Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość25888

facet umówił się ze mna a potem odwołał spotkanie bo wybrał sie na grilla

Polecane posty

Gość gość255888
bo tak jest w relacjach z ludźmi, czy to związek, czy początek znajomości, czy małżeństwo to zawsze jest tak ze ktoś ma w poważaniu uczucia drugiego w danej sytuacji i robi na co ma ochotę zachowując się jak egoista. Nie ma idealnych układów, wszędzie są problemy. Denerwuje mnie jego podejście, że chce sobie robić co chce, ale może powinnam go zaakceptować takim jaki jest a nie czepiać się robić wyrzuty itd.. Nie spotka się ideału, zawsze ktoś będzie miał wady i nie będzie spełniał w 100 procentach wyobrażenia idealnego partnera. Najwazniejsze ze nie udaje kogoś kim nie jest tylko pokazuje mi od początku jaki jest, jest szczery, nie kłamie, że zawiedzie trudno.. To silniejsze ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo znudzonej i chwiejnej emocjonalnie panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerknijcie na nick autorki i te dwa 'wypracowania' z dziś. Widzicie różnicę ? Jak nie, to łykajcie dalej to prowo jak pelikany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo nie provo - autorka to infantylna cizia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
nie jestem chwiejna emocjonalnie. Po prostu zależy mi na nim. nie można być przez chwile szczerym bo zaraz jest się atakowanym. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz ale moim zdaniem jesteś naiwna jak dzieciak:-) Uczepiłaś się tego faceta jak rzep psiego ogona. On to wyczuł i robi z Tobą co chce:-) O jakim związku ty mówisz? Spotkacie się jak para licealistów raz na tydzień, potrzymacie za rączki... A co on robi przez cały tydzień, czemu odwołuje nagle spotkania z Tobą? Zastanawiałaś się nad tym? Jakby mu na Tobie naprawdę zależało to chciałby spędzać z Tobą jak najwięcej czasu. Każdy kit Ci może wcisnąć a Ty jesteś tak zdesperowana, że we wszystko uwierzysz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.43 w samo sedno, lepiej bym tego nie ujęła. A jeśli facet powtarza ze zaslugujesz na kogoś lepszego, to znaczy ze nie bardzo mu zależy i jeśli znajdziesz tego lepszego, on się ulotni bez zalu. Gdyby mu zależało to on by chciał być tym najlepszym dla Ciebie. On Cie traktuje jak tymczasową rozrywkę, z seksem czy bez, zrozum to. Desperatka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten ostatni elaborat to wypracowanie 13 latki i to dość słabe ;-) reszty nawet nie chce mi się czytać jeśli jest na tym samym poziomie ;-) ps.kiedy koleś mówi ci, że zasługujesz na kogoś lepszego to daje ci do zrozumienia, że nie chce z tobą być, jesteś dobrą opcją na teraz ale nie na potem. Oszukuj się dalej lub pisz to provo jeśli cię to bawi i masz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
powiedział że zasługuje na kogoś lepszego, bo sprawdza w ten sposób czy mi na nim zależy. Oboje wiemy że mogłabym być z kims znacznie "lepszym" od niego. Prawda jest taka, że ja chce jego. Jemu na mnie też zależy. Nie musi mi tego mówić ja to wiem, po prostu to czuje. Nie wierze żebym w wieku 30 lat tak mogła się pomylić i nie odróżnić prawdziwie rozwijającego się uczucia od nic niewartego romansu. To musi być cos więcej. Nie przeczę, że może się skończyć, że nie przetrwa, ale póki co jest pięknie. Dlaczego od początku tak czuje i poza 3 ma sytuacjami, spowodowanymi przede wszystkim moją zaborczością - jest wspaniale.. Poza tymi sytuacjami w których nie odzywaliśmy się do siebie.. Ale to wynikało z tego że obaj sprawdzaliśmy uczucie drugiej osoby. Nie wiem.. niemożliwe żeby to było wszystko nic niewarte. To że są nieporozumienia wynikało z tego że to ja chciałam cos na siłę.. albo robiłam wyrzuty. Teraz wiem już że w ten sposób nie można postępować i nie zrobię tego więcej... On nie ma żadnego przymusu spotkać się ze mną, ja nie powinnam robić wyrzutów. Nie prawda że spotyka się ze mną dla zabicia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale Ty głupia jesteś aż mi Ciebie żal... Ole/wa Cię, odwołuje spotkania a Ty mówisz, że jest pięknie, że to jest Twoja wina.:-) Cóż, desperatka z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje wiemy że mogłabym być z kims znacznie "lepszym" od niego. xxx Ha ha ha ha ha tak sobie wmawiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
