KWIETNIÓWKI 2018

Mi się gorzej śpi na lewym boku niż na prawym, a podobno zdrowiej się na lewym spać, bo jest lepszy przepływ między łożyskiem a dzieckiem czy jakoś tak. Ja planuję tak za miesiąc kupić już sobie rogala do spania, bo teraz jak spie na boku to podkładam kołdrę między nogi i pod głowę. No i w przyszłym miesiącu (tzn po wypłacie ;p ) muszę kupić spodnie z pasem! Bo w swoje ni cholery się już nie dopinam

A ja od kiedy wiem ze jestem w ciazy to wszystko mie cisnie... jak zaloze spodnie to mam wrazenie ze moj bobas ma ciasno... wiec nosze legonsy i sukienki...

Zrób tylko usg to koszt 250 zł jeśli ma być test z krwi dodatkowo u nas 150 zł ale mnie samo usg uspokoilo. Ja uwielbiam spać na brzuchu wiadomo już nie śpię ale na boku jak leżę to wiercę się strasznie i ciągle pozycję zmieniam .

Ola masz racje, lepiej na lewym boku. Ja pamiętam jak w pierwszej ciąży byłam w szpitalu i robili mi ktg a ja leżałam na plecach i w pewnym momencie strasznie słabo mi się zrobiło i prawie straciłam przytomność to położna szybko kazała mi się na lewy bok położyć i od razu mi przeszło. Ja póki co chodze w swoich starych spodniach, wczoraj jak ubrałam jedną parę to co chwilę je podciągałam bo mi spadały. Ale i tak zazwyczaj chodze w leginsach bo najwygodniej.

Też słyszałam, że zdrowiej jest spać na lewym boku tyle, że to się tyczy też osób, które nie są w ciąży. Ułożenie narządów wewnętrznych jest wtedy lepsze.

Hej dziewczyny. Ale mnie od wczoraj cycki sędzią. Szok! Swędzi, boli dotknąć się nie da. Chyba produkcja mleka się zaczęła. Idę dzisiaj krwi upuscic na ogólną morfologie. Miłego dnia :)

Cycki swędzą a nie sędzią.. ..moj słownik w telefonie zawsze mnie bawi ;)

Misza znam ten ból ze słownikiem. Mnie cycki bolą tylko w nocy jak z pleców kładę się na bok... aż mnie to budzi. W dzień za to nic.

I powodzenia dzis na badaniach :-)

Dziewczyny ja po badaniach. Wszystko Ok!!!! I...., dziewczynka :D uffff ale się cieszę!!!!!!!!!!:)

Ooo ale super wiadomość. Gratulacje zdrowej dziewczynki!

Super! Możesz pokoj na różowo malować ;)

Lifeisgood gratulacje :) zazdroszczę Ci że już wiesz co będzie.

Cudowna wiadomość :) gratulacje! To mamy pierwszą dziewczynkę :)

Gratuluję dziewczynki lifeisgood :-) narazie masz rodzynka :-)

Jeszcze poziomkowa prawdopodobnie będzie mieć dziewczynkę :) kurcze ale Ci zazdroszczę kochana :)

Ciekawe kiedy ja się dowiem kto w brzuszku siedzi... narazie mam kinder niespodzianka

Noooo to niby na 80%:) ale już lekarka nawet mówiła „oooo zmieniła pozycje, zobaczcie jak pomachała rączka” :) wiec myśle, ze to kobietka :) cieszę się bardzo z tego rodzynka :D i grunt, ze zdrowa :))

Proponowali mi badanie biochemiczne, ale ja odpuściłam... dużo o tym czytałam i nie chce wprowadzać stresu , a panikara ze mnie straszna. Poza tym tez do tanich nie należy. W przyszłym miesiącu idę na l4, bo coś choruje dużo w ciąży (przeziębienia co chwile) :) a Wy pracujecie? PS wg okresu mam 12 tydzień 2 dzień ciąży, a wg tego usg 12 t 4 D. Co to znaczy w kwestii terminy? Wg okresu mam na 2 maja

Lifeisgood nie sugeruj sie tak tymi datami. Mowi sie ze dziecko donoszene to od 38 tygodnia. Ale jak sie urodzi w 42 tygodniu to tez ok. Czesto poród jest i tak po terminie, który wynikał z om lub usg. Mało ktora kobieta urodzila dziecko w "wyznaczonym" terminie. U ciebie roznica jest 2 dni. Czyli prawie nie ma roznicy :)

