Wrześniówki 2017 cz.2

Jak ja się boję tego dnia i godziny. :( teraz co wchodzę to kolejna rozpakowana.

Ela super ze masz duzo mleka tak jak dziewczyny piszą zaraz sobie odbijecie i mała te nadrobi ale wiem co czujesz moze nie az tak ale strasznie tęsknie za córeczka która zostawiłam w domu miłość matki to jednak najsilniejsze co moze byc na świecie :( ja sie wyspalam dzisiaj wykońcu lekarz mnie konkretnie zbadał rozwarcie większe ale na 3 porządne centymetry wszystko przygotowane juz tylko małe skurcze chociaż po tym badaniu i masażu szyjki bo to w sumie chyba mi zrobił bo bolało i całe palce zakrwawione wyciągnął to mam nadzieje ze ruszy cos w koncu albo wody odejdą i bedzie można działać na porodówce no ale dalej czekam chodzę i czekam

Dziewczyny e dobrych slow i wsparcie po obiedzie mam trochę wstać jak dam rade po polozna powiedziała mi ze przejdziemy się do malej Dziewczyy pytalyscie czy czułam klucie w pochwie tak czula przec odejściem wod w domu i jak już czekałam na sali porodowej było to silne mocno natomiast w domu ni odeszly wody tak jakby pulsowała pochwa Ela

Beznadziejnie, dzisiaj mam termin porodu z om, bylam u lekarza, mówi ze nic się nie zapowiada, a z usg to wychodzi mi 37tc dopiero. W piątek mam do szpitala na ktg najpóźniej iść i pewnie mnie zostawia, a ja nie mam z kim córki zostawić. Poza tym bez sensu na weekend do szpitala. Tzn no jakby byl mus to wiadomo, jakoś sie opiekę zalatwi, ale ona się chyba zatęskni i zaplacze za mną. Juz sie martwię ze nie urodzę i znowu bede leżeć w szpitalu i czekać jak na zbawienie.

Ela,mamy nadzieje ze wkrotce ci sie polepszy i bedziesz mogla isc do malej,albo mala przywioza Ci na sale. Odpoczywaj duzo. Ale to sie tak fajnir mowi i pisze , a jak sie lezy w szpitalu to czlowiek jest wkurzony i duzo rozmysla... wiem jak lezalam ponad 2 tygodnie z powodu skracajacej sie szyjki , to niby bylam spokojniejsza , pod okiem lekarzy i pielegniarek,ale z drugiej strony bylam wkurzona,ze nie moge w domu polezec tylko w szpitalu musze.Jak nazwaliscie coreczke?bo chybq nie doczytalam. Zyczymy Ci duzo cierpliwosci ;-)zobaczysz , juz niedlugo bedziecie razem w domciu ;-) leze wlasnie podpieta pod ktg i zawsze moc skurczy byla okolo 20 max 30 , a dzisiaj jest od 45 -powyzej 50 . Musze zaraz spytac czy to ma jakies znaczenie. Czy to juz moze znak ze to juz wkrotce.. tez siedze jak na szpilkach. W pierwszej ciazy bylam przekonana ze urodze po terminie-tak jak moja mama i bratowa , heheh a tu niespodzianka i 6 dni przed. Teraz mam jeszcze 2 tygodnie.

Khi a ile coreczka ma latek?nie martw sie na zapas ;-) moze akurat zaczniesz wczesniej rodzic ;-) Ja tez myslalam ze moja mala dwulatka bedzie plakac za mna ,ale ona dzielna z tata byla pierwszy raz taki dlugi okres sama. Dopiero po 2 tygodniach po odwiedzinach juz chciala zebym z nimi szla do domu, i plakala. Ile w Polsce czekaja po terminie bo kiedys bylo 2 tyg. Wiem ze tutaj w De to tydzien czekaja a potem do szpitala trzeba isc.

Czekaja 10dni po terminie i wywoluja. Corka ma rok i 5 miesięcy ale ma taki okres ze strasznie marudzi. Od dwoch tygodni po nocach placze jakby jej cos bylo, co kilka dni spi z nami, dziwnie sie zachowuje. Wcześniej to sie nie martwilam o mój pobyt w szpitalu ale teraz nagle cos jej się stalo i jest strasznie niegrzeczna i marudna.

