Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Właśnie czytam o wózkach i co znajdę coś co mi się podoba to widzę falę hejtu w internecie. :( Internety to straszne miejsce. Was też na koniec strasznie wzięło na słodkie? Nie umiem z tym walczyć.

Hej hej, dziewczęta! Ja mam cały czas ochotę na słodkie i niestety nie odmawiam sobie ... A to czekoladka, a to wafelek. :-) łasuch ze mnie! Jeśli chodzi o wózek postawiłam na lekkość bo mamy trzy piętra bez windy więc musi być poręczny :-) a ja nie mam siły nic dźwigać :-D Miłego poniedziałku kochane! MM Ps Bucikowa, wytrzymasz!

Oj, ja też szukając wózka patrzyłam na opinie. I wychodziło na to, że albo żaden nie jest dobry, albo jak już coś było polecanego to w takich pieniądzach, na które pozwolić sobie nie mogliśmy. Inna strona to taka, że upolowałam sobie używany. Na słodkie nie mam już ochoty. Za to ataki głodu w nocy są okropne. Już mi uszami wychodzą jogurty i serki :-(

Witam dziewczyny, ja jestem po wizycie:-) moja szyjka stoi w miejscu tylko się odwróciła ale mam się nie przejmować:-) GBSem też mam się nie przejmować:-) ogólnie brak gotowości porodowej więc pewnie znów przenoszę. Mały z USG 3100gr. Oczywiscie mam traktować tą wagę z przymrużeniem oka:-) Dziś 36t0d. Podobno główka duża ale w normie. Wszystko jest z malutkim dobrze. Od początku ciąży 14kg +

Ja od tygodnia też ciągle słodycze bym jadła, do niedawna sobie odmawiałam teraz już nie ;-)

Basiu jak to miło słyszeć, że u Ciebie wszystko w porządku ;* fajnie, że od razu napisałaś ;* ciekawe jak u mnie... Ostatnio nie sprawdzili mi szyjki w szpitalu, teraz poproszę ;) Wózek kupiliśmy nie patrząc na opinię ;) patrzyliśmy na funkcjonalność i czy nam się podoba ;) Co do słodyczy to u mnie tragedia! Mam w zamrażalniku lody o przeróżnych smakach... czekolady, ciasteczka, batoniki... też nie umiem już sobie odmówić :( garściami bym jadła, aż mi się nie będzie już nic mieściło ;P hehe najgorsze, że mam cukrzycę ciążową i muszę parę razy dziennie cukier mierzyć... na szczęście bez insuliny!

Basiu super ze u Ciebie wszystko dobrze. Ja na slodycze mam chec od polowy ciazy, jak tylko przestałam wymiotowac. I jem bardzo duzo slodkiego do teraz. Ostatnio mnie napadło na sniezke i tak raz dziennie musi byc. Do tego tez duzo innych slodyczy oczywiście;)

ja porzuciłam czekoladę teraz jestem na etapie pochłaniania mufinek w każdej ilości :) a co do wózka to mało czasu zostało na niektóre dość długo się czeka, kto już ma i jaki?

O to ja też tylko słodkie bym jadła:-) a później płacze bo mam okropną zgagę:-)

Mm, po cesarce wszystko ok wstalan odrazu po 8 h wykapalam sie i rozchodzilam . Na pierwsza noc zabrali mi synka i przywiezli rano o 5 i od tamtej pory jest ciagle przy mnie dzien i noc. Myslalam ze dolegliwosci po cesarce sa o wiele wiele wieksze ! Glowa do gory na pewbo sobie poradzisz ! Dzisiaj zdjeli mi szwy wszystko suoer sie goi i czekam na decyzje czy dzisiaj nas wypisza. Maly ma przejsc dodatkowe badania takze dam wam znax ! Trzymajcie sie kochane !!!

Hej dziewczyny, tak jak Wy pochlaniam wszystko co slodkie, ale to na sile, jem co 2h cokolwiek, zeby tylko cos poszło na Małego. Na srode umowiona jestem na wizyte do lekarza z polecenia, ktory pracuje w szpitalu do ktorego pojechalam jak Mały przestal sie ruszac i tam pierwszy raz w ogole ktos zwrocil uwage na jego wagę. Podobno dobry specjalista. W czwartek ktg, w piatek rano wizyta u tej mojej, a na piatek popoludniu zapisalam sie do innego, ktory pracował w Indiach i dzieci hipotroficzne (no ale z niedozywienia matek) widywał na codzien. Wiecej zrobic nie moge... Kazdy z nich pracuje w innym szpitalu, jak uznaja ze mam sie polozyc, czy zdecyduja sie na rozwiazanie ciazy to sie temu poddam i juz. Dzis noc w miare spokojna, kilka godzin sluchalam sobie muzyki klasycznej i staralam sie lezec tak zeby synek troche odpoczal. A sama padam ze zmeczenia, nerwow i mysli.