Ja nie pracuję. Nie dałabym rady przy moich dolegliwosciach z wymiotami i bolami glowy. Oczywiscie bywaja dni ze czuje sie dobrze ale nie jestem w stanie przewidziec kiedy znow mnie dopadnie migrena

U mnie jest wieksza różnica ... z om termin mam na 30.04, a z usg na 24.04 z om w dniu badania bylam w 12tyg i 3 dniu a z usg wachało się pomiedzy 13tydz ,a 2 dzień lub 5 dzień... Tez mnie to zdiwilo ale lekarz powiedział, że jest wszystko ok. A tak naprawdę dzidzia i tak moze sie urodzic całkiem inaczej.... Ja mam wrażenie, że u mnie nawet nie próbował dojrzeć płci... ale z drugiej strony mi to nie przeszkadza... maleństwo pokaże kiedy bedzie chciało...

Ja mam termin wg om na 29.04 a wg usg na 4.05. I powiem wam, że z mojego doświadczenia wiem, że data z usg jest bardziej wiarygodna.

Dzień dobry! Ja mam obie daty tak samo na 21.04. :) Jak tam samopoczucie? Ja się przyznam że dopiero co wstałam hehe.

Po 3 dniach wyrwanych z zyciorysu powoli wracam do zycia. Nadal głowa boli ale nie tak jak przez ostatnie 3 dni. Dzis tez nie wymiotowalam i ze smakiem zjadlam sniadanie :) to juz sukces! I faktycznie z tymi terminami z usg to jest jakby dokladniej. Moi chlopcy wg usg byli o tydzien "wczesniejsi" i obu urodzilam w 39 tygodniu. Teraz tez ciąża starsza wg usg o tydzień. Wiec licze ze urodze tydzien wczesniej niz wskazuje om. Xx Okazalo sie ze moja siostra jednak tez jest w ciąży :D Będą 2 miesiace roznicy miedzy bobasami :D Bardzo sie ciesze!

Aisz super... dwa bobasy w rodzinie, razem dorastające.... może jakaś przyjaźń się szykuje. U mnie w rodzinie kuzynka rodzi w grudniu tego roku, ale mieszka 600 km odemnie. A tak z bliższej rodziny to jest chłopczyk, który w momencie urodzenia mojego bobaska bedzie miał 2 latka, później jest dziewczynka, która bedzie miala prawie 5 lat i następnie dwoe dziewczynki w wieku 9 lat.... Bardzo współczuję wam dalszych dolegliwosci, mi zostal tylko ból pleców i słabo mi jak nie zjem na czas... ale daje juz rade ogarnac sama dom, a to juz cos... wczesniej robilam to po łebkach i to tylko jak mialam siłę... Ja tak mniej wiecej od poniedziałku czuje sie ok... wiadomo czasem zlapie mnie zmeczenie, ale juz zaczynam sie cieszyc i delektowac ciążą :-) I życze wam, abyscie tez jak najszybciej wróciły do sił...

Aisz jesli masz racje i termin z usg sie sprawdzi... to moze nawet pójdę na komunie siostry :-) Jestem tez jej chrzestną wiec troche mnie to martwilo, ze moge nie pójsc... ale sa rzeczy ważne i ważniejsze..

Ja też mam komunię w rodzinie partnera w przyszłym roku. Szczerze mówiąc jeśli mały się urodzi sporo po terminie to się na nią nie wybieram, ni mam zamiaru się kisić z noworodkiem w małym mieszkaniu w bloku :/ Mani u mnie w rodzinie też jest kilka dziewczyn w wieku 5-1 lat ale słaby mam z nimi kontakt, mimo że to bliska rodzina. Zresztą w mojej rodzinie jeszcze nie wszyscy wiedzą że będziemy mieli dziecko a to już 15t...

Ja już też czuję się zdecydowanie lepiej dziś nawet wyszłam do sklepu bez śniadania i nie mdliło mnie a wcześniej nie było na to szans. Teraz gotuję dużyyyy gar bigosu mam straszną ochotę :)

Z siostrą jestem bardzo blisko i emocjonalnie i tez blisko siebie mieszkamy. Nasze starsze dzieci bardzo są ze sobą zwiazane. Takze cieszą mnie wspolne spacery na macierzyńskim i to że moj najmłodszy nie bedzie 'jedynakiem' :)