Związek z dziewczyną 18 lat młodszą

Panowie z takimi zapędami bazują na prymitywnych instynktach, nie ma w tym nic poza chęcią zaspokojenia seksualnego

za dupodajkami dla pieniędzy zawsze będą łazić prymitywi

Oł yeah baby, take thi old dick!!! https://www.redtube.com/2535133

fuuuuuuuuuuuuuuuuuujjjjjjjjjjj

I komu tu bardziej współczuć teraz: https://f.kafeteria.pl/temat/f4/zaszlam-w-ciaze-ze-sponsorem-ktory-mnie-upokorzyl-p_6900246

A jak się ma to do tematu? :D Tu piszemy o związkach a nie prostytucji. A odnosząc się do twojego linka to można tylko powiedzieć, że ona d****** on k****arz i biedne dziecko. Współczuć można tylko tobie że nie masz własnego życia i żyjesz tylko tym tematem chcą coś udowodnić, choć słabo ci to idzie niestety. Widać że ten temat bardzo cię boli :D Ps. nie wstyd ci że jesteś tak naiwna i dajesz linka marnej prowokacji? :D

Może i ją boli ten temat, może mąż zostawił ją i dzieci dla jakiejś dziuni, która doi z niego kasę i niewiele zostaje dla dzieci? Pomyśl, zamiast drwić. Jeśli jesteś jeszcze młoda, to nie wiesz co czeka cię jak będziesz miała dzieci i młodość za sobą, a twój mąż będzie się uganiał za dwudziestkami. Teraz patrzysz z pozycji dwudziestki, za jakiś czas to się zmieni, taka kolej rzeczy i każdą to czeka

Zawsze ciekawiła mnie ta kwestia ze strony pokazywania się publicznie z taką młodą laską, zwłaszcza w małej miejscowości. Czy nie jest tak, że związki te są trochę jakby ukrywane? Czasem nawet przed dalszą rodziną, znajomymi, mężczyzna obawia się, żeby nie wyjść no właśnie na pedofila/sponsora/sfiksowanego na stare lata kolesia itp. Brak wspólnych zdjęć na fejsie (wiem o paru takich związkach i oglądam profile tych panów), jakkolwiek kiedyś pokazywali zdjęcia żon, teraz jedynie swoje zdjęcia, ewentualnie dzieci z pierwszego małżeństwa, broń boże obecnej dużo młodszej partnerki... Czy to z poczucia wstydu? Obawy przed ośmieszeniem się/napiętnowaniem? Czytając ten temat, celowo przejrzałam sobie profile panów, o których wiem że mają bardzo młode kobiety (około 20 lat różnicy) i rzeczywiście zdjęć kobiet brak... To chyba z tym chwaleniem się przed kolegami młodą zdobyczą coś nie halo?

Co innego jest chwalenie się przed kolegami a co innego wrzucanie zdjęć na fb. Na fb nie tylko koledzy są ale też rodzina, znajomi z pracy itp. Przed kolegami chwali się jak pójdzie z nimi na przykładowe piwo lub na jakieś przyjęcie razem z młodą partnerką.

Tak, czyli ogólnie rzecz biorąc wstydzi się tego związku, przed resztą ludzi, bo jedynie kolegom może to w jakiś sposób zaimponować? Bez sensu takie życie, taki związek... Czyli chodzi tylko o udowodnienie, że patrzcie łosie, posuwam młodą d**encję?

pewnie bywają takie związki ukrywane ale nie sądzę że wstyd, raczej obawa przed napiętnowaniem czy jak to się mawia obrobieniem dooopy:P a jeżeli naprawdę zależy mu na tej dziewczynie to całkiem możliwe że ukrywając bardziej troszczy się o nią niż o siebie

ja znam parę z duża róznicą wieku i on i ona są aktywni na fb, mieli nawet własną miłosną sesję zdjęciową :)

Jak nie jest bogaty, to nie ma się czego obawiać ( w sensie napiętnowania), bo nikt nie będzie posądzać jego kobiety o interesowność w wyborze starszego partnera

Zawsze to lepiej wygląda, jak sporo starszy facet nie jest bogaty... Wtedy można uwierzyć w szczerość uczuć dziewczyny...

2017.11.09 Jasne, że że dwie osoby mogą się kochać mimo różnicy wieku i wyglądu, ale jeśli do tego duża różnica w zamożności to już inna sprawa. Pieniądze to taki wabik, który może przyciągać pewne osoby, mimo kompletnego braku uczuć z ich strony. Najgorsze jest to że potrafią one doskonale udawać uczucia.

Ja że swoim mężem 16 lat starszym mieszkam w Warszawie i w dooopie mam co ludzie mówią. Nawet jego córka mnie lubi. Nikt mnie przed nikim nie ukrywa. Wy to chyba myślicie że taki zwiazek tworzy "bogaty gospodarz" w wyciągniętym sweterku i dyskotekowa lala.

