Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest tu ktos kto chce wrocic z emigracji ale nie ma do kogo ?

Polecane posty

Gość gość
Myślałeś parówo ze w szwecji zrobisz karierę, ze tam wszyscy beda na ciebie czekali z otwartymi rękoma. Niestety po przyjeździe okazało sie, ze jestes zwykłym polaczkiem z Polszy i nie ma dla ciebie miejsca poza zmywakiem, badz fabryka za 8 euro na godzinę. Dlatego wmawiasz innym, ze jestes tam nie dla pieniedzy, ponieważ nic ci w zyciu nie zostało. Przykro jest ci sie przyznac, ze jest sie nieudacznikiem i zwykłym zmywakiem. Tak jak ten pajac, co to chwali sie, ze zyje w dobrobycie za 1000 euro miesięcznie. Yebani idioci spod znaku eurocenta. Bez was jest tutaj w kraju naprawde zaj/ebiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy nas rodacy widze bardzo szanujecie. No masakra! Pieniedzy zazdroscisz? Albo, ze ktos jezyki zna, w swiecie byl? Kiedys w Polsce nawet zlotowek nie dalo sie zarobic. Pomiataja, to takimi jak ty, albo przez takich jak ty tak nas postrzegaja. Jak mozna kogos tak wyzwac to nie rozumiem. Widac jak wam dobrze w Polsce. Ale niedobrze w glowach. Fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa pieniedzy zazdroszcze:D :D kto ma glowe na karku ten zawsze znajdzie pieniadze w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
98% polaków żyje na granicy ubóstwa. Od wypłaty do wypłaty jeżeli w ogóle mają jakąś pracę. Też mi dobrobyt! Zadłużeni kredytami których nawet ich wnuki nie spłacą. Buahahaha! Montownia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny temacik ktory pokazuje dlaczego nieprawdopodobnie sie ciesze ze wyjechalam z tego syfu pl. W sumie kazdy gdzie bingol cwel wklei swoje 3 grosze to pokazuje. Trzeba jak najdalej od tego polaczkowego gowna podobnego do bingola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze zazdrosci. Albo cwelowi nie wyszlo albo nie mogl wyjechac bo sie boi cwelowaty smiec albo jezyka nie zna. Inaczej by spier/dalal w podskokach jak kazdy polaczek za kaska. Ja tez wyjechalam dla pieniedzy ale priorytety szybko sie zmienily bo pokochalam UK i czuje sie tu bardziej u siebie niz niby u siebie w pl. Kocham Cie UK i NA! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem ciekawy czy emigrancji krytykujacy Polske i z drugiej strony Polacy krytykujacy emigrantow robia to rowniez poza internetem? Dla mnie to jest bardzo słabe, to świadczy o jakiś kompleksach i probach dowartosciowania sie. Przeciez z tak skrajnym podejsciem niemozliwa jest nawet rozmowa w gronie rodzinnym tych ktorzy zostali z tymi ktorzy wyjechali. To wszytsko bierze sie chorego porownywania -niektorzy emigranci bedac w Polsce najlepiej by widzieli lepianki i szalasy, widok znajomych ktorym sie powodzi ich drazni. W druga strone dziala to podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je/bac falszywych znajomych. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj sie wypowiedzial cudowny, elokwentny, kulturalny polak ... Zgłoś przynajmniej prawde napisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka on prawde napisal?? o czym, ze kobietom faceta brak.. ??wedlug niego to sie wszystko do tego sprowadza, a temat nie o tym. mnie i tak chamy bardziej draznia jak feministki, poza tym nie masz pojecia przez jakich to wspanialych polskich mezczyzn kobiety wyjezdzaly.. przestan generalizowac i zacznij myslec. poza tym wyjedz, pomieszkaj, a potem wroc i sie wypowiadaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Schlebiaj sobie świnio, co ci pozostało. Swoją drogą, to mam znajomego co nie skonczył podstawówki i do uka wyjechał. Pewnie ty tez. Tez się na fejsie szczyci, że na wycieczki jeździ he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty biedaku ogladasz i nie mozesz z zazdrosci.. Ehh. Pakuj manele i jedz do kumpla. Zarob i tez jedz na wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie by zginal w UK jak ciotka w Czechach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto by zazdroscil wycieczek do ciapatych:D chyba przygłup tylko jak ty co sie podnieca lajkami i selfiami na fejsbuku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wie, u tzw ciapatych nigdy nie bylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Danii