nie mam zamiaru się wam tłumaczyć. wiem że dużo winy w tym konflikcie jest po mojej stronie, bo byłam zaborcza, zazdrosna i chciałam wymusić na nim wiele rzeczy. I takie zachowanie, jest złe, ja działałam pod wpływem emocji, pisałam do niego, dzwoniłam, on wyczuwał moje zdenerwowanie i to że za chwile będę mu cos zarzucać i dlatego nie odbierał i nie odpisywał, później ja widziałam że nie przynosi to efektu, bo jak do ściany. I dawałam sobie spokój. Później kiedy ochłonęłam dopiero zaczynałam myśleć i było mi głupio, dlatego czułam się na straconej pozycji w tym związku i przestawałam się do niego odzywać, tak jakby obrażając się i pokazując że mi jednak na nim nie zależy. W efekcie wychodziło tak że on był zły że ja się nie odzywam albo mam pretensje Teraz wszystko już rozumiem, widzę swoje błędy i postaram się już ich więcej nie popełnić. Wiem że nic nie da moje pisanie, wyrzuty itp. sprawy, on i tak zrobi co będzie chciał a ja nie mam prawa mu tego zabronić. O co mam mieć pretensje że facet nikogo nie udaje tylko od początku jest sobą.. Może i zależy mu na seksie, ale starszym facetom też zależy na seksie, generalnie mężczyznom zależy na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty glupia jestes. Jakby mu zalezalo na Tobie to nie ODWOLALBY waszego spotkania no on musi isc na grilla. I nie ma to nic wspolnego z Twoja zaborczoscia! Spotyka sie z Toba jak akurat nie ma innych planow. Wmawiasz sobie ze sie rozwija uczucie a tymczasem czy on Ci powoedzial ze z jefo story jest uczucie? I najwazniejsze- czy on powiedzial ze chce z Toba byc? Ze jestescie w zwiazku? Nie sadze, on uwaza to za ,,spotykanie sie" a Ty juz za zwiazek. Z tego co piszesz nawet nie przedstawil CIE swoim znajomym, gdyby mu tak zalezalo to by zabral CIE na jakis wypad z nimi I przedstawilby CIE jako swoja partnerke. Nie mialo to miejsca, prawda? Piszesz jak naiwna nastolatka- rozwija sie uczucie, bo on jest czuly, przytuli,pocaluje, potrzyma za raczke? To nic nie kosztuje. Licza sie fakty, co on robi, czy uwaza CIE za swoja partnerke. Ale Ty oczywiscie wiesz lepiej, bedziesz go tu Bronic I wmawiac ze jest pieknie, jakos pare dni temu co innego pisalas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już przestan pisać,bo nudne to się zrobilo. Jeśli to nie prowo,to ty musisz mieć chyba z 14.lat.Nastolatce by się taki tok myslenia wybaczylo,matce dziecka,ryczącej trzydziestce już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ten grill nie trwał do rana więc jakby chciał,to byłby na grillu a potem z nią.Zwłaszcza,że była sama,dziecko nie przeszkadzalo w pierdaczeniu o Szopenie,o cnotce,o milosci,o związku,ktorego przecież nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona pisze z dwóch różnych nicków (różnice w cyferkach) wiec ktores to prowo. Nie komentujcie,nie podbijajcie prowokacji i temat umrze smiercią kafeteryjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On - narcyz, ona - borderline :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
piszę z różnych nicków, bo nie jest to nick zastrzeżony i niedbale wpisuje nick - roznie wychodzi - raz gosc22555888, raz gosc255888 sama nie wiem, wydawało mi się to nieistotne. gość dziś czy on Ci powoedzial ze z jefo story jest uczucie? tak powiedział, napisał że coś do mnie czuje, ale za wcześnie mówić czy on powiedzial ze chce z Toba byc? tak już dawno pisał że chciałby ze mną być. (nie wiem może zartował..) Ze jestescie w zwiazku? Pisaliśmy o tym, może to było zartem, ale chyba jednak nie.. Mowi ze jestem tylko jego, to sa początki znajomości. Nie sadze, on uwaza to za ,,spotykanie sie" a Ty juz za zwiazek. - może i tak oboje uważamy ale ja dążę do związku. Znajomych faktycznie nie poznałam, ale on moich też nie. Poznałam jednego jego kolegę, i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, jako 18 latka poznałam chłopaka i przez chwilę miałam sytuacje podobną do twojej...nawet miał dziecko tak jak ''twój''. Często odwoływał spotkania, obrażał się, kontaktował kiedy chciał, mówił, że należę do niego ale często powatarzał, że mogę mieć lepszego a ja byłam taka zakochana,jego zachowanie odbierałam jako wielką miłość...do czego zmierzam? To były słowa bez znaczenia, doszukiwałam się czegoś więcej a on w sumie mówił wyrażnie ,jest FAJNIE ale nie więcej...gdybym nie była taka zaślepiona to dobrze odczytywałąbym te sygnały. Myślę, że jako młoda,niedoświadcona dziewczyna mogłam się pomylić ale ty, kobieta 30 letnia,matka, po rozwodzie powinnaś być trochę bardziej ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nadal