Grzech Fatmagül 7

GRA, dzięki za „brunecika” :) Ten zwrot bardziej pasuje do Kerima. > Mam już słuchawki, widzę, że przygotowałaś kolejne propozycje do posłuchania. Dzięki :) > Michale, nam nadzieję, że znajdziesz chwilę by nadrobić GF :) Pewnie spodziewałeś się tego odcinka w poniedziałek, wybacz nam :) :) ;) Na Twój komentarz poczekamy, spokojnie :) > Czas już na mnie, rano trzeba przygotować się do BBO :) Dobranoc :)

No nie !!!!! Znalazłam jeszcze jedną wersję klipu do "Benim..... Ale tu ciekawostką - jeśli kogoś interesuje to w opisie pod klipsem są tureckie słowa do tej piosenki. Pewnie kiedyś spróbuję je przetłumaczyć. GRA

A gdzie klip ???? Już podstawiam : https://youtu.be/KRMjHyDhw3A GRA

No i jeszcze jedna wersja, ale za to zupełnie inne zdjęcia z GF - mogą być dla Was zaskoczeniem : https://youtu.be/OcipLzpcOLw GRA

GRA, pochłonęlam Dobranockę i kolejne wersje „Benim Hala ...” Dziękuję :) Każda inna, tak piękna piosenka na pewno była wykorzystywana jeszcze w innych serialach ;) -00:26 Cudowne sceny z kilku odcinków w jednym klipie. Super to wyszło :) - 00:36! Zaskoczenie, aż szerzej otworzyłam oczy ;) > Po tylu wersjach spotkania na widzeniu, mam pewne spostrzeżenie ;) Fatmagul pyta -„ Jak się czujesz? Schudłeś.” Kerim odpowiedział -„ Wszystko dobrze” Taki twardziel jak Kerim nie przyzna się przed ukochaną, że coś jest źle, nawet gdyby było, przecież nie chce jej martwić ;) > Teraz już Dobranoc :)

Dobranoc ;). GRA dzięki za wszystkie wersje - jutro przesłucham, teraz tylko wpadłam powiedzieć Dobranoc. "11"

Dzień dobry wieczór! KO - jestem, jestem! Obowiązki zawodowe i codzienne przytłoczyły mnie nieco... Czytam Wasze wspaniałe wpisy i obiecuję napisać coś zbliżonego poziomem w niedzielę. GRA - bardzo fajny, jakże inny klip z 0:36. Dzięki! Pozdrawiam! Michał.

Witajcie! Dziś jest dzień Mustafy, ale znalazłam zapowiedź drugiego sezonu GF, to akurat u nas na czasie ;) „https://youtu.be/0DdgG3Cb3FI > Michale, czuje, że Nas ponownie zadziwisz swoim komentarzem ;) ;) > Wszystkim uśmiechniętej soboty! :)

Dzień dobry:) Dziękuję GRA za wszystkie "Benim... "(Mam jeszcze nadzieję) Klip z 0:36 to nie to! Nawet na pierwszy rzut oka widać , że między nimi nie ma chemii !! Jakaś ta para taka nijaka...Ona radosna,ciepła a od niego wieje chłodem.Mustafa nawet patrzy na Fatmagül nie jak na ukochaną, uwielbianą kobietę ale jak na zdobycz ...blee... A Kerim...? Udanego dnia:) z Mustafą B.!:D P.S. Dziś do (chyba )ok.7.00 znowu była awaria/blokada kafeterii:( Nic się nie otwierało!!!

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 28 BBO

Bir Bulut Olsam Odcinek 28 Mustafa wspomina .... (Jakie to miłe słyszeć jego piękny głos :) ) .... Sprawdziły się jego obawy .... Asiye strzeliła do Bahar ... Bahar leżała ranna na patio, gdy wrócił Aslan .... Zabrał broń Asiye, by więcej nie strzelała ... Był z Bahar gdy wieźli ją do szpitala .... Wtedy zabronił jej mówić o tym co się stało ... Do tego samego szpitala po chwili przywieźli Aslana z udarem ... Poszedł do matki i prosił ją o powrót do domu, by ratowała ich rodzinę ... (On tak pięknie potrafi prosić, że trudno mu odmówić ;) ) .... Narin i Serdar przyszli odwiedzić jego ojca ... Mustafa czuje, że Serdar chce zrobić z niego mordercę! ... Za często kręci się przy Narin! ... Prosił Asila by prawnik pospieszył się z rozwodem, bo Serdar coś planuje .... A on nie pozwoli się zaskoczyć! ;) .... Bahar przeżyła ... Jeśli chce dalej żyć powinna go posłuchać i zeznać to co jej powiedział .... Gdy na odprawę dostanie pieniądze, na pewno się zgodzi ... (Mustafa wie, co przekona takie jak Bahar ;) ) ... Do domu ze szpitala wrócił sparaliżowany ojciec, matka na szczęście też jest już w domu ... (Społeczny układ rodziny spełniony, a jak sprawić, by ten układ działał jak rodzina?! Mustafa wszystkim nie może się przecież zajmować! ;) ) .... Wieczorem zobaczył Narin i Serdara na zakupach ... Wpadł w szał! ... Wyciągnął broń i zagroził śmiercią Serdarowi! .... Pobiegł za nimi do domu Serdara! .... Tam dowiedział się od niego, że Narin zostanie jego żoną :) ... Zapytał Narin -"To prawda?" :( ... (Tym razem na widok twarzy Narin, twarz Mustafy nie promieniała się szczęścia :( :( ) ..... >>>>>>> Tak zakończył się odc. 27 ..... /c.d.n./

