Do dziewczyn z Niemiec! Jak wygląda u Was ten zakaz handlu w niedzielę??

Niedziele są nudne. Nie mam rodziny wiec chętnie chodzę do galerii. Wszystkie osoby które pracują w niedziele, tak naprawdę chcą tak pracować. Bo inaczej by znalazły inna prace. Wiedza doskonale na jakie warunki się godziły.

gość dziś Tylko nudni ludzie się nudzą. A już nawet nie wiem, jak bardzo nudnym trzeba być, żeby nie mieć innych zajęć niż bezcelowe łażenie po sklepach.

gość dziś Masa rodowitych niemcow poswieca weekendy na wlasne hobby. Moi sasiedzi przykladowo co sobote chodza grac w tenisa. W niedziele chodza to teatru albo kregle. Jest wiele mozliwosci spedzania wolnego czasu i nie musi to byc chodzenie po sklepach! Jesli juz mowimy o nudzie w niedziele, to przyjemnej nudzie bo osobiscie nie wyobrazam sobie chodzenia do pracy w ten dzien usmiech.gif x Ty sobie nie wyobrażasz chodzenia do pracy w niedzielę, ale pracownicy miejsc twoich zabaw muszą, sobie tą pracę nie tylko wyobrazić. Muszą do niej przyjść. Hipokrytka wstrętna! Ups! Zapomniałam, oni sobie pewnie sami wybrali miejsce pracy i wykonują ją z przyjemnością. W Polsce może kasjerki w marketach też wykonują swoją pracę z przyjemnością. Bo może akurat mają nadgodziny i dodatkowy pieniądz! Niestety w Polsce się tak dobrze jak w DE nie zarabia, zeby z wypłaty sporo zostało.

Ale mowimy o Niemczech a nie Polsce wiec czytaj uwazniej ;)

W Polsce może kasjerki w marketach też wykonują swoją pracę z przyjemnością. Bo może akurat mają nadgodziny i dodatkowy pieniądz! Xxxx Chyba kpisz.nikt w marketach nie płaci kasjerkom złamanego grosza więcej za pracę w niedzielę. A nadgodzin w wielu marketach robić nie wolno. Weź taki Kaufland. Masz się wyrobić w godzinach pracy, choćby pot się z ciebie ciurkiem lał, ale nie możesz zostać ani 5 minut dłużej. Nadgodzin wpisywać nie wolno, bo za nie nie płacą.

Ja pracuje w sklepie i czekam na wolne niedziele moje koleżanki z pracy również. Kiedy wypada mi wolna niedziela to od razu jadę do lasu nsd morze ,czasami leżę zwyczajnie z książką nie nudzę się . Zakupy mogę zrobić po pracy nie jemy aż tyle aby zaopatrywać się w piątek (tak ludzie napelniaja kosze kg jedzenia w piątek )Po to aby w niedziele zrobić to ponownie ,nie jestem w stanie sobie wyobrazić ze to zjadają przez jeden dzień praktycznie bo w niedziele znowu stoją w sklepie .

po buty tak samo po albo prze pracą, a do Ikei to co tydzień latasz?? chyba jakieś dni wolne od pracy też się należą skoro już i w soboty musisz pracować X buty przed praca lub po ? Chyba zarty sobie robisz , ja buty szukam wybieram przymierzam caly dzien , tak samo jak kurtke czy plaszcz czy spodnie

Ja pracuje w sklepie i czekam na wolne niedziele moje koleżanki z pracy również. Kiedy wypada mi wolna niedziela to od razu jadę do lasu nsd morze ,czasami leżę zwyczajnie z książką nie nudzę się . X A ja bym sie z toba chetnie zamienila , moge pracowac co druga niedziele ale miec za to wolne dwa dni w tygodniu , pojsc na potrzebne zakupy ( nie jedzenie ) pojsc bez stresu do banku , do dentysty, zamowic hydraulika , takie rzeczy na spokojnie zalatwic , na ktore normalnie musze sie zwalniac z pracy

22:56, a ty umiesz czytać ze zrozumieniem, czy nie bardzo? Gdzie ona napisała, że pracuje w soboty. Napisała, że w soboty będą tłumy i ciężko będzie cokolwiek załatwić i ma rację. A ty pewnie pracujesz w markecie w niedziele i dlatego tak ujadasz. Może jakbyś ogarnęła umiejętność czytania w podstawówce to miałabyś lepszą pracę, a tak to cóż.

