Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Robienie sobie dziecka jak sie nie ma min 3 pokoi to szalenstwo i patologia

Polecane posty

Gość gość
A ja myślę że żeby mieć dzieci powinno się mieć własny dom z ogródkiem, dobrze platna prace pracę i 500 tyś na koncie bo patola co ma mieszkanie 3 pokojowe i zarabia najniższą krajową zasługuje na kastracje i zakaz rozmnażania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie te co tak przezywaja ze jak ktos smie zakładać rodzinę bez 4 pokojowego mieszkania siedzą teraz w kacie swojej kawalerki i modlą się żeby mąż je nie zj***l że mu przeszkadzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio obserwuje ciekawe zjawisko. Zastanawiam się czy temat zakłada jedna niedowartosciowana panna czy jest teraz wysyp idiotek na kafe. Post przeważnie zaczyna się od lamentu "właśnie zastanawiam się jak można mieć dzieci mając mieszkanie 2 pokojowe to straszne i patologiczne,ja oczywiście jestem bogata i mam duze 3 pokojowe ale jak dla mnie i tak za male" natychmiast pojawiają się posty i nagle okazuje się że nikt nie schodzi poniżej 80 m kw większość ma domy i są oburzeni tym jak można planować dziecko nie mając co najmniej 100 m i być takim debilem żeby z salonu zrobić też sypialnię no ludzie przecież to patologia najwyższej kategorii. Takim ludziom trzeba zabierać dzieci a potem ich kastrowac!! Zastanawia mnie tylko czemu jednak ta jedna czy druga zamiast spacerować po swoim domu 200 m a co? i takie bogaczki tutaj są, zastanawia się nad losem biednych dzieci kiszących sie na 50 m. Kiedy ktoś próbuje się bronić że jest szczęśliwy i nie każdy marzy o 3 piętrowym domu i trzeba akceptować sytuację w której się znajdujemy natychmiast jest komentarz "ale ja jestem bardziej szczęśliwa bo mam wielki dom i kupiłam to za gotówkę i mam męża który zarabia 50 tyś miesięcznie a Ty mieszkasz tylko w 2 pokojowym to dopiero nieszczęście i żal mi tych dzieci bo nie mają poczucia że w domu jest salon i sypialnia osobno tylko razem i muszą być bardzo nieszczesliwe". Rozczaruje was bo i w takim mieszkaniu mozna z glowa rozplanowac przestrzen,poprosic o pomoc architekta i zyc godnie i wcale nie potrzebujemy waszego wspolczucia i dobrych rad zeby sie nie rozmnazac. Zajmijcie się swoimi salonami bo podejrzewam że ogarnięcie syfu na waszych wlosciach trochę zajmuje zwłaszcza jak się siedzi na kafe i ubolewa nad ciasnota innych. A wielu ludzi dorabia sie i zamienia mieszkania, buduje domy. Wy tez z dnia na dzien mozecie stracic wasze wille pamiętajcie o tym wysmiewajac innych damy za 2 grosze które pewnie wszystko mają na kredyt. I zamiast ubolewac że nie zabiera sie dzieci ludziom na małym metrażu zacznijcie p***y reagować wtedy kiedy jakiemuś dziecku naprawdę dzieje się krzywda bo wtedy nie ma chętnych do pomocy. A licytowanie się ojej właśnie przechodzę przez salon jadalnie bawialnie i kuchnię a ja przez to co ty i jeszcze idę na kolejne piętro a Ty masz salon i sypialnię w jednym co za prostactwo i patologia no nie to się nadaje do rozstrzelania. Idźcie przechwalac się swoimi salonami wśród swoich zapewne licznych bogatych przyjaciół bo chyba nie chcecie powiedzieć że mając dom z basenem musicie się dowartosciowywac i szukać poklasku na kafe kopiac tych którzy żyją jak 90% Polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie widziałam postu w stylu mam 40 metrów i jest mi z tym źle więc nie wiem po co na sile uszczesliwiac innych. A pod tym się podpisuje niech każdy zajmie się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka w wieku 22 lat wyszła za mąż i kupila mieszkanie 45m po dwóch latach urodziło im się dziecko i tak przeorganizowali mieszkanie ze z 2 zrobiło się 3 pokojowe, po 4 latach jak była 2 ciąża zamienili się na większe a teraz budują dom. Można ?można! Ale arystokratki bez wyobraźni myślą że jak ktos na start ma mieszkanie 45 m to będzie się tam kisil do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja prowokacją, ale jednak udana jak diabli, bo straszny macie ból dvpy o te brakujące wam metry kwadratowe :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 1:05 Ale