Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiur88

Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Polecane posty

Gość przyszła_mama2017
Mi własnie znajoma pożyczyła laktator elektryczny Canapol, zobacze jak bedzie sie spisywał, bo moze byc tak ze nie uzyje go nawet ;) . Miałam w planie jak zajdzie potrzeba kupic reczny. A tu jak mam taka mozliwosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomDel
przyszła_mama koniecznie daj znać jak się spisuje :) on jest dwufazowy? Ja będę chciała kupić właśnie elektryczny, za pierwszym razem miałam Medelę Swing i byłam bardzo zadowolona, ale cena mnie dobija. Powiedzcie mi czy można jeść w ciąży śledzie? Takie w śmietanie? Nie jadłam całą ciążę, nie lubię śledzi. Jednak dziś zobaczyłam w sklepie i poczułam, że muszę je zjeść :-( a nie chciałabym zaszkodzić maluszkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola0096
Fenyloetyloaminka ja tez dzis pras9wapam ciuszki i mam ten sam problem co ty... ;) rowniez segregowalam na oko. Ja te gorsze dni mam juz prawie codziennie, jestem juz taka padnieta. A ten miesiąc taaak się dluzy. Dziś jestem jakaś slaba i w glowie mi sie kreci.. ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffbasia
Nic się nie martw, ja w drugiej ciąży jadłam śledzie w śmietanie jak wariatka co drugi dzień :-) mój synek zdrowy i śliczny trzylatek. Chuligan co prawda straszny, ale to raczej nie przez śledzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffbasia
DomDel ale mi narobiłaś smaka na te śledzik:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomDel
Teraz muszę podejść męża co by chciał podreptać i kupić :-) będzie ciężko, bo chory :-( ale jak to mówią "Ciężarnej się nie odmawia" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomDel
Ja też miałam problemy z rozmiarami. W pierwszej ciąży kupiliśmy 56, mąż przywiózł do szpitala, położna ubrała i duże to to było strasznie, a maluch miał 57cm, po czym chodził w nich jak miał ponad 3 miesiące! Tak zepsuta była rozmiarówka. A my świezi rodzice guzik na początku z tego rozumieliśmy. I wcale teraz mądrzejsza nie jestem... Też patrzę i 56 jednej firmy, a drugiej widać różnicę. Dlatego ciuszków mam po kilka sztuk. Dokupi się po porodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama2017
Ja mam pare sztuk z 56, reszta 62 i 68. Mam tez kilka sztuk z rozmiaru 74.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Do szpitala to chyba warto i większe i mniejsze, bo nie wiadomo jaka klucha się urodzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffbasia
Co prawda to prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Ja mam ciuszkow multum :) i dzisiaj sie ciesze ze wszystko mam ogarniete juz...dopiero o 16wyszlam z sypialni :( jakis wirus mnie dopadl mam biegunke i wymiotuje :( caluski dzien przespalam jestem ledwo zywa do tego maly sie tak rozpycha ze mnie wszystko boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia może trochę nie wirus:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Kasiur, który jesteś tydzień. To nie jest to mityczne oczyszczenie się przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
35+3 mam nadzieje ze nic sie nie rozkreci z tego jeszcze mam czasu a czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
Ja jestem 35+2 xD Miesiąc marudzenia na forum przed nami :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinaNova
Mala wazy 2300g :) jest odwrocona glowka w dol :) 8 listopada bede robic wymaz. I dzis w koncu po dlugich poszukiwaniach kupilismy w C&A kombinezon :D dokladnie taki jaki chcielismy, plus doczepiane rekawiczki, sliczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Fenyloetyloaminka u mnie na szczescie jakies +- 20 dni :) o ile nic szybciej sie nie rozkreci... Dobrze ze maz zalatwil przeniesienie na kopalnie oddalona o 4km tylko a nie ponad 60 :) juz teraz tak ustawia sobie zmiany w pracy z moja mama zeby caly czas ktos byl w domu :) a i tak oboje twierdza ze maly bedzie z pazdziernika bo juz podobno jestem po buzi zmieniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia a jak to się objawia? Te zmiany:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