/c.d./ Mustafa chciał usłyszeć od Narin odpowiedź ... Nadal celując z broni w głowę Serdara ... Nie zaprzeczyła! ..... Trzymała dłoń Serdara i lekko przytaknęła głową, to była odpowiedź dla Mustafy! :( ... Mierząc w głowę Serdara wystrzelił, ale nie trafił, bo w tym samym czasie dostał ataku padaczki!!!! :O ... W drgawkach upadł na ziemię!!!! :O :O :( ..... Jego ciało trzęsło się jak rażone prądem :( :( To bardzo smutny widok, gdy postawny, silny, energiczny mężczyzna, pada bez świadomości na ziemię! :O :O .... (Czy to przez atak broń wystrzeliła?! Czy wystrzał zbiegł się z atakiem?! Czy Mustafa na prawdę mógłby zabić Serdara?! ) ... Narin przejęta widokiem Mustafy, wypowiedział tylko jego imię ... Serdar kazał przynieść swoją torbę lekarską i podał Mustafie zastrzyk! .... (Nie znam się, ale czy w trakcie napadu można podawać choremu zastrzyki?! A gdyby machnął ręką i złamał igłę?! Tak się tylko zastanawiam :( ) ... Pasa z oporem i niechęcią razem z Alim musieli Mustafę odwieźć do rezydencji .... (Najchętniej zostawiliby go na ulicy!!!! ) ... Inci nie pozwoliła Narin zostać w jej domu! .... Oskarża ją, że prawie zabiła jej syna! ... Skończyło się dobre serce Inci dla Narin!!! ... Powinna odejść w kierunku, który wskazała Inci ręką, za drzwi!!! ... Serdar nie pozwolił jej odchodzić! ... Domagał się, by została!!! ... O nie!!! Inci nie chce widzieć Narin w domu!!!... Jeśli taka jest właśnie ostateczna decyzja matki, Serdar odejdzie za Narin!!! .... "Natychmiast opuście mój dom! Idź gdzie chcesz!" ... I tak, Inci wygoniła ich oboje .... Teraz na pewno czuje się lepiej bo wygoniła prawie morderczynię ze swojego domu i nieposłusznego syna, który w końcu odważył się zawalczyć o swoje szczęście! ..... (Teraz ktoś powinien jej przypomnieć, jak nie tak dawno podziwiała Mustafę, za jego walkę, nieustraszoną i szaloną miłość do Narin! O tak, taki szaleniec jak Mustafa na pewno zasługuje na Narin ... Ale nie jej wspaniały, tchórzliwy, posłuszny synuś!!!) ... /c.d.n./

/c.d./ Serdar nareszcie znalazł w sobie odwagę, nie tak wielką jak piękny Mustafa, ale coś tam wyskubał! ... On teraz nie zostawi samej kobiety którą kocha! (Powinny być teraz brawa, to jest prawdziwa odwaga! Pewnie nie tego go Inci o miłości uczyła! Bo droga do wyznania uczucia Narin długa była! ;) ) ... Do rezydencji Pasa i Ali przywieźli Mustafę ..... Kochana Safiye przejęła się widokiem nieprzytomnego, ulubionego szaleńca :( .... Pasa ostrzegł Yasara, żeby pilnował brata, bo go skrzywdzi! ... (Pasa chyba się nie wyspał i nie wie co mówi w środku nocy! :D ) ... Yasar nie wiedział co się stało .... Pasa był na miejscu i wszystko widział -"Mustafa miał atak, gdy celował do Serdara i Narin w domu Inci. Serdar podał mu lekarstwo" ... Inci powiadomiła już Diyar, że wniesie na Mustafę skargę i zrobi wszystko co możliwe, by nie zbliżył się do niej, jej domu i syna .... Uspokaja Diyar, że na szczęście nic się nie stało, bo Mustafa miał atak i zemdlał ... (Na szczęście miał atak i zemdlał, bo stałby się mordercą! :( ) .... /c.d.n./

