Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaburzenia rozwojowe u 3,5 letniego dziecka. Proszę, pomóżcie.

Polecane posty

Gość bubu

Ja właśnie dlatego przestałam wchodzić na różne grupy wsparcia dla matek autystów (dziś naprawdę robię wyjątek od reguły i to mój ostatni wpis). Jedna drugą tylko nakręca, siedzą całymi dniami na tych fejsbookach pitoląc o "zmowach koncernów" i opisując ostatnią wizytę u kolejnego pseudospecjalisty od cud-diet, dają się wkręcać antyszczepionkowym trollom i dziwią się, że cud nie nadchodzi, ale portfel chudszy o trzy stówy. A jak zapytasz kiedy jedna z drugą ruszyły tyłek do logopedy to się okaże, że dzieciak miał 4 lata i nawet nie umiał pokazywać palcem, o mowie nie wspominając. No rychło w czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
13 minut temu, Gość bubu napisał:

Ja właśnie dlatego przestałam wchodzić na różne grupy wsparcia dla matek autystów (dziś naprawdę robię wyjątek od reguły i to mój ostatni wpis). Jedna drugą tylko nakręca, siedzą całymi dniami na tych fejsbookach pitoląc o "zmowach koncernów" i opisując ostatnią wizytę u kolejnego pseudospecjalisty od cud-diet, dają się wkręcać antyszczepionkowym trollom i dziwią się, że cud nie nadchodzi, ale portfel chudszy o trzy stówy. A jak zapytasz kiedy jedna z drugą ruszyły tyłek do logopedy to się okaże, że dzieciak miał 4 lata i nawet nie umiał pokazywać palcem, o mowie nie wspominając. No rychło w czas...

Moja droga, każde dziecko jest inne. Z moja córka chodzę regularnie do logopedy już od kilku lat i niestety postępy są marne. Cieszę się, że Twoje dziecko ma taki progres, ale nie każdemu różne terapie pomagają w równym stopniu.

Nasza córka oprócz objawów w postaci braków/problemów z mową miała ciągle biegunki. Tak po 4-5 razy na dzień to była norma. Byliśmy z nią u dwóch gastroenterologów dziecięcych i obydwaj stwierdzili, że to po prostu jelito drażliwe! Nie dawało nam to jednak spokoju i trafiliśmy na LEKARZA (nie szarlatana), który specjalizuje się w medycynie komplementarnej i biomedycynie. On zlecił nam badania kału i krwi, i to na podstawie tych badań laboratoryjnych przepisał nam różne probiotyki i suplementy uzupełniające jej niedobory (nie trudno o takie przy ciągłych biegunkach). I wiesz co? Nikt do tej pory nie pomógł nam aż tak bardzo jak ten lekarz. Córka nie ma już biegunek, wyniki badań poprawiły jej się bardzo. Jej zachowanie też znacząco uległo poprawie, częściej też coś mówi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

A jeżeli chodzi o dietę,  to po prostu unikamy cukru i przygotowujemy jej posiłki z produktów prebiotycznych w celu ustabilizowania jej przewodu pokarmowego. Wszystko według zaleceń i pod kontrolą lekarza.

A homeopata, którego właśnie znalazłam też jest lekarzem pediatrą. Dlaczego więc nie spróbować też takiej opcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Witam, nie jestesmy na terapii ale mam umówione spotkanie w marcu, będę informować o przebiegu konsultacji i skutkach. A co do poprzedniego wpisu są dowody na to ze szczepionki powodują autyzm jednak wszystko jest utajone bo przecież jakby się wydało to by była wojna. Przecież wszczepiają w nasze dzieci aluminium i rtęć a dziecko przed 2 rokiem życia nie jest w stanie odizolować metali ciężkich od mózgu. Nie tylko autyzm ale nadpobudliwość, problemy z koncentracja itp. Sa tego konsekwencja.To ze próbujemy wszystkiego nie znaczy ze nie korzystamy z psychologów i innych terapii po prostu dla nas warto spróbować wszystkiego. Zawsze można zrobić jeszcze więcej. Jeśli nie wierzysz to twoja sprawa ale na tym forum się wspieramy a nie krytykujemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu

