czy któraś z was waży obecnie 120kg?

To jeszcze raz.. 8 - kawa ze słodzikiem i mlekiem 0.5 10- grzanka i słoiczek banan i jabłko 14- Gerber zupa pomidorowa 17- serek wiejski lekki 20- grzanka z chleba tostowego

No i właśnie mój Mąż powiedział.......a w czerwcu znowu wyjadę, jak zwykle, gdzieś na południe" :)

a

ale kłamczuchy

To nie ja :(((((( Trolu nie podszywaj się

Gruba Twoja dieta to dramat, stara baba a je słoiczki dla dzieci, a gdzie swieże warzywa i owoce.

Hej, Jestem wreszcie i poczytałam wszystko to co napisałyście. Dzisiaj mam dzień odpoczynku a więc od rana siedzę na oknach i myję na razie te od strony południowej bo zaraz słońce na nie wejdzie. Od kilku dni czuję się jak balon i wyglądam tak :( Woda mi się zatrzymała i jestem opuchnięta. Co doprowadza mnie do rozpaczy bo waga poszła w górę. Kolezanka poleca mi wizytę u Tybetanki aby poleczyć się ziołami i teraz zgłębiam temat. Nawet wczoraj na Zumbie tak mi się źle ćwiczyło a w lustrze widziałam siebie i to mnie strasznie zdołowało. Ogólnie mam słaby czas i to się wszystko nakłada na siebie. Watpię,że kiedyś schudnę :( O tak wylałam swoje smutasy. Jednak nie zamierzam się poddawać i będę próbować dotąd aż mi się uda. Podziwiam naszą Haneczkę i jej determinacje. Irminka Ciebie też podziwiam, za konsekwencje i utrzymanie się w ryzach. Może nie idziesz jak burza z kilogramami ale to dla skóry lepiej. Ja dlatego nie mam żadnych efektów bo zdarzają mi się wpadki a mój organizm po nich długo się zbiera. Ale złe nawyki czasami biorą górę i brak rozsądku. Lecę dalej ogarniać chałupkę bo jeszcze muszę zrobić zakupy i ugotować obiad na dwa dni. Do miłego!

cześć laski ! Belvitka - dobre i 3 kg. ćwiczysz to mięśniory urosły, i dobrze, ja to sobie myślę - nie ważna waga - ważny wygląd - choć w przyapdku wagi mega ciężkej - czytaj mojej - niegdyś choć 9 dych z okładem to tez ziemia matka wie ze mnie niesie - ale ! w przypadku kobiet chudnących 10 kg - jak nasza Irminia - nie słyszących słowa uznania ! to wkur......ć może, Ze swego doświadcznia Irminko ci powiem ze po zrzuceniu 25 kg - nikt mnie nie pochwalił - nikt ! nikt nie widział dopiero jak schudłam 32 :) to mi zaczęto pytać - ten czy ów czy aby coś nie zmieniłam w swoim sposobie ubierania hehehehe autentycznie jak schudłam 40 to się pytano czy jestem na diecie - i były dwa obozy - jedni pytali z przekonaniem - inni kochana moja koleżanko w niedoli - gdy byli świadkiem rozmowy - wystawiali oczy = schudłaaaaaaś ? taaaaaak? nie kur........a nie schudłam - to photo - shop ! a jak teraz ważę przeszło 50 kg mniej nie ma takiego co by się dziwił ale skolei ja sama nie zapomnę nigdy że gdy potrzebowałam największej motywacji to większość nic nie widziała a ja już wtedy całą bieliznę i spodni pierwszy rzut zmieniłam. ciotka np która mnie widuje 4 razy w roku na święta wielkanocne zadała pytanie debila - patrząc tak świdrującym oczkiem - troooooszkę schudłas ? nooooo troszkę, jej odpowiedziałam,. a ona "taaak no właśnie po buzi poznałam" k.........a a po du,.,,,,ie nie widać ? tylko po buzi >? to jaką ja w takim razie buzię miałam jak ona odwierciedla te 50 kg ubytku >? to parę miesięcy wcześniej 50 kg na buzi było psia mać odłożone ? serio >? więc Irminka - cyc do przodu, brzuch wciągnąć, pomalować paznokcie i już :) Gruba wciąż czapka z głowy za słoiczkową dietę - ja ! umarłabym na takiej. z głodu. choć mądre głosy twierdzą że moje menu to głodówka - jesteś mistrzynią :) Kaka - pisz tu szerzej co tam u ciebie :) to samo do Szczupłej i SlimTeam :) A propos babek który były zaistniały i zniknęły ciekawa jestem co u takiej rolniczki co udzielała się też w schronisku dla psów, jeździła po lesie rowerem dla relaksu i obrabiała dzikie hektary warzyw.... zamilkła. No a ja moje menu rzucę Śniadanie 1/3 grahamki - herbata zielona drugie śniadanie kawa trzeci posiłek mozzarella i pomidor czwarty posiłek - nieznany mi jeszcze,. kolacja - pewnie sałata. Nuuuudą powiewa. może zaszaleję i pogotuję coś na week endzie np warzywa :) no i może rybę. sto lat nie jadłam. nie wiem. coś mnie na rybkę nachodzi.