/c.d./ Ali i Pasa będą ochroniarzami domu Inci przed Mustafą .... (Ich wybór! ;) ) ... Od chwili wyjścia z domu Inci Narin nie miała nic do powiedzenia ... Teraz Serdar wszystkim się zajmie ... Nie pozwoli Mustafie kierować ich życiem ... Zaryzykuje dla niej wszystko ;) .... (Brawo! Widać, że czegoś Serdar nauczył się od Mustafy ;) ) .... "Stan Mustafy rozdziera mi serce" powiedziała Duriye do Yasara, gdy Mustafa spał obok nich na łóżku ... (Żadne z nich nie widzi, że jego stan, to też ich udział?!!!! ) ... Yasar od dawna obawiał się tego ....Wie, że Mustafa wpada w szał na widok Narin z Serdarem .... (Krótka uwaga! To po co Yasar mówił o ich wizycie u Aslana w szpitalu??!! Tak dla porządku dnia, żeby zgadzała się lista obecności??!!! ) .... Duriye zadzwoniła do Fatmy ... Wypytała tylko o Narin .... W tym czasie do domu wróciła Narin z Serdarem .... "Serdar opowiedział gdzie byli, co robili i wtedy pojawił się Mustafa. Gdy wyjął broń, Serdar zabrał Narin do siebie" ... (Pominął bardzo ważny szczegół tej historii, czyli -"Powiedziałem Mustafie prosto w oczy, że Narin będzie moją żoną" Czyżby gdzieś po drodze Serdar odnalazł -Serdara-tchórza?! ) .... /c.d.n./

/c.d./ Inci w rozmowie z Duriye potwierdziła, że złoży na Mustafę skargę .... Zdania nie zmieni! ... To oznacza, że Mustafę zamkną, bo inna jego sprawa nadal się toczy :( ... (A Duriye dawno już powinna złożyć skargą na Serdara!!!!! Pobyt w "tamtym" szpitalu nie był dla Mustafy przyjemnością!!!!! :O ) .... Aslan już odzyskuje sprawność, bo znów oskarża Mustafę, że ich zniszczył!!!! .... Dobrze, że Duriye mu przypomniał o jego niszczącym rodzinę zachowaniu! ;) ... (Ma teraz czas, może o tym pomyśleć! ;) ) ... Duriye głaszcząc dłoń Mustafy, nazwała go "Synem mojej miłości" ... To zadziwiające, że Mustafa jest synem takich rodziców! .... (Czy Wy też tak macie, że gdy Mustafa śpi, to tak, jakby czas spowolnił? A gdy znów otworzy oczy, wszystko ożyje? ;) :) No i On tak cudnie spokojnie śpi! ;) A te palce, delikatne, długie! Achhhhhh! Ochhhh! Mniam mniam! :P ) ... Serdar wypił herbatę i ogłosił -"Zakochałem się w Narin" ;) ... Fatma i Hatun były zadowolone, ale Narin nie ... Nie chce więcej cierpieć, a Mustafa nie pozwoli mu żyć, właśnie tego nie zniesie ... Serdar obiecał, że podejmie wszelkie ryzyko by ona była szczęśliwa ;) .... (Piękne słowa, które już słyszała chyba od Haruna, ale on nie jest Harunem, więc będzie inaczej ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Inci podskoczyło ciśnienie, pomimo lekarstw nie spada! ... Jest zdenerwowana, więc nie może się uspokoić i odpocząć .... Pasa zadzwonił z tym zmartwieniem do Serdara ... Ale on nie przejął się stanem matki .... Uważa, że Zilan sobie poradzi .... Jego obecność jest nie potrzebna ... Serdar chyba po namowach Narin pojedzie do matki ... (Nie wiadomo, czy jej stan nie pogorszy się na jego widok! ) ... W celi Asliye zdziera gardło krzycząc za Mustafą .... Nikt jej nie pomoże, teraz nie jest czas odwiedzin, jutro może go zobaczyć .... Policjant chyba dla własnego spokoju zadzwonił, by ktoś uciszył tę wariatkę ... Powiadomił Yasara ;) ..... Gulengul martwi się o Asiye, że pewnie tak cierpi, bo zamknęli ją w jakimś lochu ;) :D ... Yasar ją uspokoił, to żaden loch, tylko ciepłe miejsce na komisariacie :D ... Jest Serdar, ale bez torby lekarskiej .... To nic, Inci ma swój ciśnieniomierz i jak widać ciśnienie zaczęło spadać ;) .... -Nie spodziewałam się, że Serdar przypomni jej słowa, którymi ona opisywała zachwyt nad miłością Mustafy do Narin! ;) ... A jednak, to co go kiedyś zdenerwowało, teraz było jego obroną przed postawą matki wobec jego uczucia do Narin! .... "Zakochałem się mamo. Pójdę za głosem serca" ... Inci nie zareagowała na jego słowa, nie odezwała się do niego ... Nie tego od oczekiwała .... (Widocznie szczęście jej syna nie takie miało być. Ciekawe jak ona to widziała? A może już coś planowała?! To w jej stylu! ) ... Serdar surowym rozkazem zwolnił Pasę i Alego z warty ... "Nie będą tam stać jakby obawiali się Mustafy! Mustafa Bulut nie będzie dyktował im reguł! Wracajcie do normalnego życia!) .... (Serdar bardzo mnie rozśmieszył tym "normalnym życiem" w kontekście obaw przed Mustafą ! :D :D Ale komik!!!! Nie pozwólcie mu zejść ze sceny!!! :D :D ) .... /c.d.n./