nie wiesz czy jestescie Juz w zwiazku- nie wiesz czy to zarty,achaa...Jakby mu serio zalezalo chcialby jak najczesciej sie spotykac I Nie odwolywalby waszego spotkania na rzecz grilla! Ale tlumacz sobie inaczej, ta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ci to pisal,eski jak u smarkaczy. A co robil ? czy choć jedna z wymienionych pisanych spraw wprowadzil w życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty trzydziecho "żyjesz" z kimś od miesiąca przes SMS-y i gadasz z gościem o związku? no jaki to związek? na związek się pracuje,tworzy go,itd,itp. To ty masz parcie na związek a jak na razie to wy się z rzadka spotykacie i ledwie poznajecie a na porządku dziennym tego są fochy,oburzenia,manipulacje. Wstydu za grosz nie masz,jesli zadajesz gostkowi takie pytania typu czy on jest z toba w związku. Ze tez on jeszcze nie nawiał od ciebie.jedno "warte" drugiego. Zajmij ty się lepiej dzieckiem,bedzie bez szkody dla dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
ja niedawno wróciłam ze spotkania z nim. Było bardzo fajnie. Teraz wiem ze mu na mnie zależy. I chyba jednak jesteśmy razem. Myślę że jesteśmy i cały czas byliśmy. Powiedzial że jest we mnie zakochany. Wiem że może nam się udać, pomimo różnic i jego charakteru. Ufam mu już i nie będzie mi nawet przeszakadzało jak gdzies sobie beze mnie pójdzie. Czy na grilla, czy na imprezę. Teraz przed nami kolejne etapy relacji, bo to już jest związek. Jestem szczęśliwa. Na dwunastym spotkaniu dopiero zrozumiałam na czym stoję. I niech tak zostanie. Nie wykluczam że możemy się jeszcze kłócić, może nasze charaktery się zetrą nie raz i może ze sobą w złości zerwiemy lub powiemy sobie jakieś nieprzyjemne rzeczy, ale wiem że łączy mnie z nim cos fajnego, coś na co dawno czekałam, i wcale nie chce więcej. Nie mam żadnych wątpliwości w to że mu na mnie zależy. Oczywiście że mu zależy, cały czas mu zależało. Mogą wyniknąć problemy ze względu na różnicę wieku i poziom dojrzałości, ale damy radę. Wiem na czym stoję. W końcu. I wcale on mi się nie zadeklarował ani nie rozmawialiśmy o tym co nas łączy. Po prostu spędziałam z nim dzisiaj 5 godzin i zrozumiałam że jestem osobą dla niego coraz ważniejszą i jedyną kobieta z którą się spotyka i ani on ani ja chcemy być tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasz poziom "dojrzałości" jest taki sam :D Poza tym - PROWO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, wmawiaj sobie dalej... Bo on POWIEDZIAL ze mu zalezy :D. To ta jus po 2 miesicach mu ufa I wie ze jest jedyna w jego zyciu hehe obys sie nie zdziwila bo on moze na takie pekne slowka bajerowac rowniez Inna, mlodsza. Nie odrozniasz jednego- facet moze miec swoje plant, nie musi CIE wszedzie zabierac ale jakby my zalezalo nice odwolywalby waszego spotkania bo mu sie nagle przypomnialo o grillu (a raczej dostal propozycje Tego grila Jak Juz byl z Toba umowiony- wybral co wybral, widac jego priorytety...), zreszta piszesz ze podobnych sytuacji bylo kilka. Jak spedzal ktorys caly Dzien z corka (czy aby na pewno z corka a nie z ,,kolezanka"? Tego nie wiesz) to caly dzien sie do Ciebie nie odzewal. Wiadomo byl zajety ale chocby jednego smsa nie mial potrzeby napisac typu ,,jak Ci Mija dzien?". Tak wlasnie jest w Tobie ,,zakochany" ze mial CIE wtedy w d...e. Jestes naiwna jak nastokatka I masz parcie na zwiazek. Facet jak juz sie z Toba spotka (co za czesto sie nie zdarza) to pobajeruje pieknymi slowkami, poprzytula, pocaluje, powgapia sie w oczka a Ty juz cala happy I ufasz mu juz jakbys go, jego character znala Od lat... On pewnie to wszystko robi zeby wkoncu zamoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość255888
nie wmawiam sobie. Żaden z moich wpisów to nie jest prowo. Jest dobrze, i nieprawda że on ma kogoś na boku. Ja mu ufam. I już o nic nie mam zamiaru się czepiać. Akceptuje jakim jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoncz nam zawracac doope skoro masz taki cudowny zwiazek! Po co tu dalej smarujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona wszystko zaakceptuje, to ze bedzie ja olewal I odwolywal Spotkania, wszystko byleby nie odszedl I nie posadzil ja o Zaborczosc :D ledwo go zna ale juz mu ufa I wierzy we wszystko co mowi. Idiotka i desperatka I to w wieku 30lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Marcin powiedział, że jeg tata powiedział...po ile pustaki? ;-)) 0/1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×