Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

mialo byc, ze tubylcy grzesza bezczelnoscia, a nie, ze nie-grzesza :) oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff, po trzech dniach kompletnej szarowy znowu slonce. Jak to duzo zmienia. Czlowiek wstaje, wokol swietliscie i kolorowo, i od razu chce sie zyc ! Kuk, ja ostatniego maila od Ciebie, tego ze zdjeciami z telefonu, nie moge w ogole otworzyc.... Laduje sie godzinami bez skutku.... Dziewczyny, moze ktoras z Was moze mi przeslac zmniejszona automatycznie wersje tych zdjec? Straszne to co piszenie o zaradnosci Waszych "znajomych".... Straszne ze ludzie az do tego stopnia wyzbyli sie jakichs elementarnych hamulcow... Ja juz chyba dawno zaczelam podejrzewac, ze do Wloch to jednak na dlugie wakacje, ale nigdy na stale.... Teraz to ja juz jestem pewna. A Anglii mi szkoda.... Popsuje sie, Shalla, masz racje, niestety. Oj, musze konczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karenko, a ja myślę, że to przeoczenie wynika tylko z faktu, że w ostatnim czasie miałaś inne sprawy na głowie inne i ważniejsze. Nie ma co sobie robić wyrzutów. Oj to włoskie „furby brzmi bardzo swojsko. Przecież w Polsce to chleb powszedni, wręcz kultura narodowa utrwalona przez wieki :) Najpierw Polak kombinował, jak zaborców wykiwać i przetrwać, potem w czasie wojny trzeba było się „starać, a potem komuna wyuczyła nas kreatywności. Dzisiaj to „procentuje we wszelakiej przedsiębiorczości zdobywania dóbr konsumpcyjnych. Z mojego najbliższego podwórka to najbardziej mnie wkurza, jak sąsiedzi wylewają szambo, aby zaoszczędzić stówkę miesięcznie. OKROPNE! Wspominałam Wam też o sąsiedzie, który robi „biznes wybierając torf naprawdę wątpię, żeby miał pozwolenia i płacił podatki za sprzedaż. A sąsiadka twierdzi, że skoro ma dwójkę dzieci, to państwo powinno jej płacić, aby nie musiała pracować, bo „ona wychowuje dzieci. A jej wychowywanie polega na tym, że jej syn siedzi u nas całymi dniami. I państwo powinno jej zafundować ten dom, bo w Anglii przecież dają. Wrrrr. Oj mogłabym jeszcze trochę powymieniać; mam dzisiaj niezłego nerwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuk, ja otrzymałam Twojego maila ze zdjęciami :) Wiem też, że i Ty dostałaś maila ode mnie, ale nie jestem pewna czy ktoś poza Tobą, ponieważ dostałam zwrotną informację, że jednak do kogoś mail nie dotarł, ale szczerze mówiąc nie wiem do kogo. To co piszecie o kombinowaniu znam i ja, niestety... Wyobraźcie sobie, że jakiś czas temu lekarzom narzucono wprowadzenie kas fiskalnych w gabinetach. I co się okazało? W całym naszym powiecie żaden ginekolog kasy nie posiada, gdyż żaden nie przekroczył 5 tysięcznego dochodu w roku ubiegłym, podczas gdy prawie każdy z nich zarabia taką kwotę w dwa (!!) tygodnie :O A teraz coś o moim dziecku. Marcel kocha pojazdy wszelkiej maści! Na okrągło prosi o czytanie encyklopedii o motoryzacji, z której ja sama dowiedziałam się mnóstwo o ciężarówkach, odrzutowcach, bolidach itd. Jego pasja przekłada się na niemal wszystko, z rysowaniem włącznie. M. rysuje głównie samochody. Chcąc zachęcić go do czegoś nowego zapytałam ostatnio: - Marcelku, a może narysujemy dziadziusia??? - (M. entuzjastycznie) Taaaaaaaaaaaaaaak!!!!!!!!!!!!! Narysujmy dziadziusia!..... W oplu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marj!Turam sie ze smiechu! Jaka szkoda, ze nie ma juz (a moze jest???) rubryki z humorem w krotkich majteczkach! MArcel bylby jej gwiazda! :):):):) Widze, ze Marcel i Jasiek znalezliby natychmiast wspolny jezyk. Jasiem rowniez ma bzika na punkcie motoryzacji. Nie rusza sie nigdzie bez swoich samochodow, ktorych wciaz mu zreszta przybywa... Ma drewniany rowerek