Basiu, super, ze wszystko dobrze :) Z tym gbs to podobno loteria, najwazniejsze zeby wiedziec ze jest i moc działac. Ja wymaz mam ok, ale teraz sie zanastawiam, czy to na pewno to samo. Juz glupieje troche na tej trudnej koncowce :) Fif, dzielna kobieto, pisz jak tylko bedziesz mogła :) wysciskaj Synka od wszystkich ciotek i szybkiego powrotu do domu :)

Hej dziewczyny! Jak sie dzis czujecie? U mnie piekna pogoda, swieci slonce 25°C a ja nie mam sil :( jest mi ciezko i czuje sie ciezka chociaz moja mama powiedziala mi dzis ze mam maly brzuch. Jestem w 34 tc wlasnie. Co do wozka to kupilismy juz dawno, Amadex Barletta. Wydaje sie solidny i zwrotny, zobaczymy jak sie sprawdzi w praktyce ;)

Adamex* mialo byc :)

Jedna dziewczyna ze szkoły rodzenia poleciła wózki Baby Design. Będę jechała jeszcze do dwóch dużych sklepów w tym tygodniu. Niestety nie mamy samochodu i każda taka wyprawa trochę zajmuje. To mnie podniosłyście na duchu z tym słodkim, że nie tylko ja się rzucam i nie umiem sobie odmówić. :D KarolinaNova, ja się właśnie dobrze czuję. Słońce bardzo wpływa na mój nastrój. :) Fif, życzę zdrowia maluszkowi. Daj znać! 1003, też słucham muzyki klasycznej z małym. Reaguje różnie. Raz kopie raz jest spokojny. Nie wiem jak interpretować :) I jak nikt mnie nie słyszy to nucę. Trzymam kciuki za was. Kolejna wizyta 24 października. Nie mam wagi więc trudno mi powiedzieć czy coś przybrałam.

Hej. Ja byłam u gin. Szyjka sie nie skróciła. Miałam dziś pobrany gbs. Leki nadal musze brac. Poza tym w nocy budze sie czesto. Dokupiłam dzis czapkę zimową ;) wiec juz wszystko mam. ;)

przyszla_mama2017 a kombinezonik tez juz masz? Gdzie kupilas?

Ja też dziś miałam wizytę. 2900g :-) jeszcze nie widać bliskości porodu. Czuje się wielka, okropnie bolą mnie pachwiny i czuje ciągnięcie brzucha. Mimo pięknej pogody jestem jakaś poddenerwowana. Nawet na wizycie mój mąż zauważył, że się czymś stresowałam, a nie umiem stwierdzić czym. W efekcie miałam pustą głowę i jakieś zaćmienie umysłu, bo nie potrafiłam się odezwać :-( Z Baby Design miałam spacerówkę przy pierwszym synku. Faktycznie bardzo, bardzo dobra. Byliśmy zadowoleni. A teraz kupiłam 3w1 BabyMerc. Zobaczymy czy też będzie ok.

Przyszła_Mama gratuluję szyjki! ;) czyli jednak Twoja wytrwałość w lerzakowaniu opłacala się! A co macie dziewczyny na szyjkę maleństwa, bo ja właśnie na tym się zastanawiam? ;)

DomDel uuu Maleństwo juz ma piękną wagę ;) I poza tym chyba wszystko dobrze skoro nie widać bliskości porodu ;) chyba, że chcesz już urodzić... mnie te pachwiny też bolą, czasem jak leżę i mała się rusza to też mnie bolą, aż do kolan ciągną... robi się coraz gorzej... a co do pogody dziewczyny, to radzę się cieszyć słońcem, bo to pewnie rzadki widok będzie jesienią...

DomDel wiem co czujesz, mam podobnie jak ty. Od rana jestem jakas placzliwa.

KarolinaNova a próbowałaś się zdrzemnąć? mi drzemka zawsze pomaga ;* ja mam kombinezon oliver czerwony z takim futerkiem w środku, rozmiar 68 kupiłam... spanikowałam... mam nadzieję, że starczy na zimę ;)

U mnie chyba bedzie wlasnie wozek baby design, tylko te nowsze modele sa piekne, ale drozsze. Dla mnie moglby byc tanszy a w starszej wersji kolorystycznej, ale tatus nie wyraza zgody. Wydaja sie solidne i dokupie adapter do fotelika ktory juz mam bedzie 3w1 :) Rozmawialam z kolezanka ktora urodzila synka z hipotrofia (nawet nie wiedzialam o tym), troszke wiekszego niz moj obecnie, ale pocieszyła mnie.

1003 chyba najlepiej porozmawiać z kimś kto przeszedł, to co Ty teraz ;* cieszę się, że jesteś spokojniejsza ;* już dość nerwów...

Przyszła mamo, DomDel, dobrze że wizyty udane:-) zdenerwowanie to chyba normalne na tym etapie. Dziewczyny już tuż tuż:-):-):-) Gość 1003 będzie dobrze! Musi być! Lucynko, szyjki dzidziusiowi lepiej nie obwiązywać szaliczkiem, są takie specjalne chustki w kształcie trójkąta na rzepy, nie wiem jak to się nazywa ale jest bezpieczniejsze.

Basiu dziękuję! ;* tak myślałam właśnie nad tym ;)

Piłyście Lactulosum w ciąży?

Ja jak zamawialam kombinezon zimowy, dostałam właśnie taką apaszkę na rzepy z minky w prezencie :-) MM

Tak moje lezakowanie przynosi efekty i nadal mam lezakować ;) a kolejna wizyta za tydzień ;) Kombinezon kupilam na olx niebieski 68. Co do tego co na szyje, to mam chustke kupiłam w Pepco, dziś z czapką był komplet szalik + rekawiczki typowo zimowe w zwyklym sklepie dzieciecym. A te co nie maja kombinezonów to widzialam dzis w gazetce ze w Biedronce zimowy ma byc za 39,99 zl od 19.10.2017.

Ja kupiłam kombinezon w lumpeksie :P Wygląda jak biały misiu z uszkami. Uroczy jest i wygląda na nówkę. Na szyję mam apaszkę trójkąt. Na główkę białą czapeczkę. <3