Zaburzenia rozwojowe u 3,5 letniego dziecka. Proszę, pomóżcie.

Dobre przedszkole i terapeuci potrafią zdziałać cuda.

Autorko co u Was?

Co u nas? Chciałbym móc napisać coś pozytywnego, ale niestety nie potrafię:-( Pomimo terapii i wszystkich starań nie widzimy jakiejś większej poprawy, postępów:-( Jesteśmy w trakcie zmiany przedszkola na najlepsze terapeutyczne w mieście, ale przyznam, że pomału przestaje wierzyć we wszystko:-( Między mężem i mną też układa się tak średnio. Ta cała sytuacja dobija nas, co też przekłada się na nasz związek:-( Cholernie mnie to wszystko boli:-(

A rozmawiacie z mężem? Spróbujcie tak od serca, musicie być po jednej stronie w tej walce

Rozmawiamy ze sobą, ale obydwoje jesteśmy wykończeni psychicznie tym wszystkim :-( Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad poszukaniem pomocy u psychologa.

Podbijam

Jutro nasz pierwszy dzień w nowym przedszkolu... Bardzo się boję :-(

3mam kciuki! Strach ma wielkie oczy

Powodzenia!! Bedzie dobrze

Córcia dobrze zniosla wczorajszy dzień. Dziś też chętnie szła do przedszkola, jedynie nie chciała mnie puścić, gdy miałam już iść.

a co wyszło w tej poradni gastrycznej? był jakiś stan zapalny i co? poza tym radziłam wyżej sprawdzić przepływy w tętnicy żylnej szyjnej, oraz przepływ krwi w mózgu, ale bez kontrastu, naprawdę, czasem tu tkwi przyczyna, a ludzie latami leczą dzieci na różnego rodzaju zaburzenia, wręcz z upośledzeniem włącznie

no i jeszcze udałabym się do poradni metabolicznej jednak jest takowa w Warszawie, nie wiem gdzie mieszkasz, ale jeśli próbujesz wszystkiego to może i taj warto się udać

Słuchajcie, dziś trafiłam na coś ciekawego: http://neurostyk.pl/oferta/syndrom-kiss-odblokowywanie-kregow-szyjnych/ Co o tym sądzicie? Ma ktoś może doświadczenia? Wiele objawów pasowaloby idealnie do mojej córci...

Jej przewód pokarmowy w ostatnim czasie się uregulowal, nie ma już żadnego stanu zapalnego. Podejrzewam, że był to problem powstały po tych wszystkich jej chorobach i antybiotykoterapii.

Sprawdzeine tętnicy uważam za bardzo dobry pomysł. Muszę poszukać jakiegoś dobrego specjalisty.

Autorko... Zróbcie panel tarczycowy tzn tsh ft3 ft4 parathormon i atg i atpo koniecznie usg tarczycy... Mam dziecko w twoim wieku i podobne problemy z mową po tych badaniach wyszla niedoczynność tarczycy... Ja w ciazy mialam Tak chora ze rok po porodzie mi usunęli z rakiem... Teraz moje dziecko ma problem z tarczyca zacznij id tarczycy a skoncz na badaniach na bakterie pasożyty i kleszcze zanim ktoś bezpodstawnie stwierdzi ze dziecko jest zaburzone koniecznie elektrolity tyle ze we krwi są w normie a w tkankach nie...

Słuchajcie, dziś trafiłam na coś ciekawego: http://neurostyk.pl/oferta/syndrom-kiss-odblo kowywanie-kregow-szyjnych/ Co o tym sądzicie? Ma ktoś może doświadczenia? Wiele objawów pasowaloby idealnie do mojej córci xxxxxxxxxxxxxxx otóż to dlatego poleciłam ci zbadanie jeszcze tego, bo uwierz, ale naprawdę czytałam kilka razy o dzieciach, które miały zaburzenia jak u twojej córki, a okazało się, ze żyły zapchane dziecko wręcz było apatyczne, nie mówiło, spisane na starty i jako ostatnia deske ratunku zrobili badania w tym kierunku, ale to w szpitalu

Wiecie co? Chyba jeszcze tego nie pisałam, ale bardzo bolało mnie jak w poprzednim przedszkolu córcia została zaszufladkowana. Kierowniczka nawet wspomniała, że zdziwiło ją, że u dziecka w tym wieku nie można stwierdzić upośledzenia umysłowego, bo jej zdaniem nasza córka jest upośledzona:-( Nawet nie wiecie jak się czułam. Przeryczalam całe popołudnie i wieczór:-( Wiem, że może głupio to się będzie teraz słyszało, ale moja córka nie ma nic w wyglądzie co by wskazywało na jakiekolwiek nieprawidłowości. Bardzo często zaskakuje mnie na jakie pomysły wpada i jak potrafi zrozumieć funkcjonowanie różnych rzeczy, a z drugiej strony ma problemy z banalnych czynnościami. Zaznaczę, że autyzm został u niej wykluczony przez kilkoro psychologów.

