Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gunesh

Czy da się to jeszcze naprawić?

Polecane posty

Gość gość
13:22 Po pierwsze, frustracja i desperacja jest wlazenie byle facetowi do lozka, a ty rzucasz mi te obelge w twarz nie znajac mnie. Jesli sie z tyloma puscilas, pewnie jeszcze w mlodym wieku, a oni cie olali, to masz prawo byc zgorzkniala i swoje zgorzknienie wylewac na ludzi, ale nie przesadzaj i nie wyzywaj tych, ktorych w ogole nie znasz. Sypiac sie powinno z osoba, do ktorej sie cos czuje, a nie z pierwszym lepszym i wtedy, kiedy "zaswedzi". Autorka wlasnie przyznala, ze czula, ze to nie to, ze z tego zwiazku nic nie bedzie, a mimo to wskoczyla mu do lozka. Ciezko spodziewac sie u postepowych kobiet jakichs wyrzutow sumienia, pewnie bez problemu przechodza nad tym do porzadku dziennego, ale moze chociaz przez chwile beda mialy trudnosci, zeby spojrzec sobie w twarz. Nie mowie o latach, zanim sie pojdzie do lozka, a o uczuciu, jednak osmiu partnerow, czy to w wieku 20,30,40 lat, to zwykle puszczalstwo, brak szacunku do siebie i swego ciala. Ale dla kogos, dla kogo liczy sie tylko seks, a w powazaniu ma siebie, to jest to normalne. To tak wybiegajac od tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak najlepiej sobie wmawiaj ze to jest babiarz. Szkoda tylko że nie masz pojęcia jaka jest prawda i nie chcesz wiedzieć więc faktycznie Ci zależało. Brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Ty widzisz tylko jego wine. On jest wszystkiemu winien, tak? Ty jestes krystalicznie czysta i niewinna? Kiedy on sie staral, nadskakiwal Ci, traktowalas go chlodno i w wyrachowany sposob. Tak, bylas po prostu zimna i wyrachowana. Zrazil sie, bo kto by chcial z taka lodowata baba wytrzymac, ale to on jest wszystkiemu winien, tak? Nie widzisz winy ze swojej strony? Wyglada na to, ze trafil Ci sie naprawde fajny facet. Moze pomyslal tez sobie, ze z nie do konca zrownowazona osoba ma do czynienia, ktora raz wchodzi mu do lozka, a raz zgrywa krolowa sniegu. To nie jest dorosle zachowanie, na pewno dalekie od zwiazku, ktorego on mogl chciec, ale slepy nie byl. Teraz, ze reakcji nie ma, trudno sie dziwic -jakie zachowywanie sie, taka reakcja i wytlumaczenie swoich dzialan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 ty tez nie wylewaj na innych swojego żalu i nie oceniaj, bo z rozbiegu uważasz, Że ja sie puściłam z tyloma?:) A skąd masz pewność? Mnie takie odpowiedzi jak twoja kojarzą sie z wiecznymi prawikami z tego forum - brak dziewictwa - największe zło. A i "puszczanie" to dla mnie cos innego niz sypianie z druga osoba w zaciszu alkowy. To dawanie każdemu, co tydzień innemu, pod wpływem alkoholu itp.. Mozesz miec inne zdanie. Ale jesli czujesz sie osadzona, to ne sadz innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, widac, ze w ogole nie zrozumiałaś wypowiedzi osoby z 12:16 - przeczytaj jeszcze kilka razy ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te wypowiedz mozna rozumiec dwojako, zrozumialam i tak, i tak. A ze irytuje mnie takie podejscie niektorych osob, to postanowilam wtracic tu swoja opinie na ten temat. I wracajac do tej wypowiedzi, osoba ta wszystko zwala na facetow, ze sa nieodpowiedzialni, itp. Tak trudno spojrzec sobie w twarz i dostrzec tez swoje wady? Utarlo sie, ze to faceci zawsze winni... i mowie to jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie napisała, ze nic do niego nie czuje; tylko, ze ma dość swojej osobowości królowej śniegu... To dlaczego, strażniczko moralnośc***iszesz, ze sie "puściła"? Uwielbiam takie osoby, jak ty:) nie ma to jak ustawiać innych, samemu na pewno nie będąc kryształowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie tu z kims, osmiu to jest stanowczo za duzo, nie ma wtedy mowy o chodzeniu z kims do lozka z milosci, a tylko z potrzeby fizycznego wyzycia sie seksualnego, ale odnosze to tylko do kobiet, facetom to mozna wybaczyc :) u facetow to jest nawet pociagajace i pisze to jako kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:58 napisala, ze czula, ze z tego nic nie bedzie i nabrala sie na jego tanie slowka, przeczytaj wszystkie wypowiedzi autorki dokladnie, moze cos ci umknelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, odniesiesz sie do slow z 13:48? Sobie nie masz niczego do zarzucenia, prawda? Coz za megalomania, nieprawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunesh
@gość dziś , a uważasz, że objawem jego zainteresowania jest milczenie? Jeśli mu przestało zależeć ze względu na moje chłodne zachowanie, to przecież mógł też po ludzku odpisać: sorry, ale czuję, że nam nie wyjdzie, trzeba to zakończyć. Brak jakiejkolwiek odpowiedzi jest zwyczajnie niekulturalny. Nic nie odpisują tylko babiarze, którym od początku chodziło tylko o jedno. Oni uciekają w podskokach, jak słyszą, że kobiecie zależy. Ja jestem przeczulona na czułe słówka, bo tych najwięcej rzucają faceci, którzy chcą zaliczyć kobietę. Może dlatego coś mi wcześniej zgrzytało. Niby był dobry i kochający, ale za dużo cukru w cukrze zawsze jest podejrzane. Reasumując, zakochałam się w nim, bardzo mi na nim zależy. Pomyślałam, że może byłam dla niego za chłodna, bo dostrzegam, że jestem oziębła i chciałam to jakoś naprawić. Z drugiej strony może byłabym trochę mniej chłodna, gdybym intuicyjnie nie przeczuwała, że coś tu nie pasi. Czasem tak po prostu jest. Niby wszystko układa się dobrze, facet wydaje się czuły, ale odczuwa się niepokój. Potem się okazuje, że miał żonę i dwójkę dzieci, kiedy nam wmawiał, że szuka prawdziwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym - powielasz jakies stereotypy, ze to kobieta za wszystko jest odpowiedzialna. Piszesz z uporem, ze "wskoczyła mu do łóżka" a skoro niby nic do niego nie czuła, nie powiedziała mu tego, nie okazała - a on wielce zakochany romantyk, to dlaczego zainicjował wspólna noc? Zamiast czekać na jej uczucie? Bo to facet i to ona powinna byc odpowiedzialna, a jemu wolno wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunesh
@gość dziś , on okazał się tak fajny, że nie umie odpisać chociażby: "sorry, ale nic z tego nie wyjdzie". Fajny, odważny facet pełną gębą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Ty sie z nim przespalas, jak mozesz mowic, ze cos Ci nie pasowalo od poczatku?? Rownoczesnie bylas chlodna i zdystansowana, przeciez dalas mu wyraznie do zrozumienia, ze zwiazek powazny Cie nie interesuje, to sa podstawy w psychologii ludzkiej... nie trzeba byc psychologiem zreszta nawet. Ty sie teraz dziwisz, ze on sie nie odzywa? Nie zostal potraktowany powaznie, to i na rzetelne wytlumaczenie sie teraz nie zdobywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:00 heh, a to dobre, facet moze, ale kobieta to puszczalska. To skoro facetom wybaczasz i pociąga Cie, ze zaliczają dla wyżycia sie, to przy okazji nie zapomnij poprosić o wyniki badań na choroby zakaźne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie by cos w facecie nie pasowalo, czulabym, ze rzuca tanimi slowkami na prawo i lewo, to nie dalabym sie nawet pocalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:17 nie masz pojecia o psychologii mezczyzn i kobiet. Sa zupelnie inaczej przystosowani do zwiazkow, zakochiwania sie, tutaj przebiegaja cale procesy w mozgu, calkowicie odmienne, jesli nie jestes tego swiadomy/a, to nie mamy o czym pisac. Ja ci nie bede tlumaczyla takich podstaw, z tego co piszesz, pojecia o zyciu nie masz, o plci wlasnej i przeciwnej. Jesli przeczytasz choc kilka pozycji ksiazkowych na tematy psychologiczne, to bedziesz wlasciwym adwersarzem dla mnie. Argument o badaniach jest na poziomie dziecka z gimbazy. Za pare lat, jak sie wyedukujesz, moze cos zrozumiesz. Bez odbioru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunesh
@gość dziś To jest ciekawe, że mój chłód nie przeszkadzał mu, gdy szliśmy do łóżka, a teraz przeszkadza mu w odpisaniu na wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 tak, nie mam pojęcia o psychologii. Ale nigdy ne zrozumiem kobiety, ktora inna, ktora wspolzyla z jej facetem casanova - puszczalska, ale faceta z ktory szalał jak ten casanova - nazwie pociągającym i, ze ja pociąga, ze miał tyle partnerek. I tekst o badaniach moze jak z gimbazy, ale jednak prawdziwy; bo nie wiem czy wiesz, ale nosiciele nie maja na czole pieczątek, ze sa chorzy; sami nie wiedza o tym nawet przez lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nawiasem mowiac, juz odbiegajac od tematu wlasciwego, to Ty z tym chlodem powinnas udac sie na rozmowe do psychologa, bo to nie jest normalne zachowanie. Jak mozna nie okazywac komus uczuc i jednoczesnie dac mu cos najcenniejszego, co sie ma? Ale widocznie dla Ciebie nie ma to zadnej wartosci. Szczerze wspolczuje takiego podejscia do zwiazkow, do siebie samej. Rownie dobrze on moze pomyslec, ze nie jestes dorosla, bo takie wyznania slesz mailem, kij ma dwa konce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunesh
@gość dziś , dla mnie seks nie ma większego znaczenia, jeśli o to chodzi. Wcześniej potrafiłam spotykać się z kimś tylko dla seksu, ale reguły od początku były jasne. Nie uważam, ze seks to jest coś najcudniejszego, co trzeba trzymać dla wybranka. Irytuje mnie natomiast fakt, że on mnie oszukiwał, a właściwie, że dałam się na to nabrać. Szkoda, że nie powiedział wprost, o co mu chodzi, bo i tak chętnie bym się z nim przespała, ale unikając zaangażowania emocjonalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:37 mnie nie musisz tego tlumaczyc, bo ja na przypadkowego nawet nie splune, a co dopiero zblizac sie do niego fizycznie. Zreszta sama twierdzisz, ze jestem strazniczka moralnosci i najchetniej bym widziala seks po kilku latach znajomosci, a teraz wyjezdzasz z nosicielami chorob :P sama sobie przeczysz. Jak swiat swiatem faceci luzniej traktowali tematy seksu i dla czesci z nich nie wiaze sie to z uczuciami, a zaspokojeniem czysto fizycznym, wiec u nich liczba partnerek seksualnych naturalnie moze byc nieco wyzsza, to jest prawda moze niezbyt mila ale stara jak swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowniarskie zachowanie to gowniarska reakcja czyli w tym przypadku brak reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu mnie żenuje, ze jakaś tam liczba mężczyzn (czy to znajomosci krótsze,czy dłuższe) ma określać kobietę. Jej wartość. Ale facetowi wolno wszystko. Najlepiej niech kazdy dba o swoją dupę, a nie umoralnia wokół : -/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa, autorko, to Ty jestes z "tych, bardziej postepowych". No nic, sama sie okreslilas, mysle, ze kobiety powaznie podchodzace do relacji damsko-meskich nie powinny Ci juz udzielac zadnych rad, dotra do Ciebie rady tylko rownych Tobie, postepowych kobiet. Szkoda tylko, ze zagralas na cudzych uczuciach, szkoda tez, ze robisz z siebie takie niewiniatko, a okazuje sie, ze Ty juz "zaprawiona w boju" ;);) pozostaje tylko pytanie, skad ten chlod, przy takim frywolnym podejsciu, pewnie to wynika z czystego wyrachowania, ale na to juz rad nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracaj do swojej koziej wolki strażniczko:) gdzie przykładne katoliczki topią dzieci w beczkach, A zarazić sie HIV mozna mając nawet jednego/partnera partnerkę:) Niech kazdy robi co chce, nie zaglądaj az tak komuś do pościeli, bo u ciebie w łożku tego nie robi. Masakra, jaka ty jestes paskudna w tych swoich osadach, a jak Cie nazwałam frustratem (myśląc, ze jestem mężczyzna), to mi odszczeknelas, ze jakim prawem Cie ocenia ktokolwiek :-/!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:07 czy ty jestes normalna? Rzucasz sie na kogos tylko dlatego, ze wyraza swoje zdanie, nikogo nie poucza i nie obraza. Ciagle wyskakujesz z tymi chorobami, ja nawet wczesniej o tym nie wspomnialam. Masz jakies przykre doswiadczenia w tej kwestii, ze bez opamietania, jak szaleniec, powtarzasz to ciagle? Co za hipochondria, to sie leczy! Piszesz o jakiejs koziej wolce, moze masz jakies kompleksy zwiazane z pochodzeniem? Probujesz wmowic innym frustracje, samej bedac sfrustrowana, tak sie nie zachowuje zdrowy psychicznie czlowiek. Swoje fobie probujesz wmowic innym, z toba powinien psycholog porozmawiac, bo mowisz od rzeczy zupelnie. Zaloze sie, ze autorka sama umie sie obronic i nie oczekuje takiego adwokata, zwlaszcza z takimi zaburzeniami, ktory niepotrzebnie prowokuje. Nikt nie kwestionuje, ze od jednego jedynego partnera nie mozna sie zarazic, co ty w ogole tworzysz kobieto? Szkoda mi czasu na rozmowe z jakims szalencem, coz za dziwny przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja nie moge, takie jak ta z 15:07 sie w psychiatryku zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże a wy jeszcze ten temat omawiacie. Autorko daj sobię spokój z tym typem. On jest niedojrzaly ale ty też normalna nie jesteś. Jeśli ludzie nie potrafią się bzykać bez emocji to niech tego nie robią. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, szkoda czasu juz tutaj pisac, dzis sie wiele wyjasnilo. Seks-zwiazki nie sa dla wszystkich, jak widac. Do tego trzeba miec charakter, a ze daleko mi do takiej rozwiazlosci, to przemilcze ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×