z bardzo pojemna przyczepka pelen malych samochodzikow i samolotow oraz duzy blaszany samochod - szkatulke - po brzegi wypelniony lokomotywami, wagonami, etc... Po kilkanascie razy dziennie wyciaga te skarby na dywan, ustawia, odrgywa scenki. Ciekawe, ze jego zainteresowania sa zupelnie inne niz Frania w jego wieku. Franio mial do samochodow (z wyjatkiem tych strazackich!); stosunek obojetny, budowal za to w kolko i konstruowal... I nadal chetnie to robi! Ania natomiast, ktora nie wziela chyba nigdy do reki zadnego samochodzika, nie rozstaje sie z lalkami, torebkami i bizuteria... I probuj tu czlowieku wychowywac dzieci bez podzialu na role spoleczne - oni sami wybieraja tezabawki!! Zdarza sie wprawdzie, ze Franek i Jasiek bawia sie lalkami - obaj uwielbiaja np, chodzic na spacer z wozkiem wyladowanym pluszakami - ale podzial jest jednak bardzo widoczny. Czy pisalam Wam, ze Franek czyta sobie codziennie przez godzine do poduszki? Jest teraz na etapie przygod Krola Artura w wersji "Stiltonowej". On czyta a ja ciesze sie i usmiecham ile razy patrze na to z jakim zapalem pedzi teraz do lozka ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuk, swietnie ze Franio odkryl dla siebie radosc plynaca z samodzielnej lektury !!! Oto kolejna dziedzina w ktorej nasze dzieciaki sie emancypuja :D To mi przypomnialo o zblizajacym sie okresie urodzinowym na naszym topiku. Za chwilke nasze dzieci pokoncza 7 lat.... Kiedy to zlecialo? Czasami wydaje mi sie, ze juz nie pamietam jak to bylo kiedy Jasiek byl niemowlakiem.... ze on w ogole byl niemowlakiem.... czasami mam wrazenie jakby zawsze byl juz taki duzy.... Shalla, korzystam z okazji ze o tym mowa i wysylam zyczenia urodzinowe dla Anastazji, bo czuje ze to niedlugo jakos.... A ja zapominalska jestem bardzo. Moge? Tak na zapas? No wiec, Anastazjo, wspanialaych sukcesow naukowych, tanecznych, towarzyskich i artystycznych, wszystkich na rowni, zycze Ci :) 🌻 Marj, Marcel jest nie-pow-ta-rzal-ny !!! :D :D :D Karenko, wroce jeszcze na momencik do kwestii przegapiania roznych wydarzen... To co napisalam ostatnio nie bylo absolutnie przytykiem do Ciebie, a tylko i wylacznie reflaksja dotyczaca mnie samej, ktora mi sie po przeczytaniu Twojego postu wlaczyla.... A teraz przeczytalam go jeszcze raz i pomyslalam sobie ze to jest dziwne, jak czesto odbieramy cos wybiorczo, przynajmniej ja.... Czytam Wasze wpisy i czesto wystarczy aby jedna mala czesc przywolala rozne osobiste refleksje, a zagluszaja one pozostale elemnety wpisu. A Ty pisalas przeciez o tym ze spelnilo sie Twoje marzenie: powstal film na podstwie jednej z Twoich ulubionych ksiazek i w tym filmie zagrala Twoja ulubiona aktorka i ze przegapilas TO, a nie cokolwiek. Dopiero teraz to sobie uzmyslowilam :p Mam nadzieje ze znajdziesz jeszcze ten film, a jak nie, to zostaje DVD... no! to teraz biore sie do roboty czyli do grabienia lisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysho, w imieniu swoim i Anastazji bardzo dziekuje. Masz idealne wyczucie czasu, bo to wlasnie dzis! Ide balowac dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coco spoznione o 20 minut ale z serca plynace zyczenia radosci, zdrowia i mnostwa milosci!!