Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do kobiet które nie pracują zawodowo

Polecane posty

Gość gość
23.19 gdybym się myliła to byś mnie olała i nie odpisywała, a tak widzę, że cię coś bardzo boli. Ale cóż, mądrzejszy musi odpuścić, tak więc miłej nocy życzę i żegnam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.19 gdybym się myliła to byś mnie olała i nie odpisywała, a tak widzę, że cię coś bardzo boli. Ale cóż, mądrzejszy musi odpuścić, tak więc miłej nocy życzę i żegnam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, takie jak ty to nadają się do obsługiwania kasy w biedronce. xxx Zawsze t coś więcej niż obsługiwanie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Całkiem śmiesznie się z Tobą dyskutuje. Nawet ze zrozumieniem nie potrafisz czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten prywaciarz od mebli nie może dać pracy kolejnej osobie, żeby za niego jeździła robić pomiar jakże unikatowych mebli? biznes by mu padł jakby zatrudnił chłopa za kilka tysięcy wypłaty? jak widać takich kokosów jednak nie ma, jakiś januszowy biznes i tylko w gronie znajomych pozorują na wielkich biznesmenów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No widzisz. A kury domowe nawet do obsługi kasy w biedronce się nie nadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.12.08 Mam podobna osobę w dalszej rodzinie. Starsza juz pani z klasą, kiedys pracowala naukowo na uczelni,teraz maz zarabia tyle (dzięki jej wsparciu zresztą) , ze sobie moze pozwolic na prowadzenie domy, w którym zbierają sie ciekawi ludzie, mlodzi i starzy, kazdy moze tam przyjść, pogadać na rózne tematy , sporo sie dowiedzieć. Ma mnostwo znajomych, udziela sie wielu organizacjach, osoba wszechstronna i nieustannie doksztalcająca sie, zawsze czyms zajeta, błyskotliwa, lubiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy - jeśli baba potrafi dorobić zdalnie w domu, albo zna się na inwestowaniu kapitału dajmy na to na giełdzie to można ją nazwać kurą domową ale - jeśli nie pracuje, bo szczyt jej ambicji to kanapeczki do pracy, szuru buru mopem i seksualne usługiwanie mężowi to do czynienia mamy nawet nie z kurą domową a zwykłą kurffą domową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah dobry pocisk "ty to nawet nie kwalifikujesz się do kategorii kury domowej, gdyż jesteś zwykłą kurffą domową" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo obchodzą garkotłuki, przecież siedzą w domu, albo na placu zabaw, to można je omijać, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jedynym zywicielem rodziny i mi z tym dobrze. Zarabiam wystarczająco żeby żona opiekowała się domem. Kobieta jest stworzona do celów wyższych. Wychować moje dziecko i stworzyć mi dom. Resztę ogarnę sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:44 I na pewno jesteś facetem na babskim forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cel wyzszy -urodzic dziecko hahahaha moj maz za takie stwierdzenie dostalby w pysk Na marginesie, tluki domowe pod facetow sie podszywaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.36 A ty jesteś prowokatorką tego tematu, już parę razy takim tekstem jak temat upadł, podnosilas go do góry. Daj już spokój. 27 stron ci nie wystarczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A kogo obchodzą garkotłuki, przecież siedzą w domu, albo na placu zabaw, to można je omijać, w czym problem? xx No dokładnie! Takie jak ty sfrustrowane sprzątają klatki schodowe i wyzywają od garkotłuków tych którzy mają lepiej, bo cóż innego ci zostało w twoim smutnym życiu... i pisze to jako osoba pracująca ale szanująca kobiety niepracujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się czytać wszystkich wpisów , mam tylko pytanie. Czy kobieta z wyższym wykształceniem (prawnik bez aplikacji) zarabiająca jakieś 4000 rezygnująca z pracy gdy mąż zarabia 30000 - dodam, że mają dzieci w wieku przedszkolnym i nikogo z rodziny na miejscu- to "garkotłuk", "ameba umysłowa" czy "kobieta bluszcz"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Leniwa kwoka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm tak cale życie w domu ? ciągle tylko gary ,ściera , mop hmm nie dałabym rady .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widzisz, a dla niektórych to sens życia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gary, ściera, odkurzacz, fitness, kosmetyczka, ploty z koleżankami, galerie handlowe, basen, dzieci, ogród, wyjazdy itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież jak człowiek pracuje na caly etat to tak zostaje jeszcze czas na basen , siłownie , kosmetyczkę itp Nikt nie siedzi cale dnie w pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luuuulilili
A jak was maz zostawi, cos sie stanie i sie rozstaniecie, to z czego sie bedziecie utrzymywac? Z alimentow? Kto was wezmie do pracy jak przez kilkanascie lat nie pracowalyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie ploteczki u kumpeli ? wszystkie moje koleżanki pracują . Wszystkie kobiety w mojej rodzinie pracują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, zawsze była klasa pracująca i klasa właścicieli. :):). Gdybyście były mądrzejsze i inteligentniejsze pewnie zechciałby was facet na odpowiednim poziomie finansowym. Jakieś 50% moich koleżanek nie pracuje. Ja proponuję dla was dziewczyny zobaczyć jak to jest fajnie. Jak fajnie jest w galerii handlowej przed południem. Cicho, malo ludzi, jesteś obsluzona jak należy. Jak spokojnie jest na siłowni, basenie. Jak to fajnie nie biec na złamanie karku. Jak to fajnie pomoczyc tyłek w wannie kiedy tylko chcesz. Jak to fajnie zaplanować uroczystości rodzinne czy wasze,, małe uroczystości małżeńskie, w najmniejszym szczególe. Tak aby było idealnie. :) Jak to jest mieć idealny dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz nie dla każdej kobiety największym marzeniem jest chodzenie rano po galerii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Cóż, zawsze była klasa pracująca i klasa właścicieli. usmiech.gifusmiech.gif ." No i ty jesteś własnie ta klasa pracująca . Twoim pracodawca jest twój maż .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Przecież jak człowiek pracuje na caly etat to tak zostaje jeszcze czas na basen , siłownie , kosmetyczkę itp Nikt nie siedzi cale dnie w pracy .x tak, tylko ty musisz wybrać albo basen, albo siłownia, albo kosmetyczka i jeszcze lecisz z jęzorem a na basenie myślisz co masz do zrobienia jeszcze w domu i że jutro znów trzeba wstać do pracy, a kobieta niepracująca ma czas w jednym dniu na basen, na kosmetyczkę i siłownie i to wszystko na spokojnie z relaksem. Taka różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta pracujaca i po calym tygodniu padam na pysk.Mam dwoje dzieci,rano zawiezsc trzeba do szkoly i przedszkola, odbiers czasem ja czasem maz, Nie zmienis to faktu że wszystko robie w biegu, nie mam czasu na kosmetyczke czy basen tak często jakbym chciala. Kobieta niepracujace ma duzo wolnego czasu, i napisze to czego niektore kobiety pracujace nir powiedza moze poprostu te pracujace troche zazdroszcza ze inne sa zabezpieczone i moga spokojnie wychowywac dzieci. A nie biegac z wywieszonym jezorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli jesteś taką slamazarna mimoza co wszystko musi robić poooowooooli a normalne tempo życia cie przeraza, to nie dziwne ze pozostaje ci siedzenie w domu. Nawet na kasie w biedrze byś sobie nie poradzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mam dzieci i byl czas ze jak zachciało mi się nie pracować to nie pracowałam. I nie miała wtedy zadnych obowiązków. Nikt mnie nie musiał utrzymywać bo zylam z oszczędności. A ja obslugiwalam tylko i wyłącznie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×