/c.d./ Narin chce być z Serdarem, ale jak teraz spojrzy Inci w oczy? ... To co zrobił Mustafa w jej domu, bardzo ją przestraszyło i wie, że Icni nie chce jej widzieć :( .... Yasar odwiedził Asiye -"Powiedział jej, że nikt jej nie opuścił, Mustafa też nie, jest tylko chory i każdy ją pozdrawia. Rano ma rozprawę i będzie wolna, bo Bahar jej nie oskarżyła. Wróci do domu i będzie tak jak dawniej, a nawet lepiej. Matka wróciła do domu, ona też wróci, a jej córka ma się dobrze. Teraz powinna się wyspać i nie rozrabiać w nocy" .... Jakie miłe słowa usłyszała Asiye na pocieszenie, żeby się nie martwiła! .... Tak, on nie powinna się już martwić, dość złego zrobiła!!!!!! (To przykre, że Yasar dla Mustafy nie miał tak wielu słów pocieszenia, że wszystko będzie jeszcze lepiej i że będzie wolny! :( :( ) ... Mustafa ze swoim bólem jest sam .... Nikt go nie wspiera :( :( ... (Przepraszam moje niedopatrzenie! Nasza Barnaby pisze do niego piękne listy pełne wsparcia! :) ) .... Czułe, spokojne spojrzenie na śpiącą Nar, jest jak milcząca spowiedź z udręki :( :( ... Ale za długo nie był spokojny, po chwili zerwał się i ubrał do wyjścia z domu ... Poza mury, by mógł poczuć wolność .... Ale Mustafa nigdzie nie pójdzie! .... Tej nocy nie zobaczy Narin! ... Ibo, matka i Gulengul z Nar na rękach zagrodzili mu drogę! ... Mała córeczka to powód dla którego powinien być w domu .... Szantaż emocjonalny, zbolałe serce matki, Asiye w więzieniu na przeciw TYLKO cierpieniu Mustafy!!!!! ... Czy mógłby odmówić, czy mógłby zostawić płaczącą Nar? ... To nie możliwe .... Ona jest jego pocieszeniem i ukojeniem .... Zawsze o niej pamięta, kiedy spotyka go coś złego o niej pierwszej myśli :( ... /c.d.n./

/c.d./ Kontrola obecności z samego rana! - "Mustafa jest jeszcze w domu!" .... (Nawet w domu nie jest wolny! :( ) ... Dla reszty rodziny to pozorny objaw, że znów wszystko jest dobrze! .... Przystojny jak zawsze, pewny siebie jak zawsze, z Nar na rękach, Mustafa wita swoją rodzinę ..... Już pora jechać po Asiye .... Tylko Mustafa się nie cieszy z tego wydarzenia ... "Powinien jechać, zabrać Asiye i wrócić bez wpadania w tarapaty"- nakazała matka! ... (Czego Duriye oczekuję, że przez noc Mustafa zamienił się z kimś na rozum?! Czy może myśli, że lekarstwo od Serdara to magiczne antidotum na jego miłość do Narin?!) ... Mustafa niczego nie może obiecać, wie, że Nar musi być z matką ;) ... Inici nie spodziewała się takiej niespodzianki po przebudzeniu .... Serdar w ubraniu, skulony w kłębek spał na jej łóżku ;) .... (Chyba czuwał przy niej w nocy ) ... Z samego rana na polecenie Inci Diyar przyszła na spisanie skargi na Mustafę ... To ma być na niego najlepsze rozwiązanie ;) ;) .... Mustafa czeka na Asiye pod sądem .... Wie, że inaczej nie może postąpić .... Asiye przyjechała już radiowozem na rozprawę .... To był najgorszy moment na przyjście prawnika do Mustafy z dokumentami rozwodowymi!!!!! .... Asiye tuż przed rozprawą, przypadkiem usłyszała, że mąż musi je podpisać, czyli rozwód jest aktualny! .... Diyar może już jechać z podpisaną skargą na Mustafę ... Jest pewna, że to rozwiąże z nim problem ... Serdar jest przekonany, że na takiego człowieka jak Mustafa takie skargi nie działają ;) ... (Serdar bliżej poznał Mustafę, wie co mówi ;) ) .... /c.d.n./