Jest różnica pomiędzy wspieraniem, a nakręcaniem, opowiadaniem sobie bajek i spiskowej teorii dziejów. Niektóre z was zachowują się jak sekta. Skończyłam, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Nie będziemy cię na sile przekonywać nie wiem po co tu jeszcze wracasz na to forum skoro tak cię to irytuje. Zaopiekuj się swoim dzieckiem tak jak uważasz najlepiej na pewno jesteś dobra mama i my również zrobimy najlepiej jak umiemy 

pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huhu

Bubu - przybij piatke. Sekta to najlepsze okreslenie! Dziurawe jelita przez ktore toksyny uszkodzily mozg, cydowne suplementy  na mowe rekomendowane przez pana Mariana z forum, lekarze, ktorzy utracili prawo do wykonywania zawodu, bo odkryli spisek. Ja tez mialam etap fascynacji ta grupa, ale uwazam ze kazdy kto ma troche oleju w glowie odetnie sie od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huhu

Rozmawialam ostatnio z dorosla dziewczyna z ZA, mowi ze wyprobowala na sobie wszystkue diety i probiotyki i zaden z nich nie dziala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huhu

https://kosma.pl/stereotyp/artykuly/moja-stara-fanatyczka-autyzmu/

O leczeniu biomedycznym dorosly autysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
3 godziny temu, Gość Huhu napisał:

Bubu - przybij piatke. Sekta to najlepsze okreslenie! Dziurawe jelita przez ktore toksyny uszkodzily mozg, cydowne suplementy  na mowe rekomendowane przez pana Mariana z forum, lekarze, ktorzy utracili prawo do wykonywania zawodu, bo odkryli spisek. Ja tez mialam etap fascynacji ta grupa, ale uwazam ze kazdy kto ma troche oleju w glowie odetnie sie od tego.

🤦‍♀️

Przecież wyraźnie napisałam, że moja córka dostaje probiotyki i suplementy, ponieważ cierpiała na chroniczne biegunki, a medycyna klasyczna nam nie pomogła. Pobrali próbki krwi i kału i powiedzieli, że wyniki są ok, i że to jelito drażliwe i wiele małych dzieci tak ma. Jak mi jednak wytłumaczycie fakt, że zalecenia naszego lekarza przyniosły wyleczenie biegunek u mojego dziecka? Nie twierdzę, że ona jest zaburzona przez problemy jelitowe, ponieważ tego nie wiem, pewna jestem natomiast, że moje dziecko czuje się teraz zdecydowanie lepiej, i że nie cierpi z powodu ciągłych biegunek. Medycyna klasyczna zostawiła nas natomiast samych z tym problemem twierdząc, że wszystko jest ok. A jednak tak nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

Jakie to szarlataństwo, że ktoś wpadł na pomysł zbadania flory bakteryjnej jelita i sprawdzenia jakich szczepów dobrych bakterii brakuje i czy nie ma przerostu tych złych? Albo jakie to czary mary, że ktoś zrobił dokładną analizę krwi w celu sprawdzenia czy nie występują jakieś niedobory witamin i minerałów? Czy nie można się spodziewać takiego stanu rzeczy przy ciągłych biegunach?

To nie jest wróżenie z fusów lecz działania oparte na wykonanych wcześniej badaniach laboratoryjnych.

A w różnych terapiach regularnie bierzemy udział. Moje dziecko uczęszcza też do przedszkola integracyjnego gdzie jest też bardzo wspierana w rozwoju.

Powiedzcie mi zatem proszę gdzie Wy tu widzicie setkę lub szarlataństwo?