ponad 40-ci lat. Bardzo lubie Dunczykow. Moj maz i ja jestesmy juz na emeryturze i 42 lata po slubie. Ja zawsze, przez te lata tesknilam i tesknie za moim miastem Krakowem. Zdobylam wyzsze wyksztalcenie w Danii i w dalszym ciagu dorabiam do emerytury jako mentor. Nie musze, ale lubie moja prace:) 6 lat temu rozmawialismy o moim powrocie do Polski (maz jest Dunczykiem), i nagle moja synowa po wielu latach urodzila nam wnuczka , ktory ma teraz prawie 5 lat, a po trzech latach drugiego. Kocham te dwojke ponad zycie i nasze plany "wziely w leb". Ja tesknilam i tesknie za Krakowem, chociaz miasto sie bardzo zmienilo. Podejrzewam, ze umre z ta tesknota. Nie mam zadnej rodziny w Polsce. Moi rodzice umarli i jedyna siostra tez. Wiem, ze nie do mnie sie zwrocilas, zakladajac ten temat, ale ja bym Ci radzila powrot do Polski, puki nie masz w Szwecji rodziny. Prace w Polse znajdziesz. Juz teraz mozesz jej szukac. Popracuj jeszcze rok w Szwecji i odladaj pieniadze. Gdybym nie byla tak zakochana w moim mezu- to nigdy bym nie wyjechala z Krakowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ilu ciapatym o******elas w danii? No pochwal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chamski się robię gdy słyszę feministyczno-dżenderacko-pedalskie brednie. a nawet więcj - i w ryj z piąchy też mogę dać - jak pedał naruszy moją przestrzeń prywatną (podejdzie bliżej niż zasięg mojego sierpowego) a i feministce, gdyby to odmóżdżone stworzenie rzuciło się na mnie z łapkami też by się dostało (kobiet się nie bije - ale feministki to nie kobiety). na forum ograniczę się do wyśmiewania idiotek, które się "realizowały zawodowo", a teraz - przed 40ką - jęczą publicznie, że nie mogą odnaleźć sensu w życiu ( = nie ma komu przeczyścić im pipy, a i zakupionego na 30letni kredyt nie będzie komu zostawić... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko uciekniesz spowrotem
gość dziś niestety żyjesz w utopii przeszłości, bo PL zmieniło się na gorsze, szczególnie mentalność ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda nie zwiedziłem całej, ani nawet większego jej skrawka, ale po tym co zobaczyłem do tej pory to nie mam najmniejszej ochoty na resztę wyspy, jak i całej zachodniej Europy. Po kolei: 1. Ludzie (w sensie rdzenni angole) - niby bardzo mili, pomocni i serdeczni, ale to tylko fasada. Jak coś idzie nie po ich myśli, czyli wszystko, bo to straszni kretyni, szybko się denerwują i robią się nieprzyjemni. Ich pasywnie agresywna postawa jest żałosna, bo na docinki trzeba mieć trochę chociaż błyskotliwości, a że to debile... Poza tym występują głównie w dwóch odmianach: karykaturalnie grubi i karykaturalnie chudzi. Zdarzają się jednostki w normie, ale za często się ich nie widuje. Za to większość śmierdzi, chodzą w starych brudnych ubraniach i ogólnie są na bakier z higieną. Mają tendencje do zapuszczania włosów, których nie myją, więc widok przetłuszczonej, pozlepianej czupryny to normalka. Szczególnie w miejscach, gdzie te brudasy odpowiadają za kontakt z klientem jak galerie handlowe czy restauracje. Do tego straszne zachlejmordy z nich. Nie bez powodu dosłownie na każdym rogu jest pub. Nigdy nie przesadzałem z alkoholem, ale od patrzenia się na te chlory to autentycznie odechciewa się jakiejkolwiek berbeluchy. Chodzą ciągle nawaleni, codziennie trzaskają sobie zdjęcia z wódą i szlachetną według nich tradycją jest wy@@@enie tygodniówki na chlanie. W Polsce też są pijaki, ale raczej nikt nie widzi niczego ciekawego w nich, stąd określenie "żule". W Anglii nie ma żuli, są Anglicy. Wisienką na torcie jest ich lenistwo. Są strasznie powolni. Nie obchodzą ich ludzie w kolejce za nimi, ani ludzie których obsługują w sklepie czy w Maku. Nic im się nigdy nie chce, a jak już muszą coś zrobić to na każdym kroku pokazują jaka wielka krzywda im się dzieje. Bo nie tylko są tłuści, głupi i śmierdzą, ale także strasznie roszczeniowe z nich s@@@syny. Wszyscy mają się za pępki świata i choć życzliwie to traktują np. Polaków z góry. Sami oczywiście nie wiedzą gdzie jest Polska. Dla jednych to kraina gdzieś na Syberii, dla innych granica między Europą a Afryką. Mało nie zesrałem się ze śmie@@@ak jeden założył, że nie wiem co to światłowód i od razu zaczął