Tłumy bedą póki w świadomości polaków nie zmieni się, że przed jednym dni wolnym nie rrzeb robić zakupow jak na wypadek wojny. Co obserwujemy za każdym razem przed 1.11 czy Bożym Ciałem czy kazdym jednodniowym wolnym (o Świetach to nawet nie wspominam). Pełne kosze jakby miał nastapić armagedon, kij że za 24h sklepy będa otwarte od 6 rano

A swoją drogą jak można cały dzień chodzic żeby kupić jedne buty czu kurtkę. Przecież armię wojska by można obkupić. Ten jazgot w galeriach jest mozliwy do wytrzymania max 2 godziny Podziwiam szukające caly dzien.

gość wczoraj 17:53, ile jeszcze razy się powtórzysz? Zakupy to nie tylko spożywka, więc skończ bredzić o pracy od 6 do 23. Jedzenie owszem, można kupić przed pracą, a co z resztą? Do Ikei po meble mam jeździć przed pracą? Po buty z dzieciakami o 20:00? Czy wszystko w soboty załatwiać w dzikim tłumie? Do Ikei teraz ciężko wjechać w soboty, bo tyle ludzi przyjeżdża, że szpilki nie idzie wcisnąć na parkingu, więc co dopiero będzie jak zamkną Ikeę w niedziele. x A Ty co tydzień kupujesz meble w Ikei że tak Ci ten zakaz handlu dokuczy ? :D

8:08 to prawda. Święto jednodniowe a zapasy jak na cały miesiąc. Ja co prawda nie często kupuje w marketach, ale jak np. idę po wędline czy do piekarni to widzę jakie ludzie zapasy robią. Kolejnego dnia po wolnym znowu tam można spotkać. To fakt, nie wszyscy ale spora część.

nienawidzę galerii handlowych, ale rozumiem ludzi, którzy lubią tam chodzić i wkurza mnie, gdy ktoś im mówi, że nie mogą w niedziele pochodzić po galerii tylko muszą chodzić po parku bez względu na pogodę. Poza tym jest zima i wcześnie się robi ciemno. Rozumiem, że chcą, aby kasjerki nie musiały siedzieć w niedzielę w pracy, bo zakupy można zrobić w inny dzień. Raczej jednak do mnie średnio przemawia argument, że jak ludziom się zamknie galerię, to pójdą do teatru. Raczej usiądą przed telewizorem.

To ja od butow , tak zajmuje mi to caly dzien bo nie kupuje pierwszego lepszego badziewia. To fakt ze w domu handlowym 2 godz to maksymalne , nie cierpie galerii handlowych dlatego zbieram raz na pol roku cala rodzine i np przed sezonem zimowym jade w niedziele na calodzienne zakupy, w mysl zasady raz poboli i do wiosny spokoj . Mam do kupienia 3 pary butow ( ja i 2 dzieci, maz ogarnia sie sam ) kurtki rekawiczki ( dzieciaki szybko wyrastaja ) termospodnie, czapki jakies cieplejsze sweterki itd itp i tak zajmuje mi to cala niedziele

Tak jestem nudna i lubie chodzic w ndz po sklepach :| Najpierw zakaza handlu w ndz, potem nakaz chodzenia do teatru co pt, na basen co sr etc etc. Dajcie zyc innym jak chca nie robcie z kasjerek niewolnic teraz jest ogrom pracy jak im nie pasuja to niech zmienia.

Od 3 lat pracuje w handlu w dużym markecie . W miesiącu mam tylko jeden weekend wolny . Nawet nie wiecie jak wszyscy u nas cieszą sie, ze będą wolne niedziele . Do tych co zazdroszczą pracy w handlu to zapraszam :) Jest tyle wolnych miejsc pracy ,ze nawet można sobie wybrać np piekarnia , warzywniak , kasy , dział kontroli cen , dział sucha , bistro .

gość dziś Wolne niedziele to tez częściowe rozwiązanie braku ludzi do pracy w handlu .

Do głupawej mądrali, która mówi, ze nie mam hobby i dlatego w niedziele się nudzę. Otóż mam hobby. I w niedziele mogę sobie kupić rzeczy by sie nim zajmować. Nudzi mnie i meczy to gdy w niedziele wszyscy siedzą w domach, te pustki na ulicach. Zimno, ciemno, paskudnie. Dlatego uwielbiam w niedziele albo chodzić po sklepach, albo pracować. Dodam, ze tez pracowałam i w markecie i w magazynie Żabki (w nocy). Taka prace wybrałam, bo taka była, ale nie narzekałam jak kompletna hipokrytka, ze mam zajęte weekendy i noce. Skoro wiedziałam na co się pisze. Sprzedawczynie tez wiedza na co się piszą. Nie są w niczym lepsze od ludzi pracujących w niedziele w innych zawodach, a wolne niedziele mogą mieć zawsze. Wystarczy się zwolnić. Mam wrażenie, ze większość kasjerek to przygłupy, hipokryci i osoby które tylko zrzedza i jojczę a nie umieją same nic załatwić i do żadnej inneJ innej pracy nikt ich nie chce, bo nie maja prawie żadnych umiejętności. Ale chyba tylko na forum tak się wydaje, bo znam i normalnych ludzi na kasach...