Kiedyś miałam okazję porozmawiać ze starszym (koło 45 lat) bardzo bogatym mężczyzną, który starał się o względy swojej dawnej kobiety (niewiele młodszej od niego, średnio atrakcyjnej). Zapytałam jego delikatnie w rozmowie, dlaczego wybrał akurat ją, przecież nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, w dodatku mógłby mieć teraz niemal każdą i to o wiele młodszą i ładniejszą. Powiedział mi, że szukał odpowiedniej kobiety, która nie byłaby z nim dla jego majątku i nie mógł takiej znaleźć, trudno też znaleźć kobietę równie majętną. Postanowił zawalczyć o byłą z prostego względu, ona jako jedyna była z nim wtedy gdy nie miał kompletnie nic, pracował na marnym etacie i wynajmował kawalerkę. Rozstał się z nią, w zasadzie skrzywdził ją i teraz rozumie, że to była jedyna prawdziwa miłość jakiej w życiu doświadczył, bo później już szybko dorobił się i każda kolejna była materialistką. Tak się zdarzyło, że ona się akurat rozwiodła i on odczytuje to jako znak, że powinni być razem.

Piszesz jakby starsze kobiety nie były interesowane, są i to bardziej niż młode. Młode kierują się emocjami, zauroczeniem a stare są wyrachowane po prostu.

Pierdolisz głupoty..Starsze kobiety są zwykle ustawione na tyle, że nie muszą szukać sponsora... Jedynie młode i piękne wykorzystują swoje atuty do zdobycia bogatego... Wiele w życiu przeżyłem i mam wielu kumpli którzy przeżyli takie historie... Im młodsza i piękniejsza tym bardziej uważa, że wszystko jej się należy, a już zwłaszcza w zakresie finansów...Ona uważa, że jeżeli łaskawie da ci swoją młodą dupę, to masz z wdzięczności uczynić jej życie dostatnim...A ona może sobie leżeć i pachnieć i robić co chce i z kim chce, bo przecież i tak ci robi wielką łaskę, że możesz starego fiutka zamoczyć w młodej szparce...

Żal mi was pedofile. Ale jeszcze będziecie płakać przez te dewiacje

ehhh...ta mamona https://www.youtube.com/watch?v=-R7qqsT6-T8

Oczywiście, że im starsza kobieta tym bardziej interesowna. Starsza nigdy nie wejdzie w związek z biedakiem, za to młodsze owszem.

Dziewczyno, skąd ty się urwałaś z tymi swoimi teoriami? Rozumiem..zaklinaczka rzeczywistości...obawiasz się że twój stary może to czytać i chcesz go przekonać, że ty to nie z tych...

Nikt nie zaklina rzeczywistości, ona taka jest. Jak kobieta jest bogata to fakt z biedniejszym w związek wejdzie ale zwykle Panie Mariolki biedniejszego od siebie oleją, no chyba, że jest mega przystojny choć im starsza kobieta to tym bardziej lgnie do pieniędzy. Ona wie, że uroda u mężczyzny to problemy. Młodsze życia nie znają, częściej idą za głosem serca niż rozumu.

W jakiej ty bajce żyjesz księżniczko? Starsze kobiety nie mają takiego wzięcia u starych bogatych napaleńców jak młode laski, więc zdają sobie z tego sprawę i nie celują w takich gości. A młode i piękne jak najbardziej

Jak to nie mają? : O Przecież starsze są tak idealne, perfekcyjne i milion razy lepsze niż młode? :D

Najbardziej żałośni są starzy kolesie, którzy żeby zdobyć młodą d**encję, obnoszą się ze swoim bogactwem... Jakkolwiek w obecnych czasach posiadanie firmy o niczym nie świadczy, wypasionym domem nie pochwalą się na ulicy czy w klubie (musieli by pokazywać zdjęcia), luksusowy samochód jest już w obecnych czasach w zasięgu wielu (leasing), więc sponsorują wszystkie możliwe imprezy w mieście (głównie drobnomieszczańskie zwyczaje), zwłaszcza te imprezy na które uczęszczają małolaty, tak aby logo z nazwiskiem biło po oczach. A jak już mają dupkę u boku, sponsorowanie przerzuca się z imprez na dupkę, do czasu aż dupka się znudzi, wtedy znowu trzeba pokazać światu małolat jaki to ja bogaty jestem i HOJNY - co w tym przypadku ma szczególne znaczenie, bo bogaci bywają sknerami :) więc trzeba pokazać d**eczkom, że jak będą ze mną to będę hojny że huhu..Sponsoring imprez zamienię na sponsoring *****nka :)

sponsoring ********-n-k-a

dziś Do stukania lepsze młode, bo głupie i na słowo "pieniądz" chętnie rozkładają nogi . Starsze już wiedzą z doświadczenia (życiowego, niekoniecznie swojego), że jak się d******py za kasę, to nic z tego dobrego nie wychodzi, prędzej czy później bańka pęka

Dawanie doopy za kase to nie domena wieku a charakteru. Robią to młode i stare.