rozrywka zamykam się w nocy w pokoju i bebnie w klawiaturę zeby ublizac innym i chwalic sie swoim mieszkaniem no brawo XX Jak widac swietna skoro ty tez sie jej oddajesz o godz prawie 2 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam że to patologia, może 50 lat temu było to normalne ale teraz to DNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina 2+2 mamy 80m2 3 pokoje b. Duża kuchnie i przedpokój. Teraz jesteśmy na etapie kupna domku do 130m tak aby dzieci miały swoje pokoje, bo z sypialni nie zamierzam rezygnowac, póki dzieci mają 2 i 4 latka są razem w pokoju, ale nie wyobrażam sobie jak miały by się uczyc, spędzać czas tylko z rodzeństwem na kupie... U mnie w domu rodzinnym właśnie były 2 pokoje 4 osoby i duża różnica między mną a bratem, bo 9 lat i ja dziękuję nie zafunduje tego swoim maluchom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Prowokacja prowokacją, ale jednak udana jak diabli, bo straszny macie ból dvpy o te brakujące wam metry kwadratowe xxx żaden ból, po prostu nie rozumiem dlaczego ktoś mnie nazywa patologią tylko dlatego, że mam 2 pokoje i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego forum to trzeba podchodzić z przymrużeniem oka, a właściwie obu oczu :-) W necie, każdy ma to wszystko, czego brak mu w realu, tu większość nieudaczników życiowych leczy swoje kompleksy :-) Mogą marzyć, wywoływać u innych zazdrość, a żeby te osoby wiedziały, czego tak naprawdę zazdroszczą chyba umarły by ze śmiechu:-D W realu siedzi taka paszteciara wynajmująca na spółkę z koleżanką pokój na poddaszu, a w necie lacha rozmiar xs, księżniczka, w pałacu mieszka, a wy to łykacie jak pelikany, a ona ma z was beke, bo w realu, to z niej beka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my mamy dom o metrazu 180 m2, duzy salon na dole, 3 pokoje na gorze i na samej gorze olbrzymie studio. I co?? Jak jestesmy w domu, ja, maz i dwojka dzieci, sawsze jestesmy razem :). Przewaznie na dole w salonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam wszystkie jestescie szurniete jak 102 albo piszecie o domach z ogrodem i psem salonach i jeszcze szkoda ze panicz wam sie pod stopy nieklania i sniadania do lozka wam nie przynosi albo piszecie o jednym pokoju i piecu kaflowym gdzie gar stoi z jedna i ta sama zupa od tygodnia i marzy wam sie pałac wyplata 10.000 wszyscy tu macie nasrane we lbach albo sie chwalicie zazdroscicie lub uzalacie to do mopsu prosze isc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, 2 pokoje i jedno dziecko to zaden dramat, ale znalam kiedys rodzine gdzie byli rodzice, syn i corka w JEDNYM pokoju! Normalnie to bym nie uwierzyla ale bylam kiedys na chwile u kumpla w tym mieszkaniu i az mnie zatkalo (to bylo w liceum). Ludzie normalni, pracujacy... masakra dla tych dorastajacych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego ze dwa pokoje i dziecko przeciez na tych dwoch pokojach nie siedzi odrazu dziesiec ani pietnastu ludzi a jak ktos sie bardziej rozmnozy to i cisnie sie na dwoch pokojach to juz jego problem glowy.Duzo ludzi ma dwa pokoje malutkie dziecko i co siedza pracuja jedza i nikt z glodu z powodu dwoch pokoi nie zdechnal.Mam ciotke miala jeden pokoj dziecko wychowala potem doszla do duzych pieniedzy i dom klupila z czterema pokojami i jaki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bez przesady, 2 pokoje i jedno dziecko to zaden dramat, xxx No widzisz dla autorki to już patologia i szaleństwo. Ja nie będę mieć więcej dzieci. Mamy swoje mieszkanie 51m2 w dużym mieście, w dobrej, zielonej dzielnicy, w czterorodzinnym przedwojennym domu, mamy spory kawałek ogródka, duży taras i garaż. Dostaliśmy to mieszkanie po babci. Nie stać mnie na większe lokum w tej okolicy, a kredytu nie chcę brać, bo jeszcze spłacamy kredyt wzięty na remont. Do mrówkowca mogłabym pójść ale 6 piętro na betonowej pustyni gdzie wszystko się trzęsie od tramwajów i aut mnie nie rajcuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ło kurde, kobieto! życ nie umierać. jha cię doskonale rozumiem i wcale ci się nie dziwię że wolisz taki zielony azyl od wieżowców w centrum gdzie nawet nie masz szans na porządny balkon a co dopiero garaż. tym bardziej jak nie będzies zmieć więcej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj nie zesraj sie nieudacznico życiowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy 4 dzieci i 6 pokoi . A i tak zazwyczaj troje ląduje u nas w sypialni. Więc patologicznie śpimy w jednym pokoju w 5 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Schemat 3 pokojowy: jeden pokój to sypialnia rodziców pełniąca też funkcję gościnnego, w drugim 2 dziewczynki, w 3 jeden lub dwóch chłopców.Nie wydaje mi się, by to było szczególnie "patologiczne."