Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po porodzie lezalam z kilkoma babkami w sali..zero prywatnosci ..koszmar

Polecane posty

Gość gość
17.48 To jest żart? Nikt go nie wyprosił. Ja bym taką wojnę zrobiła a gdyby to nie pomogło to sprawa w sądzie o odszkodowanie od szpitala i od takiej rodzinki. Nikt mojego tyłka oglądać nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po cc lezalam z dwiema dziewczynami po sn. No i faktycznie nieudolnie karmilam, ciezej mi bylo niz im. W porze odwiedzin moj maz mnie zaslanial, bo na serio piers musialam cala wywalic, bo inaczej bylo mi niewygodnie. Dziewczyny spaly ze swoimi noworodkami a moj w szpitalnym lozeczku, bo bylam obolala i ledwo dawalam rade sie obrocic i wstac. Lozka masakra, nawet one dwie narzekaly. Chcialo sie podniesc oparcie ra raczka, to odskakiwalo od razu do pionu, a polozyc je to dopiero byla orzepychanka na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:48, jaka darmowa służba zdrowia, co ty bredzisz? No chyba, że na bezrobociu siedzisz razem z mężem, to faktycznie masz za darmo. Normalni ludzie wyobraź sobie PRACUJĄ i płacą co miesiąc niemałą składkę na tę "darmową" służbę zdrowia, a skoro płacimy to chyba mamy prawo wymagać poszanowania prawa i kulturalnego personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście. Ubezpieczenie zdrowotne tj. przeszło 200 zł co miesiąc. Czyli oboje małżonkowie płacą co miesiąc jakiejś 500 zł albo więcej a w skali roku tj.ładna sumka dlatego trzeba wymagać w szpitalach poszanowania człowieka szczególnie na oddziałach polozniczych. Jak któraś chce z mężem być to trzeba wykupić oddzielna sale albo iść do prywatnej kliniki. W państwowym szpitalu na którego co miesiąc place składki nie zniosłabym żadnego faceta. Jak ktoś potrzebuje pomocy to może być kobieta na sali ale nigdy facet! Kobiety szanujcie się i chamstwo należy tępić. Facet na wieloosobowej sali poprodowej :D to chyba jakiś kabaret :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskim porodówkom można wiele zarzucić, ale jak tak czytam to naprawdę niektóre z was szukają problemów na siłę, a wymagania mają jak księżna Monako. Ktoś kawałek sutka zobaczył ojojojoj.... Porodówka to nie wakacje. Każdy tam jest, bo musi i każdy chce wyjść jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:59, no wybacz ale mój kawałek sutka to moje ciało i nikt niepożądany ma go nie oglądać jak tak sobie rzyczę. Dziewczyny tu prawdę pisały, że powinno się skarżyć jak ktoś obcy wchodzi, a nie że jak jesteś w Żymie to masz gadać jak Żymianin no jeszcze czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:59, serio? Serio poszanowanie nagości to wymagania "księżnej z Monako"? :D Ciekawe, że w na zachodzie to norma, tylko Polki dają się traktować jak w kraju trzeciego świata ze strachu chyba, że ktoś je posądzi o "księżniczkowanie". Weź ty się babo wyprowadź choćby do Niemiec i zobacz jak powinna wyglądac opieka zdrowotna. Płacimy za to grube pieniądze, więc takie minimum jak parawan przy łóżku należy nam się jak psu kość, a nie że trzeba się o to prosić i narażać na szyderstwa i kpiny. A jak ktoś lubi obnażać się przy ludziach, to jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się na głowę 20:59, jak chcesz to u ginekologa proś o niezamykanie drzwi, bo co to za wielkie halo, ze ktoś zobaczy kawałek c****a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na położniczym sa sale 2 osobowe, 3 i zdaje sie jedna 4? Ale nie jestem pewna, bo tylko z korytarza widziałam. Ja wspominam poród jak i pobyt bardzo dobrze. Byłam w 2, dziewczyna obok miała córkę wcześniaka, wiec całe dnie przebywała na neonatologii, wiec nie przeszkadzało jej, gdy mnie odwiedzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.03 "Żymianin"???? Polska to nie Szwecja i nie urodziłyście się wczoraj by tego nie wiedzieć, a wasze składki to kropla w morzu. Chcecie mieć wypas? Prywatna klinika, a jak nie możecie z różnych względów to wasz pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem matką wcześniaka z wrodzonym zapaleniem płuc na dzień dobry. Interesowało mnie czy oddział neonatologii dobrze się nim zajmie. Miałam wywalone na to czy ktoś mnie widział z gołym cycem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przy pierwszym synku po porodzie lezalam na sali z 5 innymi babeczkami, lazienka na korytarzu. Mialam lozko kolo okna wiec jak karmilam odwracalam sie do wszystkich plecami i mialam spkoj, niektore tez sobie radzily inne potrafily z golym cyckiem siedziec lub o zgrozo isc gdzie co sama mnie razilo. Krepujace jest tez to ze tyle obcych osob a czlowiek musi do kibelka isc w koszuli o zgrozo jesli kleks na pizamce. Co ciekawe, sposptrzezenia te mam dzis a wtedy jakos czlowiek zmeczony obolaly nie zwracala na to uwagi. Teraz jade w poniedzialek na drugi porod planowane ciecie do szpitala gdzie pracuje moja tesciowa. Zalatwila mi porod, osobna sale z wlasna lazienka. Nie wymagalam takich luksusow ale jak pomysle ze miala bym swoich chlopakow naraz karmic i siedziec z dwoma cyckami na wierzchu a tu inni faceci to sie ciesze ze bede sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagość jest dozwolona tylko na plaży nudystów i obcy facet na sali szpitalnej to jest szczyt bezczelnośći. Walczmy z tym kobiety. Te które chcą z