Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MARCÓWKI 2018

Polecane posty

Gość Hanna Magdalena - taką właśnie miałam nadzieję, ale z kolei myślę, że to może po wczorajszym badaniu coś zostało naruszone i kawałek odszedł, a nie samo naturalnie więc chyba też nic z tego nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Trzeba być dobrej myśli :-) już napewno wszystkie jesteśmy bliżej niż dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Trzeba być dobrej myśli :-), już niedługo wszystkie będziemy rozpakowane :-), ale dzisiaj piękna pogoda, my właśnie wyszliśmy na spacer :-), oby święta były takie piękne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Gosc Chalwa wzieli Cie na oddzial i sie wypisalas? Rozumiem ze nie chcieli wywolywac tylko obserwowac i czekac az sie samo zacznie? Tez sobie pomyslalam o tym ze dzisiaj wypisuja ludzi ze szpitala na swieta i potrzebuja zapelnic sale aby dostac kase na NFZ. Ja sie zdecydowalam w ogole nie jechac dzisiaj. Czuje sie dobrze, maly *****iwy wiec nie ma sensu aby w swieta lezec w szpitalu. Ja mam termin na dzisiaj i jak nic do srody sie nie bedzie dzialo to w srode dostane skierowanie od mojego lekarza na wywolywanie w przyszly piatek. Wg procedur poboc jeszcze czekaja kolejne 3 dni i wywoluja w 10ej dobie no chyba ze sie cos dzieje. Ja mam do szpitali awersje - w zeszlym roku lezalam z synem tydzien na pediatrii a 2 lata temu bylam 2 tyg na ginekologi i psychicznie nie dalabym rady spedzic niepotrzebnie w szpitalu tyle czasu. MamaTrojki trzymam kciuki za Ciebie! Tanieinna mam nadzeje ze to byl jednak czop i cos sie u Ciebie zacznie naturalnie. Hana i Hana Magdalena jak Wy macie dobrze ze spacerujecie sobie z wozikami w sloneczku!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamita123
W pierwszej ciazy mi kawałki czopa odeszyły ok 3 tyg przed terminem a dwa tyg przed porodem takze to nie reguła ze juz natychmiast. Powiem jeszcze lepiej, u mnie w obu ciazach nawet odchodzenie wod nie zaczeło własciwego porodu takze tego. Roznie bywa, kazda inna. Nawet oksytocyna nic mi nie dała oprocz mega skurczy. Stad tez cesarki dwie. Organizm jest nieprzewidywalny. Moja mała 5 tygodni juz :) Ogolnie jest mega grzeczna, zero problemow poki co. Oby tak dalej. Zaraz i wy bedziecie ogarniac swoje. Pamietam 3 lata temu jak dziewczyny z wtedy z watku sie po kolei rozpakowywaly na swieta lub w trakcie. Ja sama w poniedziałek welkanocny przestalam cala msze a w czwartek juz tulilam malucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrójki
Wypadl mi rano ten balonik i o 9 podali mi oksy. Na poczaastku slabonue ruszalo, ale jak poszla bomba i dzieki poloznej to o 15.35 Jaś byl juz z nami. Skurcze po oksy masakra. Polozna byls super pomagala mi caly czas i dzieki niej dzis urodzilam. Mialam bardzo duzo wód plodowych. Powiedziala, ze jeszcze tyle nie widziala. Maly byl 2 razy owiniety pepowina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40tc
Witam, niestety dopiero teraz trafiłam na to forum. Termin porodu na dzisiaj, od dwóch dni jestem w szpitalu ze względu na wymioty i biegunkę, wczoraj regularne skurcze co 7min szyjka od 2tyg skrócona o 50% i 1/1.5cm rozwarcia. Doktor wczoraj stwierdził że to nie skurcze porodowe i dostałam zastrzyk z no-spą i przeciwbólowy :/ (powiedział żeby się nie martwić bo jeśli to początek akcji porodowej to te leki nie spowolnią). Dziś cisza cały dzień. Jak myślicie ile się jeszcze będę kulać ? Może któraś miała podobnie ? Wiem że poród może się zacząć nagle i nikt mi nie powie kiedy urodzę ale chyba fakt że już coś się działo a dziś cisza troszkę mnie zdołował Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