Dodam może jeszcze, że z homeopatii też zamierzam spróbować, bo niby dlaczego nie? Mieszkam w Niemczech i moje ubezpieczenie zdrowotne obejmuje również refundację kosztów korzystania z usług homeopatów, dlaczego więc nie miałabym spróbować wesprzeć tym reszty naszych działań. Przyznam, że nawet gdyby nam tego nie refundowali, to mimo wszystko bym z tego skorzystała. Chcę wypróbować różne metody żeby jaknajlepiej pomóc mojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

*jak najlepiej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Ja znikam z tego forum bo ne mogę czytać komentarzy  zawistnych ludzi ktorzy próbują dołować innych. Jak chcesz autorko to odezwij się do mnie o przebiegu wizyty i ewolucji twojej córki. Tez się chętnie podzielę! 

magda8703@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
27 minut temu, Gość Jag napisał:

Ja znikam z tego forum bo ne mogę czytać komentarzy  zawistnych ludzi ktorzy próbują dołować innych. Jak chcesz autorko to odezwij się do mnie o przebiegu wizyty i ewolucji twojej córki. Tez się chętnie podzielę! 

magda8703@wp.pl

Dziękuję😊

Z pewnością się odezwę🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
16 godzin temu, Gość Jag napisał:

Witam, nie jestesmy na terapii ale mam umówione spotkanie w marcu, będę informować o przebiegu konsultacji i skutkach. A co do poprzedniego wpisu są dowody na to ze szczepionki powodują autyzm jednak wszystko jest utajone bo przecież jakby się wydało to by była wojna. Przecież wszczepiają w nasze dzieci aluminium i rtęć a dziecko przed 2 rokiem życia nie jest w stanie odizolować metali ciężkich od mózgu. Nie tylko autyzm ale nadpobudliwość, problemy z koncentracja itp. Sa tego konsekwencja.To ze próbujemy wszystkiego nie znaczy ze nie korzystamy z psychologów i innych terapii po prostu dla nas warto spróbować wszystkiego. Zawsze można zrobić jeszcze więcej. Jeśli nie wierzysz to twoja sprawa ale na tym forum się wspieramy a nie krytykujemy. 

rteci nie ma w szczepionka od ponad 10 lat. Aluminium do organizmu dostaje sie glownie z jedzenia pakowanego w folie aluminiowa. Wystarczy ze mama w ciazy zje kiolbaske pieczona na tacce aluminiowej i juz dziecko jest nim nafaszerowane. 

Jesli ktos wymyslil antyszepionkowcow to tylko firmy farmaceutyczne. Wlasnie te firmy zarobia na powrocie starych chorob.

Mam taka jedna eko ofiare losu wsrod znajomych. Pani psycholog. Szczepic nie bedzie bo szkodliwe. Ale uprawia ogrodek warzywny w jednym z najbardziej zanieczyszyczonych miast w Polsce, wszystko psika roundupem,  kupuje jajka od rolnika, ktory w pomieszeniu obok kurnika na lewo lakieruje auta... 

Autorko, ile corka obecnie ma lat i jak rozwija sie jej mowa? czy jako niemowlak miala jakies nietolerancje czy alergie?  Pytam bo znam dziewczynke, ktora tez nic nie mowi i zachowuje sie jak Twoja corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oczywiście osoby,które wiedza najlepiej o nie szkodliwości szczepionek to te które maja zdrowe dzieci i wpiszą w Google hasło” czy szczepionki są szkodliwe” i wierzą we wszystko co znajda na pierwszych stronach bo przecież oparte na badaniach naukowych, tylko te badania naukowe są sponsorowane przez firmy farmaceutyczne które produkują te wszystkie trucizny i oczywiście ich wynik ma odpowiadać ich potrzebom wiec nie są prawdziwe!! Dlaczego w niektórych krajach zabronione jest szczepienie dzieci do 2 roku życia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
6 godzin temu, Gość aaa napisał:

rteci nie ma w szczepionka od ponad 10 lat. Aluminium do organizmu dostaje sie glownie z jedzenia pakowanego w folie aluminiowa. Wystarczy ze mama w ciazy zje kiolbaske pieczona na tacce aluminiowej i juz dziecko jest nim nafaszerowane. 

Jesli ktos wymyslil antyszepionkowcow to tylko firmy farmaceutyczne. Wlasnie te firmy zarobia na powrocie starych chorob.