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najcieplejsze ... z buziakiem dla uroczej Coco ❤️ Ps. Apel! Nie trzymajcie folderów na pulpicie! A szczególnie takich, których nigdzie indziej nie ma. Ja w ostatnich dniach straciłam w ten sposób mnóstwo zdjęć, materiałów do pracy i caluteńką pocztę :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za pamięć i życzenia. Marj ja mam tyle rzeczy na pulpicie, ze Twój wpis oblał mnie zimnym potem.A nawet nie mamczasu tego pozmieniać. Dziewczyny piszcie. Jak dzieciakom w szkole? Jak wam? Pomysły na święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo dla Marcela! Świetny tekścik. Franio podobnie jak Stasiek lubi budowanie. U nas to klocki lego: mamy tego już taką masę i wszędzie ich pełno. Budowanie według instrukcji tylko na początku, potem to własne konstrukcje, a ja często jestem pod wrażeniem i już nie jestem w stanie w tych zabawach towarzyszyć. Kurcze, Stasiek jeszcze nie czyta, w tym sensie jest w tyle za Waszymi dziećmi. Jego edukacja idzie zgodnie z systemem w Polsce: dopiero teraz uczy się czytać. Do samodzielnego czytania książek jeszcze bardzo daleko. Anastazjo: wszystkiego najlepszego! Wspaniałości! Ja w ten weekend zajęłam się przygotowaniem moich roślinek do zimy. Nauczona zeszłorocznymi mrozami (do minus 27!) pootulałam je liśćmi i przykryłam włókniną. Mam nadzieję, że tym razem przetrwają. Zmarzły mi już w sumie 4 hortensje. A w zeszłym roku wiatr pozabierał włókninę, więc tym razem kupiłam specjalne szpilki i dodatkowo obwiązałam sznurkiem. No i meblujemy pokój Stasia: będzie mieć piętrowe łóżko. Mam zdolnego męża, który sam robi te mebelki. Także pokój będzie niepowtarzalny w stylu Indiana Jones. Już wydawało się, że skończymy w ten weekend, ale drobiazgi i wykańczanie, jak zwykle zabierają więcej czasu niżby to się wydawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, Fisa!!!!! Jak tylko skończycie meblowanie pokoju Stasia proszę zasyp mnie zdjęciami. Z każdego ujęcia. Od góry, od dołu, z boku, z lądu, wody i powietrza. Bardzo proszę. Mnie sie zawsze marzył taki pokój.... Będę się więc godzinami upajć waszymi zdjęciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie nazbieralo! Anastazja - jeszcze jedna ciotka klotka zapomniala spojrzec w kalendarz!!!! Sto lat Mloda Damo! Rosnij duza, piekna, zdrowa i wesola - czyli taka jak dotad! :)))) ❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻! Nie macie tam przypadkiem tabelki pod reka??? ;) Fisa - ubawilam sie czytajac, ze Stas dostal ultimatum az od trzech pan! :) To dopiero. O tempora o mores chcialoby sie powiedziec, gdyby... gdyby nie to, ze, jak wiesc gminna niesie, ja sama bylam w tym wieku nie lepsza. Podobno w wieku czterech lat oswiadczylam sie starszemu bratu kolezanki z przedszkola. Ucalowalam go sazniscie w przebieralni i zakazalam patrzec na inne dziewczyny. Brat (nie pamietam nawet imienia) byl odemnie starszy o jakies 10 lat i mial (to jedno pamietam doskonale) ..... przepiekne afro! :):):) Fisa - ja tez chce zobaczyc pokoj Stasia!!!! Moja wyobraznia az zawyla z zachwytu. NAsz pokoj dziecinny jest w tej chwili w stanie oplakanym. Jest tak maly i ciasny, ze dzieciaki naprawde przestana sie w nim za chwile miescic, a moj maz odmawia absolutnie jakiejkolwiek dyskusji na temat przeprowadzki czy wiekszego przemeblowania ...;( Marj - jakim cudem zniknely Ci te pliki??? Czy to jakis wirus? Psikulcu - usciski nieustanne!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Sciskam Was! Kuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do Was prosbe - jesli znacie jakies fajne strony internetowe z przepisami na pierniczki i inne swiateczne ciasteczka oraz z wzorami ladnych zabawek choinkowych, to bardzo prosze o cynk. chcialabym zaprosic do siebie grupke znajomych dzieci na przedswiateczny wieczor, ale troche brak mi pomyslow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodny psikulec
Ojej, dzis zabralam sie do nadrabiania zaleglosci forumowych a tu okazalo sie, ze jestem ostatnia skadajaca zyczenia... Nastusiu! Moc serdecznych, spoznionych urodzinowych buziakow. Sukcesow, szczescia i spelnienia marzen! Sto lat! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca pomarańczka
