ja nie zgadzam sie z rezydentami, pielegniarkami, lekarzami

i tak maja dobrze a nawet za dobrze

Tez tak uwazAm

no i co poradzić jak jesteś głupia i do tego zawistna. Jak maja tak dobrze to trzeba sie było wykształcić jesli nie na lekarza to chociaz na pielęgniarkę - to nawet dla mało bystrej jest osiągalne. A potem już tylko kasę trzepać

Zca ordynatora oddziału szpitala na na prowincji gdzie 3000 netto to super pensja .Do tego kilka godzin praktyki prywatnej - ma ponad 15k pln na m-c, info pewne .Biedaczyny te lekarze :D

mnie smuci, medycyna jest strasznie pożądanym zawodem, konkurencja ogromna a ludzie mimo to gryzą pazury i kują po nocach aby się tam dostać, skoro się nie dostali oznacza, ze nie byli najlepsi i, że lekarzy na tym kierunku była wystarczająca ilość a oni nadal próbują i walczą o te miejsca, poprawiają maturę i startują po 3-4 razy czasem. Nie słyszałam aby w żadnym innym zawodzie była aż taka chętka na dostanie się, np. na matematyczne czy inżynierskie i co, okazuje się, że są tam głównie dla kasy, gdy dają za mało to już jest źle, a rezydent ma jeszcze chwilkę do tego aby zostać doktorem, wtedy będzie zarabiał więcej, więc może nie powinien tak od razu krzyczeć "daj, daj"? co mają powiedzieć pielęgniarki z również niełatwym zawodem, zarabiające 2-2,5 bez żadnej lepszej perspektywy?

Zca ordynatora oddziału szpitala na na prowincji gdzie 3000 netto to super pensja .Do tego kilka godzin praktyki prywatnej - ma ponad 15k pln na m-c, info pewne .Biedaczyny te lekarze smiech.gif tyle to ma piłkarz w bieda klubie, np jakims prowincjonalnym Opocznie, przy tym zero wykształcenia, zero odpowiedzialności, i do tego jeden krótki trening dziennie

No jak ktoś, aby dostać fajną pensję musi robić dyżury 24h, i to od razu albo 2 razy w tygdoniu w dniu takim i takim albo wcale, to troche niezbyt dobrze. Szczegolnie, ze to wymagajace studia wiec płaca i tak na start powinna być wyższa

ale co to zmienia? nie ma deficytu lekarzy, inaczej przyjmowaliby wszystkich jak leci, a trzeba mieć te 90% z matury nie tylko dlatego, że trudne studia, ale, że konkurencja duża; jeden zrezygnuje i na jgo miejsce natychmiast wskakuje następny a trzech kolejnych jest chętnych by i ten zrezygnował, tak to działa medycyna to trudny zawód, to przede wszystkim służba ludziom, często niewdzięczna, ale jeżeli ktoś tylko patrzy by mieć z tego "fajną kasę" to chyba źle wybrał zawód, strażak to też trudny zawód w dodatku ryzykuje własnym życiem a nie żąda większych zarobków i nie mówi, że jest pokrzywdzony

ja nie jestem lekarzem, nie mam też w rodzinie lekarzy. Nie mam też o większości z nich dobrego zdania- z róznych powodów. Ale prawda jest taka, ze wy prości potomkowie lumpenproletariatu nawet nie jesteście w stanie pojąć swoimi małymi łebkami, że to jest wykształcenie, które kosztuje kupe pracy i pieniędzy- sprawdz jeden z drugim ile kosztuje głupi podręcznik do jakiegoś przedmiotu na tych studiach i ile ich trzeba na jeden rok. Plus jakieś mieszkanie i utrzymanie się- nie każdy ma rodzinę w mieście, w którym studiuje. To nie tak jak u was, ze matka za darmo od sąsiadki dostała zeszyt ćwiczeń po dzieciach sąsiadki, albo że jak już wam sie studia trafiły to mieliście 5 kserówek starych wykładów na rok i jakoś było. I powinno byc tak że lekarze zarabiaja dużo- więcej niż piłkarz debil, czy panienka co gołą d...do zdjęć w gazetach wystawia. Inna sprawa, ze za te zarobki powinien porządnie pracować. Ale jakbyście się wysilili intelektualnie i posłuchali o czym poza zarobkami mówią ci rezydenci to może by do was dotarło ze oni pokazuja jak ujowa jest cała słuzba zdrowia po tej pożal się boże reformie ministra- i że oni to sobie wyjadą za granicę i kiedyś będa zarabiać, ale to wy zostaniecie w tym gnoju i będziecie błagać o łożko na szpitalnym korytarzu byle was w ogóle przyjeli w ciągu 2 lat od diagnozy