próbować mi tłumaczyć. A że to idiota, jego definicja ograniczyła się niemal do "magic"... Budownictwo jest @@@owe na potęgę. Wszystko zostało zbudowane albo w średniowieczu, albo w epoce wiktoriańskiej lub jest stylizowane na takowe. Wszystko z gołych cegieł, wygląda to jak g****o, okna to każde w innym rozmiarze, drzwi osadzane kilka-kilkanaście centymetrów nad poziomem podłogi. Nie mam pojęcia, kiedy angole wynajdą tynk i elewacje. Może za 400 lat. Wnętrza pełne zgnilizny, grzyba i smrodu tychże. Za każdym razem jak idę zapłacić czynsz (w tego typu budynku mieści się agencja) to boję się, że wdycham zarodniki kordycepsa z The Last of Us. Kanalizacja rodem ze średniowiecza. Rury wąskie i wystarczy jeden słowiański kloc mocy, żeby zapchać kibel na amen. Sytuacja jest tak absurdalna, że nawet na ręcznikach papierowych są oznaczenia, czy nadają się do spuszczania w klopie. Żeby było weselej i jeszcze bardziej średniowieczniej to często rury odpływowe na zewnątrz budynków nie wchodzą do ziemi tylko kończą się parę centymetrów nad jakąś dziurą. Jarasz sobie szluga kulturalnie w ogródku, a tu nagle leci ten cały syf i obrzydza ci resztę życia. Dwa osobne krany to już klasyk i każdy o tym wie. Woda ma dalej tylko dwa tryby - piekło roztapiające skórę lub zero absolutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrocic do plu zeby zwiekszyc wielokrotnie szanse spotkania na swej drodze takich gowien jak ten cwel bingol wklejajacy te swoje wymiociny? NIGDY, najwyzej na kilka dni w odwiedziny a pozniej z wielkim usmiechem na ryju lot (bo kocham latac) i powrot do mojego ukochanego UK. :) bardziej wtedy doceniam ze kiedys zdecydowalem sie na wyjazd. Ufff. Inaczej zycie bym zmarnowal i przechlal. Ufff. Na szczescie bledy naprawione, juz nie pije kilka lat i zyje tu gdzie chce i jestem szczesliwy jak nigdy w plu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bingol! Skończyłeś wreszcie tą podstawówkę zaocznie czy dalej jesteś na garnuszku u mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech ktoś mi wytłumaczy po HOOJ stawać nogą w PL? sentymenty i iluzje cudownej przeszłości na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech ktoś mi wytłumaczy po HOOJ stawać nogą w uk? ciapate i iluzje cudownej przyszłości na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś - bo jest taniej - jestes u siebie - rodzina i znajomi obok - piekne domy i mieszkania - piekna przyroda lepsza niz angielska wilgoc - pelno rozrywek i 100 innych powodow ktorych nie wymienie bo nie mam czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- bo jest taniej - taniej o 1zl a zarobki 5x nizsze :D - jestes u siebie. Ja czuje sie bardziej u siebie za granica :D - rodzina i znajomi obok. Znajomi falszywe qrwiszony obrabiajace sobie doopy za plecami, wielki powod do dumy :D - piekne domy i mieszkania. Piekne blokowiska pelne blokersow i pustostany :D wole angielskie domy - angielska wilgoc - kocham angielska pogode :D a nie upaly w lato i mrozy w zimie - pelno rozrywek - rozrywki typu imprezki z disco polo i uchlewanie ryja tanim winem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- bo jest taniej - jestes u siebie - rodzina i znajomi obok - piekne domy i mieszkania - piekna przyroda lepsza niz angielska wilgoc - pelno rozrywek i 100 innych powodow ktorych nie wymienie bo nie mam czasu x Podpisuje sie pod tym:) w tym roku wrocilam z mezem do Polski i nie zalujemy. Dzieciak bardzo zadowolony ze ma teraz bialych rowiesnikow:) w niemczech to bylo niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciak bedzie mial z kim uchlewac ryj zaczynajac od podstawowki. To pewne, plus papierochy i w inne gowna na pewno go wciagna. Masz sie z czego cieszyc swinio. :D o ile to nie bingol podszywacz bajkopisarz, raz ma zone raz meza, i corke albo syna. Frajer obesrany :D gnij i zdychaj w plu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie wciagnleli w podstawówce jak widac bo płaczesz ciagle jakim chlejusem i alkobem byleś cwelu:D a wiekszych ochlejmord niz angole to nie ma na swiecie wiec jestes u siebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto nie wrocil jeszcze do polski ten przegrał zycie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×