Mam taka jedna eko ofiare losu wsrod znajomych. Pani psycholog. Szczepic nie bedzie bo szkodliwe. Ale uprawia ogrodek warzywny w jednym z najbardziej zanieczyszyczonych miast w Polsce, wszystko psika roundupem,  kupuje jajka od rolnika, ktory w pomieszeniu obok kurnika na lewo lakieruje auta... 

Autorko, ile corka obecnie ma lat i jak rozwija sie jej mowa? czy jako niemowlak miala jakies nietolerancje czy alergie?  Pytam bo znam dziewczynke, ktora tez nic nie mowi i zachowuje sie jak Twoja corka.

Moja córka ma obecnie 5 lat i trzy miesiące. Z mową nadal mamy poważny problem. Młoda rozumie wszystko co się do niej mówi, wykonuje polecenia. Komunikuje z nami bardzo dużo za pomocą mowy niewerbalnej. Bardzo ładnie radzi sobie z różnymi układankami, lubi rysować wycinać i słuchać jak jej się czyta książeczki. Ma dobry kontakt wzrokowy, potrafi się sama ubierać i rozbierać. Uwielbia się przytulać i dawać nam buziaki, bardzo lubi zabawę z innymi dziećmi. Niekiedy miewa deficyty jeżeli chodzi o koncentrację. Generalnie rzecz biorąc widać, że w ostatnich kilku miesiącach zrobiła bardzo duże postępy, mam nadzieję, że jeżeli chodzi o mowę też bardziej ruszy do przodu.

Córka nie miała alergii i nietolerancji pokarmowych, ale w wieku około 1,5 roku zaczęła bardzo często chorować (angina, zapalenie ucha) i niestety często dostawała antybiotyki. Myślę, że to było przyczyną jej problemów jelitowych.

A napiszesz coś jeszcze na temat tej dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Witam autorko miałam nie wracać żeby się z nikim nie sprzeczać  ale usłyszałam coś co mnie zaciekawiło ciebie może tez zaciekawi. Sama nie wiem jak się do tego nastawiam ale jest to historia z życia wzięta kogoś bliskiego. 

To było 20 lat temu. Dziecko ze stwierdzonym autyzmem które miało wtedy 6 lat nie mówiło nic kompletnie nic porozumiewało się za pomocą kaset wideo i fragmentów bajek gdzie komunikowało co chciało. Rodzice wysłali je na terapie ( niestety nie wiem jak się nazywa ale biorąc pod uwagę rezultaty mogła to być hipnoza czy coś w tym stylu). Dziecko zostało „ od nowa narodzone „ nie wiem jak to zrobili ale 6 latek zaczął krzyczeć jak niemowlę następnie gaworzyć chodzić na czworakach itp. Po jakimś czasie ewolucja dziecka następowała podobnie jak u innych niemowląt od gaworzenia do słów a następnie do zdań. Oczywiście ciagle pod opieka terapeutów. Obecnie jest to dorosły facet który mówi normalnie jak wszyscy inni skończył szkole publiczna tak jak jego rówieśnicy, a nie integracyjna. 

Mnie znam tej osoby wiec nie chce nad interpretować ale opowiedział mi to ktoś kto uczestniczył w tej rodzinie w danym czasie. Czytałam książkę na ten temat wydaje się ciekawa ale również nie jest ona po polsku wiec nie wiem czy jest tłumaczenie. 

Chodzi generalnie o traumatyzmy z życia dziecka które doprowadziły do blokady z których my nie zdajemy sobie sprawy. 

Wierzymy czy nie jest to jakiś kolejny trop. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Witam autorko miałam nie wracać żeby się z nikim nie sprzeczać  ale usłyszałam coś co mnie zaciekawiło ciebie może tez zaciekawi. Sama nie wiem jak się do tego nastawiam ale jest to historia z życia wzięta kogoś bliskiego. 

