Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu jak idę na chrzciny, Komunię lub wesele to zawsze jest to samo do jedzenia

Polecane posty

Gość gość
17:49 Czego niby nie zrozumiałam? Wszystko zrozumiałam co miałaś do przekazania o swojej wykwintnej polskiej kuchni nie dla plebsu i kotleciarzy. Dziękuję, że się o mnie martwisz, ale niepotrzebnie, często goście po moich iprezach chwalą jedzenie i sami proszą bym im zapakowal to co zostało do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja autorke rozumiem tez jestem zmeczona czasami ze takie lokale gastronomiczne typowe na przyjecia , komunie,chrzciny,stypy itp maja tylko jedno do wyboru rosol schabowy/ dewolaj kompot nie trzeba szalec z przepiorkami i dziczyzna ale np poledwiczki w dobrym sosie grzybowym czy musztardowym , barszcz bialy , moze jakies dobre nieoklepane pierogi , jakis pyszny gulasz do tego kluseczki cos prostego co smakuje ale niekoniecznie wiecznie ten schaboszczak i nie piszcie mi ze jak mi schabowy nie podchodzi to mam nie isc np na chrzciny i stype , bo ide na takie rodzinne przyjecia zeby sie spotkac z rodzina (mam fajna rodzinke i wszyscy sie lubimy) ale miloby bylo z pewnoscia nie tylko mnie zjesc cos prostego ale innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najłatwiej jak są dwa menu : -chłopskie podniebienie: rosół, bigos, flaki, devolaj , schabowy (takie dania dają w chłopskim jadle) - na delikatniejsze podniebienie: przepiórki, owoce morza, dziczyzna, carpaccio z buraka, kaczka z mango itd Ja miałam 2 menu i każdy sam wybierał co mu pasowało. Osobiście nie znoszę polskiej kuchni :zasmażek, tłustego mięcha, salcesonów i innych mięch. Nasza kuchnia ze względu na klimat jest tłusta i ciężkostrawna, nie pasuje do obecnego stylu życia, mała część społeczeństwa ciężko fizycznie pracuje. Uwielbiam kuchnię śródziemnomorską, japońską i meksykańską. Jedyne co mamy fajne to duża ilość zup warzywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzciny, Komunia, wesele... nie zapominajmy o stypie, tam też to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak robiłam wesele, to było zamówione coś, co wg opisu było marynowaną wieprzowiną w czymś tam i z czymś tam. na obiedzie próbnym - pięknie i elegancko. W dniu wesela tylko przaśni schabowy w panierce z kapustą i kartoflami, bez krzty zieleniny czy czegokolwiek. Tak więc, jeśli mowisz o moim weselu, to wybacz, sama się rozczarowałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to są podstawowe najpopularniejsze dania, które większość zna i lubi. Jeśli o mnie chodzi to też często to spotykam, choć frytek i rozgotowanych warzyw jeszcze nigdy, no ale nie tylko, czasem dania są własnie takie, a dodatkowo jakieś tam będzie inne, mniej popularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu czepiacie się lokali? Tam zazwyczaj jest duży wybór i osoby organizujące przyjęcie wybierają to co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My robiliśmy w Zajeździe u Przemka w Zgierzu . Mieliśmy bardzo duży wybór. Goście byli bardzo zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten, kto mowi "bo wszyscy to lubia" ma na mysli wszytkich swoich znajomych i bliskich. Ale jego "wszyscy" nie sa moimi, ja dla swoich "wszystkich" pzrygotowuje co innego , zeby trafic iw ich gust, Trzeba zrozumiec, ze ludzie sa rózni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×