Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu Bog nie wysluchuje? pyt. do wierzacych

Polecane posty

Gość gość
Ech ludzie zal mi was bo nie znacie boga i jego miłości ani trochę x Ile w tym pychy. Nie doświadczyłam miłości boga, za to jego niesprawiedliwości i okrucieństwa doświadczam codziennie od zawsze, szczególnie często odkąd jestem coraz starsza i bezbronna, dla jednych bóg czyni cuda, innych zasypuje cierpieniami i nie broni przed niesprawiedliwością, dodam że nie ściagnęłam tego na siebie ty głupia bezczelna babo, ponieważ nie mam żadnych grzechów cięzkich. Bóg jest arbitralny, jednych lubi i zasypuje ich względami, innych nie lubi i niszczy z każdym dniem na nowe, okrutne i wymyślne sposoby, a ich prośby i cierpienie ma w swoje boskiej d., jak typowy psychopata. I nie wierzę żadnym guru w rozdzaju Zielińskiego czy innych samozwańczych przywódców. Tacy potrafią narobić wiele zła, o tym również sie przekonałam NAOCZNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu pytać "czemu", tylko przyjąć to do wiadomości i próbować szukać po ludzku. I radzę wam, weżcie się do roboty jak najszybciej, żeby zdążyc mieć dzieci, nie słuchajcie tych którzy w imię swojego podłego boga odmawiają wam prawa do posiadania rodziny. Samotność to wielkie nieszczęście, małżeństwo to nie tylko zaspokojenie "żądz", ale też kwestia bezpieczeństwa, całej gamy uczuc między osobami tworzącymi rodzinę, ofiarowywanie siebie współmałzonkowi i dzieciom / rodzicom, wspólne czynienie dobra, wspieranie siebie we wzajemnym rozwoju. Jak traficie na księdza, zakonnika albo zakonnicę będących wrogami małżeństwa, to unikajcie z nimi kontaktu za wszelką cenę. Ja takim zaufałam a ich mędrkowanie zruinowało mi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu Bog nie wysluchuje? brak wiary ze spełni to takze moze byc przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg nie wysłuchuje, bo cała armia zakonnic modli się, zeby singielki nie wychodziły za mąż. Kogo bóg wysłucha, zakonnicę, czy zrozpaczoną świecką dziewczynę? Jasne że tę pierwszą, bo bardziej się mu podlizuje. W starciu z nienawistną modltwą zakonnic i z ich quasi czarami, nie mamy szans i jesteśmy skazane na samotność. Dla tych czarownic nie ma znaczenia, że samotna kobieta powołana do małżeństwa nie pójdzie dobrowolnie do zakonu, a jeśli jednak wymuszą to na bogu, to będzie ona złą zakonnicą, a jak pozostanie w stanie świeckim to może z samotności i depresji popełnić różne grzechy, w tym samobójstwo. Dla zakonnic ważne jest tylko to, żeby wymodlić innym kobietom taką samą sytuację jaką wybrały sobie one. Tak, by nie miały nam czego zawiścić. Co za pokrętna religia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawistne modlitwy nie są wysłuchane . Lecz wraca sie zło do ust z których jest wypowiedziane . Czytajcie Biblie a nie mądrujcie sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są wysłuchane wszystkie modlitwy wypowiedziane z wiarą. Dlaczego islamistom się tak wszystko udaje? Bo wierzą że bóg jest po ich stronie. Tak samo zakonnice wierzą, że kobiety powinny być same i wymadlają nam nieszczęście. O wierze też jest w Biblii. Przeczytaj Biblie jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego żadnej z was nie przychodzi do głowy ,że Bóg po prostu mówi " nie " na ich prośby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bóg jest wrednym tyranem który stwarza człowieka z pewnymi pewnymi potrzebami i robi wszystko, żeby nie mógł ich spełnić. Wtedy trzeba zacząć grzeszyć i bluźnic, a bóg da wam wszystko czego odmawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam "Chatę". Dobry film o właściwościach terapeutycznych. Zamyka w sobie te wszystkie pytania "dlaczego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę się juz zbliżać do boga i przeklinam go za każde cierpienie jakie mi daje. Cokolwiek złego mi wymodlisz, przeklnę boga i zgrzeszę. NIe złamiesz mnie. Przeklinam katolicki kult cierpienia, który jest herezją, gdyby ktoś nie wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dajcie się zindoktrynować, dążcie do swojego szczęścia, MACIE DO NIEGO PRAWO. Ci którzy wam odmawiają prawa do szczęścia, to psychopaci, posiadający żądzę władzy nad innymi ludźmi i satysfakcjonuje ich wasze cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu bez Boga, życie jest lżejsze? Nie ma w nim cierpienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co pytać, dlaczego bóg nie chce dać? Nie chce, bo lubi jak kobiety cierpią, wszystkie 3 religie abrahamowe nienawidzą i reprymują kobietę. Dlatego trzeba sobie samej, samemu wziąć, to co jest dobre i godziwe, a przez was upragnione. Dajcie sobie zrobić dziecko, a bóg chcąc nie chcąc będzie musiał wam sprzyjać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ludzie zyjący bez boga są szczęśliwsi i lepiej im sie powodzi pod każdym względem. Bo nie są obwiniani przez księzy za uprawnione dążenie do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz Anno: trzy czwarte