Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Temat tabu na kefeterii....oszczędzanie w mieszkaniu jak oszczędzacie i na czym

Polecane posty

Gość gość
ja w ogóle tak jeszcze robię, ze nie mam typowego kosza na smieci, bo to sie brudzi szybko, jest dodatkowe mycie, i syf. Korzystam z reklamówki, wieszam ją po prostu na haczyku na drzwiach od spiżarni, ale od strony spizarni, i tam wrzucam te smieci niesegregowalne. Potem po prostu jak reklamówka sie zapełnia to ją wywalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:31 jak przeprowadziłam się to poznałam sąsiadkę która zawsze jak wpadła to musiała iść do łazienki i tam załatwiała grubszą potrzebę i myła się. Nie trudno było się domyślić jeśli chodzi o to pierwsze a nakryłam ją na myciu bo kiedyś weszłam do łazienki jak długo się nie odzywała i myślałam że zasłabła a ona stała pod prysznicem i elegancko sobie nogi myła... potem się przyznała że często to robi dlatego zaprzyjaźnia sie z sąsiadami i odwiedza ich pod byle pretekstem... także ludzie mają różne pomysły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wspólczuje ludziom którzy muszą oszczędzać" xxx to jak jestes taka współczująca i mało oszczędna to im daj troche kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Jezu :O ale musi śmierdziec w twoim wc autorko. :O Ja nie oszczędzam na niczym. Tak, są takie osoby, które mają te 300 zł rocznie w duupie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wprowadzam jakichs udziwnien dla groszowych oszczednosci. Staram sie po prostu nie marnowac niczego, nie puszczac wody bez sensu, gasic swiatlo jak nikogo nie ma w pomieszczeniu, zakupy robie mniejsze ale czestsze, bo wtedy mniej marnuje. Kupuje rzeczy porzadne i uzywam dlugo, dobre buty czy kurtki mam na kilka sezonow (jak mam kilka par to nie nosze codziennie). Z natury jestem raczej gospodarna, ale w skrajnosci nie popadam. Produkt musi byc dobrej jakosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, są takie osoby, które mają te 300 zł rocznie w duupie. usmiech.gif xxx Ekonomiczni analfabeci i ignoranci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu i tak nie odczuwasz tego w skali roku, bo to grosze. Rozumiem 300 zl miesięcznie. I marnowanie wody na byle co to spuszczanie wody po moczu? Kobieto, to odrażające. Jak nasikasz to po prostu capi. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wodę po moczu zalewam w ramach ekologicznego recyklingu wodą po zmywaniu/kąpieli/myciu podłóg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie deszczówką?:D To chyba jakieś provo, ale jeśli nie...o Boże. :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:25, troche to inaczej wyglada niz nie spuszczanie w ogole, chociaz ciekawa jestem, jak te wode przechowujesz. Nie robi sie wilgoc od tego?Chyba ze zuzywasz na biezaco, to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robi - dla przykładu robie siusiu, biorę prysznic, w międzyczasie mąż się załatwia i zalewamy zgromadzoną wodą spod prysznica zebraną do misek. Cała operacja trwa z 5 minut maksymalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra... Ile wy na tym niespuszczaniu wody w kiblu oszczedzacie? Bleee :o ja jak zrobię kupę to i ze 3 razy spuszczam i długo tak dla pewności :) nie oszczedzam wody, nie mam czasu na zbieranie tej w której np się mylam. Zuzywam 3 m na miesiąc wiec chyba nie jest strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyszło ostatnio rozliczenie to zaoszczędziliśmy 1080 zł, poprzednio aż 1500 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miesięcznie pewnie z 10-15 zł a w domu tylko kupa smrodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś miesięcznie pewnie z 10-15 zł a w domu tylko kupa smrodu... xxx chyba u ciebie w oborze parówo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porzygałabym się.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poważnie: - jak biorę prysznic, to stoję w misce w której zbiera się ta woda; potem tą wodą myję podłogę, albo spuszczam nią wc; - nigdy samemu ani ja ani mąż nie załatwiamy się - jak on skończy albo ja to wołamy druga osobę aby chociaż zrobiła siku jeżeli nie chce "czegoś poważniejszego" i wtedy dopiero zalewam to i spuszczam tą wodą z prysznica - w centrach handlowych jeżeli są dostępne papiery do wycierania rąk, staram się zawsze wziąć ich większa ilość do torebki i nie muszę kupować; - nie kupuje gąbek do mycia się - jeżeli mam już poprzecierane skarpetki, majtki albo inną część garderoby to wycinam i takimi szmatkami się myję jak gabką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, to fajnie, że nie tylko ja z mężem "na grubsze sprawy" chodzimy do centrum handlowego :) fajny patent z tymi amatorsko zrobionymi gąbkami, taki modny ostatnio nurt jak handmade, trzeba przetestować bo gąbki potrafią i z 1 zł kosztować ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś prawda boli : D ten wasz smród nie jest warty żadnych pieniędzy... brudaski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myjję zwc woda z octem i zawsze kamień mi schodzi, tak samo prysznic i wszystko w domu. Nie wiem dlaczgo wyzywacie nas od brudasów jeżeli dbamy o środowisko :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadłam na temat i nie mogę powstrzymać śmiechu. Oto prawdziwy obraz kafeterianki wszystko wiedzącej, bogatej i jadącej całą rodziną w niedzielę do marketu na zrobienie kupy haha wycierajacej sie starymi, obleśnymi skarpetami, zbierająca wodę żeby raz w sobotę umyć się z rodzinką jedno po drugim, że szczynami w sedesie z całego dnia. Niedobrze mi jak czytam co odp*****lacie żeby zaoszczędzić 1 zl na gąbce a najbardziej żal mi waszych dzieci które dorastają w tym syfie i myślą że tak ma być... Niestety świadomość Polaków o higienie osobistej jest znikoma i podyktowana chęcią zaoszczędzenia paru złotych. Przy tym jeszcze robicie z siebie wielkie damy i jakże zaradne gospodynie domowe. Mam nadzieję że nie spotkam żadnej z Was na swojej drodze bo to śmierdząca sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wchodzę np do marketu do toalety i widzę nie spuszczoną wodę to od razu zmieniam kabine, a Wy tak macie na codzień... żal mi was. A jak znajomi przyjdą to też nie mogą zachowywać się jak ludzie tylko muszą się załatwiać hurtowo żebyście zaoszczędziły???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wtedy udają wielkie damy i na szybko kibel czyszczą, albo ze sknerstwa nie zapraszają nikogo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś leżę i ryczę :D na Podlasiu mieszkasz czy popegeerowskim budynku? bo nie wierzę, że tak żyją ludzie w cywilizowanym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi żal ciebie A co do wpisu 16:34 ciekawy wpis. Jeśli można spytać a jak przyrosły rachunki gazu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ 9:26 chyba w twoim barłogu są magazynowane szczyny z całego dnia. U nas są zalewane wodą z recyklingu max do 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naskakujecie na te co oszczędzają że aż ja boje sie napisac ale zobaczę... Nie wyrzucam podpasek od razu. Jeżeli mam koniec miesiączki i jest tylko lekko ubarwiona to zakładam ją na drugi dzień, a jak to koniec okresu, to nie wywalam a zakladam jak mam dostać następna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie rozumieją, że nie każdy jest złodziejem-prywaciarzem, tylko aby inwestować muszą zacisnąć mocno pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś pewnie jeszcze pachną i nadają się do mycia podlogi i ugotowania zupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×