czy kupilibyscie kanape na targowisku z handlu obwoznego?

Zamiast w salonie meblowym? Kanapa za 600 stow tapicerowana..

Nigdy w życiu. w razie czego gdzie mam potem z gwarancją biegać?

Bo teściową kupiła taka i zachwala,ze po co przeplacac

A to nowa czy używka? bo jak używka to przepłacone.

Nowa

Nie, to co sprzedają na targach jest potwornie wręcz brzydkie.

Jasne ze tak, jak sie cos podoba to czemu nie? Ja tam lubie kupowac taniej! Lubie tez rzeczy uzywane. Fantastyczna mate edukacyjna, ktora normalnie kosztuje 350-400 zl, kupilam za 25zl!

Tu autorka Ile razy mam mowic,ze to nowa wersalka tapicerowana,ale niewiadomonkto to robi bo kupiona na targu z jakiejs firmy handlu obwoznego

U nas na targu wiadomo. Producent pojawia sie osobiście. Wzornictwo_ można coś ciekawego znalezc

Ja kiedyś kupiłam - kanapa, 2 fotele, 2 pufy. Miały być tymczasowe, bo urządzałam mieszkanie i nie miałam chęci na bieganie po sklepach. Wiadomo jednak, jak jest z rzeczami tymczasowymi. Wywaliłam ja po 15 latach, a była w idealnym stanie.

Nie, już nic nie kupuje na targach. Kupiłam ostatnio adidasy za 50zł i po 3 tygodniach już mają peknieta podeszwe. A kupiłam je tylko dlatego że nie chciało mi się jechać do sklepu

" Kupiłam ostatnio adidasy za 50zł... " No i wlasnie cena mowi wszystko :D :D 3 tygodnie to i tak duzo jak na taki szajs :D

Ja w decathlonie kupuje sportowe buty po 70zł i jakoś nie mam z nimi problemu :P Jedne wręcz stały sie moimi ulubionymi. Raz w zwykłym sklepie kupiłam zwyczajne trampki za 50zł (obtarły mnie buty, potrzebowałam na już) - 3lata minęło, ileś prań za nimi i wciąż w dobrym stanie. Nie zawsze cena jest wyznacznikiem. Co do kanapy to raczej bym nie kupiła skoro nie ma żadnych gwarancji etc. za duża kasa by ryzykować.

Kupuje adidasy dla siebie zawsze u chinczyka, w okolicach 30-40 zl, obecne mam juz poltora roku, w stanie prawie jak nowe! Sandaly kupilam za 15 zl, chodzilam w nich chyba 5 albo 6 sezonow- podeszwa sie starla - doslownie bieznika nie bylo, odkrylo sie klejenie paskow od dolu, paski byly cale. Corka tez albo wyrosnie albo wydrze dziure w podeszwie (strasznie szura). Przy czym maz kupuje co roku buty z roczna gwarancja , ostatnio dostal trzy pary nowych , z reklamacji. Wszystko zalezy jak kto chodzi! Takie buty za 300 zl to bym miala chyba juz do trumny :D

Raczej bym nie ryzykowała, nie masz gwarancji, że nic się nie stanie.. Jeden może kupić i mieć 15 lat a ty możesz źle trafić wydac duzo kasy i ci sie po roku rozwali.. Ja zamawiałam kanape na www.domartstyl.pl i jestem zadowolona, mam ją juz 4 lata i nic się z nią nie dzieje :)