chłopcem leżeć albo żeby chłop przesiadywal na sali to niech łóżko sobie na chodnik przed szpital wystawia i niech każdy co chce to patrzy na ich piersi i tyłek.Jak kobieta może być tak chamska w stosunku do innych kobiet lezacych żeby swojego chłopa na salę szpitalna prowadzić a tam kobiety w krótkich koszulkach, karmiące, krwawiace itd. Chamstwo do kwadratu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U ginekologa jest parawan i nawet jak wchodzi pielęgniarka to nie zagląda za parawan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.43 "Uwielbiam" takie załatwianie sobie i chachmęcenie na porodówkach. Chcecie poszanowania i szacunku, a jednocześnie same robicie wszystko by tylko wam było dobrze, pal licho gorsze traktowanie pacjentek bez znajomości w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 22.02 mam miec cesarke bo jestem po cieciu i mam blizniaki ktore nijak nie sa ulozone wiec nie mam wyboru co do sposobu porodu. Rodzic w poprzednim szpitalu nie moge bo nie przyjmuja ciaz blizniaczych wiec tez nie mam wyboru i musialam wybrac szpital w wawie. W jednym z nich pracuje moja tesciowa wiec logiczne ze wole rodzic tam gdzie jest znajoma twarz, szpital jest nowy wiec sale sa max dwuosobowe a w kazdej lazienka, ja mam miec sale jednosobowa gdyz bede miala dwojke dzieci i chca bym miala luzniej. A co mam zrobic w kwetii innych kobiet? Nie zmienie warunkow szpitala, a malo tego gdyby miala jedno dziecko znowu pojechala bym tu gdzie mam blizej i gdzie rodzilam synka i przezyla te 4 dni :) a tak musze tak czy siak jechac na szpital oddalony ok 80 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja miałam szczęście. Pokój miałam sama z łazienką. Teraz drugi poród i będę rodzić w tym samym szpitalu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały wątek jest o tym jak coś zmienić na porodówkach, ale w ostatecznym rozrachunku ważne, żeby tobie było dobrze,a teściowa pewnie już szepnęła słówko ordynatorowi, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musieliby kazda sale zrobic jednoosobowa. To mozliwe w szpitalu? Jeszcze przy takim przepelnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie wiem czy szepnela tylko ordynatorowi czy calemu oddzialowi :-) wazne zeby moje dzieciaczki urodzily sie zdrowe, ze mna bylo ok a czas w szpitalu uplynal mi szybko i do domku. Jesli miala bym to zagwarantowane w psiej budzie to bym pojechala rodzic w psiej budzie. Do tego jesli bedzie sie cos dzialo wczesniej i bedzie za pozno na wawe to mam jechac do szpitala blizej i tam mi zrobia cc i przezyje nawet jak bede lezec w sali 10 osobowej. To sa 4 dni wiec nie dramtyzujmy za bardzo jakie to straszne, tak jak mowilam jest krepujace ale patrzac na to teraz a nie wtedy. Ja bylam zbyt pochlonieta synkiem, i chyba jeszcze w szoku zeby myslec czy mi to odpowiada czu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na produkcji. Tasmowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.22 Mam nadzieję, że zrozumiałaś, że z tym ordynatorem to sarkazm był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko nie gniewam sie :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są strony opisujace spzitale -tam wylewać żale -będzie przestroga dla innych i może sie ktoś tym zainteresuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często w szpitalu na oddziale polozniczych jest napis, że jest zakaz wejścia na salę odwiedzającym i kobiety same powinny tego dopilnowywać bo personelu jest za mało na oddziale. Jak jakaś tępa zechce męża czy partnera na salę wprowadzić żeby inne kobiety tam leżące były skrepowane to należy ją i jego wyrzucić po prostu na korytarz i zgłosić do dyżurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak należy robić bo pielęgniarki bez pomocy nie daja rady. Żeby był porządek toby przed każdą sala musiał strażnik stać. A swoją drogą to durne baby zmuszają swoich mężczyzn żeby tam siedzieli a oni wcale tego nie chcą ale muszą bo potem będzie gadka, że on się nie interesuje dzieckiem i matka. To baby są temu winne, głupie baby a facet jak się już na to wszystko napatrzy to mu się rzygać normalnie chce i musi się upić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to dziwne. W parkach jak jakaś odważna karmi piersią to wyzywają od ekshibicjonistek i wywalania gołych cyców, ale jak wartownika potrzebują w szpitalu 24 na dobe to nagle się okazuje że to nie problem dla nikogo że baba chce wietrzyć krocze i cycki oprócz niej samej. Nagle sie okazuje że wszyscy tacy odporni na nagość. Jakie to dziwne. Argumentacja w zależności od tego jakie kto ma w danym przypadku potrzeby i z której strony wiatr zawieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.40 Cycki to nie jest problem ale mąż jednej z pacjentek mógł zobaczyć moje odchody w połogu, cipkę, pupe. Dziwne, że ty nie wstydzisz się pokazywać tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kiedy przychodzil moj maz musial patrzec na ich nagie cyce jak karmią" A one musiały karmić noworodka przed oczami obcego chłopa! Mimo że pewnie czuły w środku wstyd i zażenowanie. A co może miały wyjść żeby wam nie przeszkadzać ??? Jak już ktoś tam jest intruzem to prędzej twój mąż, któremu nie chciało się odwrócić ani wyjść, a one miały prawo tam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×