no proszę, taka ksiażka do anatomii- 380 zł. Wy za tyle kasy to nie macie wszystkich ksiażek do kupy u siebie w chałupie

gucio wiesz co mam w swoim domu i za ile, twoja pogarda dla innych ludzi sprawia, że wolałabym zdechnąć pod mostem niż być leczona przez takiego konowała z zawyżonym ego, który myśli, że dzięki studiom stał sie Bogiem i ludzkość ma mu bić pokłony że łaskawie wypełnia swoje obowiązki ratując życie tak jak strażak czy medyczny ratownik, a pielęgniarka wypełnia te najbardziej niewdzięczne i najgorsze czynności przy pacjencie, nie pozdrawiam

twoja pogarda dla innych ludzi sprawia, że wolałabym zdechnąć pod mostem niż być leczona przez takiego konowała z zawyżonym ego, no raczej nie masz,bo nie czytasz ze zrozumieniem- pisałam,ze ani ja nie jestem lekarzem, ani nie mam żadnego w rodzinie. Co tu wymagać ogarnięcia skomplikowanych spraw, jak z 7 zdań do kupy nie zrozumiesz. I jeszcze jaka oburzona ,że to wychodzi

jak strażak czy medyczny ratownik i dla twojej wiedzy cipcia, bardzo szanuję pracę strażaków i ratowników medycznych i uważam ze powinni lepiej zarabiać- jakbyś panna sie wysiliła trochę to byś wiedziała, ze ci rezydenci mówią też , ze ratownicy medyczni zarabiają tak mało ze musza dorabiać po godzinach w MCDonalds i ze to skandal

inteligentko, a co mnie to obchodzi czy nim jesteś czy nie? Każdy może tak napisać, z cyklu: nie jestem homofobem, ale pedały są obrzydliwi :P bronisz lekarzy jak ksiądz wody święconej i porównujesz ludzi do robactwa, które oczywiście "nie ma o niczym pojecia". Wszystko kosztuje, życie kosztuje, chyba kazdy rozsądny człowiek to wie. Chodzi mi właśnie o takich lekarzy z wybujałym ego, którzy wypowiadają sie w TV i żądają (bo nie proszą, oni żądają!!!) wyzszej płacy, NATYCHMIAST, ledwo studia skończyli

20:42 "cipcie" to masz na dole, jak sobie spojrzysz w gacie, prostaczko rezydenci walczą w swoim imieniu, kpisz sobie chyba

oj jak to żal d..... ściska panience, ze ktoś może mieć więcej. No to dalej pielęgnuj ból d.... i zbieraj kasę na leczenie prywatne

20:42 "cipcie" to masz na dole, jak sobie spojrzysz w gacie, prostaczko rezydenci walczą w swoim imieniu, kpisz sobie chyba XXXX sorry, ale jesteś głupsza niż norma dopuszcza. Tylko kasę widzisz- i to cudzą :)

wiesz, może wrzuć w google hasło postulaty rezydentów, nawet gazety na dostępnym ci poziomie, np jakieś Super Expresy podają dokładną listę z omówieniem

nic mnie nie boli, bo mam swoją kasę :P to rezydentów coś boli, że ledwo po studiach nie zarabiają krocia, ja w swojej pracy nie strajkuję i nigdy nie strajkowałam, jestem zadowolona ze swojej pensji to lekarze mają ból d*** bo liczyli na cuda na kiju a tu rzeczywistość okazała się brutalna

no tak, poziom zasiłków znacznie się podniósł, nie dziwię sie że jesteś zadowolona