ludzkości trwa w uporze, nie chce stać się dziećmi Bożymi. Stąd też dzieci Boże będą musiały ponieść brzemiona tych trzech czwartych, aby i oni zostali uratowani. Nie ma innego sposobu, aby złamać opór grzesznika – potrzeba wielu ofiar za te trzy czwarte. Bóg stworzył człowieka do życia w pełni. W pomyślności człowiek najczęściej lekceważy Boga i Jego błogosławieństwo, lecz bez błogosławieństwa nie ma życia w pomyślności. Za to w cierpieniu nawet największy grzesznik pozwala Stwórcy, aby go zbawił. Nie pytaj Anno o czas i liczbę ofiar. Czas już się zaczął i ofiary także. Wielu z was podgląda je na ekranie telewizora, siedząc w wygodnym fotelu i mówiąc do siebie: „Mnie to przecież nie dotyczy”. Tylko głupi i nierozumni mogą tak myśleć. A Ja wam mówię: już nie długo przyjdzie to i na was. Żywot ziemski człowieka jest krótki. Wieczność trwa bez końca. Te trzy czwarte ludzkości w ogóle nie myślą o życiu wiecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te trzy czwarte walczą z Bogiem, aby na krótki czas zaspokoić własną pychę, pożądliwość. Bóg w swoim niepojętym (przez ludzkość) Miłosierdziu walczy o wasze dusze, abyście mogli poznać prawdziwą radość w Domu Ojca. Miłości Bożej nie pojmą [żyjący w] ciemności, w której świat się pogrąża. Człowiek coraz częściej i coraz śmielej usiłuje wyeliminować Prawo Boskie ze wszystkich dziedzin życia na ziemi. Dlatego muszą przyjść na ziemię spustoszenia. m bardziej lekceważony będzie Bóg, z tym większą częstotliwością będą nadchodziły spustoszenia. I nie mówcie wtedy: „Gdzie był Bóg?” Bóg był, jest i będzie! Kiedy dobrze wam się dzieje – wasza wyniosłość [prowadzi was do] przypisywania samym sobie zasług. Kiedy źle – oskarżacie Boga. Jednak to nie Bóg przynosi zniszczenia na ziemię i na wasze domy, to nie Bóg zsyła na was nieszczęścia. To człowiek człowiekowi gotuje zagładę. Już niedługo jeden człowiek drugiemu zgotuje straszny los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za tych składajcie ofiary z samych siebie – „jedni drugich brzemiona noście”. Najskuteczniejszą bronią jest pokuta, post, ofiara. Nie wypuszczajcie różańca z rąk waszych. Jeszcze raz wam mówię: sięgnijcie po tę broń, a ocalicie wielu. Mówiłem już wielokrotnie w twoich książkach, że dużo jest tych co pouczają, a niewielu tych, co poszczą i dużo się modlą. Napisz Anno, że nie przekazuję już przez ciebie Moich nauk. Wszystkie zawarte są w Biblii – cała Mądrość Boga, który poucza ludzkość. Dlatego zażądałem od ciebie zakończenia pisania książek i pouczania w internecie, bo ile można uczyć się bez efektów? Te słowa, które słyszysz, są ostrzeżeniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to na pamięć, już się nie dam zindoktrynować. Niech księża opowiadający o cierpieniu, pokażą jak sami cierpią. Niestety nie mogą, bo opływają we wszelkie dobra i wygody, są jak pączki w maśle. Do tego nic sobie nie robią z przykazań. Księża każą nam cierpieć a sami uzywają zycia ile wlezie. Nigdy nie ufajcie tym, którzy każą wam cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg zawsze słucha i kocha tylko nie robi tego co chcemy bo jest to dla nas nie dobre a my o tym nie wiemy Bóg ma plan a my musimy się do niego dostosować a nie na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według nauczania koscioła, nikt nie ma obowiązku wierzyć w prywatne objawienia. Więc nie strasz mnie jakąś Anną i jej urojeniami, fanatyczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg nie ma zadnego planu, to wychodzi pod koniec zycia u tych, którzy kiedyś mu je oddalie. Boży plan to jedna wielka brednia, zycie jest tym, co człowiek z nim zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem w czym jest dobre to, że ktoś z powodu samotności ma depresję i popełnia samobójstwo. Religijne kretyznimy powtarzane przez pozytecznych idiotów kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Biblii jest zapisany wielki plan Boży a Jezus to co policzcie dni Daniela a potem sprawdźcie w ewangelii Łukasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeklinam boga za jego nieludzki, nieskończenie okrutny i pełen nienawiści plan jaki miał dla mnie, oraz za całe absurdalne cierpienie za pomocą którego odebrał mi 90% wiary jaką miałam. Nic mu to nie dało, zyskał tylko we mnie wroga takiego jakim on jest dla mnie. Co za głupota ze strony tego boga. A byłam mu taka oddana. Nigdy do tego nie powrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x a byłaś/jesteś katoliczką? wiesz że modlenie się do figur obrazów i maryjek to bałwochwalstwo przeczytaj sobie dekalog księga wyjścia 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie takie głupoty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:19 nie ma czegoś takiego jak "maryjki". Modlę sie do Maryi, bo tylko ona z jakichś niewyjaśnionych powodów mi pomaga. Świadkiem jehowy nie zostanę, bo sekty i herezje już przerabiałam, mogłabym z nich napisac habilitację. Nie da się mnie omotać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×