/c.d./ Asiye jest wolna! ... Tak, wyrok sądu ją uwolnił ... Teraz przed nią czekanie na wolność od Mustafy ;) ... Ale to jeszcze nie koniec złych wiadomości ... Na Mustafę Inci chce złożyć skargę .... Na nim to raczej nie zrobiło wrażenia :) ..... Ale Asiye nie jest zadowolona że Mustafa groził bronią Narin i Serdarowi, gdy ona była więzieniu! ... Prawnik Metin jest jeszcze przed sądem usiłuje przekonać Diyar by dała mu dzień, a on przekona Inci do wycofania skargi -"Tłumaczy, że rodzinę Bulut ostatnio wiele złego spotkało" .... (Ta skarga powinna być na Aslana, to wszystko przez niego!) .... Asiye już nacieszyła się upragnioną, wykrzyczaną, wyszarpaną wolnością! ... Teraz czas pokrzyczeć i poszarpać się z Mustafą!!! .... (Ktoś na pewno jeszcze nie wie, że w jej życiu tak dużo nie dobrego się dzieje!!! Ona nieszczęsna, oszukana, cudem od więzienia uratowana!!!!) ... Hatun chce wiedzieć, co Narin zamierza zrobić z oświadczynami Serdara ... Narin myśli i myśli, ale też wie, że Mustafa nie pozwoli żyć Serdarowi ... Nie potrafi znaleźć dobrego rozwiązania ..... Na powitanie Aslana, wolna od więzienia Asiye przyszła ... Posłusznie ucałowała rękę starszego, szanownego i wyszła .... Następny na rozmowę czeka Metin prawnik ... On na pewno u niego dłużej zabawi ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Piękny rodzinny obrazek z Mustafą i Nar zepsuła Asiye .... Od progu zieje złością! .... (Przecież dziecko wyczuwa takie emocje! ) ... Dla Asiye najważniejsze jest by córka wychowała się w rezydencji, nie w glinianym domu! .... (Podobnie myślała kiedyś też Naciye, żeby Asiye mieszkała w rezydencji. Ale o szczęściu dla dziecka, to żadna nie myślała! ) ... Mustafa zastanawia się nad przeniesieniem Aslana do Stambułu lub Ankary, tam może mieć lepszą opiekę ..... Yasar proponuje wezwać doktora do domu ... Już samo słowo "doktor" sprawia, że Mustafę "kłuje w mózgu" ... (Yasar chyba nie pomyślał, albo lubi prowokować brata do złości!) .... Jedynym wyjściem, żeby Inci nie wniosła skargi, są przeprosiny przez Mustafę ..... Tego nikt nie może od niego wymagać! ... Nie zgadza się! ... Czego Duriye się spodziewała, nie zna swojego syna?! .... Duriye przyszła do Narin prosić by poszła z nią do Inci ... Razem było by im łatwiej przekonać ją do nie składania skargi ... Ale to nie jest już ta sama uległa Narin .... Nie zgodziła się, bo ona jej nigdy nie broniła tylko Mustafę! :( ... Teraz nigdzie nie pójdzie! .... (Jak to możliwe, ona się buntuje przed ciotką? ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Asil wrócił z misji "Bahar zostaje na stałe w Ankarze" .... Operacja zakończyła się sukcesem ;) ... Ale pod jego nieobecność Mustafa przeprowadzał swoją operację w centrum .... Mustafa niczego nie ukrywa chętnie opowie wszystko .... Muko przekazał Asilowi tylko pierwszą część jego operacji ;) .... "Ze szczegółami Asil usłyszał, jak Mustafa wszedł do domu Inci, zobaczył tam Narin i Serdara trzymających się za ręce, usłyszał że ona ma zostać jego żoną i dlatego przyłożył mu broń do głowy. Gdyby nie atak, on stałby się mordercą. To jest powód dlaczego Inci chce złożyć na niego skargę" .... Asli szybko zaczął przekonywać Mustafę, że pójdą przeprosić, bo inaczej on trafi do więzienia i oto chodzi Serdarowi!... Asli, jak przystało na przyjaciela powiedział, że to on będzie mówił, a Mustafa tylko przytakiwał ;) .... Chyba właśnie to przekonało Mustafę! ;) ... (Muszę zwrócić uwagę, bo przez zagapienie się na Mustafę wcześniej zapomniałam :P Bosko wygląda w czarnym golfie, szarym garniturze i czarnym płaszczu ;) Biorę go całego na wynos, nie trzeba pakować i przewiązywać wstążką :P ) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Do obozu przyszła Narin porozmawiać z Serdarem .... (Może ma już odpowiedź dla niego?) .... Czułe objęcie Serdara przy Pasy i Alim krępuje ją .... Ale nie ma przecież powodów by się wstydzić, jest jego ukochaną ... Zwrot "yenge" czyli bratowa też ją krępuje ;) .... Ali i Pasa cieszą się na widok zakochanej pary :) ... Serdar nie ma przed Narin tajemnic .... Napis "Narin" w jego przyczepie, nie on napisał, to Mustafa .... On próbował tylko go wytrzeć :D ... (Zgadzam się, on nie jest taki pomysłowy, nigdy by nie napisał imienia ukochanej na ścianie! :D :D ) .... Do domu Inci przyszedł Asil i Mustafa .... Proszą o rozmowę na pięć minut ;) ... (Dobrze, że tylko pięć minut, dłużej Mustafa mógłby nie wytrzymać! ;) ;) ) ... Serdar jest teraz nieustraszonym człowiekiem świadomym swojej miłości! ;) .... Obiecuje, że po ich ślubie Mustafa da im spokój! .... Świetnie, że tak myśli, ale Narin to chyba nie przekonał ;) ... Rozmowa Inci z Asilem i Mustafą nie skończyła się ugodą .... Tego można było się spodziewać ;) ... Inci nie wierzy całej rodzinie Bulut i zdania nie zmieni! ... To trochę poruszyło Mustafę .... Ale wspomnienie o Narin, że go nie che, że się go boi, że go nie kocha poruszyło go bardzo! ... "Powinien pomyśleć dlaczego tak jest, może gdyby wiedział, jego choroba byłaby lżejsza"- to rada Inci dla niego .... Mustafa nie pozwoli się obrażać .... Wstał i wyszedł! A Inci może robić co chce! ... Koniec spotkania, Inci też nie chce dłużej rozmawiać! ... /c.d.n./

