Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po czym pierdzicie 2

Polecane posty

Trolluu, ja juz dawno deklarowalam, ze gdybym byla mlodsza, to juz byloby po spotkaniu w realu :P Za stara jestem niestety.. :O Ehh, juz chyba wiem, co moglo mi humor zepsuc.. Dwa dni pod rzad nie bralam magnezu.. :O Zaraz wezme i zobaczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to za stara Autorko ? :) moze czegos nie doczytałem, napewno nie doczytalem w takim razie , czyli juz znacie swoja metrykę. Ja tez jestem stary, no moze nie tak stary ale mlody tez nie Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bonku no wlasnie swatem tez zdarzało mi sie byc i to dwa razy. Jedno bylo na dosc powaznie , nawet sie spotkali ale chlopak powowdzial ze nie zasluguje na nia i rozpadło sie. Po jego slowach ona zniknela po spotkaniu :( szkoda , pozniej żałował prosił ale sie nie odezwala Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak latwo zorientowaliście sie o kogo chodzi ;) no tak wlasnie, chodzilo mi o Autorkę :) Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to az taka duza roznica wieku ? ;) ;) Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trollu, czy mi się wydaje czy Ty jakąś miętę do autorki poczułeś? Bo już od dłuższego czasu widzę to co widzę :) Może Ty jesteś wiekiem bardziej zbliżony do autorki? ;) Ta co prawda wprost nie podała swojego wieku, ale ja swoje wiem :) Ta pani, która mnie dziś tak intensywnie zagadywała chyba była w podobnym wieku i nie sprawiała jakoś wrażenia, że jej różnica wieku przeszkadza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonczku, jeden moj byly byl ode mnie 11 lat mlodszy, inny znajomy 10. Ten znajomy bardzo mi sie podobal, ale nie potrafil sie zdeklarowac. Tzn wiedzial, ze nic powaznego z tego nie bedzie. Ale, ze cos tam czul, to nie zawsze nad tym panowal i dzwonil i mi doslownie tylek trul.. Zle sie te znajomosci dla mnie skonczyly, dlatego ehh nie.. Zreszta Bonczek bedzie chcial miec male Bonczki i z rowiesniczka to jakos latwiej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trollu, jak widzisz autorka to skromna kobieta o dobrym serduszku I nie jest jakąś desperatką, która się będzie narzucać każdemu, kto jej się spodoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z innej beczki, mam coś co pasuje do tematu na poprawę humoru wszystkim :) Słychać bardzo głośne strzały Dom się nawet trzęsie cały Siedzę cała przerażona Że zostanę postrzelona Jednak coś tu niezłe śmierdzi To mój chłopak przez sen pierdzi :D :D :D To komentarz do pewnego wyznania na anonimowych. Ktoś też czytuje poza mną? ;) Ten mię tak rozbawił, że aż nie mogłem się powstrzymać by go nie wkleić tu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha.. Dobre!! A wracajac jeszcze do tej roznicy wieku, to sama nie czulabym sie dobrze z tym, ze jakiemus mlodemu czlowiekowi, ktory zycie ma przed soba cos zabieram.. Trooolll juz chyba odlecial.. Spi juz pewnie jak susel..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapiel mi humor poprawila. Kminie, co mogles dostac w tym prezencie.. Hahaha.. Kalendarz, scienny, kieszonkowy, no nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, tak nie wolno Ci myśleć nawet! Jeśli trafi się ktoś, komu się bardzo spodobasz i będzie rzeczywiście chciał z Tobą być, to wtedy nie będzie to żadne zabieranie komuś czegokolwiek, a przeciwnie wręcz. Będziesz mu dawała mnóstwo radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co dostałem w prezencie, to akurat mało istotne. Ważne co powiedziała, gdy mi go dawała :) Tylko trochę żałuję, że nie zabawiłem się nieco bardziej w takiego realnego trolla i nie zapytałem czym sobie na to zasłużyłem - miałbym przynajmniej pełny obraz ;) Po krótkiej rozmowie sporo się dowiedziałem, część oczywiście wyczytałem między wierszami, więc spokojnie, wiem z kim mam do czynienia :) A stronę anonimowe.pl polecam, zwłaszcza na kiepski humor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BTW dzisiaj z kolei mi nie działa forum jak trzeba i nie mogę kliknąć na Zaloguj się i w ogóle główna strona się nie ładuje, ale jak wchodzę do kategorii bezpośrednio to wchodzi i przeglądać tematy mogę.... Dziwne. Wygląda to jakby coś przerabiali w stronie, bo np to logowanie celowo jest wyłączone jakby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Czy zdolni to nie wiem... Mi do zdolnego zresztą też brakuje :D Ale przenikliwi i owszem! :D Zawsze jak matka wyczai, że gadam z jakąś kobietą przez telefon albo się do jakiejś wybieram po coś, to zawsze pada pytanie "Nie jest to jakaś rozwódka albo wdowa?" :P Haha to inni anonimowi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaa! Niezle. Bo ja czasami w mojej rodzinie czulam sie samotna.. Duzo mam kuzynow i kuzynek, ale kiedys tam dobrze sie uczylam, to byl raczej powod do kpin i korzystania z kuzynki w celu odrabiania lekcji itp.. Z mama to my jestesmy dwa rozne swiaty.. A tata taki raczej dziwak sam dla siebie.. Nie mam zatem za bardzo wspolnego jezyka z rodzinka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a u mnie co prawda każdy jest inny, ale wszyscy to raczej prości ludzie ;) Oczywiście mówię o najbliższej rodzinie, bo dalsza czyli kuzyni już mnie nie interesuje. Odzywają się I tak zawsze tylko wtedy, gdy czegoś potrzebują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli norma z tym kuzynostwem.. ja tez mam swojskie poczucie humoru, ale mama zwyczajnie nie lubila mnie przez to, ze nie jestem taka jak dzieci jej siostr... Niestety wolala kuzynow i zawsze roztkliwiala sie nad historiami z ich udzialem.. No i jak bylismy mali, to prawie co weekend ich przyprowadzala do nas, a ja musialam sie nimi zajmowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh niesprawiedliwe jest takie faworyzowanie nieswoich dzieci nad własne... :( Powinna Ciebie wspierać jako matka, a nie jeszcze dodatkowo dołuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko gdy czytam Twoje posty to czasem jakbym czytał siebie. Teraz czytałem o rodzince i musiałem odpisac bo ... mam tak samo :) myślałem ze tylko ja tak mam, z mama nie za bardzo ;) Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba przepchac strone Trooll Moze ktos mi pomoze pchac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bonku to zle widzisz bo nie czuje mięty do autorki , no czuje ale inaczej , przyjacielska miętę ;) lesbijką nie jestem Bonku :) teraz znasz moja tajemnice ;) napisalam to zebys sie nie martwil :€ A teraz mozecie mnie zatłuc :) ;) Trooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×