Macie tabelkę, żeby nie było ;) może trzeba ją tylko zmodyfikować : Shalla........... 10.11.2005 .... Anastazja. Nikii............. 21.11.2005 .... Nadia Alicja. Elfik.............. 28.11.2005.... Amelia Gabriela. Katrin............ 03.12.2005.... Jakub Kacper Mysh............. 07.12.2005 ... Jan...... 24.11.2007....Pola Lonka............ 08.12.2005.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 14.12.2005 ...Jagoda... 22.09.2007..Ziemowit Fisa............... 23.1.2005.... Stas. Kuk............... 23.12.2005.....Franio..... 12.07.2007..... Anna Logosm........... 28.12.2005.....Stas Pati............... 12.01.2006....Joanna Weronika Psikulec.......... 01.05.2007 ... Zuza Karen ka......... 29.09.2005.... Olek Pszczoła.......... 22.08.2005.....Tobiasz ... 20.08.2008 ....Lena Łucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca pomarańczka
W sumie nie moze, ale na pewno, bo kilkoro dzieci tu brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki podczytywaczko! Super! POzwole sobie tylko wprowadzic mala korekte - nasze pierwsze dzieci sa w wiekszosci z 2004 :) Ech... jak ten czas zlecial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem w Polsce. Jak mi dobrze..... Mam odmrozone uszy, podroz z dwojka dzieci o 6 rano w kurtkach, szalikach, czapach to logistyczne wyzwanie, ale i tak wszystko jest cudnie. Szkoda tylko ze to 5 dni i w poniedzialek powrot do domu. Kuk a propos Twojego maila prze dwie godziny lotu odfajkowywalam liste... rzeczy zapomnianych. Poszlam spac o 1 w nocy wstalam o 3.30 zeby jeszcze wszystko sprawdzic a owa lista zapomnien i tak sie z roku na rok wydluza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pomorek, dziewczyny? Gdzie sie podzialyscie? No Karen ka, rozumiem, zazywa uciech na lonie ojczyzny. A Wy? Pisac szybko, odzywac sie. Topik nam przysycha......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pomorek, dziewczyny? Gdzie sie podzialyscie? No Karen ka, rozumiem, zazywa uciech na lonie ojczyzny. A Wy? Pisac szybko, odzywac sie. Topik nam przysycha......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jesli wiecie, gdzie mozna kupic czapke szlachcica z XVII wieku, to dajcie znac! Chodzi o czapke przebranie, oczywiscie. Taka, jaka nosil Michal Wolodyjowski w "Ogniem i mieczem"... Jasiek zapragnal takiej czapki. Czapka policjanta czy kapelusz pirata chowaja sie przy czapce Wolodyjowskiego. :D Zakladam ze nikt nie wpadl na pomysl ze to mogloby byc atrakcyjne dla kogos.... Urodziny Poli zblizaja sie wielkimi krokami. Podwieczorek z kolegami pojutrze. Jutro czeka mnie pieczenie ciasta czekoladowego na trzynascioro dzieci. Tylko dwie dziewczynki nie potwierdzily przybycia, wiec jedenastke (juz z moimi) mam pewna. Pierwszy raz bedzie az tyle malych gosci. A dwa tygodnie pozniej powtorka dla Jaska. Musze tez upiec cos dla doroslych.... Slowem planuje trzy ciasta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestesmy juz w Rzymie humor taki sobie.. Mysh nie wiem gdzie mozna kupic takie nakrycie glowy, ale wiem ze w wypozyczalni anikino maja taki stroj, wiec moze napiszesz do nich i beda na tyle uprzejmi zeby Ci odpisac gdzie to mozna kupic Podaje link z wszystkimi strojami dla dziewczynek i chlopcow. http://www.anikino.pl/?s/_katalog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z najcieplejszymi życzeniami, spełnienia marzeń i niczym nie skrępowanej radości :) dla Poli 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, Słoneczko, rośnij duża i piękna, mądra i zdrowa na wieczną pociechę i dumę swoich rodziców!