Ja lubie prace w handlu :) pracuje na piekarni a dodatkowe niedziele to dla mnie duzy plus :)

a wolne niedziele miało być :)

Do osób pracujących w handlu w niedziele Czy będąc wegetarianami tez staracie się o prace u rzeźnika a potem czekacie aż państwo wprowadzi obowiązkowy wegetarianizm? Zmieńcie prace jak wam się nie podoba albo wynegocjujcie u pracodawcy ze w niedziele nie pracujecie. Sami się na to zgodziliście, bo jesteście zbyt tępi i tchórzliwi by to zrobic a teraz oczekujecie ze ktoś inny rozwiąże za was wasze problemy

gość dziś Po co mam zmieniać prace skoro już od marca będą wolne niedziele ? Za rok będzie ich jeszcze więcej :) święta tez mamy wolne. Mi to pasuje i zostaje tutaj gdzie jestem :)

Dla mnie zakaz handlu w niedziele to nonsens z dwóch powodów: - ludzie w małych miejscowościach, którzy pracują pn-sb, żeby kupić coś czego nie ma u nich (np duży sklep ogólnobudowlany typu obi, meblowy jak idea, czy chociaż popularne sieciówki z ciuchami) nie mają kiedy tego załatwić bo np w tygodniu żona z mężem się mijają albo późno kończą pracę a tu jeszcze trzeba dojechać i rozejrzeć się zanim sklep zamkną. - Ten zakaz szkodzi osobom, które pracą w weekendy sobie dorabiają i im to nie przeszkadza,a wręcz daje szansę np studenci dzienni, młodzi ludzie, którzy są na etapie dorabiania się, albo ktoś samotny kto zwyczajnie w weekend nie ma do kogo się odezwać i chce popracować i pobyć między ludźmi. Ta ustawa powinna regulować grafik, np nie więcej niż 1 pracująca niedziela w miesiącu do odbioru bez robienia łaski w dowolny dzień. I wtedy to się grafikiem ustala.

A niby czemu nie można się przyzwyczaić? Ja się przyzwyczaiłam bardzo szybko, może dlatego, że w Polsce też rzadko kiedy w niedzielę na jakiekolwiek zakupy chodziłam. I nie zauważyłam, żeby to tutaj w jakiś specjalny sposób szkodziło czy to klientom, czy gospodarce...

gość dziś Ale jak ci sie cos stanie , przewrucisz sie w tym parku w ta swoja wolna sobote , tona pogotowie poleziesz co? Do frajera doktorka i piguly co w niedziele zapierdziela W ta wolna niedziele bedziesz chciala dupsko tluste na basenie pomoczyc i nawet swoim malym mozdzkiem nie ogarniasz ze tam w niedziele sztab ludzi pracuje , od kasjerek , ratownikow po sprzataczy

Ustawa jest robiona pod ludzi z dziecmi, bo o ile dorosli maja rozne dni pracujace to wiadono ze dzieci zawsze maja wolne weekendy. Ja sama pracowalam w weekendy poki nie urodzilam dzieci ale uwaga - sama zmienilam prace a nie czekalam az mi ustawowo zabronia w te dni pracowac :/ Uwazam ze to glupota zmuszac ludzi do tego jak maja spedzac czas. Ja sie wychowalam na wsi i dla mnie jazda do miasta do galerii byla jak wizyta w lunaparku a ze wzgledu na prace rodzicow moglismy jezdzic tylko w ndz.

gość dziś Tez możesz mieć wolna niedziele . Jak juz wcześniej pisałam zapraszam do pracy w handlu :)

Najbardziej wolne niedziele bolą tych co pracują od pn do pt . Moja ciocia pracuje w służbie zdrowia i jakoś ja wolne niedziele od handlu nie bolą . Dziwi mnie jak niektórzy ludzie to strasznie przyzywają .

Ogarnijcie sie co poniektorzy na tym forum!!!... Robicie z siebie takich biednych... 'nie mam kiedy jechac do obi, do ikea' blablabla Pojedzcie np do Niemiec czy Austrii. Tam ludzie tez pracuja od pon-sob, niedziele zamkniete i jakos wszyscy maja czas zeby wybrac sie na upragnione zakupy. Zachowujecie sie jak dzieci!