Zauważyłam też, że córka ma bardzo dobra pamięć. Potrafi rozpoznać miejsca gdzie byliśmy przed jakimś rokiem.

co do tarczycy dlatego poleciłam poradnię metaboliczną, tam badają nie tylko tarczycę, czasem może jej organizmowi też czegoś brakować lub mieć w nadmiarze i problem gotowy nie rozkładaj rąk autorko, tylko ruszaj do boju jest jeszcze wiele możliwości, nie można tak dziecka zostawić i przepraszam zmiana przedszkola nic nie da, może będzie większe zrozumienie, ale problemu nie rozwiąże ja jeszcze zrobiłabym tomografię głowy, żeby wykluczyć wszelkie wady rozwojowe mózgu

Badania tarczycy mamy już za sobą, wszystko ok.

No właśnie też chcemy zrobić badania metabolizmu.

Powodzena i dużo siły

Dziękuję za pożyteczne rady i wsparcie!

Bardzo mnie niepokoi, że w ostatnim czasie moja córeczka często postękuje. Lekarze, którym o tym wspominałam wydają się bagatelizować sprawę. Może Wy macie pomysły z czego może wynikać to stekanie?

Nie jestem specjalistką... Ale przypomina mi to sytuację takiej dziewczyny, którą znam. Wtedy, jej 5 letni synek mówił tylko mimi (daj), cici (jeść), koli (pić) i na wszystko pokazywał ręką. W jej przypadku to było totalne zaniedbanie dziecka i tyle. Ona wiecznie fruwała po dyskotekach szukając frajera z kasą, ojciec nieznany, jej rodzice z łachy zajmowali się dzieckiem, ale nawet się do niego nie odzywali i urósł taki dzieciak. Trzy razy zmieniała przedszkole, gdy w końcu poszedł do zerówki, bo nie dawali sobie z nim rady, nie dość że niegrzeczny, agresywny to jeszcze zero kontaktu i chęci współpracy. Kilka razy moje córki się z nim bawiły na placu zabaw, kiedy one z sobą rozmawiały, rozumiały się, on się denerwował i robił się albo agresywny, albo zamknięty w sobie, tak jak to opisujesz. W końcu zabrali jej tego dzieciaka i trafił do rodziny zastępczej, dwie wioski dalej. Okazało się, że miał robaki, anemię i był zaniedbany umysłowo. Mieszka tam już dobry rok i co go widzę to zrobił się grzeczniejszy, zaczął mówić i dogadywać się stopniowo z rówieśnikami. Ale jego matka zastępcza nie fruwa wiecznie, tylko siedzi w domu i się nim zajmuje, kiedy odwiedzają go dzieci, uczestniczy w zabawach, takie tam. Wrócił do naszego przedszkola, ponieważ jest drugi raz w zerówce. Stopniowo wszystko wróci do normy, wyrośnie na normalnego człowieka.

Co do ostatniego wpisu- z pewnością nie należę do mamusiek biegajacych po imprezach. .. Wręcz przeciwnie... Jak dwa razy do roku wyjdziemy gdzieś sami z mężem to jest super święto... Czytam małej książki, pokazuje obrazki, bawię się itp. Anemii i robaków tez nie ma- takie badania porobilismy bardzo dawno temu...

Podbijam.

Robaki rzadko wychodzą w badaniach. Odrobacz dziecko profilaktycznie. Naściemniaj, że widziałaś niteczki w kupie, bo lekarze nie chcą dawać recepty na leki odrobaczające. U mnie dzieciaki po odrobaczeniu się wyciszony, miały lepsze humory, apetyt, itd. Co to znaczy, że wyniki badania tarczycy są w normie? Laboratoria mają złe normy. W różnym wieku są różne normy. Tak u młodych ludzi nie powinno przekraczać 1,5. Nie wiem, jak u dzieci. Sprawdź ,czy nie ma celiakii. Ona często powoduje zaburzenia ogólnorozwojowe. Najlepiej badania genetyczne na celiakię-99%pewności.

Walcz i szukaj przyczyny. Czas ucieka!