Dzisiaj w przedszkolu ktoś celowo porysował mi samochód co o tym myślicie

Na 100 w momencie kiedy byłam z dzieckiem w przedszkolu. Nawet głupio mi iść zapytać o monitoring bo wyjdę na kretynke. Mi jest przykro jak cholera bo nigdy nikogo nie zastanawiałam a dzisiaj ktoś zrobił mi dwie paskudne rysy kluczem. Co byście zrobiły na moim miejscu

Idź poproś o monitoring.

Tylko boję się że Pani dyrektor od razu zacznie gadać że może to czyjas zemsta. Wiem jaka ona jest

A co cię to obchodzi? :o ktoś ci auto zniszczył a ty myślisz o tym, co sobie dyrektorka pomyśli? Normalna jesteś? :o

to dopiero początek

To mała mieścina, moja kuzynka miała identyczną sytuację i od razu poszła do dyrektorki, w sumie naszej dalszej sąsiadki. To ta od razu zaczęła właśnie gadkę że może komuś coś zrobiła i się mści, że może mąż ma kochankę i to ona albo w ogóle że po co takim drogim autem jeździ i że się sama prosi. Potem od razu poszły plotki. Teraz to nie wiem co robić bo będzie to samo.

idz i pros o film. przestan sie tu uzalac...!

Jak nie wiesz co robić? Idziesz na policję, zgłaszasz uszkodzenie auta, mówisz kiedy i gdzie to się stało oraz że na miejscu zdarzenia jest monitoring i można to sprawdzić. Jaki ty masz problem kobieto? :o Jak nie chcesz tego załatwiać - to po co ten temat? Idź do lakiernika, wybul parę stówek i kłopot z bani

Daj spokój, jeszcze lakiernik posieje ploty na całe miasto, że sama sobie porysowała (((())))

13.17 i dodać jeszcze należy : i czekaj na kolejne rysy :D

Co z tego, że zemsta. Sąd jest od wymierzania kary a nie ktoś kto niszczy bezprawnie mienie. Prawda jest taka, że ona nie ma obowiązku pokazywać nagrań monitoringu każdemu, a może nawet jej nie wolno. Możesz poprosić o zabezpieczenie nagrań z tego dnia i iść na policję, albo po nakaz albo sama policja to zrobi.

A co ja policja powie że to może z zemsty?

Powiesz, że nie wiesz, ale że przedszkole ma monitoring i chcesz ustalenia sprawcy. Już leć, póki nie skasowano nagrań z monitoringu. Winowajca zapłaci za naprawę.

A moze zastanow sie, autorko, DLACZEGO ktos porysowal ? Nie mowie od razu o jakiejs perfidnej zemscie... ale sama mam pod szkola taka niunie co caly chodnik autem zastawia kiedy dziecko do przedszkola przywozi. Mnie to rybka, moja corka juz do przedszkola na piechote chodzi, ale jak widze mamy z wozkami jak musza na droge zjezdzac zeby samochod dziuni ominac to mi ich zal... i wcale sie nie zdziwie jak ktoregos piekniego dnia ktos jej "niechcacy" przejezdzajac wozkiem lakier porysuje labo lusterko urwie ;) ....

Może jakiś system monitorowania pojazdów? Kamerkę, monitoring może się tu zdać, o ile ta osoba wciąż będzie Ci dokuczać z niewiadomego powodu. Polecam odezwać się do Konsalnet w tej sprawie - o to stronka -> https://gps.konsalnet.pl