Solidny pocisk, zwłaszcza, że mam jedno dziecko i nic na nie nie dostajemy bo mamy dochody powyżej średniej. Tym razem sie nie udało, ale próbuj dalej :P

A ja uważam, ze powinni poobcinać pensje lekarzom, nauczycielom, inspektorom w urzędach, komu tam jeszcze? Aha, policjantom, fizjoterapeutom. Wszystkim Niech w kraju zostaną sami zawistnicy nie rozumiejący, ze są zawody na których nie powinno się oszczędzać bo to tylko źle się skończy. Jak myślicie, czemu lekarze tak szybko kombinują by mieć prywatną praktykę? Bo im tak super na państwówce? Jakby dostawali godne pieniądze to by część stwierdziła "a po uj, mam tyrać po godzinach skoro jest dobrze". Bo jeśli prywatnie czyjeś umiejętności są bardziej cenione (a tak też jest w przypadku lekarzy) i ktoś z własnej woli chce tyle płacić tzn. że taka jest wartość tych umiejętności. A państwo zaniża wartość poprzez żenujące pensje. Ale niech wszyscy wyjadą, na pewno w kraju Wam się polepszy jak będziecie kisić się we własnym sosie. x Ja idę do pracy w państwówce (akurat jestem niemedyczna, ale też dość odpowiedzialna praca ) i też gul chodzi bo dostanę niesamowite kilkanaście złotych na godzinę (z perspektywą podwyżki w ciągu 2-3lat o 1zł na godzinę :) ).Co z tego, że mam odpowiedzialną i obciążającą pracę, co z tego, że muszę cały czas w siebie inwestować i się dokształcać (a przecież to jest w interesie mojego państwowego pracodawcy - ja mogę pierdzieć w stołek i odwalać manianę - pensja mi od tego nie spadnie). Dlatego też w końcu p*****lnę to i wyjadę, w końcu kogo obchodzi, że moje studia państwo też coś kosztowały? :D Państwo sra kasą i może sobie pozwolić by ludzie w których zainwestowano opuszczali kraj.

A o czym dyskutujecie . Bo ja nie rozumiem . Jestem : Blondynka ,Plebejuszka , Proletariuszka , Ale o co chodzi .

Ja uważam że powinni zarabiać więcej ale z drugiej strony jeśli decydują się na wyjazd za granicę muszą oddać kasę za studia.I dwa lekarz albo pracuje w szpitalu albo ma prywatna praktykę a nie ze jada na dwa fronty

I przepraszam - jakie państwo sra kasą. WY sracie kasą ze swoich podatków, Wy radośnie dajecie podwyżki pracownikom IPN (którzy są bardziej potrzebni niż pielęgniarki i ratownicy medyczni), Wy dajecie swój hajs na to by katolicy mogli za 1zł pojechać na granicę odprawiać modły itd. Kto bogatemu zabroni

A jakie są twoje gazety dostępne na twoim poziomie ty megalomanie z poczuciem niźszosci . Musisz sie wywyższyć ćwoku .

gość dziś Znając życie Twój pomysł byłby przez polityków wykonany tak "wprowadzimy zakazy, ale olejemy podwyżki".

Jesli państwo nie stać płacić . To niech wszystkim płacą mało . Od posłów do zasiłków .

Ale o co chodzi bo ja nie pojmuje .

A swoją drogą, wiecie jaka jest wolna kwota od podatku dla posłów? 27tysięcy złotych. Otóż mają ponad 2tysiące miesięcznie od których nie muszą odprowadzać podatków. Ale no tak, młodzi rezydenci są tymi złymi, bo oni miesięcznie mają tylko 500zł zwolnione, pozostała część pensji czyli 1300-1500zł już jest normalnie opodatkowane.