Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie radzę sobie z niespełnioną milością

Polecane posty

Gość gość 15 58
żeby to takie proste było... od dawna żyję złudzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 16 54
No właśnie, ale spotykałam się z innymi, a przynajmniej próbowałam, tylko w mojej głowie siedzi on... podświadomie wiem że on mnie nie chce, ale nie umiem przestać o nim myśleć i zastanawiam się ile to będzie trwać jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam, dużo ponad 20... nie jestem nastolatką jeśli o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i latami.. nic sie z tym nie da zrobic.. niestety.. ja tak mialam no i.. okazalo sie po latach, ze on rowniez nie moze beze mnie zyc.. tyle, ze ja uciekalam w samotnosc, a on w nowe zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 17 02
Jak to się okazało, że on czuł to samo? Jak się tego dowiedziałaś? Brzmi to jak piękna historia romantyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo u mnie to już długo trwa, na pewno nie chcę ciągle cierpieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie okazalo?? Ano nasz ukochany fb. On dawal znaki, potem ja i w koncu mnie zaprosil. Teraz mysle jak to ugryzc, bo takie sa okolicznosci. Ale tak sie dookreslil, ze tylko ja.. Bylam w szoku, bo upackalam sobie zycie, myslac, ze on mnie nie chce, a tu okazalo sie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 17 32
Niezła historia. Może w moim przypadku jest tak samo?:) znowu się łudzę, że mam jeszcze szansę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie jeszcze jakieś historię, podobną do tej powyższej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 17 32
Współczuję Ci, ale teraz masz szansę wszystko naprawić. Może tak miało być, że dopiero teraz będziecie razem, może to przeznaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można i całe życie myśleć o niespełnionej miłości, np. Barbara Niechcic, która wyszła za mąż z rozsądku i cały czas wspomina swoją pierwszą miłość. Naprawdę takich kobiet jest dużo w realnym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Barbara jednak kochała Bogumiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszła za niego z rozsądku, cały czas myślała o tej pierwszej miłości, która odcisnęła na niej piętno, więc jednak można mieć taką osobę bardzo długo w sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że życie jest takie skomplikowane. Miłość może być zarówno pięknym uczuciem, jak i destrukcyjnym. Ciekawe czy naprawdę całe życie się o niej pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Ale Barbara jednak kochała Bogumiła " v Nie kochała go ale po latach jak zmarł ZROZUMIAŁA, ŻE TO BOGUMIŁ był jej największą miłością a nie tamten "mydłek" w stawie z bukietem wodnych lilii. Liczy się PRAWDZIWE ŻYCIE a nie mrzonki o tym co nigdy się nie wydarzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćja
za dużo czasu już zmarnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 20 19
Pewnie, że liczy się prawdziwe życie. Te niespełnione miłości tkwią w nas, bo je idealizujemy, wyobrażamy sobie jakby to pięknie byłoby gdybyśmy byli razem. Niby zdaję sobie z tego sprawę, a ciągle myślę o tej mojej niespełnionej miłości, liczę że jeszcze będziemy razem, a to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 20 24
Ile czasu zmarnowałaś? Wyleczyłaś się z tej miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo, nie był tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie był tego wart? Okazał się kimś innym, niż myślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki to kretynki. Chociaż dany facet się podoba, to nie zrobią normalnego, konkretnego kroku, nie zagadają, bo ważniejsza ta ich kretyńska korona na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałoby to sensu,ponieważ jestem w związku i on prawdopodobnie też i do tego starszy o 14 lat... Było, minęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość k 11
Ale jednak to uczucie w Tobie tkwi, cóż... chyba te niespełnione uczucia są najgorsze. Trudno się z nimi pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak.... Staram się o tym nie myśleć,jest trochę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak tylko przestanę o nim myśleć, to na niego wpadam... jeszcze lepiej. Ty swojego widujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz dobrze, bo ja choć nie chcę, to go wtedy zawsze spotkam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam identycznie jak autorka. Nie potrafię na nikogo innego spojrzeć, tylko K w głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×