Kaka - pisałyśmy w tym samym czasie - dobrego dnia !

Kaka ciekawa jestem jakie to zioła będą - odwadnia doskonale ogórek, sok pomidorowy, rewelacyjnie odwadnia pokrzywa, czy nawet melisa, że nie wpsomnę już o skrzypie odwadnia huraganowo. ale może Tybatanka jeszcze ma inne środki. niech ci posłuży wszelaka terapia, wiem co znaczy zatrzymać wodę,. będzie lepiej - zobaczysz - tyś to też jest skoczna sarenka z tymi zumbami i rowerami - no naprawdę ! podziwiam i wiem że dobrze robisz . co do grzeszków.....no ja wiem że człowiek nie maszyna. Miej się dobrze !

Dzień dobry Dziewczynki Mam wrażenie, że te wpisy z "gościa", to ktoś kto tu pisał i nie udało mu się zrzucić zbędnych kilogramów ;) Irminko, to tak jak ślepota pisze z telefonu, po "Mąż powiedział...." powinno być jeszcze -"żebym przestała się już odchudzać", co zupełnie zmienia sens mojego wpisu, po ślubie jesteśmy już przeszło 40 lat, a wyjeżdżam JA z Przyjaciółką, z mężem dopiero we wrześniu :) Pytałaś o gotowanie, normalnie w tyg. mamy catering, gotuję tylko na weekend, teraz też zamawiam 2 obiady ( z 1 nie przyjadą), a ponieważ zawsze są dwa do wyboru, to mąż ma na 2 dni. Haniu, ale Ty wcale nie jesz więcej ode mnie ?, a te zupki po doprawieniu mi smakują :) Moje menu dziś: kawa pół bułki fit z szynką i 3 plastry pomidora pulpecik gotowany i surówa z marchewki ( z cateringu, 2 pulpet na jutro) o 16 będzie serek wiejski lekki a na kolację zaszaleję, pół puszeczki szprotek, ogór małosolny i mała kromka razowca. Najgorsze jest to, że w niedzielę mała uroczystość rodzinna w knajpie, już się zastanawiam co tam zjem :D Ale się rozpisałam, miłego popołudnia i buziaki

Najefektywniejszy sposób na schudnięcie. 5-7kg w 3 tygodnie bezpiecznie! http://ceesty.com/wGlk70

a

https://www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=michal1876060 Polecam ;)

a

Czesc kochane,nie zapomnialam o Was,staram sie podczytywac od czasu do czasu,ktorego ostatnio brakuje mi na wszystko. Ciagle cos do zalatwienia,do zrobienia... Za chwile jade do mechanika z autem.Diete nadal trzymam ,2 tygodnie temu to mialam takie pokusy ,ktorym nie zawsze sie oparlam,ale juz wszystko wrocilo do normy.Obecnie moja waga to 94kg.Pozdrawiam serdecznie,bede sie oddzywac w miare mozliwosci