To było 20 lat temu. Dziecko ze stwierdzonym autyzmem które miało wtedy 6 lat nie mówiło nic kompletnie nic porozumiewało się za pomocą kaset wideo i fragmentów bajek gdzie komunikowało co chciało. Rodzice wysłali je na terapie ( niestety nie wiem jak się nazywa ale biorąc pod uwagę rezultaty mogła to być hipnoza czy coś w tym stylu). Dziecko zostało „ od nowa narodzone „ nie wiem jak to zrobili ale 6 latek zaczął krzyczeć jak niemowlę następnie gaworzyć chodzić na czworakach itp. Po jakimś czasie ewolucja dziecka następowała podobnie jak u innych niemowląt od gaworzenia do słów a następnie do zdań. Oczywiście ciagle pod opieka terapeutów. Obecnie jest to dorosły facet który mówi normalnie jak wszyscy inni skończył szkole publiczna tak jak jego rówieśnicy, a nie integracyjna. 

Mnie znam tej osoby wiec nie chce nad interpretować ale opowiedział mi to ktoś kto uczestniczył w tej rodzinie w danym czasie. Czytałam książkę na ten temat wydaje się ciekawa ale również nie jest ona po polsku wiec nie wiem czy jest tłumaczenie. 

Chodzi generalnie o traumatyzmy z życia dziecka które doprowadziły do blokady z których my nie zdajemy sobie sprawy. 

Wierzymy czy nie jest to jakiś kolejny trop. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
Dnia 22.02.2019 o 17:09, Gość Jag napisał:

Witam autorko miałam nie wracać żeby się z nikim nie sprzeczać  ale usłyszałam coś co mnie zaciekawiło ciebie może tez zaciekawi. Sama nie wiem jak się do tego nastawiam ale jest to historia z życia wzięta kogoś bliskiego. 

To było 20 lat temu. Dziecko ze stwierdzonym autyzmem które miało wtedy 6 lat nie mówiło nic kompletnie nic porozumiewało się za pomocą kaset wideo i fragmentów bajek gdzie komunikowało co chciało. Rodzice wysłali je na terapie ( niestety nie wiem jak się nazywa ale biorąc pod uwagę rezultaty mogła to być hipnoza czy coś w tym stylu). Dziecko zostało „ od nowa narodzone „ nie wiem jak to zrobili ale 6 latek zaczął krzyczeć jak niemowlę następnie gaworzyć chodzić na czworakach itp. Po jakimś czasie ewolucja dziecka następowała podobnie jak u innych niemowląt od gaworzenia do słów a następnie do zdań. Oczywiście ciagle pod opieka terapeutów. Obecnie jest to dorosły facet który mówi normalnie jak wszyscy inni skończył szkole publiczna tak jak jego rówieśnicy, a nie integracyjna. 

Mnie znam tej osoby wiec nie chce nad interpretować ale opowiedział mi to ktoś kto uczestniczył w tej rodzinie w danym czasie. Czytałam książkę na ten temat wydaje się ciekawa ale również nie jest ona po polsku wiec nie wiem czy jest tłumaczenie. 

Chodzi generalnie o traumatyzmy z życia dziecka które doprowadziły do blokady z których my nie zdajemy sobie sprawy. 

Wierzymy czy nie jest to jakiś kolejny trop. 

A co to jest za książka? Podałabyś mi tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Anne schaub- thomas „ un cri secret d’enfant”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
Dnia 28.02.2019 o 13:51, Gość Jag napisał:

Anne schaub- thomas „ un cri secret d’enfant”

No niestety języka francuskiego nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciuuumama

Witaj Autorko. Moj syn ma obecnie 3.5 roku diagnoza taka jak u Was byla. Od roku ma zajecia z wczesnego wspomagania, z mowa dalej dosc kiepsko chociaz zaczyna ppwtarzac slowa, jakies sobie przyswajac. Niestety u nas moze isc w kierunku diagnozy autyzmu ze wzgledu na stereotypie i opozniona mowe, natomiast reszta zachowan nie pasuje. Jest tez kontaktowy, przywiazany do nas, rodzicow, do pan w przedszkolu, ladnie pracuje i tam i na zajeciach, nawiazuje relacje z dziecmi, na tyle na ile umie, ogolnie pogodne dziecko. Zainteresowalam sie tez biomedycznym leczeniem autyzmu bo ludzie pokazuja filmiki sprzed.leczenia i w trakcie gdy np wiele zachowan autystycznych ustepuje. Napisz mi czy pracujecie metoda krakowska? Czy wprowadzilas jakas diete konkretna, w sensie ograniczenie np cukru? Wiem, ze u was autyzm wykluczony czego zszdroszcze, bo u mnie nie wiem co orzekna na diagnozie. Czy podajesz jej jakis suplement z kwasami omega? Ja zaczne suplementowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
Dnia 4.03.2019 o 01:14, Gość Gosciuuumama napisał:

