Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podwyższenie alimentów. Czego mogę się spodziewać na rozprawie?

Polecane posty

Gość gość
Nie będę dyskutować z kimś tak śmiesznie głupim. Gdyby na tych nartach jeździć nie chciał to by nie jeździł. Do niczego go nie zmuszam i nie robię nic na siłę. A może się na tych nartach nie zabije ( jak można w ogóle coś takiego napisać :o) tylko kiedyś będzie najlepszym biegaczem narciarskim na świecie? Gdybać to sobie można w nieskończoność :classic_cool: Współczuję Ci Twojego nudnego i mało barwnego życia. Wolałabym się zabić niż tak żyć, ale nie żyć. Bo co to za życie opierające się na siedzeniu w czterech ścianach i patrzeniu w okno. Wszak telewizor to zbędny luksus nieprawdaż? :) Kiedyś ludzie mieszkali w lepiankach z gooowna. Czy to znaczy, że my też mamy tak żyć? Nie sądze, że żyjesz w jaskini więc skończ pieprzyć farmazony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha no i się uzewnętrzniła cała frustracja paniusi, która biedę wewnętrzną i brak kreatywności maskuje kreatywnie wypełnionym czasem. Mi szkoda kasy na takie g..no jak narty, tym bardziej hobby nie finansowałabym szczekając w sądzie o pieniądze ex-faceta instrumentalnie wykorzystując syna. Żenada. Jest masa bezpłatnych rozrywek - jogging poranny, siłownie plenerowe etc, ale wszystkie muszą być pewnie atestowane certyfikatem snobistycznej fanaberii by mieć jakąkolwiek wartość. Mam nadzieje, że twój ex partner nie pójdzie tą absurdalną drogą i na sali sądowej wypomni ci jak rozpuściłaś dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:51 Prześladuje to margines społeczny i patologia. A wiesz dlaczego ktoś kogoś prześladuje? Z zazdrości. Trochę o psychologii wiem więc nie kompromituj się chwaląc się takimi "osiągnięciami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha jakiej zazdrości, przecież padł już argument, że owe fanaberie to żaden luksus a jedynie naturalne metody spędzania wolnego czasu, niby co tu było zazdrościć? oderwania od życia od lat 90?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:05 Ty na prawdę masz coś z deklem. Dziecko mam na siłownię wysłać? Czy na poranny jogging? Bóg Cię opuścił? Gdyby dziecko nie chciało jeździć na nartach to by zostawało u dziadków a ja bym sobie sama z partnerem jeździła. Poza tym mój ex też różne rzeczy robi i finansuje sobie, też ma hobby i swoje pasje to już dziecko mieć nie może? To przywilej tylko dorosłych? Boże co za idiotka :o Idź patologio umysłowa porozmawiaj z tymi co żyją tak jak Ty między hasiokami na slumsach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ć dziś tez mam 500 zł na dziecko, 500 zł to prawie nic, spodnie 100, buty 200, wycieczki, wypady z kolegami. 500 zł sie rozpływa błyskawicznie, sama wydaje na kazde dziecko wiecej niz 500 zł i dzieci ze mna mieszkaja, a ojciec daje 500 zł i poza tym totalne zero, widzi dzieci raz w miesiacu na kilka godzin A co ma za twoją połowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:09 No jeżeli ktoś kogoś kto robi coś tak naturalnego i normalnego gnoi to chyba tego czegoś sam nie ma i nie robi? Czyli zazdrości bogatszej koleżance. A co to są banany nie wiem i ja czegoś takiego u siebie nie zaobserwowałam w szkole a jak wspominałam mam 30 lat więc nie jestem jakiejś starej daty albo bardzo młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:12 bez dziecka, to sobie mamusia może nawet pokój na wspole z koleżanką wynająć. Bez dziecka mamusia moze więcej pracować itd. Jeszcze jakieś pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latem się jeździ na rowerze, rolkach, hulajnogach a zimą na nartach, łyżwach. Są sporty zimowe i letnie. Przecież to nie jest nic nienormalnego ludzie o_O To rower nie jest fanaberią, ale narty już tak? Czy wy jesteście durne baby normalne? Autorko szkoda nerwów, nie