/c.d./ Narin nie może być z Serdarem, bo to, co się dzieje złego to przez nią .... Mustafa może jej nie zabije, ale jego tak! .... A tego ona nie zniesie ... Rozstanie będzie najlepszym wyjściem? ... Serdar upiera się, że bez niej tu nie zostanie .... Wyjedzie ... (Wcale mnie tym nie zszokował, pewnie jeszcze walizki po ostatniej ucieczce nie rozpakował!!!! ) .... Tak będzie najlepiej, Narin jest tego pewna, nie chce ryzykować ... Rozstanie we łzach i bólu, jest dla nich najlepszym wyjściem .... Tak Mustafa ich nie skrzywdzi ... Inci wyjeżdża do Stambułu ... Przez pewien czas chce być z daleka (Czy tak samo jak syn ucieka?! ;) ) ... Nad wszystkim będzie czuwała Diyar ... Zajmie się spotkaniem z kobietami z Mardin, by ruszył mydlany biznes kobiet w Derekoy ... Narin też jest częścią tego projektu i powinna go poprowadzić przy pomocy Diyar ..... Dom pozostanie pusty, będzie w nim tylko Zilan, więc, żeby jej nie było smutno Diyar może zamieszkać tu do towarzystwa .... (Obowiązki rozdzielone, Inci może wyjechać! ) ... Yasar wszystkim przy kolacji opowiedział co Mustafa zrobił w domu Inci -"Nie przeprosił jej, zrobił kolejną awanturę. Ona skargi nie wycofa i Mustafę aresztują" ... Dobrze, że akurat Mustafa wrócił i to usłyszał ..... Mógł ucieszyć się z tych wakacji, może trochę odpocznie od problemów ;) ... Ale matka i ojciec mają lepszy pomysł! -" Mustafa i Asiye wyjadą w podróż na jakiś czas!" ... Yasar zajmie się jego realizacją! ..... (Wspaniała zamiana, wakacje z Asiye zamiast więzienia! :( ) .... Dokąd wyjadą?! -"Mustafa chciałby wyjechać w zaświaty, albo wyjechać tam z Asiye i wrócić bez niej" ... (Nawet w takich chwilach chce pozostać sobą, kiedy inni za niego decydują :( :( ) .... Na jakiś czas, aż sytuacja się uspokoi!!!! .... (A co Mustafę uspokoi????!!! ... Wredna, pyskata, budząca jego wstręt żona???!!!! :O Jaka tu nie płakać, gdy za jego plecami knują, ustalają, wysyłają gdzieś z żoną, której nie akceptuje i nienawidzi!!!! :( :( :( ) ... Aslan po cichu wyszeptał, że niedługo umrze przez te problemy, więc powinni wyjechać!!! .... Ale to Mustafa czuje, że umrze :( :( ... Na przekór sobie dla dobra reszty wyjedzie z Asiye :( :( ... /c.d.n./

