Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joanna Ko

Rodzina mojego faceta ciągle musi wszystko wiedzieć

Polecane posty

Gość Joanna Ko

Mój facet ma 22 lata. Od około ponad pół roku mieszka ze mną. Planujemy wspólną przyszłość. Chodź ja nie jestem jej pewna przez jego rodzinę. Mam synka z poprzedniego związku którego mój facet wychowuje jak swojego. Problem jest w tym że jego rodziną musi wszystko wiedzieć o wszystko się ich pyta. A za każdym razem gdy gdzieś wyjdziemy to musi napisać SMS mamie i tacie że wychodzimy że jesteśmy na miejscu i że wracamy. Dla mnie jest to chore wysyłać cały dzień SMS gdzie idzie co robi że do sklepu idzie takie meldowanie się. No ale pomijając już ten fakt dobrze że jeszcze mi nie każą tego robić. Mój facet posiada także rodzeństwo. Jeden z nich starszy 23 letni facet z dziewczyna i dzieckiem którzy są totalnie bez radni i tylko czekają aż za nich wszyscy wszystko zrobią zapłacą najlepiej i podadzą na tacy. Po naszych 1 wspólnych wakacjach razem oczywiście z rodzicami jego i bratem z dziewczyna miałam serdecznie dość. Jeszcze nie widziałam że można tak bardzo zachowywać się jak wiesniara. Krzyczeć na pół hotelu wciskać swojego dzieciaka bo ona chce iść pływać budzić mojego bo jej się gęba nie zamyka nawet nad śpiącym dzieckiem na leżaku. Wszyscy ludzie się patrzą gadają że jakaś wiocha przyjechała a mnie w środku wstyd zżera. Oczywiście ona nie widzi w tym problemu i ma pretensje że ktoś jej uwagę zwróci. Podsumowując powiedziałam mojemu facetowi że nie chce już jechać z nią na wakacje ani obok niej siedzieć nic. I co? Jedziemy znów wszyscy razem no bo przecież to rodzina i zawsze trzeba razem jechać. Ostatnio powiedziałam moje żale obawy mojemu facetowi że to trochę przekracza granice że wszystko co my robimy mamy oni też muszą. Ze nawet nie pomyśli że może fajnie by było zrobić pojechać samemu? W końcu to mu jesteśmy teraz rodzina jestem z nim w związku a nie z jego rodzinka. Oczywiście usłyszałam że mu zazdroszczę takiego kontaktu i chce go po kłócić z rodziną. Ależ skąd chce żeby były jakieś granice chce mieć święty spokój na wakacjach od jego brata dziewczyny. Chce mieć trochę prywatności i wolność wyboru a nie o wszystko będzie zawsze się pytał rodziców. On nie widzi problemu w tym wszystkim uważa że to normalne i że wymyślam. Nie wiem czy chce taka przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O k***a! Nie wytrzymalabym z takimi ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja'''le ale puszczalska i bezczelna, ciesz sie ze ktos cie wzial z bekartem a nie jeszcze jojczysz u mnie byla bys towarem 5 sortu bez prawa glosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba twoja tesciowa tez czyta to forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×