MamaTrójki SUPER wiadomosc! GRATULACJE!!! Wreszcie masz swojego Jasia przy sobie! Tak sobie dzisiaj o Tobie pomyslalam - no moglaby w koncu dzisiaj urodzic. Ile waży maluszek? sprawdzila sie waga z usg? Czyli po oxy szybciej poszło niż po baloniku. Serdecznie gratuluje, odpoczywajcie teraz! Czekamy na kolejną marcówkę. U mnie póki co nic sie nie dzieje. Mamita to juz 5 tygodni minęło??? SZOK!!! wydawaloby się że to ze dwa tygodnie temu. Czas leci jak oszalały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrójki
Maly sumita waży 4170stymulowaci mierzy :) wiec idealnie mu obliczyli. Balonik mial za zadanie stymulowac szyjke do skracania i rozwierania. Po nim mialam 3 cm. Potem na oksy 4 i zastój a skurcze narastaly. Zrobiła mi lewatywe, dala czopki p bolowe i poszlam na pol godz pod prysznic. Troche sie zrelaksowalam i odpoczelam. Nastepnie wymyslila pozycję zeby podczas skurczu powiesic sie przodem na ramionach meza i wypiac pupe do tylu i ruszac ma boki. Bolalo diabelnie, ale po tym od razu bylo 8 cm. No a reszta to juz wiadomo poszlam ma fotel i parte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo trójki - gratuluję!!! Ale fajnie, że już jesteś po.... Faktycznie duży chłopak. Czyli dobrze pomierzyli jednak. 40 tc - ciężko cokolwiek powiedzieć i przewidzieć, bo to się wszystko tak nagle może zmienić... każdy przypadek jest inny.... U mnie nic zupełnie nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Mamatrójki bardzo serdecznie gratuluję. Nasze bobaski ważą tyle samo z tym że mój jutro, a u res, ty jak tam? skończy 4 tyg. :_) 0hahhaha :_) Super jest jeszcze szansa że trochę świat spędzisz w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam!!!! Poszłam sobie spać normalnie, a rano o 4:00 jak strzeliły wody to zalałam wszystko. Od razu skurcze, najpierw lekkie, potem mocniejsze. Pojechaliśmy od razu do szpitala, wszystko po drodze zalałam, auto, szpital, no wszystko.... dostałam lewatywe i o 8:10 moja córka się urodziła :) jeszcze w to nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Gratuluję :-) ale mamy owocne święta :-), super gośćMarzec i gośćchalwa czekamy na dobre wieści od Was:-) Tanieinna a dzidziuś jak tam?, waga itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidziuś mniejszy niż na Usg wychodziło - 3200 i 55 cm. I 10 punktów. Najważniejsze, że jest zdrowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Dokładnie, teraz jeszcze tylko do domku żebyście wyszły jak najszybciej :-) mój syneczek też nie był za duży 3450/54cm/10 pkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Tanieinna wow ale akcja! Jak z filmu! Serdeczne gratulacje!!! Duzo zdrowka dla Ciebie i dzidziusia! Szybciutko u Was poszlo!!! Ja czekam w szpitalu na ktg kontrolne. Chce sie upewnic ze wszystko ok. Poki co zero akcji i skurczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Jestem jeszcze caly czas na izbie. Czekam na lekarza aby spojrzal na zapis ktg. Jestem po badaniu i usg. Zero rozwarcia i szyjka caly czas dluga wiec u mnie raczej Zajaczka Wielkanocnego nie bedzie. Maly ma 4kg. Mam nadzieje ze sie nie obrazicie ze bede z Wami pisac na tym forum jesli urodze w kwietniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GośćMarzec -dziękuję. No poszło błyskawicznie, ale jestem w szoku że tak się te wody laly. Nie mam pojęcia gdzie to wszystko się mieściło. Jakby słoiki całe ktoś wylewal.... Dobrze, że jesteście pod kontrolą. mam nadzieję, że jednak też u Ciebie samo w końcu się zacznie i będzie szybko. Ja tak nie chciałam świąt w szpitalu... No i mam. Gość Hanna Magdalena - waga synka fajna, ważne że trzy kilo jest :) heh :) podobno jak nic się nie przydarzy to w poniedziałek wychodzimy. Oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Wyjdziecie napewno :-) gośćMarzec jak dla mnie to bez różnicy czy bobasek z kwietnia czy z marca, najważniejsze że jest wszystko dobrze i z Tobą i z dzieckiem:_) może przez Święta się odstresujesz i rozluznisz i jakoś to pójdzie. Trzymam kciuki aby twoje maleństwo pojawiło się jak najszybciej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćchalwa
Kochane, urodziłam wczoraj! :) poród wywolywany, wszystko napisze i odpisze na wasze posty jak będę w domu. Teraz jesteśmy jeszcze w szpitalu, maluszek waży 3550 g i mierzy 58 cm. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie,że dopiero w domu wam odpisze. Pozdrawiamy ciepło :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Same dobre wieści :-) gośćchalwa gratuluję trzymajcie się cieplutko i obyscie szybko wyszli do domku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatrójki
Zostal nam jeszcze jeden zajaczek do rozpakowania. Trzymamy kciuki żeby szybko poszlo . Nowym mamom gratuluję! My dzis wychodzimy do domku tylko musimy czekać do 15.30 az mina 2 doby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Gosc Chalwa serdeczne gratulacje!!!! Czekamy na relacje. Wszystkie rozpakowane tylko ja wciaz w dwupaku!!! Zalamka...W ostatnich dniach bylo przytulanie z mezem i wchodzenie/schodzenie po schodach, przed swietami porzadki i jak nic sie nie dzieje tak nic sie nie dzieje. Psychicznie juz sie nastawilam na wywolywanie w piatek. Troche opuchlam. Maly ma ponoc 4kg. Pewnie czeka na te obiecane 20 stopni i slonce. Dziewczyny jeszcze raz wielkie gratulacje i trzymajcie kciuki za szybkie rozpoczecie akcji porodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Dziewczyny gratuluję! Dużo zdrówka dla was i maluszków :) Marzec, już bliżej niż dalej. Niebawem też będziesz już przytulać swoje maleństwo. Najważniejsze żeby było zdrowe. Trzymam za was kciuki i życzę żeby sama się zaczęła akcja. Czekamy na Marzec i trzeba założyć nowy wątek, już rozpakowanych nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Dzieki Hana oby szybko sie cos zaczelo. Poki co z dnia na dzien jestem coraz bardziej opuchnieta ale narazie cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GośćMarzec uparty ten Twój dzidziuś jednak :) My od wczoraj w domu. Mała tylko je i śpi z naciskiem na je..... Się przyzwyczajamy do siebie powoli :) ale nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Jejku dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze tych bobaskow przy sobie! Taka piekna pogoda za oknem a Wy mozecie zabrac maluszki w wozkach! Moj caly czas zlozony bo maz stwierdzil ze jak sie urodzi to dopiero zlozy. My caly czas w dwupaku. Nic sie nie dzieje. Jutro mam wizyte u mojego lekarza prowadzacego i glownie ide po skierowanie na wywolanie. Gosc powyzej zebys wiedziala - uparciuszek - nic go nie rusza. Zadne metody na niego nie dzialaja. Piszcie dziewczyny co u Was i Waszych maluszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tanieinna
To powyżej to byłam ja o tym, że my już od wczoraj w domu :) GośćMarzec, ciesz się jeszcze spokojem, bo taki dzidziuś to jednak zmienia życie niesamowicie. Niby każdy o tym wie, ale kurcze, już zapomniałam jak mój starszy syn był taki mały....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhanna_magdalena
Dokładnie :-) u nas już w miarę rytm dnia ustalony. Mój Marceli też śpi i je z naciskiem na je, ale już się uśmiecha do mnie tymi swoimi dziąsełkami jak się do niego nagadam:-) i fajnie głucha,:-), a przy tym jest silny bo główkę utrzymuje a jak leży na brzuszku to fajnie podnosi już :-), fakt Pogoda dzisiaj idealna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×