dyskutuj z tymi kwokami bez polotu. Jak autorka czas spędza poza tym co napisała nie wiecie więc się nie wypowiadajcie na temat jej kreatywności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby chodziło o niemowlę to byście pisały po co pieluchy przecież kiedyś się srało w tetrę i żyjemy :o idiotki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moja córka podrośnie też będzie jeździć na nartach, to super zabawa, chyba że będzie wolała snowboard jak mój mąż. Narty to fanaberia? Pierwsze słyszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:35 No to jesteś nowobogacką snobką, Ty i Twój mąż również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne to co piszecie, ale chcecie dziecku zapewnic luksusowe życie tylko kosztem partnera. Rodzice powinni zapewnic dziecku podstawy a jak matki chcą extra rozrywki to niech sobie na to zapracuja, albo tatus niech dołozy jesli chce. Dzieci w pełnych rodzinach też nie zawsze opływają we wszystko. Prowadzicie bezsensowna dyskusje o tym co dziecku potrzebne a co nie według was, nie myśląc skąd na to brac. Nie przepraszam, według was były mąż powinien dac na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd powinien brać pod uwagę to na jakim poziomie żyła rodzina kiedy rodzice byli razem. Bo jeśli w czasie związku kobieta została na używanych ciuszkach, zabawkach po kuzynkach, pieluchach z Biedronki i publicznej służbie zdrowia, to trudno oczekiwać że po rozstaniu ex raptem zacznie opłacać prywatne zajęcia językowe, markowe ciuszki, ekologiczne jedzenie i prywatnego dentystę. Ogólnie dziecku nie powinien spaść standard życia z powodu rozstania rodziców. Fakt że oboje rodzice powinni partycypować w kosztach utrzymania, ale skoro mama sprawuje prawie wyłącznie opiekę nad dzieckiem (bądźmy szzerzy, dwa weekendy w miesiącu to jakiś śmiech na sali, znam zaangażowanych ojców którzy codziennie widzą dziecko, choćby odbierając je ze szkoły), to ojciec powinien odpowiednio więcej dokładać do kosztów utrzymania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie te chłopy głupie, robią dzieci a później ich baby włóczą po sądach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz składać ten wniosek to zapytaj jakie dowody musisz przedstawić bo każdy sąd co innego sobie życzy. A co do Twojego ex to hm zawsze możesz spróbować polubownie załatwić sprawę a jeśli stwierdzi stanowczo, że nie będzie Ci płacił więcej to nic nie mów o sądzie. Będzie miał mniej czasu na przygotowanie się od momentu przyjścia pozwu niż od momentu złożenia wniosku przez Ciebie ;) Aha. Proponuję nagrać tę rozmowę z nim, będziesz miała dowód, że próbowałaś polubownie, ale ex nie wyraził chęci płacenia większej kwoty. Możesz wypytać o wszystko, ile zarabia ile płaci za mieszkanie, auto itd itp. Ile ta jego panna ma kasy (jakieś alimenty chyba ma? zasiłki? skoro nie pracuje to chyba 500+ i rodzinne dostaje...). Wiesz pytasz pod pretekstem negocjacji wyższych alimentów. Więc wypytaj go o wszystko, niech to się nagra, najlepiej weź kartkę długopis i notuj wszystko i policz to z nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Weź przeczytaj dokładnie cały temat ok? Moj ex płaci 500 zł. A koszty jakie mi wyszły w wyliczeniach w skali roku to prawie 2000 zł na miesiąc. Chcę 800 zł od niego to jaką całość on ma niby finansować co? Ja też ciężko haruje na to żeby mu zapewnić to co zapewniam i uwierz mi, że wydanie paru stów na coś to nie jest tak hop siup, żeby mu zrobić urodziny to ja pieniądze składam trzy miesiące wcześniej na koncie. Bo na hurra to bym w życiu mu urodzin nie wyprawiła zwłaszcza, że urodził się we wrześniu...więc mamy przedszkolną wyprawkę całą i jeszcze urodziny. Żeby pojechać na urlop to przez cały rok odkładam co miesiąc coś z wypłaty. Żeby móc zarabiać więcej teraz robię studia, których dzięki mojemu ex nie udało mi się skończyć wcześniej. Nie masz całego obrazu sytuacji więc nie oceniaj. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko można wiedzieć ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty k***a p********z kto ci uwierzy w te koszty na 1 jedno dziecko 2 tys P****alo cię i to nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skali roku rozumiesz co to znaczy? Może się zastanów trzy razy zanim zaczniesz szczekać, kląć i kogoś wyzywać? :o Czyli w jednym miesiącu wydam 8 stówek a w innym 2,5 tysiąca (np. jadąc na urlop) a w jeszcze innym tysiąc z hakiem tak jak to było np. we wrześniu tego roku. Do kosztów utrzymania dziecka wlicza się również mieszkanie, które ze wszystkimi opłatami wychodzi około 1100-1200 czyli jakieś 350-400 przypada na dziecko w moim przypadku. Kumasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiam od 2000 do 2500 tys na msc. Różnie wychodzi, zależy jaka premia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kumam ze jesteś głupia i pazerna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dodatku jesteś malo inteligentna malo zaradna ,wyjazdy dziecka wakacje , inaczej sie rozlicza kwestia dogadania a nie ujadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ekstra rozrywki? Co wy pier...e? Jakie to ekstra rozrywki- zajęcia dodatkowe z angielskiego czy basen albo piłka nożna? A spodnie za 100 zł to luksus lub własny pokój? To co nastolatek ma mieszkać z matką w pokoju bo tatuś nie chce zapłacić alimentów i jej nie stać żeby wynająć coś większego? Mój były mąż też chciał mi dać 500 zł bo miał już nową panią (rozwodziliśmy się około rok po faktycznym rozstaniu) i go buntowała. Na szczęście sędzia była normalna. Zwłaszcza, że były pracuje zagranicą i pieniądze może zarobić, a ja niestety nie mogę wyjechać, pracować w weekend i w nocy bo nie mam z kim dziecka zostawić. A zajęcia pozalekcyjne to w dzisiejszych czasach konieczność,żeby dzieciak na ludzi wyszedł, nie stoczył się, zwłaszcza, że jest teraz z rodziny niepełnej, a w takich częściej dzieciaki schodzą na złą drogę. Psim obowiązkiem ojca jest zapewnić dziecku byt, a matki właściwą opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:54 A Ty jesteś bezpłodną frustratką i gooowno wiesz o utrzymaniu dzieci. Niestety to nie jest taki pryszcz jak niektórzy próbują wmawiać innym. Ja wyliczenie zrobiłam uczciwie niczego nie naciągając. Wyszło co wyszło i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:57 Dam Ci numer, zadzwoń i się z nim dogadaj. Jak poprosiłam o stówkę chociaż do urodzin dziecka żeby dorzucił to mi powiedział, że nie ma bo musi kupić auto :o Jak potrzebuję opieki do dziecka pilnie to mam odmowę bo on nie ma czasu, bo przecież mam rodziców 2 kilometry od domu :o jakbym mu pokazała łóżko, które chcę kupić i zapytała czy się składamy po połowie to by mi powiedział, że jestem popier/dolona jak to ma w zwyczaju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A fotelik do auta pożycza ode mnie bo szkoda mu stówkę na używany fotelik żeby dziecko wozić swoje własne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A Ty jesteś bezpłodną frustratką" a ty jestes super plodna, sfrustrowana suka, ktorej facet nie chce placic na bachora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 Matka wołała za Tobą bachor? Współczuję :) Swoją reakcją tylko potwierdzasz to co napisałam. Żadna normalna kobieta, która jest matką nie wypowiada się o dzieciach w ten sposób. Klniesz jak niezrównoważona psychicznie osoba nie mając żadnych argumentów plujesz jadem bo nie możesz mieć dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie strzl jeszcze 50 bahorow i sie bujaj po sadach z 50 innymy panami, bo jestes taka plodna, szkoda tylko ze cie na te bachory nie stac :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×