Cześć babeczki, właśnie wróciłam na trzy ręce obładowana z rossmana. skonczyło mi się wszystko, od papieru toaletowego przez papier wilgotny ręczniki chusteczki chemiczne i normalne, a jeszcze dzień mamy - musiałam zapodać suwenir kosmetyczny, ledwo słuchajcie dolazłam z tymi pakami - bo nie ciężkie, nie nie - ale gabarytowo takie że normalnie pól samochodu zawalam tym :) a teraz jak wielbłąd, no i ten upał przed burzowy chyba - bo jaskółki prawie po ziemi spacerują. Irminko tak upichciłam - rano - umyłam sobie sałatę rzymską :) pomidora i ogórka. i fetę ułamałam i to wszystko moje pichcenie - a i jeszcze wzięłam słoiczek oliwek :) tak więc standardowe "gotowanie" z mojej strony :) poza tym teraz rozpusta poszła bo soczek typu "leon" z horteksu 300 ml /47 kcal na 100 ml obaliłam to moje drugie śniadanie, a pierwsze 2 plasterki sera szwajcarskiego, obiad juz napisałam sałatka a kolacja może właśnie lody :) z mamą bo mam zamiar dziś podejść z prezentem i lodami :) i tyle, jutro moja mamuśka idzie na bibę 50 lecie matury, i juz ojcu zaznaczyła że ona tylko wstanie zajmuje się sobą więc czasu nie ma mu obiadu podać :) sam ze chłopina wziąć musi - ale ja jako dobra córeczka zapodam mu przed nos, poza tym dziś wyprałam ręczniki, mama - liczę na to - rozwiesi. to w tym dzikim upale wyschnie do wieczora, a jutro dalsze pranie - albo dwa, ma grzać więc pewnie wskoczę na okna bo już masakryczne są od Wielkanocy - nie zbliżałam się do nich - przed świętami z narażeniem życia i zapalenie oskrzeli i jednego płuca myłam :) szczęście ze żyję - bo skala głupoty jaką wykazałam w tak cięzkim stanie sprzątając dom- nawet mnie z perspektywy poraża :) grubagruba - ty już nie taka gruba ! 94 - ooooo jakżebym chciała do końca maja ważyć tyle :( :( no ale może jak się zepnę to może może,. a koncem czerwca zaczynam sezon kameralnych koncertów - i powiem wam że publika w pewnym procencie ta sama - owszem nowi są co roku - to 4 sezon mój - więc jakże będę pierś wypinać stając taka odmieniona :) wiecie - jaram się, naprawdę się jaram :) ( pusta jestem - wiem - ale kurde nie poradze nic :) no a teraz zabieram się za robotę. dziś mam jeszcze lekcje - ale jakoś nie czuję się przytłoczona, aż dziwne bo obudziałam się dziś punkt 4 i już oka nie zamknęłam. Szczupła - pisz co tam u ciebie ? Irminka - kolacja twoja kisielek - mniam - a jak z sikankiem ? bo mnie po kisielu pęcherz urywa - ale też po czym mi nie urywa :) :)

Hejka, Ja już dzisiaj po ćwiczeniach na zdrowy kręgosłup :) Machnęłam tez dwa mniejsze okna :) Teraz przerwa na kawę i drugie sniadanie. Irminko dzisiaj już jest ok , moje zdziwienie jak się zważyłam i mam prawie 3 kg mniej. Takie psikusy mi robi mój organizm. I weź tu się nie stresuj. Haniu ja tak jak Irmina na Twoim menu bym umarła z głodu a po pewnym czasie bym się rzuciła na jedzenie i taki byłby finał. Grubagruba zagladaj do nas jak najczęściej,gratuluje wyniku. Szczupła wychodź z okopów i pisz jak jest. Belvitka jak u Ciebie? Slim Team już spakowana? Gruba8 to niewiele jesz, ja kiedyś próbowałam tej diety tz miałam spróbować ale słoiczki z daniami obiadowymi nie przeszły mi przez gardło, mimo przypraw. Do dzisiaj stoją dwa, ku zdziwieniu mojej rodziny ;) Zaraz zabieram się za kolejne okna a potem muszę zrobić tort na Dzień Matki, jutro u mnie świętujemy. Znowu pokus będzie co niemiara. U mnie dzisiaj duchota i jak już pewnie wszystko pomyje to lunie deszcz, tak już mam. Narka!

Wydaje mi si ze wszelkiego rodzaju diety sa dla ludzi którzy chcą schudnąc do 20 kg.Jeżeli ktoś waży 135 kg,albo więcej ,to bardziej się zmęczy zestresuje, a i tak efekty bedą znikome.Nie waże tyle ale znam kogoś kto ważyl 140 kg. Nie potrafił odczuc zasycenia po posiłku,a dieta po prostu nie wchodziła w grę,bo nawet jak ta osoba wytrzymała tydzien to potem zjadła raz tyle. Zrobiła sobie zabieg założenia opaski na żoładek w ośrodku bariatrycznym w Szpitalu św. Elżbiety na mokotowie.Na początku było cięzko bo mogła zjeśc niewiele,ale po roku czasu z osoby ociężałej i otyłej ,którą znałam ,stała się wesoła i pełną energii kobieta.Powiedziała ze to było najlepsze co mogła zrobic.