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cleo1976 dziś A koza gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Ps.Wychowałam się w 2 pokojowym mieszkaniu.Oprócz mnie było jeszcze dwóch braci.Dlatego uważam, że dla trójki dzieci przydałby się trzeci pokój.ALE nie uważam się w żadnym razie za "patologię." Rodzice byli wyształceni, niepijący, w mieszkaniu zawsze panował porządek.Wszyscy skończyliśmy studia, wyszliśmy na ludzi.Stanowczo protestuję przeciwko instynuacjom, że "żyliśmy jak szczury." To podłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Kozę to zapewne trzymają sobie ci, którzy mają 120 metrów! Ja nie mam gdzie, bo mam za dużo książek!:P Ci "niepatologiczni" nie muszą się o to obawiać, bo książek w ich apartamentach nie uświadczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cleo1976 dziś Na szczęście normalni ludzie nie muszą gościć ludzi w swojej sypialni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cleo1976 dziś Tak! Jeżeli mieszkasz w dużym metrażu to nie masz książek i jesteś debilem, bo tylko ludzie w małych mieszkaniach mają książki i są inteligentni mhmmm. Ja akurat mam duży dom i osobny pokój przeznaczony na bibliotekę i co? Nie bądź taka jak te idiotki dowalające ludziom w małych mieszkaniach, bo komentując w ten sposób niczym się od nich nie różnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś <---- o własnie! tym mówiłam Cleo! nie bądź jak np. ta idiotka :) NORMALNI ludzie, a reszta nienormalna, bo ma składane łóżko w dużym pokoju i meblościankę na ubrania :o To własnie kwalifikuje kogoś to miana "NIENORMALNEGO" :D Kurcze! to w takim razie kiedy byłam singielką byłam nienormalna, bo mieszkałam w kawalerce. Co tam, że to było moje mieszkanie, za moje pieniądze, na które sama zarobiłam czym mało która może się tu pochwalić :D znormalniałam dopiero po ślubie kiedy kupiliśmy dom :P Chciałabym zobaczyć jak wy wszystkie księżniczki mieszkałyście jako panny i jak mieszkacie teraz, że tak ujadacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiaraumyslow
Bo tutaj na kafe siedzi elita :) księżniczki które gardzą tymi co maja mniej w życiu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a same mają wielkie 'G'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:10 ojej uciułałaś na śmierdząca kawalerkę? bo się wzruszę hahaha jakaś ty zaradna :D medal chcesz? tak normalni ludzie nie goszczą innych w swoich sypialniach i nie zostawiają swoich dzieci na lodzie gdy one wchodzą w dorosłe życie!!! ja dostałam od rodziców na start dwupokojowe mieszkanie bo moi rodzice są właśnie normalni i ja też i w naszej rodzinie pewne sprawy są oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy by chciał mieć swój pokoj, sypialnie, nawet mały ale własny, gdzie moze w spokoju posiedzieć, poczytać, obejrzeć film albo sie posmucić, czy tez miec gdzie w spokoju porozmawiac z koleżanka/kolega. Zapytajcie tych, co dzielili pokoj z rodzeństwem, bądź wszyscy mieszkali w jednym, co myślą. Tak samo sypialnia - Trzeba szybko ścielic łóżko, bo zaraz ktos moze przylezc, albo macie gości w małym pokoju i trzeba wstawać szybko, bo zeby oni mogli sie znaleźć w innych częściach mieszkania, to musza przejść przez salono-sypialnie:/w sumie to cieżko tez winić ludzi, ze takie u nas było budownictwo, typu wejście do kuchni przez pokoj, czy przechodnie pokoje:/ ja ogólnie nie lubie takiego typu mieszkań, choć i w części blokach sa rozkładowe, troche zboczyłam z tematu:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×