czy on odpuścił nasza znajomość

to prowo laska definitywnie prosi się o hejt.

No raczej facet siebie przechlapal zerwaniem kontaktu u tej dziewczyny ze tak na niego jest wnerwiona

Napisalqm to co faktycznie o nim,mysle i co czuję: ze przyczepil sie do mnie zgrywal dobrego kolege i nagle przestal. Adonisem to on nie jest - zreszta sami czytaliście :)

Zakochał się. Odezwij się do niego

Daj chłopakowi spokój.

nie będę się do niego odzywać skoro on tego nie robi, po co? zresztą dlaczego miałabym to zrobić pierwsza? osoba zrywająca kontakt odnawia go! on i tak nikogo sobie nie znajdzie już, skoro dotąd się nie zakochał

Dobrze zrobil o to chodzilo by zabolalo, osiagnal efekt :D

Dobrze zrobił o to chodzilo by zabolało osiągnął efekt :D

właśnie ze źle zrobił, ona teraz cierpi nie widzicie tego??

Nie :D niech sie zajmie swoim facetem

nie widzicie tego, że jest jej przykro? chłopak zawinił moim zdaniem, który nie powiedział wprost 'nie moge sie z Tobą przyjaźnić' etc. takie coś lepiej powiedzieć niż zupełnie nic

Temat nie wiadomo po co. Obsmarowałaś przyjaciela, że niski, łysiejący etc..? Dobrze, że przestał zadawać się z Tobą. Ty Autorko jesteś idiotką jakich mało. Czep się swojego faceta.

Skąd wiesz, że On nikogo sobie nie znajdzie, albo, że Twój facet Cię nie rzuci ..? Powinien to zrobić.

Autorko on jeszcze sie do ciebie odezwie to tylko kwestia czasu. Skoro twierdzisz ze wcześniej staral sie i pomagal to znaczy ze chce sie z tobą przyjaźnić ale nie chce ci rozbijać szczęśliwego związku.

wygląd ma jaki ma ale ma tez blizny po trądziku, ja z nim bym i tak nie byla charakter tez jest ważny ale jesli obie strony sie sobie nie podobają tobi tak z tego nic nie będzie. Poza przyjaźnią i tak nie moge mu nic wiecej zaoferować ale skoro on odrzucil tą opcje to jego strata

Taak, nie chcesz z nim byc ale nie dopuszczasz myśli ze inna mogłaby się nim zainteresować. Chcialabys aby Cie wielbil do śmierci i bron Boże w żadnej innej się nie zakochiwal- ma wzdychac tylko do Ciebie. Nie pomyslalas ze dalszy kontakt może go ranić? Zreszta moze juz kogos poznal i ma Cie w d...e. Boli Cie to? Odczep się od niego, niech Zyje swoim życiem, a Ty zajmij się swoim facetem a nie byłymi (?)adoratorami.

wcale nie, niech mu sie darzy ale z jego nieśmiałościa i przeciętnym wyglądem raczej nie ma szans by sobie kogoś znaleźć. I tak ja z nim nie byłabym fizycznie i mentalnie do siebie nie pasowalibyśmny nawet gdybym była wolna

mężczyźni cenią sobie kobiety-kumpelki. Pod wieloma względami przyjaźń z nimi jest dużo ciekawsza od relacji między dwiema kobietami. Mężczyźni są mniej zawistni, mniej czasu poświęcają na plotki i doskonale zrozumieją Twoje rozterki. Pamiętaj, że od przyjaźni do miłości niedaleka droga

Autorka to pies ogrodnika.

Na Twoim miejscu poprosiłabym go o szczerą rozmowę, żebyś mogła wiedzieć na czym konkretnie stoisz, że nie podoba Ci się takie jego zachowanie.. Zbawienna tutaj może być tylko szczera rozmowa.

Urwał kontakt bo miał prawo, widocznie tak woli, nie przysięgał ze będzie Twoim przyjacielem do końca życia. Nie masz koleżanek, znajomych? Z którymi mogła byś pogadac, wyjść razem? Myślę ze się akurat jego tak trzymasz i nie pozwalasz mu o Tobie zapomnieć bo schlebia Ci ze on się w Tobie podkochuje, czujesz się tym dowartosciowana i chcesz żeby to trwalo, żeby zaspokajał Twoja próżność i wzdychal z miłości do Ciebie. Może on właśnie zapomniał o Tobie i kogoś poznał? Tak czy inaczej lepiej odczep się od niego, zajmij się swoim facetem. Ktoś dobrze napisał, jesteś psem ogrodnika. Ale nie ty jedna na świecie, prędzej czy później zakocha się w innej a gdy się o tym dowiesz to mogę się założyć ze będziesz Wściekła hehe

Spokojnie niech cie Glowa nie boli, ja sie nie będę o to martwić bo przypuszczam ze do tego prędko nie dojdzie :) z tego co koleżanka nasza wspólna mowila ze on nie ma nikogo bo po prostu zakochal sie i nie potrafi się odblokować z tego. Mnie jest wsjo ryba co on sobie robi z tego to nie mój problem

Beznadziejna jesteś, dobrze, że chłopak się od ciebie odsunął.

Gosciu musial byc mocno zaslepiony gdyby cie poznal I tak by spierdolił.

19.33 widać cieszysz się ze do tego prędko nie dojdzie, chcialabys żeby latami do Ciebie wzdychal nie? Żebyś się nie zdziwila...jak zmieni srodowisko, nie bedzie Cie widywal i pzoan nowe kobiety, zakocha się w innej. Przejdzie mu uczucie do Ciebie choć widać chcesz żeby nie przechodziło. Zalosna jesteś.

Mniejsza o uczucia. ale naprawde nieśmiałość blokuje mu poznanie kogokolwiek. I to będzie mu niełatwo zamienić. Moze przesadziłam ze mnie to nie obchodzi, ale naprawdę ja nie jestem winna ze on soe zakochal we mnie. Do uczucia nie mozna nikogo zmusić

Odpuścił w choooy. Możesz jesz spierdddalac. Nara twoja stara.

Najlepiej zapytaj wprost jego samego. Jak on widzi waszą przyjaźń ? Skoro on sie poświęcił pomagal troszczył to moze czas zrobic rto samo co on kiedyś ?

Ja zakochalam sie kiedys w kompletnie brzydkim facecie, dlugie wlosy broda troszke przy tuszy, w dodatku titalnie nie moj typ. A jestem piekna kobieta wiele facetow zachwyca sie na moj widok a ja wybralam sobie wlasnie jego. Takze nie mow bo wyglad czesto niebma znCzenie jak facet fajny to znajdzie sobie kogos bez problemu.

To prowo jak c****j autorka nie reaguje nawet na te obegi w jej strone tylko dalej brnie w swoje. Wymysl cos lepszego dziunia bo spalilas temat.