/c.d./ "Rozstanie jeśli się kocha nie jest słuszne, powoduje żal, a żal jest ciężarem" - Hatun próbuje przetłumaczyć Narin by nie rezygnowała z Serdara .... Ale co zrobić, jeśli szczęście może nie potrwać długo? Czy wtedy nie będzie jeszcze gorzej? Takie pytania pewnie zadaje sobie Narin i dlatego rozstała się z Serdarem ... Serdar też marnie wygląda ... Nie chce z nikim rozmawiać ... Nie czeka na telefon od Narin, nie sprawdzi kto dzwoni ... To dzwoni jego matka, chce przed wyjazdem się pożegnać ... Inci nie wie, co dziej się z jej synem .... Asiye cieszy się z wyjazdu, będzie mogła odpocząć o tych problemów i tego miejsca! ..... (No tak, wakacje się należą po ciężkiej pracy w hotelu i pobycie w więzieniu!) ... Mustafa usypiając Nar, nawet na chwilę nie mógł odpocząć, bo ona cały czas gadała nad uchem dziecka!!! .... Nareszcie!!!! .... Chwila oddechu i przestrzeni! ... Wyjście wieczorem na patio i łzy nad swoim życiem, to tylko krótki czas dla niego, by poczuć wolność :( ... A od rana, kolejna porcja niestrawnych wiadomości z życia Asiye .... Mustafa jeszcze się powstrzymuje, ale na jak długo, by jej nie skrzywdzić? ... Ona Bezczelnie wmawia mu, że ich wyjazd będzie dla nich dobry, a ona zajmie się nim!!!! ..... (Czego ona nie rozumie???!!! Potrzebuje przemocy do pomocy, by cokolwiek zrozumiała??!!!) ...... Kolejni z kręgu spiskowców .... Duriye i Yasar ... (Gdyby ktoś na mnie, tak spojrzał z niechęcią, jak Mustafa na Yasara, to wolałabym iść w deszczu i błocie, ale bym z nim nie pojechała!!!! Yasar jeszcze się uśmiechną, że Mustafa weźmie go do pracy!!!! Smutne to, własna rodzina go osacza i jeszcze się cieszą, że Mustafa się ugina pod ich błagalnymi spojrzeniami!!!! :O :O :O ) ..... /c.d.n./

/c.d./ Jeśli Narin chce się posmucić i pomartwić, musi to zrobić później, bo spotkanie z kobietami czeka .... Inic wyjechała, a sprawy w Derekoy trzeba załatwić! ... Na Serdara nic nie czeka, więc może pochodzić sobie od rana po sadzie, po mokrej trawie ... Dawno nie było wesołej Safiye :) :) .... (A ten odcinek taki smutny! :( :( ) ... Asiye chwali się podróżą z Mustafą, a Safiye mówi jej, że to przeniesienie, powoli pozbędą się jej :D ... (Kochana, przeze mnie uwielbiana! :D ) ... Muko dawno nie dostał nauki od Mustafy -"To nie wygnanie. To miesiąc miodowy" .... (Oj Muko! Gdzie ty rozum schowałeś?! ;) ) .... Mustafa wygląda jak przed skazaniem, a Yasar jeszcze dokłada, że każdy, kto go kocha doradziłby mu wyjazd! .... (No tak, żeby było jasne to kochająca/ kichająca na jego szczęście rodzina załatwiła mu wakacyjny horror! ) ... Narin i Diyar krótko były w manufakturze mydła .... Najważniejsze, że czek zostawiły, mogą wracać .... Mustafa nie może sam się poruszać po okolicy, musi być pod obserwacją przyjaciół .... Na łańcuchu teraz go nie uwiążą, ale poślą z nim Asila!!!!!! .... Czy sam, czy z Asilem Mustafa pojedzie tam gdzie chce, nie będzie się tłumaczył ..... Asil nie chciał wysiąść, niech teraz nie marudzi ;) ... Aslan odzyskał czucie w nodze, musi też ponarzekać i postękać! ... Oj, oj, oj, boli! .... Sprawny masaż Duriye zdziałał cuda! ;) ... (Mogła fizycznie wyżyć się na dziadzie! :D ) .... /c.d.n./

/c.d./ Mustafa przyjechał do obozu Serdara .... Ale tego człowieka nie ma w "jaskini" :D ... Ali i Pasa śmiesznie wymachiwali kijami przed Mustafą :D .... (Coś jak ludzie pierwotni, nawiązując do jaskini! :D ) ... Tylko Asil był przerażony :D ... (No tak, martwił się o przyjaciela, po co mu znów kłopoty ;) ) ... A Mustafa przyjechał osobiście poinformować ich i Serdara o swojej podróży służbowej :D ... To nie ucieczka, żeby tak nie pomyśleli :D ... Mustafa wróci, dokończy to czego nie mógł dokończyć! .... (Przypomniała mi się kwestia z Terminatora -"I'll be back" :D :D ) .... Duriye powiadomiła Fatmę, Hatun i Narin o polepszeniu stanu zdrowia Aslana ... Pewnie myślała, że też się ucieszą jak ona ;) ... Dla nich to oznacza, że on niedługo znów zacznie wszystkimi pomiatać! ... Narin chce zabrać matkę do Stambulu do lekarza ... Teraz mają pieniądze na jej leczenie, może tam jej pomogą ;) .... Ale Hatun nie chce teraz zajmować się swoim zdrowiem, może później, teraz mają ważniejsze sprawy na głowie ;) ... Asli i Pasa nie przekazali wiadomości Serdarowi od Mustafy :( .... (Może zapomnieli ze strachu ;) ) .... Słodkości od Diyar umilą rozmowę przy herbacie .... Serdar jest już spokojniejszy, uśmiecha się, chętnie porozmawia z nią i z Zilan .... (A Ali i Pasa mogą wracać pilnować obozu, może jeszcze Mustafa wróci pożegnać się przed wyjazdem ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Hatun patrząc na Atesa domyśliła się, że jest synem Mustafy .... Narin nie chce by ktoś się jeszcze o tym dowiedział .... Ukryje to przed Mustafą, zanim Ates dorośnie wyjadą daleko .... Przyznała się matce, że Serdar od początku o wszystkim wiedział ... Hatun jest zaskoczona, że wiedząc o Atesu poprosił Narin o rękę, a ona mimo to mu odmówiła .... Narin nadal jest zagubiona .... Mustafa idąc uliczkami dotarł do domu Narin ... Tylko popatrzył na nią z daleka, gdy stała w oknie i smutny odszedł ... Jego chwila smutnej wolności kończy się przed drzwiami własnego domu. Jak trudno musi mu być przekroczyć próg, gdy wie, że tam jest jeszcze gorzej :( ... Serdar pakuje się przed podróżą ... Znów wyjeżdża, ucieka ..... Rano Mustafa i Asiye wyjeżdżają w podróż ..... Tylko ona jest zadowolona! ... Nie czuje i nie widzi cierpienia męża!!! .... (Małpa!) Narin przyszła do domu Serdara! .... Jeszcze nie wyjechał, zdążyła .... Podjęła decyzję! -"Jeśli mamy oddychać. Oddychajmy razem"....

