Związek z dziewczyną 18 lat młodszą

Miłość o której piszesz jest baaardzo rzadka. Gdyby ta miłość istniała powszechnie nie byłoby chociażby topików w stylu "on chce za dużo seksu" albo "znudziłam się w związku". 00 Znakomita większość kobiet wchodzi w związku nie z miłości do mężczyzny ale by zaspokoić swoje potrzeby. Np bo wszystkie koleżanki już wyszły za mąż. Na takie kobiety nie można liczyć. Dlatego o wiele bardziej wierzę w relacje, w których się gra w otwarte karty. Do ut des. 00 Wiele kobiet mówiło mi "kocham Cię". Znam różnicę między prawdziwą a fałszywą.

śmieszne są te stare baby :D taki świat że kazdy chce tego co najlepsze, napiękniejsze :) taka natura, w świecie zwiarząt jest tak samo, każda samica chce samca silnego, najlepszego po każdym względem.

To nas odróżnia od zwierząt że mamy rozum i nim kierujemy się w życiu, a nie instynktami. Ale jeśli jesteś zwierzątkiem to na pieska polecam, tylko pamiętaj, suka sama później dzieci wychowuje, a piesek już stuka następne. Taki świat zwierząt...suczko

Oj, podstarzali panowie, spójrzcie w lustro na te zmarchy, siwuski, brzuszki, zwiotczałą skórę... A teraz zadajcie sobie pytanie, czy to nie zakrawa pod pedofilię stukanie młodziutkich kobiet o twarzy dziecka, które tylko dzięki makijażowi i ubraniu wyglądają na trochę starsze? Buźka jak u dziecka, zero zmarszczek, pewnie że to jest piękne, ale świadczy tylko i wyłącznie o tym, że jesteście zboczeni! I nie potraficie tworzyć dojrzałych związków!

Jak fiutek rządzi nad rozumem, to nic nie pomoże

15:02 Jako podstarzaly facet który już trochę w życiu przeżył mogę stwierdzić dwie rzeczy - wyglądam lepiej niż młodsi ode mnie (ale to drugorzędna sprawa) - nie rozmyślam czy to pedofilia czy nie, prawdziwa miłość czy nie, czy kocha mnie czy kocha moje pieniądze, czy tamto czy siamto. Są dwa mierniki którymi się kieruje Czuje się szczęśliwy, mam energię i tzw chęć życia Dwa - staje mi. Reszta jest mało ważna. W sumie lepsza " kupiona " miłość która cieszy niż prawdziwa która cię feustruje, w*****a i dołuje.

@ gość dziś A kogo obchodzą wymysły kobiet, których mężczyźni nie uważają za atrakcyjny towar? Mężczyzna żyje by brać z życia co chce, a nie zaspokajać zachcianki podstarzałych samic.

dziś w sam punkt! :) Ale na kafe w większości siedzą stare żonki które myślą że ich mężowie są tak bardzo wierni :D

Mam kilka "prawdziwych" miłości za sobą, kilka związków i zawsze kończy się tak samo, motylki przemijają, zostaje nuda i rutyna bycie ze sobą bo tak trzeba, nic w związku nie cieszy, nie ma o czym rozmawiać - co jutro na obiad, gdzie na wakacje itp Sex już nie cieszy, nawet najbardziej kreatywni kochankowie po paru latach się wypalają. Teraz wolę mieć 20 lat młodsza partnerkę, doskonale wiem że kiedyś mnie będzie zdradzać i co z tego? Chce się cieszyć życiem z radością wracać z pracy do domu. Najbardziej kobiety oburzają takie związki, dlaczego? Bo kobiety nie mają możliwości mieć 20 lat młodszego partnera, chyba że bardzo bogate kobiety...

dziś jeżeli nie przeszkadza ci, że będzie cię zdradzać, to gratuluję płytkości myslenia i podejścia do miłości

dziś dziś uderz w stół, a nożyce się odezwą, prawda podstarzali panowie z obwisłymi fiutkami?

lepsza kupiona miłość... aha, wszystko jasne...wiesz co, a ja uważam, że można mieć miłość taką jaką się chce i wcale nie musi być ona nudna i wcale nie musi być kupiona...wystarczy szukać kobiety majętnej, która nie poleci na twoją kasę i wcale nie musi być twoją rówieśniczką, może być młodsza, chociaż osobiście uważam że dwie dekady to lekka przesada. 10 lat różnicy wystarczy

Ośmieszacie się panowie, z tymi dziecinkami u waszych boków...to naprawdę widać, tą różnicę wieku.... i niestety śmierdzi to pragnieniem kasy na odległość... pragnieniem dziecinki oczywiście...