Witaj Autorko. Moj syn ma obecnie 3.5 roku diagnoza taka jak u Was byla. Od roku ma zajecia z wczesnego wspomagania, z mowa dalej dosc kiepsko chociaz zaczyna ppwtarzac slowa, jakies sobie przyswajac. Niestety u nas moze isc w kierunku diagnozy autyzmu ze wzgledu na stereotypie i opozniona mowe, natomiast reszta zachowan nie pasuje. Jest tez kontaktowy, przywiazany do nas, rodzicow, do pan w przedszkolu, ladnie pracuje i tam i na zajeciach, nawiazuje relacje z dziecmi, na tyle na ile umie, ogolnie pogodne dziecko. Zainteresowalam sie tez biomedycznym leczeniem autyzmu bo ludzie pokazuja filmiki sprzed.leczenia i w trakcie gdy np wiele zachowan autystycznych ustepuje. Napisz mi czy pracujecie metoda krakowska? Czy wprowadzilas jakas diete konkretna, w sensie ograniczenie np cukru? Wiem, ze u was autyzm wykluczony czego zszdroszcze, bo u mnie nie wiem co orzekna na diagnozie. Czy podajesz jej jakis suplement z kwasami omega? Ja zaczne suplementowac

Witaj!

U nas autyzm został wykluczony,  ale w sumie to co za różnica jaką nazwę da się tym zaburzeniom.  My do tej pory mamy poważne problemy z mową 😔

W domu pracuję z córką metodą krakowską, w przedszkolu z logopedą natomiast nie jest ona stosowana.

Jeżeli chodzi o dietę to bardzo ograniczyłam cukier i słodkie owoce- zalecenie lekarza ze względu na problemy jelitowe córki. Suplementuję witaminę D, oraz podaję taki specjalny koncentrat multiwitaminowy również  polecony przez lekarza oraz probiotyki na uregulowanie jej przewodu pokarmowego. Dodatkowo codziennie do różnych sałatek dodaję olej lniany oraz podaję jej olej z czarnuszki. Dostaje też pyłek pszczeli rozpuszczonym w małej ilości wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Hej autorko. Byłaś o tego lekarza? Ja byłam mam wszystko co trzeba czekam na dostawę. Tak sobie myśle ze nie pisałam jeszcze o detoksyfikacji od aluminium samego w sobie. Moje dziecko wykazało ze ma go w sobie duże ilości. Test ten był trochę niekonwencjonalny ale można zrobić badanie włosa żeby być pewnym. Istnieją mądrzy lekarze którzy twierdzą ze wszystkie tego rodzaju zaburzenia są spowodowane właśnie aluminium i trzeba go wyciągnąć z organizmu. Są na to różne terapie już trochę patrzyłam jakie podobno bardzo skuteczne, to będzie moj następny krok , pomyślałam ze może cię zainteresować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

Chelacja ? Odtruwanie a metali ciezkich ? Daje  linka do interesujacego forum. 

http://forum.gazeta.pl/forum/w,17669,120686991,120686991,kwas_alfa_liponowy.html

pisza o poprawkach mowy u dzieci. Ale jeszcze nie wiem gdzie co jak. Jeśli ktoś słyszał to będę wdzięczna za wszelkie informacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag

To ten link chciałam wysłać 😀http://www.dzieci.org.pl/forum/index.php?topic=8583.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 17.03.2019 o 09:35, Gość Jag napisał:

 

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×