Trochę długo, ale nie zamierzałam się powstrzymywać od pisania ;) Rzodkiewek nie spożyłam, nie zdążyłam, wybaczcie ! ;) Wczoraj spokojnie skończyłam przerwaną końcówkę tego smutnego odcinka :( A później przypomniałam sobie o piosence, którą niedawno widziałam na YT z Mustafą Bulutem. Tytuł "Paramparça" wg tł. "W kawałkach" Idealnie pasuje do Mustafy :( "https://www.youtube.com/watch?v=18RA4_S0Sc8

KO :) Ależ pięknie i wzruszająco streściłaś ten smutny odcinek... i jeszcze dołączyłaś do niego ten przepiękny utwór...ojej..ojej....dziękuję!! >> Cyt.:"Wspaniała zamiana, wakacje z Asiye zamiast więzienia! " Cyt.:"....żeby było jasne to kochająca/ kichająca na jego szczęście rodzina załatwiła mu wakacyjny horror! )" ... >> Nie rozumiem Yaşara! Dla tej roszczeniowej, bezwzględnej i chamskiej prostaczki jaką jest Asiye ,ma tyle wyrozumiałości..tyle serdeczności...Dlaczego? Czym ona sobie na to zasłużyła?! Yaşar dla wszystkich znajdzie dobre słowo.Każdego potrafi jakoś obronić...wytłumaczyć..a dla Mustafy,który w tej pokręconej rodzinie darzy go największym uczuciem i jest dla niego podporą, zdolną na każde zawołanie w każdej ,i ważnej i nieważnej sprawie zrezygnować ze swoich planów , rzucić wszystko i natychmiast biec z pomocą, nie potrafi wykrzesać minimum zrozumienia,wrażliwości czy wsparcia. ...Aby pozbyć się problemów wymawiając się jakąś źle pojętą chęcią pomocy ale przecież po to aby sprzed własnych oczu się ich pozbyć... dla własnej wygody i może uniknięcia skandalu ,należy na jakiś czas usunąć z horyzontu Mustafę.Jak to zrobić najłatwiej? Proste ! Za jego plecami, nie pytając go o zdanie a tym bardziej chęci , zaplanować za niego i dla niego ,przy tym "rodzinnym" stole ,wspaniałe wakacje !! A Yaşar? Siedzi przy tym stole...słyszy nienawiść i gorycz w słowach Mustafy...patrzy na niego gniewnym wzrokiem i bez najmniejszego wahania godzi się na pomoc w zorganizowaniu tego wyjazdu. Wiedząc,że Mustafa przebywając z Asiye będzie przeżywać katusze. Nawet słowa Mustafy: "Dobrze tato.Nie umrzesz.Zamiast tego umrę ja"- nie zrobiły na nim wrażenia.Zresztą na nikim.Nikt na nie nie zareagował i się nie odezwał.

Kasiu, dziękuję :) Nie spodziewałam się, że ten odcinek będzie tak smutny. Dziś rano przygotowałam całe streszczenie, przeczytałam chyba ze trzy razy, ale i tak później wyłapałam błędy. Nie mogłam zebrać myśli by coś jeszcze dodać po streszczeniu. Musiałam odreagować na porządkach domowych. Przesłuchałam kilkadziesiąt klipów z Mustafą, Daghanem i z GF ;) ;) >>>>> Gdy pomyślę o swoich trzech braciach, to cieszę się, że są tacy jacy są, mogło być gorzej. Przyłączam się do nierozumiejących Yasara. Przy kolacji, mówiąc o zachowaniu Mustafy u Inci, zachował się jak brat lizus, skarżypyta! -Mamo, tato, a wiecie co Mustafa znów złego zrobił?! - Tak jakby życie prywatne Mustafy było rodzinną rozrywką!