bardziej.

takie sa skutki sexu przedślubnego

bo grzech zawsze sprowadza cierpienie zdrady ,choroby

kara musi być sex dopiero slubie co bedziesz szczesliwa

10:45 Powaznie? Zastanowilabys sie nad powrotem? Podziwiam. Ja bym nie dala rady zyc z takim c***jem po tym wszystkim. Chodzic z nim dalej do lozka , wiedzac o smsach, w ktorych pisal ze tamta lepiej to robi...w zyciu

to ja z 10:45 :) nie wiem co bym zrobiła bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. na pewno bym to sprawdziła, żeby mieć absolutną pewność czy dalej ciągnie tą znajomość. jeśli dalej by ciągnął mi byłoby łatwiej wtedy o nim zapomnieć.

To chyba logiczne że na razie urwie z nią kontakt. Jak mu uwierzysz i wybaczysz to kto wie czym jeszcze kiedyś zaskoczy

no własnie nie wiem czy miałabym tyle siły być w związku po zdradzie. męczyłaby mnie wieczna kontrola i podejrzenia, pewnie faceta również więc i tak byśmy się rozstali.

Po co ona w ogóle się zastanawia czy wrócić? Skoro przed ślubem zdradza co będzie po?

Nie wiem już nic. Mam milion myśli na minutę. Boli to, że jak go spytałam czy ktoś jest szedł w zaparte że nie. Klamal mnie w żywe oczy że tylko ja i nikt więcej. Jak polapał że wiem o smsmach, to powiedział, że to nie tak jak myślę, to był tylko seks. Kocham bo nie da się przestać w ciągu kilku dni, ale to tak boli. Nie jem, wzięlam urlop w pracy nigdzie nie wychodzę i wciąż myślę. Czy jest sens to jeszcze ratować?

Nie ma sensu. On i tak predzej czy pozniej znowu Cie zdradzi nie rozumiesz tego? Mowil innej, ze jest lepsza i lepiej robi cos od Ciebie. Jak sobie wyobrazasz dalsze wspolzycie?

Zastanawiaj się dalej...skoro lubisz , by tobą ktoś pomiatał , mamił czułym kłamstwami, to znaczy, że zaslugujesz na ruuchacza i zdradzacza. Kobieta z honorem i klasą dawno by takiego kopnęla w tyłek i wyrzuciła że swojego życia. Obrzydliwe to wszystko.

Gość 15.58 skad pewność,że ją ponownie zdra?zi?

17:10 Na jakim Ty swiecie zyjesz? Wiesz jak bardzo on kocha autorke? Tak bardzo jak pokazal do tej pory doprawiajac jej rowno rogi od zeszlego roku. Tak bardzo ja kocha, ze jak nie da mu szansy to nie bedzie chlopak rozpaczal , a pojdzie do swojego wyjscia awaryjnego. Autorka i tak da mu szanse. Po tym co tutaj pisze to jednoznaczne ... tylko zeby sie nie zdziwila

Nie wiem czy po czymś takim dałabym szansę. Przecież jakby się nie wydało to dalej by na dwa fronty gral

Nie sprawdziłaś się więc znalazł sobie lepsza od ciebie. Czy to takie dziwne? Każdy tak robi. Wy dziewczyny leżycie jak kłody w łóżku I trzeba was obskakiwać bez końca. A jak wreszcie się to komuś znudzi i ru/cha inne ciałko to olaboga, zostawił mnie, co za drań!

Nie sprawdziła się i to powód do zdrady? Nie lepiej zakończyć związek jak coś nie gra? Chore zdradzał, bo nie sprawdziła się