a

a

CZesc Kaka ! widzisz ! opuchlizna poszła - wcale się nie dziwie zes 3 kg lżejsza - ostatnio pisałam ze w jedną noc "wylałam" z siebie 3 kg 10 dk, pomijam że mi ktoś zaraz "kaszlał" tzw gość że ja łże jak pies bo jem czekoladę tabliczkami a w tydzien schudłam 4 kg ( ale ja wtedy schudłam 5 hehehehe ) no więc można jak woda zlezie. cieszę się, Irminka - ale kto kochanie ci powiedział że ja nie padam na mojej diecie- padam na ryj. jestem przeważnie głodna, jem wtedy jak już mi czarno w oczach coś ponad menu moje wykwintne :) ale model "racjonalnego" żywienia przeszłam tak bardzo zatęskniłam za jedzonkiem słodkim że wolę głodzić się na normalnym jedzeniu a pozwolić sobie zjeść co chcę jak mnie na to chcenie najdzie i nie przekraczać granic. i skoro na tym sposobie bycia się chudnie no to czegóż chcieć więcej ? inna rzecz że i ten sposób mi nie odpowiada. ale chyba muszę bardziej uwagę od jedzenia odwrócić bo tylko tym żyję i to jest najbardziej chore ze wszystkiego co niedobrze robię i źle i niezdrowo :) poza tym tu zaraz będzie burza. i to bardzo mi się nie podoba :)

Hejka :) Jestem i ja :) W super nastroju,który jeszcze trwa po wczorajszym koncercie........ Och moje marzenie spełniło sie,co wcale nie znaczy ,że sie nasyciłam :( Kocham ,ubóstwiam muzyke Andre Rieu ,jego i całą orkiestrę mogłabym non- stop ich słuchać .Jestem szczęsliwa ,że byłam na koncercie i było TAK WSPANIALE och................ Widze ,ze sobie swietnie radzicie i powraca "stara gwardia" :) Hanka , ja doskonale rozumiem Twoją determinacje, ja wielokrotnie też przerabiałam "zdrowe odżywianie" i co i ............. Dlatego od jutra przechodze na Dukana 5/5 .. i mimo ,ze doskonale wiem,że jest niezdrowy......... itp....... mam to gdzieś, musu być jakis początek ,bo tak sie bede bujać........ wiadomo do czego........ Dzisiaj póki co "próba biologiczna " na mnie , zjadłam mrożone , zasmażane boczniaki........ jak przeżyję tzn ,że można mrozić. Ide troszke odpoczać,bo niedawno wróciłam z pracy i z zakupów i jestem lekko wycieta . Papatki

Marzysz o pięknym ciele? A może chcesz podnieść swoją samoocenę i pokazać innym, że się mylili? Nie masz czasu na chodzenie do specjalistów? Wybierasz szybką metamorfozę? To świetnie się składa! Wejdź na stronę dietetyka online http://www.igortreneronline.pl i skorzystaj z PAKIETU DZIK w promocyjnej cenie 99 zł zamiast 400 zł. To jednorazowa opłata za cały plan, który w ciągu 2 dni dostajesz na swojego maila. Dieta jest układana indywidualnie, a zmiany zobaczysz już po kilku dniach stosowania! Co zawiera PAKIET DZIK? Profesjonalnie przygotowany: • plan treningowy • plan żywieniowy • plan suplementacji PAKIET DZIK to sekretna wiedza opracowana przez specjalistów,- wszystko to na Twoim mailu! Zaufało nam już: ponad 2 tys. osób! DLACZEGO WARTO WYBRAĆ PAKIET DZIK? TO PROSTE! • SZYBKI I PROSTY TRENING DO WYKONANIA W DOMU! • TANIA SUPLEMENTACJA • PROSTY I BŁYSKAWICZNY PLAN ŻYWIENIOWY NA PRODUKTACH ŁATWO DOSTĘPNYCH! • EKSTREMALNIE SZYBKA I SKUTECZNA PRZEMIANA WSZYSTKO JEST W 100% BEZPIECZNE ZYSKUJESZ • ZDROWIE • KONDYCJE • ODPORNOŚĆ • WYDŁUŻASZ SWOJE ŻYCIE NAWET O 20 LAT! • MASZ LEPSZĄ SAMOOCENĘ I SAMOPOCZUCIE • WYGLĄDASZ ATRAKCYJNIE • SPEŁNIASZ SWOJE MARZENIE • ZYSKUJESZ SATYSFAKCJĘ • KOBIETY CIĘ PODZIWIAJĄ • MĘŻCZYŹNI ZAZDROSZCZĄ! I TO WSZYSTKO TYLKO W PROMOCYJNEJ CENIE 99 ZŁ! ZAMÓW JUŻ TERAZ, NIE MA NA CO CZEKAĆ! LATO TUŻ TUŻ! A TY NIE GOTOWY! TYLKO 15 MIN DZIELI CIĘ OD UPRAGNIONEJ SYLWETKI! SPRAWDŹ, NIE CZEKAJ http://www.igortreneronline.pl Pamiętaj! Z planów możesz korzystać nawet po zakończeniu przemiany i uzyskiwać coraz wspanialsze efekty! PAKIET DZIK- to jedyne kompleksowe rozwiązanie w Polsce, opracowane przez najlepszych specjalistów. Został uznany za najlepszy przez wiele cenionych marek w środowisku. Jakich? Sprawdź sam! UWAGA! Startuje konkurs na najlepszą przemianę w miesiącu! Do wygrania aż 10 tys zł! Co należy zrobić? • zamówić PAKIET DZIK na stronie http://www.igortreneronline.pl • po zakończonej przemianie wysłać zdjęcia przed i po metamorfozie czekać na rozstrzygnięcie konkursu :-) Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i przekonaj się jakie odchudzanie może być proste! Jeżeli masz jakieś pytanie wejdź na stronę http://www.igortereneronline.pl i kliknij w zakładkę "ZADAJ MI PYTANIE"

