Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaburzenia rozwojowe u 3,5 letniego dziecka. Proszę, pomóżcie.

Polecane posty

Gość gość
Trzymaj sie jakos! Nigdy niecwiesz co na dobre nie wyjdzie. Coreczka moze ma inne talenty wokolmktorycg zbuduje super zycie. Nie wiesz co komu pisane. Pamietasz ten film Forrest Gump? Wiem, ze to tylko film ale i w zyciu zdazaja sie takie historie. Wazne jedt ze masz dobry kontakt z dzieckiem a cala reszta naprostuje sie z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za słowa otuchy:-( Tak bardzo boję się o moja córeczkę... Różne myśli przychodzą mi do głowy. Zastanawiam się co jeśli ona całe życie bedzie skazana na pomoc innych? Nas przecież kiedyś zabraknie, a oprócz nas przecież nie ma nikogo:-( Tak bardzo chcielibyśmy mieć jeszcze jedno dziecko, ale bardzo się tego boimy, nawet nie wiemy czy nie mielibyśmy podobnych problemów jak z córeczka. Mielibyśmy dla niej mniej czasu, a poza tym jak wyglądałoby to w przyszłości? To życzenie drugiego dziecka wydaje mi się czasem bardzo egoistyczne z naszej strony:-( Równocześnie nie chcielibyśmy żeby kiedyś nasza córka została całkiem sama na świecie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba niedługo przez to wszystko oszaleję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak córcia zaczęła chorować jak miała te 1,5 roku? Badania takie tk głowy też robiliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, córeczka często zaczęła chorować jak miała 1,5 roku. Mieliśmy zrobioną tomografię komputerowa głowy- wyniki w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ale na co zaczęła chorować? Tylko ucho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapalenie ucha, angina i infekcje wirusowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ona już taką po prostu jest, może powinniście to zaakceptować i kochać taką jaką jest. Życzę dużo siły!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trać jeszcze nadziei, niektore dzieci potrzebują dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowa mojej córeczki nadal się nie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ona ma padaczke bo tak wyglądają objawy z zawieszeniem . powtarzające eeg kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio byłyśmy przez trzy dni na badaniach w szpitalu. Córka miała robione kolejne EEG we śnie. Wyniki całkowicie prawidłowe. Pobierana była też krew (różne badania), ale na wyniki nadal czekamy. Zaplanowana jest też topografia komputerowa głowy. Niestety to badanie ma się odbyć w narkozie. Przeraża mnie ta myśl:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*tomografia komputerowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję się już bliska załamania psychicznego😭 Już po prostu nie daję rady...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest, że w tej całej sytuacji nie mamy żadnego wsparcia że strony rodziny:-( Wręcz przeciwnie. Mam uczucie, że moja matka wstydzi się, że jej wnuczka jest jaka jest:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem trzeba spróbować z odrobaczeniem.Odpowiednia dieta potrafi zdziałać cuda tylko potrzrba czasu.Synek mojej znajomej tez mial takie zawiechy,nie reagował,był poprostu dziwny.Robili mnóstwo badań,nawet myśleli ze to autyzm.W końcu matka chłopca sama zaczela zgłębiać temat,porobila mu testy na pasożyty których wyszło bardzo dużo,testy na tolerancję pokarmowe i okazało się,ze mały ma dużą nietolerancję na wiele rzeczy.Generalnie jakies parę miesięcy po tym jak zaczela go karmić wg odpowiedniej diety czyli głównie warzywa eko,owoce eko,bez cukru,tylko wybrane mięso (generalnie nie dawała mu tego na co miał nietolerancję) i chłopak tak sir zmienił ze szok .Energia w nim buduje,zaczął ładnie mówić,zero zawieszek,bardzo inteligentny.Sprobuj może z tej strony.Porob dziecku testy na pasożyty (nawet prywatnie badanie kału to grosze) porobcue testy na alergie pokarmowe.Ja bym tu szukała problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CD. Pasożyty strasznie niszczą otganizm i spowalniają rozwój u takiego małego dziecka.Widziałam zdjęcia nawet ile tego dziadostwa z niego powychodzilo podczas tej kuracji odrabaczajacej .Drugi problem to candida.Koniecznie tez zbadaj dziecko pod tym katem.Candida tez bardzo spowalnia prawidłowy rozwoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również jesteśmy na etapie robienia badań na nietolerancje pokarmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze należy tez zadbać o prawidłowa florę bakteryjna w jelitach.Tak naprawdę wszystkie choroby czy właśnie opóźnienia dziecka w rozwoju biorą się z jelit.Pasożyty bardzo niszczą florę,dlatego warto wykonać wszystkie badania aby wiedzieć jakie naturalne kultury bakterii dawać dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie choroby czy właśnie opóźnienia dziecka w rozwoju biorą się z jelit x Litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jak tam córeczka na dzień dzisiejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moją córeczką niestety ostatnio jest jeszcze gorzej. Nadal nie mówi, a do tego ma ataki frustracji, potrafi zacząć się drzeć jak jej ogarnę włosy z czoła, jest po prostu nie do zniesienia ostatnio😭 Ja już po prostu nie wierzę, że jeszcze będzie dobrze:-( Nie mam ochoty żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jest z nią gorzej bo z tobą jest nie najlepiej dziecko wyczuje twoje emocje twoje nerwy to ze się boisz. Potrzeba wam przedewszystkim dużo odpoczynku od tych lekarzy gabinetów . poprostu na chwile choć zapomnijcie ze coś z córeczką jest nie tak i poprostu zaakceptujcie sytuacje dużo się przytulajcie moście na rekach dziecko . wyjedzcie na wakacje . zregenerujcie siły i dopiero wtedy zacznijcie ponowna walkę o zdrowie córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x A ja w ogóle teraz wygląda jej dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My ogólnie mamy ostatnio dużo stresu:-( Mąż mial wypadek samochodowy i jeździ na rehabilitację do innego miasta i w ciągu tygodnia tam nocuje (jest daleko i bardzo wcześnie zaczyna zabiegi). Do tego brat męża ciągle robi nam wyrzuty, że zbyt mało zajmujemy się teściową (ona nie mieszka z nami), i że wymyślamy problemy z naszą córką. Czuję, że to wszystko mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy coreczka ma jakies zajecia psychologiczne, logopedyczne, przedszkole spec.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moja córka chodzi do przedszkola integracyjnego, uczęszcza na różne terapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×