Droga kafeterianka oczywiscie ze mozna miec prawdziwa milosc, bezinteresowna itp...ale z punktu widzenia mężczyzny nie jest to najważniejsza rzecz, ta prawdziwość milosci. Pomijając fakt że na znalezienie takiej milosc i trzeba czasu a życie jest za krótkie. Chociaż są ludzie, głównie kobiety, które czekają pół życia na miłość. Moi zdaniem to stracone lata. A co do majetnej kobiety, większość facetów uważa to za minus a nie plus u kobiety.

No co ty, serio? Kobiety majętne są z******te! I nie mówię o jakiś star****ch, ale o młodych kobietach, które osiągnęły sukces! Są pewne siebie, zadbane, mają dużą ochotę na życie, na seks, wiedzą czego chcą w łóżku, są otwarte na eksperymenty, seks z nimi smakuje jak niezapomniana przygoda... No ale jeśli wolicie dziecko, to oczywiście taka kobieta nie będzie wam odpowiadać

I zgadzam się, że życie jest krótkie i trzeba sobie w nim poużywać, ok, mieć w zanadrzu jakąś młódkę na miłe spędzenie czasu, ale szukać nadal tej właściwej

ale z punktu widzenia mężczyzny nie jest to najważniejsza rzecz, ta prawdziwość milosci x z czasem jednak stwierdzisz, że prawdziwość miłości jest ważna, a nastąpi to w momencie, gdy młode ciałko juz ci spowszednieje i zobaczysz wtedy że jesteś tylko bankomatem

Mlode kobiety ktore osiagnely sukces......po pierwsze to tego aby zadbać o siebie nie trzeba aż osiągać sukcesu, wystarczy tzw dobra praca. Z moich doświadczeń kobiety sukcesu, nie mają czasu, ciągle są zalatane, brak u nich kobiecych cech jak łagodność, romantyzm, delikatność itp. Trudno widziec kobiete w kims kto przed chwila rzycal " k*****i" przez telefon. Często są zestresowane i traktują sex tak jak faceci a ja z facetem w łóżku się nie widzę. Poza tym związek typu mentor- uczennica też ma dużo zalet. Każdy lubi imponowac kobiecie.

Mnóstwo facetów tak okazuje miłość, poprzez pracowanie na kobietę, bez względu na różnicę wieku. Nie przeszkadza mi rola bankomatu dopóki ona to docenia i daje.cos od siebie, a wiadomo co chciałbym dostać.

A co jeśli ta młoda dziewczyna faktycznie się zakocha? Możecie się śmiać, ale jestem z mężczyzną 21 lat starszym. Nie, nie była to miłość od pierwszego wejrzenia (ani włożenia ;) ). Sama się sobie dziwiłam, dlaczego zaczęłam się umawiać z o tyle starszym facetem. Chyba z ciekawości, bo nigdy ktoś o tyle starszy nie zwracał na mnie uwagi. Wiem, że kiedy on mnie podrywał chodziło mu tylko o jedno, no bo czego 44 latek może chcieć od 23 latki? Sam mi to ostatnio powiedział, że nie szukał nikogo na dłużej, że myślał że to będzie "jednonocny" romans. Wcześniej wiele miał takich krótkich przygód. Ale jakoś, jesteśmy ze sobą już blisko rok, a ja czuję że z każdym dniem jest mi bliższy, chcę żeby był szczęśliwy, to już coś jak miłość ?