Witajcie dziewczyny ! Spokojnie ja was cały czas czytam tylko często nie mam nawet kiedy odpisać :) Np jak dzisiaj wyszłam do pracy o 5:30 rano to dopiero w domu wylądowałam po 20 bo jeszcze siłownia i zakupy żebym jutro miała mniej do roboty i mogła zacząć gotować wcześniej. Spakowana nie jestem jeszcze tak do końca ale trochę tak już pochowane jest rzeczy. Pakować dopiero myśle ze na całego będę w nastepny weekend bo inaczej jak czegoś będę potrzebować to znowu będę grzebać i tak w kółko. Samopoczucie od wczoraj mi tak lata bo raz szczęśliwa a raz się martwię bo już pomału muszę zacząć myśleć o utrzymaniu wagi i strasznie się boje ze coś zrobię złe i zanim się obejrzę a będę ważyć tyle co wcześniej lub więcej. Ale się nie poddam ! Haniu to nie jest nic pustego chcieć się pochwalić szczególnie takim wielkim osiągnięciem. Takie osoby jak my tutaj motywujemy innych swoimi przemianami wiec trzeba o tym mówić :) Irminka cieszę się ze w ostatnich dniach humor ci dopisuje, oby tak dalej. Gratuluje 10kg spadku, wbrew pozorom to jest ogromna ilość. GrubaGruba za niedługo już będzie 8 a nie 9 na przodzie i trzeba będzie garderobę zmienić na mniejsza :D Bellavitka muszę poczytać o tej diecie dunkuna bo często o niej słyszę ale jestem zielona w tym temacie. Tyle jest tych rodzaji diety ze się poprostu gubię. Pisz jak Ci na niej idzie i może menu opisuj to przybliży mi temat. Kaka i szczupła piszcie coś więcej o waszym menu. Często podbieram pomysłu bo mi już brakuje jak urozmaicić sobie dietę żeby się nie znudzić. Trzymajcie się szczuplutko i silnie ! Jesteśmy wielkie wszystkie i pamiętajcie o tym ❤️

O Matko i Córko ! co za reklama ? Izo ,wszelkie ingerencje źle się kończą .boję się,kilka młodych dziewczyn umarło po operacjach chirurgicznych , co z tego, że robiły jakieś "opaski" zmniejszenia" jak w głowie nie miały :( A tak wracając do naszego wątku, piszę z telefonu....i boję się, że znowu coś nie tak będzie :) Irminko, ja z Przyjaciółką lecimy na " południe" Europy, czekamy na lasta,masz ochotę ?, to zapraszamy :) Tak się zastanawiam ?, jak możemy pisać, żeby te trolle nie pisały TU ?,Próbowałam się zalogować, nie da się... Co do mojego odchudzania ?, to pamiętajcie, że ja 10-12 kilo chcę , bo zaczynałam z wagi 72 z groszami,teraz mało tracę ..niestety, ale ta waga kłamie, ważne, że wchodzę w ciuchy z 38 rozmiaru, Buziaki dla Was

grenia dziś O Matko i Córko ! co za reklama ? x Nic nie kumam :( jaka "grenia" ?

nastepna grubasica,co żre zupki dla niemowlaków i ma rozmiar 36, szok śpaślaku, długo będziesz kłamac ?a żre tłuste żarcie, jak można waży tyle ?

a

Czesc dziewczynki!!!wpadam sie przywitac bo zaczynam dzien.potem jak mnie zechce udostepniac to napisze wiecej.Teraz gonie na msze w dzien mamy sobie prywatnie w jej intencji.Irminunia trafniej ując nie moglas z tym uzakeznieniem od jedzenia!!!!!uwielbism cie. Babeczki slicznego chudego dnia. To ja HankaJ.