Z teściowa rozmawialam, kazala duzo seksu uprawiać, bo koleżanka jej powiedziala ze to przyspieszy haha tylko ze ja ostatnio to tak średnio mam ochotę bo ciężko mi sie przekręcić z boku na bok, a co dopiero jeszcze jakies tam z mężem

Cześć dziewczyny. Jakiś czas temu pisałam, że Was czytam i kibicuję. Tak strasznie nie lubię pisać na telefonie, ale stwierdziłam, że opiszę Wam jak to u mnie było z porodem. Miałam termin na 6 września. To druga ciąża, mam 3 latkę w domu. Termin wypadał w środę, a wg zalecenia lekarza miałam w czwartek, piątek a góra w sobotę stawić się na ktg i najlepiej by mnie zostawili w szpitalu. Już kilka dni przed porodem czułam takie pobolewanie jak na miesiączkę, brzuch od kilku tygodni napięty ale zero skurczów. I tak w środę, w dniu terminu z om posprzątałam pokój córki, położyłam się i podrażniłam sutki. Po 18 kiedy siedziałam z mała, którą de facto odebrałam chorą z przedszkola, nagle mi chrupnęło w pochwie i odeszły wody. Telefon do męża, do szwagierki. Spokojnie kąpiel, szybkie golenie, dopakowanie rzeczy, kanapki, wieszanie prania

i do szpitala. Przed 20 byłam w szpitalu, skurcze co 10 min ale bolesne. I tak po 23 urodziłam syna, położna ochroniła krocze więc czuje się dzisiaj jakbym wogóle nie rodziła. Dużo podczas porodu pomogło stanie i kołysanie biodrami, ale przede wszystkim słuchanie położnej. Syn ważył 3540 g i mierzył 54 cm. Jesteśmy w domku, dziś nawał pokarmu ale od porodu było ciężko, cały czas był przy piersi, a w szpitalu raz dokarmiłam. Pije felmaktiker od wczoraj na laktację i jest super. Dziewczyny pozdrawiam Was i życzę powodzenia. Ela gratulacje. Acha, dodam, że w ciąży przytyłam 1 kg, ale mam duuże BMI. Po porodzie ważę o 8 kg mniej niż przed ciążą.

A mial ktoś termin z usg jakoś duzo później niż z om, a jednak urodzil blisko terminu om?

Gość gratulacje i dużo zdrówka dla was. Ja też się martwie jak przeżyjemy rozłąkę z synkiem ale teraz jest tata to o mamie się zapomina i aż czasem jestem zazdrosna:)

Gość gratulacje, dobrze ze się super czujecie i możecie się już sobą cieszyć! Mój lekarz nie wiem czemu liczy mi termin z usg tzn na 15 września A z OM mam na 20 września, według jego wyliczeń będę 40tc mieć w piątek A wizytę u niego mam w następny poniedziałek choć od wczorajszej nocy mam bole w plecach i bóle jak na okres, mówiłam dzisiaj położnej to kazała w takiej sytuacji jechać szpitala choć ja wolę poczekać w domu i zobaczyć jak się będzie akcja rozwijac ....Ewa

Caly dzień skakalam na pilce, a na wieczór zaplanowalam seks z mężem. No i kurde z tego stresu i podekscytowania to pol dnia mam skurcze. Takie, byle jakie, ale są. Ciekawe czy się rozkręci czy uspokoi. Musze torbę spakować w końcu. Tzn musze mężowi powiedzieć żeby to zrobil, bo z doświadczenia wiem, że to mąż i tak będzie wszystko podawal i on musi wiedzieć gdzie co jest ☺

Karolanja, jesli chodzi o brzuch, to od razu po porodzie od razu byl dosyc maly, wiotki, miekki tak jak mowisz, troche jakby balon z ktorego zeszlo powietrze. Myslalam ze taki juz bedzie ale o dziwo kazdego dnia sie troche wchlania i wyglada coraz lepiej. Dzis byla u nas polozna i powiedziala ze macica jest juz ladnie obbkurczona. W ciazy przytylam 11kg, po powrocie do domu mialam 5kg na plusie, a dzis juz tylko 3kg. Mam jeszcze troche wody w organizmie bo obraczki nadal nie moge wcisnac na palec.