Po co komu zalatana korpo-szczurzyca, albo pani bizneswoman? Dla kłótni czyja praca ważniejsza, kto więcej zarabia, i czyja kolej sprzątać? (abstrahuję już od tego, że zbyt wiele kobiet co dobrze zarabiają to nie ma). 00 Kobieta ma zapewnić mężczyźnie ładne ciało z chętnymi trzema otworkami, inteligentną konwersację i stworzyć dom, do którego będzie z chęcią wracał.

@ gość dziś Myślę, że jak chce się komuś dawać szczęście (tak jak on/a to szczęście rozumie) to jest już miłość ;). 00 Bo większość ludzi tak naprawdę na zadowolenie czy szczęście drugiej osoby ma wyj****e po całości. Jak tutejsze roszczeniowe starsze panie :P

Kobieta ma zapewnić mężczyźnie ładne ciało z chętnymi trzema otworkami x Ale ty jesteś żałosny...nie dziwie się teraz dlaczego tylko jakieś głupiutki dziecinki są w zasięgu twoich możliwości

Nawet jebać się dobrze nie umiesz a zrzędzisz i jojczysz, że zdrowi ludzie mają swoje potrzeby, z których nikt nie chce ze swoich potrzeb zrezygnować, by zająć się twoim żałosnym pomarszczonym dupskiem. Żałosne.

Po co komu zalatana korpo-szczurzyca, albo pani bizneswoman? x a już ci tłumaczę po co, sama taką kobietą jestem :) mam 30 lat, świetnie prosperującą firmę, na którą owszem kiedyś poświęcałam masę czasu, ale teraz mam takie dwudziestoparoletnie pracownice, które na mnie zapierdzielają, a ja tylko spijam śmietankę :) Do firmy chodzę na godzinę- dwie dziennie - ogarnąć tematy, skontrolować, czy dwudziestki sprężają d**encje, czy tylko ploteczki :) Mam masę czasu i pieniędzy na wszystko czego dusza zapragnie, nie muszę szukać sponsora, zresztą już w ogóle nie muszę szukać, bo mam świetnego faceta, a i owszem 5 lat starszego ode mnie, ale myślę, że to w sam raz On również ma firmę z pracownikami, którzy na niego pracują. Teraz możemy skupić się na sobie, planowaniu ślubu, dzieci i rodziny... a od sprzątania czy gotowania to my mamy ludzi...Serio myślałeś że kobieta majętna będzie sobie zaprzątała głowę sprzątaniem czy też będzie goniła do tego faceta? Zejdź na ziemię, od tego są Ukrainki :) za dwie dyszki za godzinę i dom lśni. A twoja młoda utrzymanka albo siedzi na twoim utrzymaniu, albo zapieprza na ośmiogodzinnym etacie za dwa tysie, jest zmęczona i sfrustrowana i tylko rozgląda się za lepszym sponsorem :) coś jeszcze chciałbyś wiedzieć?

dziś jeżeli uważasz że w wieku 30 lat ma się pomarszczone dupsko, złamasie, to wiedz że się bardzo mylisz, moje dupka nigdy nie była w tak z******tej kondycji, jak teraz kiedy mam czas i pieniądze na to żeby się nią starannie zająć. A j****ia takiego jak ze mną w życiu nie zaznasz stary fiutku sflaczały hahah

Bajdy. Jak to, że chłop śpi a mu rośnie. Tu na Kafe każda obraca miliardami ma tryliardera za męża i sra sorbetem malinowym.

Cóż, czyli nie dość, żeś kłoda, moja droga stara panno, to jeszcze ze zj*****m charakterem. I się jeszcze dziwisz, że nikt cię nie chce?

16.57 nie traktujesz kobiety jak równej sobie, traktujesz kobiety przedmiotowo. W twoich układach nie ma miejsca na jedność, na miłość, twój związek to zakład usługowy z tobą w roli klienta. I luksusowe życie jest formą zapłaty dla kobiety, która ciebie obsługuje.

Ork, co ty p********z? Przecież piszę, ze mam faceta, z którym za pół roku biorę ślub, jesteśmy razem 5 lat, więc niby jak nikt mnie nie chce? P****ało cię?