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola! Sto buziakow od Turyniakow! Rosnij zdrowo i szczesliwie i wob w zyiu wszystko z taka pasja z jaka widzialam Cie szalejaca na rowerze! :)))) Do dzis mam przed oczyma Twoje zdjecie jak pedzisz przed siebie, nie zwracajac najmniejszej uwagi na mzacy deszcz, z glowa odchylona do tylu, wlosami powiewajacymi na wietrze, przymknietymi oczami i usmiechem na buzi! Sciskamy mocno!!! Kuk z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekujemy za zyczenia :) Tak bardzo sie balam tej sporej gromadki w domowych warunkach, a okazalo sie ze bylo bardzo spokojnie. Kuk, dzieki za namiary na te wypozyczalnie, nie mialam pojecia ze cos takiego istnieje i ze mozna znalezc tam stroj szlachcica. Wczoraj u nas wydarzyla sie historia podobna do historii juz nam znanej.... W pewnym momencie poczulam zapach rozgrzanego materialu, jak od zelazka, jak od grzejnika. Chodze, niucham, Jasiek pokazuje na zyrandol. Z jednego klosza sie dymi ! Wypalona dziura nie wyglada moze tak imponujaco jak u Shalli, ale nie o to chodzi.... Jezu, dziewczyny, jak banalnie moze sie zaczac wileki pozar. Przechylony stary klosik, starego zyrandola.... a gdybysmy tak zostawili zapalone swiatlo (co nam sie przeciez niestety zdarza) i zeszli wszyscy na dol? Czas zmienic ten zyrandol..... Za dwa tygodnie, po dluzszej przerwie, przyjezdza moja mama. Karenko jak ja Ci zazdroszcze takich czestych, chocby i byly najkrotsze, pobytow w Polsce. Masz wtedy okazje dokupic jakas ksiazke, jakis film. Ja obciazam tym mame.... Wlasnie zastanawiam sie nad czyms dla Jaska... Nie moge sie doczekac tego momentu kiedy nasze dzieciaki beda czytaly swoje pierwsze samodzielne ksiazki i bedziemy mogly popolecac sobie roznosci.... Wy mozecie kazda ksiazke otworzyc, nadgryzc, przekonac sie na wlasne oczy czy warto.... a ja na odleglosc mam straszny problem.... ciekawa jestem o jakich prezentach marza Wasze dzieci, co wypisuja w listach do Swietego Mikolaja... Kuk, znalazlas jakies strony z przepisami i wzorami na swiateczne ciastka i pierniczki? Ja pierniczkow nie robie nigdy, bo moje dzieci nie jedza, ale mam az dwie kolezanki, ktore tradycyjnie, co roku, pieka fury pierniczkow, jesli nadal nic nie znalazlas moge zapytac o ich przepisy. Ja z dzieciakami robie raczej kruche ciasteczka z makiem, dziekaki gniota ciasto, walkuja, wycinaja przerozne formy, ale koniec koncow ciastek nie zdobimy, bo moje dzieci lubia tylko to co jest "bez niczego", znaczy ma nie byc kremow, polewy, rodzynkow, orzechow, nic! Na urodzinach Poli nawet zaprezentowalam ciasto czekoladowe wlasnej roboty z ulozonym z rodzynkow napisem okolicznosciowym, po czym po dmuchaniu swieczek zmiotlam rodzynki, zeby ciasto bylo czyste czyli "bez niczego" :) Jasiek na wlasnym torcie zyczy sobie napis ze smartisow, smartisy przynajmniej zjedza :) Fisa, jak wyszlo lozko Stasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Boze, Karenko, myslalam o Tobie a palce wystukaly Kuk. To Ciebie mialam na mysli piszac o wypozyczalni strojow. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano widzicie, jak to o wypadek łatwo. Kurcze, naprawdę trzeba uwazac, bo jak się okazuje pożar wywołać niezwykle łatwo. Ha! A my jestesmy właśnie na etapie wybierania ksiazek wspolnie i dyskutowania o nich. Nastusia na razie chłonie wszystko, ale ma oczywiście preferencje. Widzę, że lubi niektóre ksiażki czytać po kilka razy - czego ja w zasadzie nie robię, choc w jej wieku mi się zdarzało. A dziś jest cudowna pogoda, mocno wieje cieplutki wiatr. Super. A Nastusia lezy zwalona ospą. W zasadzie nie leży tylko dostaje głupawki w domu razem ze swoja przyjaciółką - oczywiście równiez całą w kropki :) lecę nadzorować to nieokiełznane stado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×