Dziewczyny cc przy pełnym uśpieniu jak wygląda? Też wbijaja znieczulenie w kręgosłup, czy nie, czy dopiero jak uspia? Jak wygląda taki zabieg.

Ela GRATULACJE. Wszystkiego dobrego dla dzidziusia i dla Ciebie:))) ja leżę i czekam miałam miec wczoraj cc ale było tyle dziewczyn że na dzisiaj, mam nadzieję że dziś się uda. Ja też zostawiłam 3-latke w domu tęsknota jest przeogromna:-(((((

Czy dajecie lekarzowi i poloznej np kawę za przeprowadzenie cc czy pn? I co dajecie?

Idę na porodówkę dziewczyny na indukcję mam 3 cm rozwarcia nie mam szyjki i to nadciśnienie i lekarZ Zdecydował zeby mnie wziąć czekam na położna i męża trzymajcie kciuki Kuleczka mam tak samo moja 3,5 latka tęskni ale ja chyba bardziej

Redsky, Kuleczka! Trzymam za Was kciuki!:) Czy wy tez macie takie bolesne kłucia wpodbrzuszu-pochwie przy *****ch maluszka??? Dzisiejsza noc była koszmarna, z każdym jego ruchem czułam jakby ktoś wbijał mi sztylet do środka, albo próbował przepchnąć wielką cegłę.. nie mogłam w ogóle leżeć na boku, tylko na plecach i przy kazdym ruchu aż mnie prostowało z bólu.. Teraz troszkę mniej się rusza, ale przy każdym ruchu boli... w ogóle wydaje mi sie ze jest bardzo nisko..Jak tak wygląda przedsmak bóli porodowych to nie wyobrażam sobie skali bólu..

emeczka ja tak mam już od dłuższego czasu, nie jest to przyjemne, mnie aż paraliżuje wtedy. ale już końcówka

Powodzenia i szybkiego porodu. U mnie raz skurcze łapią i przechodzą. Na ktg nawet pokazał się taki do 80 ale co z tego jak rozwarcie na palec cały czas. Też czasem kłucie bóle jak na miesiączke. Męczące to:/ ale teraz męża codziennie wykorzystuje ;) i może coś ruszy. Jutro znowu ktg. A jak do piątku nic nie ruszy to szpital już mnie czeka.

Lili nie wiem jak go jest przy uspieniu...ja zawsze słyszałam o znieczuleniu miejscowym i takie będę miała jak coś.ja kupię jakąś kawę położnej no i lekarzowi ale wezmę też jakąś kasę jednak na wszelki wypadek której nie zamierzam wykorzystywać.ja mam ciągnięcia w dole brzucha jak chodzę i stoję.już nie wiem sama co robić bo nie wiem czy tak M być czy to od infekcji bo zapach dziwny się utrzymuje.nie wiem czy wziąć pimafucin czy poczekać do czwartku do wizyty.wczoraj czułam gorąco w dole brzucha usnąć bo mogłam.dziś jest lepiej ale itak czuję ze coś jest nie tak.nie wiem czy sobie wkrecam czy co.mała nie szaleje już tak bardzo.może ukrwienie w narzadach rozrodczych się zwiększa też tak może być i stąd te odczucia.w Piątek już kończę 38 tc a wiem że przy naturalnym porodzie to infekcji nie może być.już niech mi zrobi ta cc..bo wszystko jest przeciw temu naturalnemu.

Dziewczyny urodziłam o. 12.30 poszło szybko 3300 G 55 cm nie nacinali nie pękałam na razie jest Ok ale nie mam pokarmu wogole tak jak podejrzewałam :( napisze pózniej wiecej

Gratulacje!!!

gratulacje

A mnie tak kluje w pochwie że mam już serdecznie dość,

Gratulacje! Ja od dwóch dni mam skurcze ale coz z tego jak sie pojawiają i znikają, regularne nie sa.

I slabo czuje ruchy, wlasciwie to w ogóle ich nie czuje. Dopiero jak się poloze i skoncentruje na brzuchu to cos tam poczuje ze dwa razy dziennie. Poza tym to brzuch napięty jak balon. I caly czas ten ból jakbym miala okres, ale nic konkretnego

Redksy GRATULACJE!!!! JA dalej czekam na cc.:(((