Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wolny bez zobowiazan

Mam 37 lat,szukam normalnej kobiety

Polecane posty

Gość gość
dałbyś tu namiar na swój fb lub fotkę twarzy zapodał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja z godz 12 44
Nie na imprezie. Na zwykłej wizycie. Ale było miło. Ale się wiesza . Mówisz, że tragedii nie ma? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja z godz 12 44
Nie mam kolegów (chyba, że to mężowie koleżanek :) U koleżanek byłam. Raz na jednym końcu miasta, raz na drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja z godz 12 44
Tak 40. Brakuje, ale jak nie wychodzi to nie wychodzi i koniec końców dałam sobie spokój. Ileż można szukać. Jak szukałam i nie znajdowałam, to miałam doła. Postanowiłam więc nie szukac i pogodzić się z tym, że może mi nie dane znaleźć . Od razu lepiej mi sie zrobiło. Poza tym nie narzekam, dobrze się czuję w swoim towarzystwie. :) Będzie to będzie, a jak nie będzie to nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAnna lat 38
Po prostu zastanów się czy wiek lub posiadanie dziecka jest aż tak ważne. Czy na pewno jeśli będzie starsza, niz zakładałeś lub młodsza o rok czy to coś zmieni. Albo jeśli będzie jeszcze starsza ale niesamowicie zadbana i żywotna albo młodsza, ale bardzo dojrzała emocjonalnie. Czy nie mógłbyś pokochać dziecka, które nie ma ojca i dlaczego? Nie powinieneś wybierać za wielu cech, bo będziesz miał nie tylko problem znaleźć, ale tez i możesz sobie zamknąć drogę do szczęścia. Wybierz 3-5 najistotniejszych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak 40. Brakuje, ale jak nie wychodzi to nie wychodzi i koniec końców dałam sobie spokój. Ileż można szukać. Jak szukałam i nie znajdowałam, to miałam doła. Postanowiłam więc nie szukac i pogodzić się z tym, że może mi nie dane znaleźć . Od razu lepiej mi sie zrobiło. Poza tym nie narzekam, dobrze się czuję w swoim towarzystwie. usmiech.gif Będzie to będzie, a jak nie będzie to nie będzie. w sumie masz cos racji,ja troche tez tak mysle,znajde to tak a jak nie to zycie dalej sie toczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAnna lat 38
Nie ;) ale 2 lata temu byłam w Twojej sytuacji i sama zrobiłam to, co teraz Ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja z godz 12 44
Panna - i co sie dalej stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja z godz 12 44
O rany, wybiera się tego, z którym sie chce byc a nie tak tylko kalkuluje. Owszem, mogą jakies cechy odstręczać, ale to nie matematyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAnna lat 38
A nie zapytasz jakie cechy były dla mnie najważniejsze? Bezdzietnego, co do urody... to kwestia gustu ;) mojej przyjaciółce się nie podoba. Jak to stwierdziła „brzydal, ale ma fajny charakter”. Ja uważam, ze ma najpiękniejszy uśmiech na świecie. Co do wieku, to jest młodszy. O 10lat :) Widzisz, gdybym miała ścisłe określone widełki wiekowe, nie poznałabym fantastycznego człowieka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta jak bedzie tutaj Twoja fotka? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×