Ja podejrzewam ze to jakis stary zabobon :) chociaz nie ukrywam ze mam nos tak jakby szerszy i usta pelniejsze...hmm sama niewiem ciocia tez dzisiaj mi powiedziala ze juz zmieniona jestem...ale ile w tym prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jestem po wizycie. Cudowny lekarz, spokojny, wnikliwie przejrzal cala dokumentacje, juz wiem u kogo bede prowadzic kolejna ciaze! Zrobił mi usg (nie wzial za nie pieniedzy, bo stwierdzil ze to w ramach wizyty, mimo ze umowilam sie na wizyte i usg). No wiec Mały jest mały, ale został wywazony na 2815, wiadomo ze granica bledu jest duza bo +/- 400g, ale w porownaniu z 2300 z granica błedu to jednak musial przybrac chociaz troche. Lekarz przyznal ze na jego oko to nie jest zatrzymanie wzrostu a jedynie "wlasne tempo". Szyjka zamknieta. AFI nadal 11, wiec wlewam w siebie po 4 litry nadal, bo to działa. Przyznal, ze termin z OM wg niego jest prawdopodobny i zeby nic nie przyspieszac, to Mały jeszcze bedzie miał czas na nadgonienie. Wiem, ze to inny sprzet, inny lekarz, ale jednak ta wiadomosc podtrzymała mnie na duchu. Czyli szykujemy sie na pierwszy tydzien listopada i tuczymy dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dzis mam 37t3d. Wiec czekam na drobniaczka, ale mieszczacego sie na dole siatki centylowej, a nie poza nia. I tak sie nastrajam pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffbasia
Gość 1003 super!!!! Już teraz się nie denerwuj. Waga maluszka jest całkiem dobra:-) teraz już wszystko będzie dobrze i fajnie że trafiłaś na ludzkiego lekarza!!! Bardzo się cieszę i gratuluję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasiur88
1003 tak czekalam na wiesci po Twojej wizycie :) i bardzo sie ciesze ze wszystko w porzadku u Was ;) a malenstwo jeszcze nadgoni z waga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Basiu :) Teraz bede siedziec spokojnie, jesc za dwoje (wiem ze to pewnie przypadek, ale od piatku wmuszalam w siebie ogromne porcje i smieje sie ze to skutek) i czekac do terminu. Jesli urodzi sie z waga 3 kg to bede przeszczesliwa, wiecej mi nie trzeba. Spakowalam walizke do szpitala, ale teraz mysle ze troche slabo to zrobiłam, bo chyba podziele to na dwie- jedna na czas porodu i druga na pozniej, sporo osob to poleca. Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1003
Dziękuję, Kasiur88 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomDel
1003 cieszę się, że trafiłaś na kogoś kto spowrotem postawił Twój świat na nogach :-) spokojnie Maluszek urośnie i wszystko będzie jak powinno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffbasia
Gość 1003 to dobry pomysł. Ja mam torbę podręczną na pobyt. Mam jeszcze taka wielgaśną torebkę typu listonoszka i tam sobie popakuje rzeczy do porodu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, dziewczyny, nawet jesli te wymiary są zawyzone i w rzeczywistości jest mniejszy, to dla mnie najwazniejsze, że jednak rośnie. Jutro idę na ktg, a w piątek na wizytę do tej mojej, nie przyznam się jej, że byłam u innego lekarza, zobaczymy co zaproponuje ze swojej strony. Basiu, to jutro od nowa wywalam wszystko i pakuję się na dwie torby :) No i muszę poprasować ostatnie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I super:-) oj chyba gniazdko wijesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenyloetyloaminka
1003, super wieści. :) Ja się chyba jutro przejdę na krew. Ciekawe czy codzienna porcja soku z buraka z Dawtona pomogła bardziej od żelaza w tabletkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×